"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
kozamonia wrote:Możecie mi powiedzieć jak to jest, że na dwóch termometrach wychodziły mi dzisiaj dwie różne temperatury? Już jestem cała głupia, a wkładam je w tę samą dziurę
nie próbowałam nigdy dwoma więc Ci nie powiem..
a wkładałaś oba jednocześnie? hahahaFabian Cyprian Tymuś -
Gaduaaa wrote:hahahahah hahaha dobre !!!
nie próbowałam nigdy dwoma więc Ci nie powiem..
a wkładałaś oba jednocześnie? hahaha
Autentycznie mam jeden owulacyjny i tam mi wyszło ok 36,85 a na normalnym 37,0...
Zazwyczaj mierzę tym normalnym, bo mam wrażenie, że ten owulacyjny właśnie mi wancki ciśnie -
kozamonia wrote:Niee aż taki perwers nie jestem
Autentycznie mam jeden owulacyjny i tam mi wyszło ok 36,85 a na normalnym 37,0...
Zazwyczaj mierzę tym normalnym, bo mam wrażenie, że ten owulacyjny właśnie mi wancki ciśnie
ale zdecyduj się na jeden i mierz tylko jednym, wtedy obojętnie który ma jaką czułość temp zawsze bedzie na nim wszytsko widoczne na wykresiekozamonia lubi tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś -
Cześć laski *.*
tempka u mnie dziś niżej jak wczoraj więc to nie na owu
czekam dalej ehehe
test wczorajszy znowu taki ciemny.. nie wiem co to jest grane.. strasznie ciężko mi ustalić czy któryś jest pozytywny... dziś testuje dalej..Fabian Cyprian Tymuś -
nick nieaktualnyHejka
Gadi jak nie wiesz który wziąć za pozytyw to weź wszystkie hehe
U mnie dziś znów paskudna pogoda wieje i pada beznadzieja. Co do mojego wykresu to tak samo jak pogoda jest beznadziejny w tym cyklu poza tym strasznie boli mnie pod pachami jakbym czegoś się nadźwigała ale nic takiego nie miało miejsca. Ból piersi jak co miesiąc przed @ ale pachy to już inna sprawa boję się czy mnie jakieś choróbsko nie dopada. Węzły chłonne? Gadi coś na ten temat? -
Karolina2787 wrote:Hejka
Gadi jak nie wiesz który wziąć za pozytyw to weź wszystkie hehe
U mnie dziś znów paskudna pogoda wieje i pada beznadzieja. Co do mojego wykresu to tak samo jak pogoda jest beznadziejny w tym cyklu poza tym strasznie boli mnie pod pachami jakbym czegoś się nadźwigała ale nic takiego nie miało miejsca. Ból piersi jak co miesiąc przed @ ale pachy to już inna sprawa boję się czy mnie jakieś choróbsko nie dopada. Węzły chłonne? Gadi coś na ten temat?Karolina2787, zapachmalin, Posok82 lubią tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś -
wrzucę Wam znowu moje testy.. a co tam co dwie głowy to nie jedna może któraś z Was coś zasugeruje... bo ja jestem cała głupia od tych testów w tym cyklu
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d45c39042bd6.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e170d9436e91.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/62cc01231be6.jpgFabian Cyprian Tymuś -
nick nieaktualnyGaduaaa wrote:pamiętam 2 lata temu taką historię.. siedzę u dobrej kolezanki na kawie... i Ona mi opowiada ze ją strasznie bolą pachy.. a ze Hashimotka.. no to wiadomo... wszytsko zwalamy na hashi... no ale po chwili dodaje ze okres jej się spóźnia... długo ja namawiałam na test... na drugi dzień do mnie dzwoni i mówi : są dwie kreski... (nie starali się nawet ) hihihih to tak na miły początek dnia
Jeju oby u mnie też to było spowodowane tym samym chyba bym ześwirowała ze szczęścia. Dzięki Gadi za ten rzut bananem bo przydał sięGaduaaa lubi tę wiadomość
-
Helo
Ja po wizycie. Wszystko ok. Serduszko bije i ciąża wyliczona co do dnia tak jak OVF policzył.
U mnie też pogoda skłania raczej do pozostania pod kołdrą. Dziś przeprosiłam się z czapką, bo głowę wiatr chce urwać.
Karolina2787, Gaduaaa, kozamonia, Marteczka93 lubią tę wiadomość
32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
04-04-2016 [*] 8 tyd.
Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05
-
nick nieaktualny
-
Samara wrote:Helo
Ja po wizycie. Wszystko ok. Serduszko bije i ciąża wyliczona co do dnia tak jak OVF policzył.
U mnie też pogoda skłania raczej do pozostania pod kołdrą. Dziś przeprosiłam się z czapką, bo głowę wiatr chce urwać.Fabian Cyprian Tymuś -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej Gadu według mnie przed ostatni pozytyw
Ja dziś zaczynam 1 dc oh życie... drugi miesiąc z owu jak lutealna trwa bite 9 dni...
12 października mam gina więc poproszę o monitoring chociaż nie to za szybko... masakra
Samara bardzo się cieszę że u Ciebie wszystko ok
Karolina u mnie podobnie tak szpetna pogoda że szczerze nawet do pracy nie chodzę już 3 dzień bo mi się nie chce ...
Podjęłam decyzję z mężem że po laparoskopi zmieniam pracę... Idę gdziekolwiek byle nie u siebie i nie z nim haha nie to że z nim pracuje tylko to że nie ma tego bodzca że trzeba ! A trzeba wiadomo;-)
On nie lepszy w sumie też kima ale od jutra mu się zaczną nocki
Jedyne co to zero bólu brzucha nic a nic a nic chyba że dopiero się zacznie ... -
nick nieaktualny
-
Witam
Tak rzadko tu ostatnio wchodzę, ale myślę że tak zostanie dalej. Zaczął się ostatni rok na studiach, więc sporo pracy mnie czeka. I wgl jakoś czas mi teraz tak szybko leci, że nie mam zbytnio nawet tu kiedy zajrzeć.
Ale wasze wykresy na tablicy obczajam codziennieGaduaaa lubi tę wiadomość
-
Gaduaaa wrote:wrzucę Wam znowu moje testy.. a co tam co dwie głowy to nie jedna może któraś z Was coś zasugeruje... bo ja jestem cała głupia od tych testów w tym cyklu
moim skromnym zdaniem też wszystkie pozytywne, tym bardzij biorac pod uwagę fakt , że w rzeczywistości są pewnie wyraźniejsze kreski jak na zdjęciu. Już to pisałam w jakiś wątku, ale u mnie przy monitorowanym cyklu owulacja 14 dc a skok temperatury dopiero 18 dc, więc z tą temperaturą to tak na dwa razy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2016, 09:25
Gaduaaa lubi tę wiadomość
27 lat, pierwsza fasolka
Kolejna wizyta 27.04.2017 godz. 17:30
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLago Lago wywoluje Cie! Wiem ze mam nie pisać na ten temat i że nie chcesz nic słyszeć ale czy Ciebie przypadkiem w pachach też nie boli ? Ogólnie uważam dziewczyny że trzeba przerwać że malpowe
Karolinko- wiedz że coś się dzieje !!
Nadzieja musi byćKarolina2787, Gaduaaa, Marteczka93 lubią tę wiadomość
-
19ina90 wrote:Gaduaaa wrote:wrzucę Wam znowu moje testy.. a co tam co dwie głowy to nie jedna może któraś z Was coś zasugeruje... bo ja jestem cała głupia od tych testów w tym cyklu
moim skromnym zdaniem też wszystkie pozytywne, tym bardzij biorac pod uwagę fakt , że w rzeczywistości są pewnie wyraźniejsze kreski jak na zdjęciu. Już to pisałam w jakiś wątku, ale u mnie przy monitorowanym cyklu owulacja 14 dc a skok temperatury dopiero 18 dc, więc z tą temperaturą to tak na dwa razy...
kurcze dziwi mnie że te testy tyle dni takie są...
a na skok poczekamyFabian Cyprian Tymuś -
ale Wam powiem, że nie pierwszy raz w ostatnim czasie słysze że owulacją potwierdzona monitoringiem wkazuje na późniejszy skok temp.. już po owulacji... że skok jest tylko potwierdzeniem że owulacja się odbyła i że zaczął działać progesteron... także kurcze.. no chyba to wszystko co robię jest czysto hipotetyczne...
wrr nie wiem kiedy się uda.. ale jakoś po tej stracie mam jeszcze większe parcie niż przed... czekam na rainbow babyFabian Cyprian Tymuś