"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
Może mi któraś powiedzieć jak to jest przy owulacji, ból jajnika długo się utrzymuje? I faktycznie czuć, że owu jest już? Bo na to wygląda, że mam w tym cyklu pierwszą naturalną owulacje, ale jajnik nadal boli i kłuje już chyba od poniedziałku/wtorku i trochę zgłupiałam.
-
ja odczuwam owulacje właśnie bólami jajnika... tylko mnie albo lekko pokłuwa że tak powiem przez kilka dni... albo mam jednostajny ból kótry trwa kilka godzin... tego dnia obserwuję pozytywny test owu... a dzien lub dwa później skok temp...kozamonia wrote:Może mi któraś powiedzieć jak to jest przy owulacji, ból jajnika długo się utrzymuje? I faktycznie czuć, że owu jest już? Bo na to wygląda, że mam w tym cyklu pierwszą naturalną owulacje, ale jajnik nadal boli i kłuje już chyba od poniedziałku/wtorku i trochę zgłupiałam.
także jeśli boli Ci jajcor to najpewniej owu wisi w powietrzu
kozamonia lubi tę wiadomość
Fabian
Cyprian
Tymuś 
-
Natsik śpil ile wlezie jak masz okazję.. bo niedługo będziesz o tym śnie marzyła hahahahahNats wrote:Hej laski

Ostatnio u mnie jakieś dni kota - mogę spać i spac
Marteczka przestań krakac, ze cykl bez owu! Z najbardziej pokreconych wykresów wychodzą Groszki. Zobacz na mnie
Monia Fajnie, ze w końcu masz urlop. Odpoczniesz trochę od tych upierdliwych klientów
Caro Odpoczywajcie i wdychajcie górskie powietrze! Góry sa piękne jesienią
ja mam do Karpacza 60 km, ale teraz nie wiem kiedy się wybierzemy. Może jak dobrze pójdzie to wiosna chyba 
100 lat kochana dla Ciebie! Spełnienia marzen :*
Gadu Dobrze, ze malpa powoli odpuszcza. Zaraz będzie owulka i seksy! Zazdroszczę. Korzystaj póki możesz
Gizmu Parę dni temu obczajam Twój wykres. Co tam się dzieje u Ciebie?
Edit: P widzę, że malpa zawitała
Malinka Po prostu wątek nam się zmienia
Ale mi się też podoba, że tutaj jest waskie grono. Lubiłam czytać te posty o porannej temperaturze i pozytywnych testach owu, ale teraz też jest spoko
Zaczna się długie jesienne wieczory to będziemy tworzyć posty jak szalone 
Ona No to owocnej owulki kochana
seksuj, seksuj 
Karola to wizyta u Gina będzie gdzieś gdzieś okolicy owulki
fajnie, może odrazu zrobi USG i sprawdzi jak pecherzyki 
A ktoś wie co u Lago ? Obrazila się czy robi chwilową przerwę?
Lago odpoczywa od wykresów i objawów...
Fabian
Cyprian
Tymuś 
-
eh Baby zafundowałam sobie ostatnio sama trochę roboty i dlatego mało jestem na ovu, a w następnym tygodniu w środę jadę w długą delegację bo aż na 1,5 tygodnia więc zobaczymy jak będę stała z czasem, mam nadzieję że chociaż uda się Was podczytywać
-
ejjjj zwolnij tempo Posoku ! zwolnij!Posok82 wrote:eh Baby zafundowałam sobie ostatnio sama trochę roboty i dlatego mało jestem na ovu, a w następnym tygodniu w środę jadę w długą delegację bo aż na 1,5 tygodnia więc zobaczymy jak będę stała z czasem, mam nadzieję że chociaż uda się Was podczytywać
Fabian
Cyprian
Tymuś 
-
to moja ostatnia delegacja juz rozmawiałam z przełożonym, nie mogłam zostawić kolegów w czarnej dupie bo nad tym projektem pracujemy chyba już od wakacji więc obiecałam że teraz jeszcze pojade:)Gaduaaa wrote:ejjjj zwolnij tempo Posoku ! zwolnij!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2016, 09:51
Gaduaaa lubi tę wiadomość
-
no to dobrzePosok82 wrote:to moja ostatnia delegacja juz rozmawiałam z przełożonym, nie mogłam zostawić kolegów w czarnej dupie bo nad tym projektem pracujemy chyba już od wakacji więc obiecałam że teraz jeszcze pojade:)
trzymam kciuki za tą delegację.. pamiętaj... wszytsko na spokojnie
Posok82 lubi tę wiadomość
Fabian
Cyprian
Tymuś 
-
ale tak w ogóle to sama nie mogę uwierzyć na jaki szalony pomysł wpadliśmy z moim a mianowicie stwierdziliśmy w sumie już dawno że jednak zalegalizujemy nasz konkubinat chcieliśmy po narodzinach ale myśleliśmy teraz jakiś czas i stanęło na tym że jak nie teraz to już raczej tego nie zrobimy (bo znamy siebie) plany są na listopad
W sumie machina już ruszyła ale jak tak na spokojnie sobie dzisiaj myślę to jednak porąbani obydwoje jesteśmy
kozamonia, Caro, Marteczka93 lubią tę wiadomość
-
Super decyzja!Posok82 wrote:ale tak w ogóle to sama nie mogę uwierzyć na jaki szalony pomysł wpadliśmy z moim a mianowicie stwierdziliśmy w sumie już dawno że jednak zalegalizujemy nasz konkubinat chcieliśmy po narodzinach ale myśleliśmy teraz jakiś czas i stanęło na tym że jak nie teraz to już raczej tego nie zrobimy (bo znamy siebie) plany są na listopad
W sumie machina już ruszyła ale jak tak na spokojnie sobie dzisiaj myślę to jednak porąbani obydwoje jesteśmy 

Teraz nic, tylko po obrączki do jubilera i do urzędu/kościoła
chyba, że jeszcze jakieś przyjęcie planujecie?
-
To leż dziewczyno w łóżku i nawet nogi z niego nie wystawiaj. Herbata z cytryną i miodem i leż. Bo raczej nic innego nie możesz brać.Samara wrote:Witam, nie pisałam i nawet nie podczytywałam, bo zaległam w łóżku.
Paskudna grypa się przypałętała. Ledwo żyję. -
Monia dobrze pisze możesz tylko leżeć w ciepłym łóżku i tyle ewentualnie rosołek, herbata z sokiem malinowym... Życzę szybkiego powrotu do zdrowiaSamara wrote:Witam, nie pisałam i nawet nie podczytywałam, bo zaległam w łóżku.
Paskudna grypa się przypałętała. Ledwo żyję.
-
można powiedzieć że to wszystko prawie załatwione albo już poruszone do działania, na niektóre rzeczy trzeba czekać ale to wiadomokozamonia wrote:Super decyzja!

Teraz nic, tylko po obrączki do jubilera i do urzędu/kościoła
chyba, że jeszcze jakieś przyjęcie planujecie?
kozamonia lubi tę wiadomość
-
No właśnie leże i wegetuje. Nic nie biorę i czekam aż mnie grypa dobije. Mam l4 do dziś, ale coś czuje, że się przedłuży... Nic lepiej od trzech dni.32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
04-04-2016 [*] 8 tyd.
Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05
-
Dziewczyny nie wiem, czy śledzicie na bieżąco co się dzieje w naszym sejmie, ale jak słucham tego wszystkiego to aż mi się normalnie odechciewa zachodzić w ciążę. Bo do niczego nie będę miała prawa, jakby nie daj boże coś było nie tak
-
właśnie dzisiaj czytałam w necie i po prostu jakaś masakra, sejm walczy o nienarodzone dziecko ale jak już się urodzi z ciężkimi wadami to ręce umywają i matko radź sobie sama bo to ty wydałaś na świat - brak konsekwencji z ich strony...kozamonia wrote:Dziewczyny nie wiem, czy śledzicie na bieżąco co się dzieje w naszym sejmie, ale jak słucham tego wszystkiego to aż mi się normalnie odechciewa zachodzić w ciążę. Bo do niczego nie będę miała prawa, jakby nie daj boże coś było nie tak





I groszko-fasolki jak najprędzej


