"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnycalanthe wrote:samo się wyrwało, no co ja mogę głupie mam skojarzenia, oj głupie, a tym bardziej jak humor dopisuje
ale nie żebym ja coś z disco, oł noł broń mnie Panie Boże
No to i dobrze jak humor jest to tylko się cieszyć ja tam lubię takie żarty a swoją drogą disco polo to ja czasem posłucham na całą parę i się nie wstydzę bo lubię pośpiewać, powygłupiać się itp a co życie ma się tylko jedno a przy disco najlepiej się wybawiszcalanthe lubi tę wiadomość
-
ladybag wrote:Dziewczyny w czw ide do gina - myślicie żeby powtórzyć jeszcze bete i progesteron żeby zobaczyć czy wszystko ok?
ja robiłam betę dwa razy, po 48h i na tym zaprzestałam wizyta sama w sobie jest stresująca, ale jak zasiądziesz na tronie to już z górki
ja poszłam dokładnie w 5 tyg. 3dniu i widziałam pęcherzyk ciążowycalanthe, Karolina2787 lubią tę wiadomość
-
calanthe wrote:jestem na ogól pozytywnym człowiekiem i też lubię żarty, za to nie lubię smutasów i jak ktoś się na tych żartach nie zna
co do disco nie powiem bo jak gdzieś w radiu leci cosik w ten deseń to może być na ogół wolę inne brzmienie - ja to mam rockową i metalową duszę, choć nie wyglądam i nic na to nie wskazuje. Ale masz rację, na imprezach disco sprawdza się o dziwo bardzo dobrze. Najlepsze jest to że nikt nie zna i w ogóle ale wszyscy śpiewają i szaleją haha
ja mam czasami z Mężem takie schizy... oboje lubimy SDM, Raz Dwa Trzy, Iron Maiden, Metallica...
ale ostatnio szał... ona czuje we mnie piniądz wystroiła się jak Beyonce
Gadi , Ty widziałaś Rolnika w niedzielę? Zbyszek i Irenka... I CAN'T BELIEVE!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2016, 19:29
calanthe, ladybag, Karolina2787, Gaduaaa lubią tę wiadomość
-
calanthe wrote:Ladybag ja bym zrobiła, nie zaszkodzi, a i sumienie spokojniejsze
Właśnie boję się, że wynik będzie kiepski i trochę się boję.
Wiem, że to głupie bo i tak co ma być to będzie - ale z lekka sie cykam..
LILITH.P wrote:ja robiłam betę dwa razy, po 48h i na tym zaprzestałam wizyta sama w sobie jest stresująca, ale jak zasiądziesz na tronie to już z górki
ja poszłam dokładnie w 5 tyg. 3dniu i widziałam pęcherzyk ciążowy
Też sprawdzałam betę 3 razy, ale to było tydzień temu i tak właśnie się zastanawiam.
W 1 ciąży w 4 tyg i 6 dniu było już widać pęcherzyk, ale cóż z tego..
Jak teraz pójdę to będzie 5 tydz i 2 dzień.. ciekawe co zobaczymy
-
ladybag wrote:Też sprawdzałam betę 3 razy, ale to było tydzień temu i tak właśnie się zastanawiam.
W 1 ciąży w 4 tyg i 6 dniu było już widać pęcherzyk, ale cóż z tego..
Jak teraz pójdę to będzie 5 tydz i 2 dzień.. ciekawe co zobaczymy
Kochana, trzeba być dobrej myśli! Beta ok, przyrost ładny a strach będzie zawsze! Do 1 badania, do 2, 3... do 1 trymestru, 2,3...do porodu i po.
Mogę sobie tylko wyobrazić, jak się czujesz... -
A wiecie, żeeeee..
Nie robiłam testu sikanego?
Boje się.. głupek jestem wiem
Powtarzam sobie, że szybko wykryta ciąża, bo z krwi na kilka dni przed przewidywanym temrinem okresu i włączone leki - więc musi być dobrze. Ale same wiecie, że gdzieś tam z tyłu głowy siedzi taki mały chochlik i mnie wali po głowie młotkiem i szepcze głupoty... -
ladybag wrote:A wiecie, żeeeee..
Nie robiłam testu sikanego?
Boje się.. głupek jestem wiem
Powtarzam sobie, że szybko wykryta ciąża, bo z krwi na kilka dni przed przewidywanym temrinem okresu i włączone leki - więc musi być dobrze. Ale same wiecie, że gdzieś tam z tyłu głowy siedzi taki mały chochlik i mnie wali po głowie młotkiem i szepcze głupoty...
Kochana... ja przez 2 tyg.po teście i betach nie mogłam spać... ciągle śniła mi się krew na podpasce, na bieliźnie... wyglądałam jak zoombie, czułam,że psychika siada, że się boję.. melisa poszła w ruch! Potem wyrzuty, że ciężarne tyle śpią, a ja co? spanie o 22 i o 3 już na nogach, że krzywdzę dziecko...
-
LILITH.P wrote:Kochana... ja przez 2 tyg.po teście i betach nie mogłam spać... ciągle śniła mi się krew na podpasce, na bieliźnie... wyglądałam jak zoombie, czułam,że psychika siada, że się boję.. melisa poszła w ruch! Potem wyrzuty, że ciężarne tyle śpią, a ja co? spanie o 22 i o 3 już na nogach, że krzywdzę dziecko...
Cieszę się, że to piszesz.. mi już kilka razy śniła mi się ta krew na wkłądce
Nie śpię jakoś dużo i ciągle się zastanawiam czy wszystko ok.. dzisiaj biust już mnie tak nie boli, więc oczywiście mam schizy.. czekam na tą wizytę jak na szpilkach -
ladybag wrote:Cieszę się, że to piszesz.. mi już kilka razy śniła mi się ta krew na wkłądce
Nie śpię jakoś dużo i ciągle się zastanawiam czy wszystko ok.. dzisiaj biust już mnie tak nie boli, więc oczywiście mam schizy.. czekam na tą wizytę jak na szpilkach
Wszystko jest w naszej głowie... ja miałam niski progesteron, 15... naczytałam się, że to źle, że poronię, do tego wyższy niż powinnam testosteron. A to też źle. Endo mnie ogarnął z tym ostatnim, ginka wysłuchała i dała dupka. Ciągle mam jednak poczucie, że coś się może stać, że zadzieje się coś złego.
Mnie piersi najbardziej bolały w nocy, w ciągu dnia było ok, ale noc... pękały -
calanthe wrote:Nic w tym złego przecież, testy domowe czasem nie wykrywają ciąży, a z krwi to już co innego - tu aby 100% pewność
Chociaż mnie w lipcu domowy wykrył słaba drugą karteczkę, a beta mała, a po becie okres... więc chyba mając wybór lepiej z krwi
Poszłam do toilety i zrobiłam.. Muszę się ogarnąć w końcu.. bo ja w ten sposób do 9 m-ca nie dotrwam w tych nerwach.
Musicie na mnie krzyczeć i przywoływać do porządku
LILITH.P wrote:Mnie piersi najbardziej bolały w nocy, w ciągu dnia było ok, ale noc... pękały
Mam tak samo - ciekawe czemu tak się dzieje ? -
LILITH.P wrote:ja mam czasami z Mężem takie schizy... oboje lubimy SDM, Raz Dwa Trzy, Iron Maiden, Metallica...
ale ostatnio szał... ona czuje we mnie piniądz wystroiła się jak Beyonce
Gadi , Ty widziałaś Rolnika w niedzielę? Zbyszek i Irenka... I CAN'T BELIEVE!!Fabian Cyprian Tymuś