"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczynki
Trza wracać do rzeczywistości. Tempka u mnie przedziwna w tym cyklu się robi
ale już i tak jej nie wierzę. Zgadzam się z Nats jeśli chodzi o te temperatury to nie ma co im ufać bo to różnie bywa.Także kochane ja mierze ale nie wierze Od tego cyklu. Miłego dzionka dla wszystkich! 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2016, 05:56
Zołza:), Margaretka89 lubią tę wiadomość
-
Owulacji jeszcze nie odnotowałam nie było żadnych przez ten cały mój płodny w Polsce czas... Ale żołnierzyki zmagazynowane daj Boże na dziś
no i w sobotę miałam plamienie takie jednorazowe.. Nie wiem co mogło oznaczać..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2016, 06:54
Fabian Cyprian Tymuś -
Czesc dziewczyny
Gaduaaa - jak się udał wyjazd? Dziadek zadowolony? Odnośnie tego plamienia to czytałam kiedyś gdzieś, ze to może być przez wyrzutów estrogenow czy cos takiego Ale to było dawno i mogę się mylić
Zołza - jestes chlodna babka. Może to spadek na owulke. Jutro powiedz mężowi, żeby Cię bardziej przez noc rozgrzal
Karola - Ja mam ostatnio ochotę wywalić termometr
W moim cyklu nie ma nadzei już. Niby średni cykl u mnie to 36 dni, ale jakoś przestałam go czuć. Ogólnie mam tak sucho jakoś, ze prawie nie mam żadnego sluzu. Takze wiesiek cudow nie zdzialal. W ogole czarno to widzę. Niedługo wizyta u Gina to zobaczymy co powie.
Miłego poniedziałku
Karolina2787 lubi tę wiadomość
3500 g 54 cm -
no tak by to wyglądałoZołza:) wrote:Hurra !!!!!
Poniedziałek !!!
Czas do pracy !!!!
.....
Boże !!!! Why ??????!!!!!
U mnie dziś mega spadek... z 36,74 na 36,22.... że niby na owulke czy o co comon ? :p
u mnie też nisko.. mimo tych lotów wszystkich, nerwów itd.Fabian Cyprian Tymuś -
nick nieaktualnyNats wrote:Czesc dziewczyny
Gaduaaa - jak się udał wyjazd? Dziadek zadowolony? Odnośnie tego plamienia to czytałam kiedyś gdzieś, ze to może być przez wyrzutów estrogenow czy cos takiego Ale to było dawno i mogę się mylić
Zołza - jestes chlodna babka. Może to spadek na owulke. Jutro powiedz mężowi, żeby Cię bardziej przez noc rozgrzal
Karola - Ja mam ostatnio ochotę wywalić termometr
W moim cyklu nie ma nadzei już. Niby średni cykl u mnie to 36 dni, ale jakoś przestałam go czuć. Ogólnie mam tak sucho jakoś, ze prawie nie mam żadnego sluzu. Takze wiesiek cudow nie zdzialal. W ogole czarno to widzę. Niedługo wizyta u Gina to zobaczymy co powie.
Miłego poniedziałku
Pingłynek :* No zobaczymy o 10 testa :p
Trupia ta dzisiejsza temp hehe :p
Nats lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
wyjazd się udał bardzoooo, było warto nawet te 4 dni zawalić dla tego wszystkiego, tej przepięknej pogody, tych ludzi moich wszystkich których tak kocham !! byłam zmęczona bo nocki zawalone od rana do wieczora w trasie... ale na prawdę było super... cały powrót przepłakałam...Nats wrote:Czesc dziewczyny
Gaduaaa - jak się udał wyjazd? Dziadek zadowolony? Odnośnie tego plamienia to czytałam kiedyś gdzieś, ze to może być przez wyrzutów estrogenow czy cos takiego Ale to było dawno i mogę się mylić
Zołza - jestes chlodna babka. Może to spadek na owulke. Jutro powiedz mężowi, żeby Cię bardziej przez noc rozgrzal
Karola - Ja mam ostatnio ochotę wywalić termometr
W moim cyklu nie ma nadzei już. Niby średni cykl u mnie to 36 dni, ale jakoś przestałam go czuć. Ogólnie mam tak sucho jakoś, ze prawie nie mam żadnego sluzu. Takze wiesiek cudow nie zdzialal. W ogole czarno to widzę. Niedługo wizyta u Gina to zobaczymy co powie.
Miłego poniedziałku
dziadek już w czwartek rano doglądał ze szpitala przez okno ladującyh samolotów i czekał na mnie.. a mi udało się dopiero dojechać na 17.. i to tak nie zapowiedzianie bo On już myślał że nie przyjedziemy a tu niespodzianka wieczorem
w piątek go wypuścili do domu.. miałam okazję go odbierać ze szpitala, pozałatwiać recepty itd... nerwów zjadłam co niemiara... chciałam już wracać do domu bo w tej Polsce służba zdrowia, lekarze to jest DRAMAT! o 21 jeszcze tego samego dnia wylądowaliśmy na pogotowiu... bo dziadek ma skoki cukru i jest na insulnie i biedaka wypisali do domu z receptą na insulinę.... ale bez pena! i nie wiedzieliśmy jak ją podać itd... aaa mówie wam cuda na kiju ! długo by pisac...
teraz dziadek w czwartek jedzie do szpitala do Tczewa na rehabilitacje... ogólnie jest słabo.. ale ja wierzę że w lipcu się na pewno jeszcze spotkamy
co do owulacji mojej... i plamienia... to tak pomyslałam że to jakieś okołoowulacyjne ... robiłam testy owulacyjne ale póki co żaden mi owu nie pokazał.. z tym że ja sikałam jak mi się przypomniało więc nie wiem czy to takie miarodajne
ale się kuźwa napisałam
Nats, Lago lubią tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś -
Gaduaaa cieszę się, ze się wyjazd udał. Niby kilka dni, ale widzę że dobrze wykorzystanych
Fajna jeszcze jest ta świadomość, ze w lipcu znowu wszystkich zobaczysz
Co do testów to ja robię ostatnio po 2,3 dziennie. Póki co ani jeden pozytyw. Raz w ogole nie ma kreski, raz jest ledwo widoczna, raz jasna, ale nie tak jak kontrolna. Nie wiem o co kaman już trochę mam to gdzieś.
Chyba popadam w jakąś paranoje powoli. Te całe mierzenie temperatury, szukanie sluzu trochę mnie dobija. Może też dlatego, ze nie ma efektów póki co. Ale ogólnie to ostatnio o niczym innym nie mogę myśleć i chyba trzeba trochę przystsowac, bo niedługo i wariatów skończę.
Gaduaaa lubi tę wiadomość
3500 g 54 cm -
Witajcie U mnie tempka spadła ale @ nadal brak Miałam robić test ale stwierdziłam że jak tak poleciała to pewnie @ zaraz przyjdzie, ale troszkę zaczynam żałować bo mnie teraz korci A jak Wam dzionek leci?
PS:Wy też macie dzisiaj problem z ovufriend? Mi po odświeżeniu strony wychodzi "aktualizacja aplikacji" czy coś takiego, i muszę parę razy odświeżać żeby wejść
Wiem "Aplikacja w trakcie aktualizacji"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2016, 08:16
zapachmalin lubi tę wiadomość
-
wiesz co ja poczułam duży luz psychiczny jak te kilka dni nie mierzyłam nic.. nie sprawdzałam szyjki itd... i szkoda tylko ze dziś wszystko wróciło.. i od nowa bede walczyć z tymi sluzami i temp...Nats wrote:Gaduaaa cieszę się, ze się wyjazd udał. Niby kilka dni, ale widzę że dobrze wykorzystanych
Fajna jeszcze jest ta świadomość, ze w lipcu znowu wszystkich zobaczysz
Co do testów to ja robię ostatnio po 2,3 dziennie. Póki co ani jeden pozytyw. Raz w ogole nie ma kreski, raz jest ledwo widoczna, raz jasna, ale nie tak jak kontrolna. Nie wiem o co kaman już trochę mam to gdzieś.
Chyba popadam w jakąś paranoje powoli. Te całe mierzenie temperatury, szukanie sluzu trochę mnie dobija. Może też dlatego, ze nie ma efektów póki co. Ale ogólnie to ostatnio o niczym innym nie mogę myśleć i chyba trzeba trochę przystsowac, bo niedługo i wariatów skończę.
Margaretka89 lubi tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś -
Gaduaaa wrote:wiesz co ja poczułam duży luz psychiczny jak te kilka dni nie mierzyłam nic.. nie sprawdzałam szyjki itd... i szkoda tylko ze dziś wszystko wróciło.. i od nowa bede walczyć z tymi sluzami i temp...
Ja byłam na weekendzie majowym to też nie mierzyłam tempki, nie sprawdzałam śluzu, ani szyjki, i również odpoczęłam psychicznie Czasami warto zrobić sobie wolne od termometru
Gaduaaa lubi tę wiadomość
-
oj tak to prawda...Margaretka89 wrote:Ja byłam na weekendzie majowym to też nie mierzyłam tempki, nie sprawdzałam śluzu, ani szyjki, i również odpoczęłam psychicznie Czasami warto zrobić sobie wolne od termometru
mi tez nie działa ovu dzisiaj... co chwilę jakieś problemy
Margaretka89 lubi tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś -
Gaduaaa wrote:oj tak to prawda...
mi tez nie działa ovu dzisiaj... co chwilę jakieś problemy
To troszkę mi ulżyło bo myślałam że to tak tylko u mnie. Ciężko mi się nieraz tu dostać, muszę parę razy odświeżać. Już wczoraj się zaczęło, ale myślałam że do dzisiaj będzie ok, ale widzę że usterki ciąg dalszy Mam nadzieje że za niedługo to naprawią bo jest to strasznie irytujące
-
Gdybym nie dała ignoruj temp wczorajszą to żadnej krechy by nie było. Nie wierzę w to już. Cholera jak mi smutno. No ale muszę zająć się moim cudem nr jeden który biega dookoła. Od przyszłego cyklu odpuszam jakiekolwiek pomiar i wgl wyłączam of chyba. A swoją drogą czuję, że @ przyjdzie za chwilę bo taka temp nie zwiastuje nic innego...
