X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne "Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
Odpowiedz

"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"

Oceń ten wątek:
  • MałaMi90 Autorytet
    Postów: 4558 2241

    Wysłany: 16 listopada 2017, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pomóżcie mi proszę co mam zrobić? Po @ miałam mieć 3 już monitoring wziąć lamettę i później iść po zastrzyk ovitrelle, Dzwoniłam ostatnio żeby się umówić Pani w recepcji powiedziała że 23 Pani doktor ma urlop, więc żebym przyszła 16.11 na konsultację więc mówię ok. Dzisiaj dzwoni Pani i mówi że Pani doktor się rozchorowała, a jestem w trakcie brania lametty, skończyły mi się tabletki na tarczycę, nie wiem co robić? Musiałabym teraz próbować zapisać się na styczeń? Miałam też zastanowić się nad HSG.. i co kolejny cykl stracony ? nie wiem co robić ?;(

    Pokrótce:

    Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS allo po szczepieniach 23% co 2 mc doszczepienie

    On: MSOME- 1% klasa II, 30mln plemników, Morfologia 1,61% RP 11%

    I Procedura
    II Transfer
    9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
    II Procedura
    Zaczynamy
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
    2 przebadane i zdrowe
    Czas start III Procedura 06.2024
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 3x4AA/2x4BA
    22.07 beta 59,70 prog 69,91 (6dpt)
    24.07 beta 163,80 prog 68,30 (8dpt)
    26.07 beta 359,60 prog 59.55 (10dpt)
    29.07 beta 1415,40 (13 dpt)
    30.07 pęcherzyk ciążowy 0,43cm
    31.07 beta 3050,40 (15 dpt)
    09.08 CRL 0,51 cm <3 ok 151/min (24dpt)

    preg.png[/url]
  • ona32 Przyjaciółka
    Postów: 151 28

    Wysłany: 16 listopada 2017, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMi90 wrote:
    Dziewczyny pomóżcie mi proszę co mam zrobić? Po @ miałam mieć 3 już monitoring wziąć lamettę i później iść po zastrzyk ovitrelle, Dzwoniłam ostatnio żeby się umówić Pani w recepcji powiedziała że 23 Pani doktor ma urlop, więc żebym przyszła 16.11 na konsultację więc mówię ok. Dzisiaj dzwoni Pani i mówi że Pani doktor się rozchorowała, a jestem w trakcie brania lametty, skończyły mi się tabletki na tarczycę, nie wiem co robić? Musiałabym teraz próbować zapisać się na styczeń? Miałam też zastanowić się nad HSG.. i co kolejny cykl stracony ? nie wiem co robić ?;(

    Witaj a czy jest możliwość abyś poszła w tym cyklu do innego lekarza aby nie tracić tego cyklu na starania? A tabletki na tarczycę ci przepisze zwykły rodzinny lekarz mi tez przepisuje?

    ona32
  • ona32 Przyjaciółka
    Postów: 151 28

    Wysłany: 16 listopada 2017, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J a mam tez pytanie bo wizyta dopiero za tydzień w czwartek. Ja ciągle czuje niepokój mimo że beta i test wyszły pozytywnie. Teraz by było koniec 5 tyg, nie mam żadnych objawów i to mnie martwi, jedynie to piersi takie większe nic pozatym. Takie pytanie jeszcze w czwartek 23 listopada będzie 6 tyg i 5 dni czy już będzie widać zarodek i czy to serduszko będzie bić?

    ona32
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2017, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona32. Po 1 musisz wyluzować bo oszalejesz!!!!
    Wszystko będzie dobrze, ciesz sie tym stanem zamiast sie zamartwiac niepotrzebnie...zrelaksuj sie. Póki nie masz objawow typowo ciazowych to ciesz sie zyciem. Ja w 1 ciazy 11lat temu od poczatku zdychałam dosłownie..ale to i tak była nieopisana radość.
    Musisz dbać teraz o siebie i to maleństwo.
    Pójdziesz na wizyte i lekarz Ci wszystko wyjasni, a poki co zachowaj spokój.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2017, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ona32 wrote:
    J a mam tez pytanie bo wizyta dopiero za tydzień w czwartek. Ja ciągle czuje niepokój mimo że beta i test wyszły pozytywnie. Teraz by było koniec 5 tyg, nie mam żadnych objawów i to mnie martwi, jedynie to piersi takie większe nic pozatym. Takie pytanie jeszcze w czwartek 23 listopada będzie 6 tyg i 5 dni czy już będzie widać zarodek i czy to serduszko będzie bić?

    Zarodek będzie :-) serduszko też powinno być ale jak nie będzie to tez nie tragedia
    Cycuchy bolą to dobrze ;-)
    Mnie brzuch bolał mega i poronilam więc naprawdę się ciesz ....
    Jeśli chcesz zrób bete będzie wysoka uspokoisz się:-)
    Pamiętaj stres dzidzusiowi nie sluzy a on zapewne ma się bardzo dobrze;-)

    Mała mi
    Szukaj jakiegoś lekarza w zastępstwie, szkoda się futrowaac bez działania

    MałaMi90 lubi tę wiadomość

  • MałaMi90 Autorytet
    Postów: 4558 2241

    Wysłany: 16 listopada 2017, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ona32 wrote:
    Witaj a czy jest możliwość abyś poszła w tym cyklu do innego lekarza aby nie tracić tego cyklu na starania? A tabletki na tarczycę ci przepisze zwykły rodzinny lekarz mi tez przepisuje?


    Właśnie się umówiłam na poniedziałak :)

    Pokrótce:

    Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS allo po szczepieniach 23% co 2 mc doszczepienie

    On: MSOME- 1% klasa II, 30mln plemników, Morfologia 1,61% RP 11%

    I Procedura
    II Transfer
    9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
    II Procedura
    Zaczynamy
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
    2 przebadane i zdrowe
    Czas start III Procedura 06.2024
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 3x4AA/2x4BA
    22.07 beta 59,70 prog 69,91 (6dpt)
    24.07 beta 163,80 prog 68,30 (8dpt)
    26.07 beta 359,60 prog 59.55 (10dpt)
    29.07 beta 1415,40 (13 dpt)
    30.07 pęcherzyk ciążowy 0,43cm
    31.07 beta 3050,40 (15 dpt)
    09.08 CRL 0,51 cm <3 ok 151/min (24dpt)

    preg.png[/url]
  • ona32 Przyjaciółka
    Postów: 151 28

    Wysłany: 16 listopada 2017, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Załamana85 wrote:
    Ona32. Po 1 musisz wyluzować bo oszalejesz!!!!
    Wszystko będzie dobrze, ciesz sie tym stanem zamiast sie zamartwiac niepotrzebnie...zrelaksuj sie. Póki nie masz objawow typowo ciazowych to ciesz sie zyciem. Ja w 1 ciazy 11lat temu od poczatku zdychałam dosłownie..ale to i tak była nieopisana radość.
    Musisz dbać teraz o siebie i to maleństwo.
    Pójdziesz na wizyte i lekarz Ci wszystko wyjasni, a poki co zachowaj spokój.

    No szaleje i zdaje sobie z tego sprawę a to z tego powodu że właśnie w 1 ciąży też przez pół roku miałam objawy okropne wymotywałam od rana do rana, dlatego ten niepokój

    ona32
  • ona32 Przyjaciółka
    Postów: 151 28

    Wysłany: 16 listopada 2017, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMi90 wrote:
    Właśnie się umówiłam na poniedziałak :)
    No i super daj znać jak już coś będziesz wiedzieć. Trzymaj się cieplutko :)

    ona32
  • MałaMi90 Autorytet
    Postów: 4558 2241

    Wysłany: 16 listopada 2017, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pewno napiszę Wam :)

    Pokrótce:

    Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS allo po szczepieniach 23% co 2 mc doszczepienie

    On: MSOME- 1% klasa II, 30mln plemników, Morfologia 1,61% RP 11%

    I Procedura
    II Transfer
    9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
    II Procedura
    Zaczynamy
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
    2 przebadane i zdrowe
    Czas start III Procedura 06.2024
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 3x4AA/2x4BA
    22.07 beta 59,70 prog 69,91 (6dpt)
    24.07 beta 163,80 prog 68,30 (8dpt)
    26.07 beta 359,60 prog 59.55 (10dpt)
    29.07 beta 1415,40 (13 dpt)
    30.07 pęcherzyk ciążowy 0,43cm
    31.07 beta 3050,40 (15 dpt)
    09.08 CRL 0,51 cm <3 ok 151/min (24dpt)

    preg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2017, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ona32 wrote:
    No szaleje i zdaje sobie z tego sprawę a to z tego powodu że właśnie w 1 ciąży też przez pół roku miałam objawy okropne wymotywałam od rana do rana, dlatego ten niepokój

    Ponoć kazda ciaxa jest inna. Twoj organizm jyz tak nie reaguje jak za 1razem, ale to sie tylko cieszyc.

  • Senso Debiutantka
    Postów: 14 0

    Wysłany: 16 listopada 2017, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was serdecznie! Po takim czasie „podglądania” forum sama postanowiłam dołączyć.
    Mam 28 lat, z mężem o dziecko staramy się mniej więcej od maja 2016 roku. W tym czasie byłam objęta „opieką” ginekologa. W maju tego roku, gdy byłam u mojej starej Pani ginekolog usłyszałam, że jestem jeszcze młoda więc mogę poczekać. Jak do października nie zajdę wyśle mnie na badania drożności. W między czasie zapisałam się prywatnie do innego ginekologa. Jakie było moje zdziwienie, gdy na wizycie dowiedziałam się, że mam PCOS. Nie wiem jak i czy w ogóle to możliwe, żeby od maja do października nabyłam to schorzenie (szczerze wątpię)! Po diagnozie popłakałam się, ponieważ nie spodziewałam się takich wiadomości. Na szczęście mąż jest zdrowy, został na tej wizycie także zbadany, ponieważ Pan ginekolog jest równocześnie andrologiem. Dodatkowo mieliśmy wcześniej wykonane badanie nasienia, które też jest w porządku (lekarz kazał mężowi dobrze się odżywiać - jakościowo nie ilościowo, dobrze się wysypiać, nie stresować i być głaskany!

    gann3e3kteyhlcot.png
  • Senso Debiutantka
    Postów: 14 0

    Wysłany: 16 listopada 2017, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciąg dalszy:
    W związku z faktem, iż mam zaburzoną owulacje lekarz przepisał mi tabletki antykoncepcyjne kontracept, miovarian oraz mama dha prermium plus. Także przez 4 miesiące będę na antykoncepcji, a w styczniu mam sprawdzić „stan jajników”. Dzisiaj zaczynam drugie opakowanie tabletek. Miovarian na samym początku bardzo źle na mnie działał - ból jajników, placów, plamienia. W okresie tych 3 tygodni fatalnego samopoczucia rozważałam całkowitą rezygnację z leków i z tego „całego starania”! Już teraz czuję się dobrze. Mimo, iż na początku załamałam się tymi tabletkami to teraz bardzo się cieszę. W końcu mam chwilę oddechu od obsesyjnych myśli „przyjdzie okres czy nie przyjdzie?!”, „udało się czy nie udało?!”. Na nowo cieszę się z chwilami z mężem i przygotowuję się na kolejną rundę starań. Trzymajcie kciuki ☺️

    gann3e3kteyhlcot.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2017, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj ;-)
    Jak dobrze zrozumialam dostałaś jednoczesnie tabletki antykoncepcyjne i miovarin ( na owulacje ?) ?

  • Senso Debiutantka
    Postów: 14 0

    Wysłany: 16 listopada 2017, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj :-) Dokładnie tak właśnie jest. Trochę się to chyba wyklucza, prawda?

    gann3e3kteyhlcot.png
  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 16 listopada 2017, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Senso, faktycznie trochę dziwne bo się te leki wykluczają. Ale pewnie jest w tym jakieś drugie dno ;)

    Ona32, ja praktycznie nie miałam żadnych objawów, nie wymiotowałam, nie byłam śpiąca ani wrażliwa na zapachy. Teraz objaw mam taki, że brzuch urósł i mnie ktoś kopie od środka ;) nic się nie martw :)

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • ladybag Autorytet
    Postów: 738 435

    Wysłany: 17 listopada 2017, 02:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    myszkaka wrote:
    Senso, faktycznie trochę dziwne bo się te leki wykluczają. Ale pewnie jest w tym jakieś drugie dno ;)

    Ona32, ja praktycznie nie miałam żadnych objawów, nie wymiotowałam, nie byłam śpiąca ani wrażliwa na zapachy. Teraz objaw mam taki, że brzuch urósł i mnie ktoś kopie od środka ;) nic się nie martw :)

    Dokladnie. Kazda ciaza inna. Ja tez swirowalam bo wszyscy dookola mowili: oooo pewnie ciagle Ci sie chce: spac, wymiotowac, siusiu itd..
    Mase tego bylo a u mnie NIC. Biorac pod uwage poprzednie 2 poronienia plus plamienie bylam przerazona ze na bank znow cos jest nie tak..
    Jak widac wszystko bylo ok, nudnosci przyszly pozniej i troche daly mi popalic ;)

    Takze bez paniki. Glowa do gory i wypoczywaj :)

    Co do wizyty u mnie na tym etapie jesli dobrze pamietam juz bylo serduszko, ale znow.. kazda ciaza inna - wszystko zalezy jak dlugie cykle i kiedy bylo zaplodnienie a tego przeciez nie wiadomo. Dlatego lekarze czesto zapraszaja po 8 tyg na takie podgladanie bo czesto pacjentki przychodza za wczesnie, na ekranie jeszcze nie widac i biedne sie stresuja i wymyslaja w glowie rozne historie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2017, 02:50

    Aniołki [*][*]

    8p3ougpjeaw2i60x.png
  • Senso Debiutantka
    Postów: 14 0

    Wysłany: 17 listopada 2017, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    myszkaka wrote:
    Senso, faktycznie trochę dziwne bo się te leki wykluczają. Ale pewnie jest w tym jakieś drugie dno ;)

    Ona32, ja praktycznie nie miałam żadnych objawów, nie wymiotowałam, nie byłam śpiąca ani wrażliwa na zapachy. Teraz objaw mam taki, że brzuch urósł i mnie ktoś kopie od środka ;) nic się nie martw :)

    Powiem Tobie szczerze: chcę ufać mojemu lekarzowi

    gann3e3kteyhlcot.png
  • MałaMi90 Autorytet
    Postów: 4558 2241

    Wysłany: 17 listopada 2017, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, bo teraz się tak zastanawiam, lekarka zaleciła mi picie inofolicu ze wzgledu na lekko podwyższony wskaźnik insulinoodporności. Ale ten inofolic jest drogi, a wcześniej piłam symfolic. Jak myslicie mogłabym zamienić inofolic na symfolic?

    Pokrótce:

    Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS allo po szczepieniach 23% co 2 mc doszczepienie

    On: MSOME- 1% klasa II, 30mln plemników, Morfologia 1,61% RP 11%

    I Procedura
    II Transfer
    9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
    II Procedura
    Zaczynamy
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
    2 przebadane i zdrowe
    Czas start III Procedura 06.2024
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 3x4AA/2x4BA
    22.07 beta 59,70 prog 69,91 (6dpt)
    24.07 beta 163,80 prog 68,30 (8dpt)
    26.07 beta 359,60 prog 59.55 (10dpt)
    29.07 beta 1415,40 (13 dpt)
    30.07 pęcherzyk ciążowy 0,43cm
    31.07 beta 3050,40 (15 dpt)
    09.08 CRL 0,51 cm <3 ok 151/min (24dpt)

    preg.png[/url]
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 17 listopada 2017, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 13:57

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 17 listopada 2017, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 13:57

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
‹‹ 1124 1125 1126 1127 1128 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ