"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
Barbia wrote:Witajcie.
A ja jakoś schizuję dziś bo zamiast tempka mi spadać na okres to mi wzrasta. Też tak miałyście? Ból jakby na okres też jest.A to już 28 dc więc już powinno się pojawić coś.
Ból na @ nie świadczy tylko o @ja na temat tempki powiem tyle, że jak miał przyjść ten dzień... Spadek zawsze był. A w szczęśliwym cyklu, nie mierzylam jej wcale
-
Barbia wrote:Witajcie.
A ja jakoś schizuję dziś bo zamiast tempka mi spadać na okres to mi wzrasta. Też tak miałyście? Ból jakby na okres też jest.A to już 28 dc więc już powinno się pojawić coś.
Bo jeżeli temperatura nadal idzie w górę, a @ powinna już być to może wskazywać tylko na jedno -
kozamonia wrote:A robiłaś test?
Bo jeżeli temperatura nadal idzie w górę, a @ powinna już być to może wskazywać tylko na jedno
Hej dziewczyny,
Nie robiłam testu bo się boję rozczarowania po prostu już sobie w głowie wpoiłam że czekam na @ i tak czekam , a te bóle tylko mnie umacniają w przekonaniu że @ przyjdzie zaraz.Już się boję jutro mierzyć temperatury -
Barbia wrote:Hej dziewczyny,
Nie robiłam testu bo się boję rozczarowania po prostu już sobie w głowie wpoiłam że czekam na @ i tak czekam , a te bóle tylko mnie umacniają w przekonaniu że @ przyjdzie zaraz.Już się boję jutro mierzyć temperatury
To postaraj się nie myśleć, o tym - włącz sobie jakiś film - odwróc myśli od tego, a jeśli jutro rano się obudzisz i nadal nic nie będzie się działo to zrób test
Mam wyniki - na razie sama beta, progesteron jeszcze badają.. przypomnę było 104,08, potem 256,82 (czyli prawie 150% przyrost), a dziś 520,97 (przyrost 103%) - czyli wynik się podwoił i tak powinno być, że co 2 dni wynik się podwaja, ale czy powinnam się martwić, że jest mniejszy przyrost niż między 1, a 2 badaniem?LILITH.P, Posok82 lubią tę wiadomość
-
ladybag wrote:To postaraj się nie myśleć, o tym - włącz sobie jakiś film - odwróc myśli od tego, a jeśli jutro rano się obudzisz i nadal nic nie będzie się działo to zrób test
Mam wyniki - na razie sama beta, progesteron jeszcze badają.. przypomnę było 104,08, potem 256,82 (czyli prawie 150% przyrost), a dziś 520,97 (przyrost 103%) - czyli wynik się podwoił i tak powinno być, że co 2 dni wynik się podwaja, ale czy powinnam się martwić, że jest mniejszy przyrost niż między 1, a 2 badaniem?
Jest bardzo dobrze -
Barbia wrote:Hej dziewczyny,
Nie robiłam testu bo się boję rozczarowania po prostu już sobie w głowie wpoiłam że czekam na @ i tak czekam , a te bóle tylko mnie umacniają w przekonaniu że @ przyjdzie zaraz.Już się boję jutro mierzyć temperatury
Mnie bolało jak na @... Chyba jeszcze bardziej niż zwykle... I pozytyw! Test zrobiłam w dniu spodziewanej miesiączki i to nie z pierwszego siusiu -
ladybag wrote:To postaraj się nie myśleć, o tym - włącz sobie jakiś film - odwróc myśli od tego, a jeśli jutro rano się obudzisz i nadal nic nie będzie się działo to zrób test
Mam wyniki - na razie sama beta, progesteron jeszcze badają.. przypomnę było 104,08, potem 256,82 (czyli prawie 150% przyrost), a dziś 520,97 (przyrost 103%) - czyli wynik się podwoił i tak powinno być, że co 2 dni wynik się podwaja, ale czy powinnam się martwić, że jest mniejszy przyrost niż między 1, a 2 badaniem?ale nie rób już więcej bety szkoda nerwów, teraz już tylko czekaj na wizytę u gina
-
ladybag wrote:Ale myślicie, że zmniejszenie przyrostu oznacza coś złego? Chyba powinno rosnąć jednakowo?
nie martw się na zapasWiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2016, 16:51
-
hejooo ja już po pracy... po obiedzie i po odrobionych lekcjach z dziećmi.. usiadłam i mogę popisać
ladybag dobry przyrostwszystko wygląda ok!
kotów nie lubięheh
pokaże Wam moje testy owu.. zauważyłam malutki progresik.. może jednak przyjdzie?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b2540e8729c9.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/14ba079aeed0.jpgFabianCyprian
Tymuś
-
Posok82 wrote:ladybag widzisz wszystko rośnie łącznie z brzuchem
Gaduaaa a widzisz owu przed Tobą, chyba jakoś ostatnio masz późno owulację to czekam na skok tempki. Jejciu lekcje odrabiasz a chociaż dobre stopnie dostajesz
troszkę tylko im pomagam czasem, ale tak to dzielnie robią sami
nie wiem właśnie co z tymi moimi owulacjami, ostatnio pik był w 22dc.. a skok w 24dc.. więc może i teraz też tak będzie..
sama nie wiem co o tym myśleć..FabianCyprian
Tymuś
-
Gaduaaa wrote:haha no ba
troszkę tylko im pomagam czasem, ale tak to dzielnie robią sami
nie wiem właśnie co z tymi moimi owulacjami, ostatnio pik był w 22dc.. a skok w 24dc.. więc może i teraz też tak będzie..
sama nie wiem co o tym myśleć..coś się w twoich hormonach poprzestawało albo organizm liczy na bardzo długą grę wstępną - kilkunastodniową