"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
Kobietki miałam okropny sen, (bo poszłam znów spać) i nie wiem czy on moze coś oznaczać ale byl straszny.
"Sen zaczął się od momentu, kiedy znalazłam się na łóżku szpitalnym, ocknięta po cesarce. Byłam bardzo wypoczęta i uśmiechnięta, nic mnie nie bolało. I chodziły przy mnie 2 pielęgniarki, na chwilkę nawet zobaczyłam lekarza. No i tak półsiedząc spojrzałam na koniec sali i widziałam główkę dziecka (ciemne włoski rzucały się w oczy). No ale zadowolona spytałam się pielęgniarek czy to są trojaczki czy bliźniaki. (nie wiem czemu nie wzięłam wtedy pod uwagę, ze może byc jedno dziecko). I mówię, że bliźniaki mi się marzą. A one uśmiechnięte i zdziwione odpowiedziały, że jedno. A wtedy ja odpowiedziałam, że jedno też może być. I spytałam się o płeć - syn.
No więc podjeżdżając tym łóżkiem (byl na kółkach), im bardziej się zblizalam tym bardziej okazywało się, ze to nie noworodek lecz ok 1,5-2 letni chłopiec. Ale jak już podjechałam to zobaczyłam stojącą kroplówkę przy łóżku dziecka. Od razu mina mi zrzedła, zaczęłam się patrzeć pytająco na pielęgniarki, co jest grane. I wtedy one ze smutnymi minami powiedziały, że synek mial jakąś powazna chorobę (w śnie podały dokladnie nazwę, ale zapomniałam). Miał na twarzy dziwne plamki, plamy nawet. Skora dziwnie wygladala. Ale byl bardzo usmiechniety, i wyciągał do mnie ręce. Przybliżyłam się to polozyl mi główkę na klatkę piersiową. W pewnym momencie zaczelam się oddalać, glowka mu opadala za poręcze lóżka, ale tylko raz zdazylam ją mu podnieść na poduszkę. I wtedy zmarł. Potem sie oddalalam coraz bardziej. nie moglam juz go wiecej tulić. Plakalam bardzo mocno. Nie moglam nic zrobic. potem chcialam sie bardzo wybudzić, bardzo, ale nie moglam. Plakalam, wołałam mojego mężulka żeby mnie wybudzil z tego koszmaru. Ale dopiero po jakimś czasie sie udalo."
Wiem, ze dużo napisalam. Ale musiałam to napisać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 10:33
-
nick nieaktualnyLago,mam pytanie odnośnie HSG. Czy przed badaniem musiałaś brać jakieś leki, globulki dowcipne? Bo mi lekarz zapisal z 5 różnych piguł, w tym antybiotyk da mnie i partnera i zastanawiam się czy to taki standard czy nie? No i mam zrobić morfologie i CRP.
Jak u Ciebie to wyglądało? -
Tissaia wrote:Lago,mam pytanie odnośnie HSG. Czy przed badaniem musiałaś brać jakieś leki, globulki dowcipne? Bo mi lekarz zapisal z 5 różnych piguł, w tym antybiotyk da mnie i partnera i zastanawiam się czy to taki standard czy nie? No i mam zrobić morfologie i CRP.
Jak u Ciebie to wyglądało?
Kurde troche duzo tych pigul. Antybiotyk bralismy razem miesiac wczesniej, a przed samym HSG robilam posiew i tez antybiotyk przez 3 dni. Po samym zabiegu kazal mi wziac jedna tabletke anty a 2 dac staremu, ale to chyba tylko po to zeby sie nie zmarnowaly, hahahahah -
Gaduaaa wrote:Marta o kurde ale sen. Nie zazdroszczę.. Nie wiem jak go zinterpretować.. Ale podejrzewam że to twoja podświadomość sobie coś tam wymyśliła.. Może to jakieś twoje obawy gdzie wyszły z podświadomości.
A wczoraj moja siostra miała sen dotyczący mnie. "To było lato. Ona szła z kuzynką i zauważyły mnie jak szłam w czarnym płaszczu i mimo, że szłam w ich kierunku to nic nie zrobiłam. Nawet nie spojrzałam na nie. Potem ona do mnie zadzwoniła by spytać co się stało, a ja jej odpowiedziałam, że mam problemy i muszę się leczyć. I wtedy ona się rozpłakała".
Dziwne to wszystko, wczoraj ona miała taki sen, dzisiaj ja.
Ale tak sobie cicho myślę, że może mam małego aniołka - synka w niebie i dzisiaj przyszedł mi złożyć życzenia urodzinowe I może przyszedł mi powiedzieć, że wkrótce będę cieszyć się maleństwem..
Wiem, gadam jak paranoiczka jakaś hihi -
Gaduaaa wrote:nooo więc tak... badano 6dc FSH 6.5 IU/L, LH 5.6 IU/L , Prolaktyna 264mIU/L (102-496) , Testosteron 1.15 nmol/L (0.22-2.9) TSH 0.771 i FT4- 15,3 (12-22)
eeee no to ladnie wszystko. A sluchaj FSH i LH w ktorym dniu cyklu powinno sie badac? Bo ja robilam 9-10 i jak powiedzialam to nowemu ginowi to mnie obsmial, ale juz nie chcialam drazyc.... -
nick nieaktualny
-
Tissaia wrote:Lago, ja też mam antybiotyk na 3 dni dla mnie i partnera. Sumamed.
LH i Fsh powinno się robić między 2 a 5 dniem cyklu.
więc uznajemy wyniki za miarodajneTissaia lubi tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś -
Tissaia wrote:Lago, ja też mam antybiotyk na 3 dni dla mnie i partnera. Sumamed.
LH i Fsh powinno się robić między 2 a 5 dniem cyklu.
Wczesniej lykalam Sumamed, a terazniejszy gin dal mi Canbiox twierdzac, ze to jest to samo, tylko pierwszy kosztowal 25 zeta a drugi 12. Niby zadna roznica, ale jesli faktycznie to to samo, to po co przepisuja drozszy?
Czyli co? Moje badania o kant doopy rozbic? Gin ktory mi je zlecil to ten na NFZ i oczywiscie nie pwoiedzial kiedy mam je zrobic, wiec poszlam jak popadlo......znow wychodzi kurwa ze NFZ to ZLO. Trzeba u nich pracowac zeby sie orientowac.... -
Lago wrote:Wczesniej lykalam Sumamed, a terazniejszy gin dal mi Canbiox twierdzac, ze to jest to samo, tylko pierwszy kosztowal 25 zeta a drugi 12. Niby zadna roznica, ale jesli faktycznie to to samo, to po co przepisuja drozszy?
Czyli co? Moje badania o kant doopy rozbic? Gin ktory mi je zlecil to ten na NFZ i oczywiscie nie pwoiedzial kiedy mam je zrobic, wiec poszlam jak popadlo......znow wychodzi kurwa ze NFZ to ZLO. Trzeba u nich pracowac zeby sie orientowac....
noo widać że musisz zrobić jeszcze raz te same badania w odpowiednim dniu cykluFabian Cyprian Tymuś