X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne "Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
Odpowiedz

"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"

Oceń ten wątek:
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale czekam na decyzję szefowej.. może jej to będzie za mało...

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • zapachmalin Autorytet
    Postów: 2230 2454

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja z doskoku, jak zwykle, bo walczę z naczyniami jeszcze i muszę posprzątać zabawki- nie wiedziałam, że moje dziecko ma tyle rzeczy, serio :D już normalnie całe stopy mam poranione przez lego :D hahaha

  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zapachmalin wrote:
    a ja z doskoku, jak zwykle, bo walczę z naczyniami jeszcze i muszę posprzątać zabawki- nie wiedziałam, że moje dziecko ma tyle rzeczy, serio :D już normalnie całe stopy mam poranione przez lego :D hahaha
    Normalka.. U mnie z lego to samo.. A jak mąż??

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny,
    Ale puścizna dzisiaj. Wszyscy doopki opalają na balkonach, albo odpoczywają po ciężkim gorącym dniu co nie? ;-)

    Gaduaaa, co Ty mówisz? Wracasz? No ale ale jak.. Twoje plecy. Będzie Groszek przecież w tym cyklu :-)

    Lago, to co przeczytałam to masakra i podejrzewam, a nawet jestem pewna, że takie rzeczy dzieją się prawie w każdym mieście.. :|

    Malina, rozsypane lego to jest armagedon :-P :-D :-D

    Ogólnie u mnie szaleństwo bo ovufriend wyznaczył owulkę na 8 dzień cyklu hahahahah ;-) Pierwszy raz mi taki numer wywalił. Ale ogólnie dziwna tempka, więc mu się nie dziwię hehe :-P

    Gaduaaa lubi tę wiadomość

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • Lago Autorytet
    Postów: 2684 2028

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa wrote:
    wracaj do stanów :)


    hahahah to chyba stad ten wkurw. Wiem jak mnie traktowali tam i mam porownanie:)
    US za daleko, chyba do UK tym razem sie wybierzemy:)

  • Lago Autorytet
    Postów: 2684 2028

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marteczka93 wrote:
    Lago a o jakim szpitalu mówisz dokładnie? (na Bielanach?)
    Właśnie dlatego ja na NFZ nie cierpię chodzić, bo kolejki są wiecznie jak do drzwi a i podejście do pacjenta jest bez komentarza (ale tak jak Gaduaaa mówi, podobnie jest niestety wszędzie)..
    ps. Też mieszkam w Toruniu, ale za rok wracamy w rodzinne strony na Mazury :)


    wspolczuje mieszkania w Toruniu i gratuluje dobrej decyzji o powrocie w rodzinne strony. Zreszta stad wszyscy normalni wyjezdzaja:)

  • Lago Autorytet
    Postów: 2684 2028

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro wrote:
    Hej
    Gaduaaa, co Ty mówisz? Wracasz? No ale ale jak.. Twoje plecy. Będzie Groszek przecież w tym cyklu :-)


    Wlasnie Gadi przeciez my w tym miesiacu zaciazymy:PPPPP

    Caro lubi tę wiadomość

  • zapachmalin Autorytet
    Postów: 2230 2454

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa wrote:
    Normalka.. U mnie z lego to samo.. A jak mąż??


    Hahaha, no lego to jest zmora mamusiek :D hahaha. Mąż? No jakoś żyje, nawet sądzę, że nie narzeka zbytnio- jedynie zastrzyki które mu robię raz dziennie to jest wielka tragedia a tak to spoko. Jest na prochach przeciwbólowych więc nie czuje i leży cały dzień (i gra w cholerne szachy :/ wrrrr.), a ja mam jeszcze gorzej niż miałam właściwie. Bo we wtorek mieliśmy kontrolę i odcięli mu górną część gipsu, na nogę dali 3 bandaże elastyczne każdy po 3metry, na to gips- od spodu i na to bandaż który trzyma nogę z gipsem razem. I taką zabawę mam 3 razy dziennie bo musi robić okłady z lodu żeby opuchlizna zeszła. (Pierwszy raz w życiu widziałam człowieka bez kolana- serio. Normalnie jedno wielkie udo od pasa po dół piszczeli). I ja tak ściągam, okładam lodem, zwijam te wszystkie opatrunki i zakładam po 15 minutach od nowa, masakra. To mi zajmuje około godziny. Na dodatek normalnie brak mi ręki bo on sam nie utrzyma nogi w górze, a ja nie mam jak go trzymać i jeszcze kręcić :D W szpitalu byli cwani bo robił to lekarz z pielęgniarką razem :D Ale daję radę bo jak nie ja to kto? Tylko nie wiedziałam, że jestem w stanie podzielić dobę na tyle części, haha. I tak jeszcze z miesiąc mnie czeka, no tyle że może już bez gipsu. W poniedziałek kolejna kontrola, bo nie wiedzą zbytnio co z tą operacją, ale delikatnie bardzo zgiął mu lekarz tą nogę i kolano nie przeskoczyło znów, więc może nie będzie trzeba- choć darł się jakby go ze skóry obdzierali prawie :D hah. No może troszkę mniej ^_^


    A tak poza tym to trzymam kciuki za wasze cykle dziewczynki, bo ja to już raczej nie pasuję tu wcale. :P Prędzej mi do menopauzy niż do ciąży jak tak dalej pójdzie. :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2016, 22:13

  • Lago Autorytet
    Postów: 2684 2028

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zapachmalin wrote:
    Hahaha, no lego to jest zmora mamusiek :D hahaha. Mąż? No jakoś żyje, nawet sądzę, że nie narzeka zbytnio- jedynie zastrzyki które mu robię raz dziennie to jest wielka tragedia a tak to spoko. Jest na prochach przeciwbólowych więc nie czuje i leży cały dzień (i gra w cholerne szachy :/ wrrrr.), a ja mam jeszcze gorzej niż miałam właściwie. Bo we wtorek mieliśmy kontrolę i odcięli mu górną część gipsu, na nogę dali 3 bandaże elastyczne każdy po 3metry, na to gips- od spodu i na to bandaż który trzyma nogę z gipsem razem. I taką zabawę mam 3 razy dziennie bo musi robić okłady z lodu żeby opuchlizna zeszła. (Pierwszy raz w życiu widziałam człowieka bez kolana- serio. Normalnie jedno wielkie udo od pasa po dół piszczeli). I ja tak ściągam, okładam lodem, zwijam te wszystkie opatrunki i zakładam po 15 minutach od nowa, masakra. To mi zajmuje około godziny. Na dodatek normalnie brak mi ręki bo on sam nie utrzyma nogi w górze, a ja nie mam jak go trzymać i jeszcze kręcić :D W szpitalu byli cwani bo robił to lekarz z pielęgniarką razem :D Ale daję radę bo jak nie ja to kto? Tylko nie wiedziałam, że jestem w stanie podzielić dobę na tyle części, haha. I tak jeszcze z miesiąc mnie czeka, no tyle że może już bez gipsu. W poniedziałek kolejna kontrola, bo nie wiedzą zbytnio co z tą operacją, ale delikatnie bardzo zgiął mu lekarz tą nogę i kolano nie przeskoczyło znów, więc może nie będzie trzeba- choć darł się jakby go ze skóry obdzierali prawie :D hah. No może troszkę mniej ^_^


    A tak poza tym to trzymam kciuki za wasze cykle dziewczynki, bo ja to już raczej nie pasuję tu wcale. :P Prędzej mi do menopauzy niż do ciąży jak tak dalej pójdzie. :D


    hahaha wez jakis wysiegnik zamontuj staremu na ta noge czy cos. I nie pitol mi tu o menopauzie. Zrobisz sobie przerwe ne rehabilitacje malza to pozniej pojdzie jak po masle:PPP

    zapachmalin lubi tę wiadomość

  • Joanna210487 Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam,jestem z ovufriend 3 lata,ale forum jest tutaj tak bardzo rozbudowane,zenawet teraz,piszac to,nie wiem czy pisze w dobrym miejscu... Otoz dwa lata temu zaszlam w ciaze,niestey poronilam w 8 tyg,po roku zaczekismy sie starac bardzo intensywnie tzn wspolzylismy w dni plodne,doskonale wiem kiedy mam owulacje... Mija rok i dalej nic, dwie ciaze biochemiczne,to tyle...
    Mojmaz zrobila badanie nasienia,nie jest jakies super,ale przy tych parametrach powinnam zajsc w ciaze,a jednak nie. Ja mialam zrobione badania wszystkich hormonow,lecze sie na tarczyce,ale jest w normie,potem mialam monitoring cyklku,owulacja stwierdzona, potem badanie sluzu szyjkowego,czy plemniki w nim zyja- zyja, lekarz kazal zazywac acard na rozrzedzenie i inofolic dwa razy dziennie,lecz to tez nie pomoglo,jestem swiezo po hsg, co prawda lekarz nie mogl przebic sie z plynem kontrastujacym przez szyjke macicy,no ale w koncu poszlo- jajowody drozne...dodam zemam nadzerke spora i plamienia przedmiesiaczkowe, pisze tutaj,bo juz nie wiem co poczac... Tonie jest tak,ze bardzo chce,ale juz mnie to zaczyna dobijac,ze niby wszystko w normie,a nadal nic... Do konca roku,daje sobie luz,potem chce zaczac dzialac,tylko co mam zrobic? Czy wybrac sie do kliniki? Jakie badania wykonac? Czyktoras z Was moglaby mi cos doradzic? Bylabym bardzo wdzieczna Joanna
    Joanna

    Joanna
  • zapachmalin Autorytet
    Postów: 2230 2454

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lago wrote:
    hahaha wez jakis wysiegnik zamontuj staremu na ta noge czy cos. I nie pitol mi tu o menopauzie. Zrobisz sobie przerwe ne rehabilitacje malza to pozniej pojdzie jak po masle:PPP


    haha, u nas idzie już teraz, bo ja bym tak bez <3 nie mogła :D hahahaha. Tylko temp, śluz, wszystko jest przeciwko :D ^_^ Najlepsze jest to, że te obowiązki sprawiają, że zaczynam się zastanawiać czy ja podołam dwójce. :D hahaha. i nie wiem ;x

  • Lago Autorytet
    Postów: 2684 2028

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zapachmalin wrote:
    haha, u nas idzie już teraz, bo ja bym tak bez <3 nie mogła :D hahahaha. Tylko temp, śluz, wszystko jest przeciwko :D ^_^ Najlepsze jest to, że te obowiązki sprawiają, że zaczynam się zastanawiać czy ja podołam dwójce. :D hahaha. i nie wiem ;x
    Trojce kochana trojce! Nie zapominaj ze Stary to tez zawsze bedzie takie trzecie dziecko, hahahhah

    zapachmalin lubi tę wiadomość

  • zapachmalin Autorytet
    Postów: 2230 2454

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lago wrote:
    Trojce kochana trojce! Nie zapominaj ze Stary to tez zawsze bedzie takie trzecie dziecko, hahahhah


    no niby tak :D ale obecnie jest przy nim tyle roboty, że to co mam na co dzień to fraszka :D

    Lago lubi tę wiadomość

  • Lago Autorytet
    Postów: 2684 2028

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joanna210487 wrote:
    Witam,jestem z ovufriend 3 lata,ale forum jest tutaj tak bardzo rozbudowane,zenawet teraz,piszac to,nie wiem czy pisze w dobrym miejscu... Otoz dwa lata temu zaszlam w ciaze,niestey poronilam w 8 tyg,po roku zaczekismy sie starac bardzo intensywnie tzn wspolzylismy w dni plodne,doskonale wiem kiedy mam owulacje... Mija rok i dalej nic, dwie ciaze biochemiczne,to tyle...
    Mojmaz zrobila badanie nasienia,nie jest jakies super,ale przy tych parametrach powinnam zajsc w ciaze,a jednak nie. Ja mialam zrobione badania wszystkich hormonow,lecze sie na tarczyce,ale jest w normie,potem mialam monitoring cyklku,owulacja stwierdzona, potem badanie sluzu szyjkowego,czy plemniki w nim zyja- zyja, lekarz kazal zazywac acard na rozrzedzenie i inofolic dwa razy dziennie,lecz to tez nie pomoglo,jestem swiezo po hsg, co prawda lekarz nie mogl przebic sie z plynem kontrastujacym przez szyjke macicy,no ale w koncu poszlo- jajowody drozne...dodam zemam nadzerke spora i plamienia przedmiesiaczkowe, pisze tutaj,bo juz nie wiem co poczac... Tonie jest tak,ze bardzo chce,ale juz mnie to zaczyna dobijac,ze niby wszystko w normie,a nadal nic... Do konca roku,daje sobie luz,potem chce zaczac dzialac,tylko co mam zrobic? Czy wybrac sie do kliniki? Jakie badania wykonac? Czyktoras z Was moglaby mi cos doradzic? Bylabym bardzo wdzieczna Joanna
    Joanna


    a nadzerki lekarz nie chce leczyc? zaczekaj jeszcze 3 cykle po HSG, ponoc wtedy szanse wzrastaja. No i trzeba rozwazyc nieplodnosc idiopatyczna skoro hormony graja, ale to juz inna bajka....

  • zapachmalin Autorytet
    Postów: 2230 2454

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Joanno. :) Na pewno badania będą dobrym pomysłem i na pewno trzeba się dobrze rozejrzeć za porządnym ginem, żeby był specjalistą od niepłodności lub ogólnie zajmował się wspomaganiem poczęcia bo nie każdy położnik zna się na rzeczy a wielu radzi kobietom głupoty i marnuje ich zdrowie, pieniądze no i przede wszystkim cenny czas. Ja osobiście nie korzystałam póki co z żadnych badań więc nie wypowiem się na ten temat ale jest tu wiele dziewczyn, które znają się na rzeczy. Więc myślę, że na pewno odpowiedzą na Twoje pytania. Trzymam kciuki i fajnie, że jesteś z nami :)

  • Lago Autorytet
    Postów: 2684 2028

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zapachmalin wrote:
    Witaj Joanno. :) Na pewno badania będą dobrym pomysłem i na pewno trzeba się dobrze rozejrzeć za porządnym ginem, żeby był specjalistą od niepłodności lub ogólnie zajmował się wspomaganiem poczęcia bo nie każdy położnik zna się na rzeczy a wielu radzi kobietom głupoty i marnuje ich zdrowie, pieniądze no i przede wszystkim cenny czas. Ja osobiście nie korzystałam póki co z żadnych badań więc nie wypowiem się na ten temat ale jest tu wiele dziewczyn, które znają się na rzeczy. Więc myślę, że na pewno odpowiedzą na Twoje pytania. Trzymam kciuki i fajnie, że jesteś z nami :)


    Alleluja! Dobry gin to podstawa, a wiem ze czesto o takiego trudno. No i moze warto powtorzyc badania malza? Bo u nich to tez czesto sie zmieniaja parametry...A na plamienia bralas cos?

  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 06:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny otóż szefowa dała mi jeszcze czas do wrzesnia.. I chciałby żebym właśnie od września wróciła :) więc zobaczymy temat znowu będzie na tapecie po wakacjach hehehe.. Lago mówisz UK? Nie głupie.. Może IE lepiej? Hehe tu jest mega wiocha zero cywilizacji no chyba że w Dublinie a tak to tragedia.. malina jaka menopauza?? A co ty teraz... Wsio Oki wszystko jest tylko zaskoczyć trzeba i na pewno się uda!!!! do tego mega dzielna dziewczyna z Ciebie :) mojemu mężowi kiedyś w pracy palca zmiarzdzylo.. boże pamiętam to jak wczoraj.. Trzeba było z nim jak z jajkiem się obchodzić nawet podczas spania w jednym łóżku przez sen ja nie mogłam zmienić dobrze pozycji bo każde drgniecie sprawiało mu ból.. Ale całe szczęście tylko pierwsze dwa dni potem było lepiej ;) Joanno leczysz się na tarczyce? Hashi? Czy co masz? Podaj wyniki Tsh i ft4 i powiedz czy badalas przeciwciała ;) Caro 8dc owu? Z jednej strony zazdro :) wiesz ze takie pokrecone cykle są tymi najlepszymi.. Wierzę że u ciebie tak będzie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 06:46

    zapachmalin lubi tę wiadomość

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziś na 10 pi wyniki krwi.. zobaczymy czy coś tam w trawie piszczy hyhy i czy wyniki na clamydie też już są ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 06:51

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Marteczka93 Autorytet
    Postów: 735 595

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kłaniam się w piękny słoneczny poranek! <3
    I z okazji moich 23 urodzin stawiam Wam wszystkim po drineczku! :D
    Na zdrowie! :P

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cda721e2baf0.jpg

    Gizmo, Lago, Nats, zapachmalin lubią tę wiadomość

    Olaf <3
    43kt3e5e15hj57fc.png
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marteczka93 wrote:
    Kłaniam się w piękny słoneczny poranek! <3
    I z okazji moich 23 urodzin stawiam Wam wszystkim po drineczku! :D
    Na zdrowie! :P

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cda721e2baf0.jpg
    Ty szczylu :) 23 lata !! kiedy to było... hyhy


    Wszytskiego Najwspanialszego dla Ciebie w tym dniu.. przede wszystkim spełnienia marzeń !! czyli prędkiego zagroszkowania !!

    Marteczka93 lubi tę wiadomość

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
‹‹ 261 262 263 264 265 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ