"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Gizmo wrote:Jeny jak my z Tii wytrzymamy te 5dni bez ciupciania co innego jak się nie widzimy w czasie jego wyjazdów. Ale jak tylko wraca to wyro drży a tu taka lipa teraz wyjdzie. Chyba go na dzialke wywiozę żeby go nie widziec
hahahha no eksmisje zrob. Ale chyba tylko 3 dni wystarcza -
Lago wrote:A skad Ty masz tam tyle rodziny i kolezanek? Duzo tam naszych?
i mam tak : teściów 5 domów dalej na tej samej ulicy (face palm)
mojego męża kuzynostwo.. razem troje
moja przyjaciółka z lat dziecięcych i jej siostra... i jeszcze cała masa znajomych...
także ja się tu czuje jak w Polsce... jedynie tęsknie za moją rodzinką.. mamą, tatą , sioitrą, dziadkami...
Fabian Cyprian Tymuś -
Gaduaaa wrote:uhu hu.. bardzo...
i mam tak : teściów 5 domów dalej na tej samej ulicy (face palm)
mojego męża kuzynostwo.. razem troje
moja przyjaciółka z lat dziecięcych i jej siostra... i jeszcze cała masa znajomych...
także ja się tu czuje jak w Polsce... jedynie tęsknie za moją rodzinką.. mamą, tatą , sioitrą, dziadkami...
a wiadomo ze do swoich ciagnie. Ale to zbieg okolicznosci, ze wszyscy w jednym miescie jestescie czy sie nawzajem sciagaliscie? -
a właściwie to było tak... że pierwsza pojechała kuzynka mojego męża ponad 10lat temu.. i Ona tak po kolei wszystkich ściągała... wtedy pracy było w pip.. zarobki kosmiczne... niektórzy wrócili, niektórzy zostali, ściągali następnych... a że akurat wszyscy byliśmy z jednej flanki to wszyscy sie znamy bo np kuzynkimojego męża były mąż.. to kuzyn mojej przyjaciółki hehe takie zbiegi okoliczności
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2016, 17:59
Lago lubi tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś -
Gaduaaa wrote:a właściwie to było tak... że pierwsza pojechała kuzynka mojego męża ponad 10lat temu.. i Ona tak po kolei wszystkich ściągała... wtedy pracy było w pip.. zarobki kosmiczne... niektórzy wrócili, niektórzy zostali, ściągali następnych... a że akurat wszyscy byliśmy z jednej flanki to wszyscy sie znamy bo np kuzynkimojego męża były mąż.. to kuzyn mojej przyjaciółki hehe takie zbiegi okoliczności
-
wczoraj gotowałam już gulasz... i mój młodzszy wraz ze mną już mięsko widelczykiem wyjadał i mówię do niego "ale kozaczek co?"
a On się tak na mnie patrzy i mówi " mamo, a co to jest kozaczek? taki bucik?" hahahahah haha nie wiedziałam jak mu wytłumaczyćLago lubi tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś