"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Gaduaaa wrote:Cytuję Wam info od onkolog dziadkaQuote:Tydzień dwa moze kilka miesięcy ;/
Nie bedą go juz leczyć w żaden sposób bo nie ma ratunku
I lekarka powiedziała zeby go lepiej zabrać do domu w razie zgonu zeby byl z rodzina
(
Okropnie smutne to:((((
Gaduaaa lubi tę wiadomość
-
Gaduaaa trzymaj się tam kochanaGaduaaa wrote:Cytuję Wam info od onkolog dziadkaQuote:Tydzień dwa moze kilka miesięcy ;/
Nie bedą go juz leczyć w żaden sposób bo nie ma ratunku
I lekarka powiedziała zeby go lepiej zabrać do domu w razie zgonu zeby byl z rodzina(
Ale przynajmniej Twój dziadek będzie mógł spędzić ostanie chwilę w domu, z najbliższymi. Wiem, ze to slabe pocieszenie, ale dla Twojego dzidka to pewnie dużo znaczy. Życzę dużo siły dla Ciebie i calej Waszej rodziny.
Gaduaaa lubi tę wiadomość
3500 g 54 cm
-
Gaduaaa wrote:Cytuję Wam info od onkolog dziadkaQuote:Tydzień dwa moze kilka miesięcy ;/
Nie bedą go juz leczyć w żaden sposób bo nie ma ratunku
I lekarka powiedziała zeby go lepiej zabrać do domu w razie zgonu zeby byl z rodzina(
Trzymaj się kochana... Bądźcie z nim, dużo rozmawiajcie, zapamiętujcie... To co najcenniejsze zostanie z wami, na pewno. Bądźcie silni dla niego. Dużo siły wam życzę i będę się modlić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2016, 15:46
Gaduaaa lubi tę wiadomość
-
zapachmalin wrote:A położyłam się właśnie. Mój P w ramach równouprawnienia układa z młodym klocki a ja nie najlepiej się dzisiaj czuję i leżę
a Ty?
poce sie, hahahhhahaha
a poza tym przechodze cykliczny, poniedzialkowy wkurw. Nie wysiedze chyba w robocie dzis do 19....
zapachmalin lubi tę wiadomość
-
gdzieś głęboko w duchu liczyłam się z takim obotem sprawy, ale nie dopuszczałam tego do siebie... dziś takie słowa Onkolog jakoś do mnie dotarły.... i mnie dobiły.... totalnie...
od 2 tyg powtarzałam żeby dziadek na tym oddziale reahbiltacyjnym nie siedział bo to szkoda czasu którego i tak ma mało.. żeby załatwić opieke hospicyjną z rehabilitantem do domi.. to mnie nikt nie słuchał... dziś zrobimy video konferencje rodzinną i mam nadzieje że ich przekonam...
niech jemu nic nie mówią.. tylko powiedzą że załatwili opiekę do domu i bedzie mial to samo w domu co ma w szpitalu..Fabian Cyprian Tymuś -
Gaduaaa wrote:od 2 tyg powtarzałam żeby dziadek na tym oddziale reahbiltacyjnym nie siedział bo to szkoda czasu którego i tak ma mało.. żeby załatwić opieke hospicyjną z rehabilitantem do domi.. to mnie nikt nie słuchał... dziś zrobimy video konferencje rodzinną i mam nadzieje że ich przekonam...
niech jemu nic nie mówią.. tylko powiedzą że załatwili opiekę do domu i bedzie mial to samo w domu co ma w szpitalu..
popieram w 100 %
Gaduaaa lubi tę wiadomość
ja nie wiem co to będzie.. Czy to to?
