Klub pod Pingwinkiem 🐧
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny! Jak dobrze widzieć was prawie wszystkie 😋
Dawno nic nie pisalam juz, czytałam na bieżąco ale w ostatnim czasie zbrakło mi juz na to czasu.. 🙄
Mój brzdąc niedługo skończy 8 miesięcy, nie mam pojęcia kiedy to zleciało 🙈 Nie usiedzi w miejscu czasami tylko pełza po całym domu.
W piątek przeprowadziliśmy się do nowego domu, bez kuchni, bez mebli ale żyjemy 😂 Najważniejsze, że mamy łazienki gotowe i to nam na razie wystarcza😂 A na kuchnie musimy czekać jeszcze tydzien albo dwa 🙈
Co do macierzyństwa i bycia matka to ja np jestem z dzieckiem sama praktycznie cale dnie, nikt mi nie pomagal i nie pomaga do tej pory. Moj pracował od rana do wieczora wiec nie było go cale dnie, a jak wrócił to w większości przypadków po prostu już była pora na sen. Nie zastanawiałam się czy dam sobie radę czy nie tylko zajmowalam się nia najlepiej jak moglam i tyle. Nie ma co tez o tym myśleć że ktoś moze sobie nie poradzic, a czy to przychodzi samo? Jest różnie, jednym naprawdę ten instynkt przychodzi a inni muszą się nauczyć żyć w nowej sytuacji. Czasami moze być ciężko, a może być i super lekko i na to nie ma reguły. Dla dziecka najważniejsza jest mama i jak jest mama to jest wszystko super 😋13.06.22 - 20:15 córeczka 3490g i 55 cm ❤️
-
Dzięki za kciuki ☺️ Z tym lekarzem to tak średnio, miałam do wyboru albo tego, albo ewentualnie mogli podpytać czy przyjmie mnie ten, od którego na początku się w ogóle przeniosłam. Tylko jak byłam u niego w sierpniu to nie chciał w ogóle mnie skierować do inseminacji, odwlekał temat posiewów do iui z wizyty na wizytę. Chciał dawać mi co raz to mocniejszą stymulację i gadał wtedy do mnie jakieś rzeczy, że jak mi nie pasuje to mogę sobie zmienić lekarza🙈 i praktycznie się z nim pokłóciłam w gabinecie 🙈 Więc do niego tym bardziej nie chcę 😅 Już od biedy niech będzie ten co byłam u niego wtedy raz, może faktycznie jak będzie miał mnie chwilowo „pod opieką” to nie będzie źle. Zwłaszcza, że jak poczytałam to chyba nie jest taki zły, oby.. 😉
Stysia, IUI to inseminacja. Koksują plemniki partnera jakimiś preparatami i podają bezpośrednio do macicy, także droga omija odcinek szyjki, śluzu itp. Jeśli gdzieś tam jest przeszkoda to może pomóc 🙂
Anka, zazdroszczę tych motylków 😁 Kiedy to było… 😅Starania od 12.2020
44cs - udało się 🤍
——————————————————
👱🏼♀️❌AMH 13/ PCOS/ IO/ PAI-1 i MTHFR hetero/ KIR AA/ rozjechane cytokiny/ cross-match 46%
🧔🏻♂️❌morfologia 1-2%/ HBA 72%/ stres oksydacyjny
——————————————————
💎 05.2023 I IVF- 10🥚- 1x❄️
• 06.2023 FET❄️4BB - beta 0 ✖️
💎 09.2023 II IVF- 6🥚- 3x❄️
• 01.2024 FET❄️4BA- 5tc💔
• 05.2024 FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883
🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
❤️171ud/min
-
Oo, nasz wątek odżył! Ale fajnie 🙂
Już tak długo nic się tu nie działo, że już rzadko tu zaglądałam. Prędzej na inne wątki, żeby zobaczyć jak tam idą starania u Limonki i Oliwki 😉
Limonka, ale się cieszę, że podchodzicie na IUI ❤️ Jak masz jakieś pytania, to dawaj znać 🙂 Twoja historia ostatnio trochę podobna do mojej z tymi bakteriami itd. U nas udało się za pierwszym i za trzecim podejściem. Oby u Was już za pierwszym się udało i tak zostało 🤞🏻❤️
Stysia, ale super Cię tu znów widzieć! Cieszę się bardzo, że udało się z pierwszym dzidziusiem. Zastanawiałam się co tam u Ciebie, bo tak zniknęłaś jakoś w połowie ciąży 😉
Oliwka, ciekawa jestem co tam dr P. Wam powie i jakie leczenie wdroży. Ale mam ogromną nadzieję, że razem z Limonką przejmiecie nasze brzuszki 🤭
Pomarańcza, jak się masz? Jeszcze chodzisz na jogę? O wow! Gratuluję i podziwiam 🙂 Ja planowałam chodzić tak do 37 tygodnia, ale zobaczymy jak to wyjdzie 🙂
Mam podobne odczucia odnośnie tych wszystkich komentarzy o rodzicielstwie. Najbardziej drażnią mnie jednak te negatywne. Ostatnio jakoś wszyscy wokół nam tylko mówią jakie to rodzicielstwo jest męczące, że w ogóle się nie śpi i ogólnie to masakra. A jak już pojawia się temat porodu, to że po co jadę zobaczyć porodówkę? Że tylko stresować się będę. I po co się w ogóle przygotowywać do porodu, skoro to trwa tylko parę godzin i i tak jakoś urodzę i nie ma znaczenia jak, bo i tak będę mieć traumę.
Nie twierdzę, że będzie zawsze cudownie, a poród będzie najwspanialszym przeżyciem w całym życiu (ale kto wie?), ale za dużo tych negatywów ostatnio. Rozumiem też, że w mediach społecznościowych ludzie chcą pokazać inna stronę rodzicielstwa, tę niełatwą, ale chyba idą w jedną skrajność w drugą.
Trzymam kciuki za dobry i spokojny poród. Oby wszystko przebiegło bez problemu 🤞🏻
Olenka, udało mi się załapać na zdjęcie Ingi, ale jest cudna ❤️ i już zaczęła raczkować? 🫣 o wow! Ale niech „mama” w końcu też już powie 😉
Daj znać też po kontroli u gina jak tam sytuacja. Jak będzie wszystko Ok, to chcecie od razu zacząć starania o drugiego dzidziusia?
I powiem Ci, że od początku Twoje opisy rodzicielstwa odbieram bardzo pozytywnie. Są szczere i takie wyśrodkowane. Widać po Twoich komentarzach, że jesteś zakochana w Indze i daje Ci dużo szczęścia, ale o tych gorszych momentach też nie boisz się mówić ❤️
Sparky, Oliwier już ma 4 miesiące? 🤭 jej, ale to leci!
Abrakadabra, gratuluję przeprowadzki do Waszego domu 🥳 najważniejsze, że jest łazienka 😉
Ja już (albo dopiero?) przeszłam na L4. Początek miałam tak intensywny, bo chciałam dużo załatwić póki mam siłę itd. Ale zmęczyło mnie to niesamowicie 😉 Cały grudzień pracowałam po kilkanaście godzin dziennie. Dokończyłam co chciałam, ale mam takie mieszane uczucia co do końcówki mojej pracy, bo dostałam informację we wrześniu, że dostanę podwyżkę. A jak powiedziałam o ciąży, to powiedzieli, że jednak nie, bo jakby to wyglądało, że zaraz przed macierzyńskim mi dadzą wyższą pensję… a ta podwyżka miała być za awans, który dostałam w marcu… Dyrektor ciągle mi powtarza, że ma nadzieję, że wrócę do nich za rok. A ja już takiej pewności po tej akcji nie mam 😉
Chodzę sobie teraz na zajęcia dla kobiet w ciąży, do fizjoterapeutki uroginekologicznej, na edukację przedporodową i basen i tak mi leci czas. I dużo czytam. Problem tylko mam z za długim leżeniem 😉🙍🏻♀️&🙎🏼♂️ 34l
Starania od maja 2020
1 IUI - styczeń 2022, poronienie samoistne 6t5d
2 IUI - czerwiec 2022, nieudane
3 IUI - lipiec 2022 (29cs) -> Filip 👶💛
-
Abrakadabra gratuluję przeprowadzki
i jednocześnie mega podziwiam, jak można ogarnąć przeprowadzkę z maluchem 
niech Wam się dobrze mieszka w swoim domu
Monia dobrze Cię czytać czy ja dobrze rozumiem, że w marcu miałaś awans, ale nie dostałaś wtedy za niego podwyżki? 🤔 I nie słuchaj ludzi, albo inaczej- wpuszczaj jednym uchem, wypuszczaj drugim. Przyzwyczaj się też do cioć i wujków dobra rada. Wszyscy najlepiej wiedzą co jest dla ciebie i malucha najlepsze... Taaaa. Zwiedzaj porodówkę, fajnie jest być gdzieś wcześniej i nie czuć się zagubioną. I podziwiam również za przejście dopiero na l4- to jest chyba najfajniejszy czas, takie ostatnie sam na sam ze sobą, fajny czas na książki, seriale, relaks, gotowanie, co kto lubi
Dziękuję za komplementy 🥰 owszem jestem szaleńczo zakochana we własnej córce śmiać mi się chce samej z siebie, bo jeszcze w ciąży mówiłam że nie będę spać z dzieckiem w jednym łóżku, jak będzie miała pół roku to wyrzucamy ją do jej pokoju na noc do jej łóżeczka. Noo, na razie to nadal wyrzucam męża z sypialni, a inga nadal śpi w dostawce obok, a nad ranem ląduje obok mnie w naszym łóżku i nie wyobrażam sobie nocy bez niej na wyciągnięcie ręki. 🙈 Matka wariatka. Odnośnie drugiego, zależy jak jest super dzień to chce już po roku od porodu zacząć starania, jak jest gorszy dzień to drugie dziecko jest abstrakcją. Mężu dziś patrzył na mnie jak na wariatkę jak mu powiedziałam o drugim bobasie- tak, dziś był dobry dzień 😂
Spełnione marzenia mają swoją cenę, walcz o nie!
16cs ⏸️ 😲
19.07.2022 Moje marzenie 👨👩👧
👩 30lat
Endometrioza 3st, laparotomia 2011r
Sono Hsg 07/2021 💪
Niedoczynność tarczycy 💪
👨 33lata
Nasienie bardzo OK!
Płodna dieta 😋 -
Tak, w marcu dostałam awans, a co za tym idzie nowe obowiązki + zarządzanie zespołem. Podwyżki wtedy nie dostałam i ciagle mnie zwodzili. W końcu powiedzieli, że dostanę podwyżkę, ale wiadomość o ciąży zamknęła znów temat… No trudno.
Staram się te dobre rady tak dzielić przez pół, ale jak się tego dużo zbiera, to czasem jest to przytłaczające. Ja sama z siebie jestem bardzo pozytywnie nastawiona do macierzyństwa. Mam świadomość, że będą ciężkie momenty, ale to wszystko minie, a chcę się też cieszyć tym maluszkiem 🙂
Ale Twój mąż musiał mieć minę jak mu napomknęłaś o staraniach o drugiego bobasa 😅🙍🏻♀️&🙎🏼♂️ 34l
Starania od maja 2020
1 IUI - styczeń 2022, poronienie samoistne 6t5d
2 IUI - czerwiec 2022, nieudane
3 IUI - lipiec 2022 (29cs) -> Filip 👶💛
-
Dam znać po wizycie u dr P ☺️ jestem ogólnie spanikowana.
Monika po Twojej historii i kilku innych dziewczyn z forum też bardzo wierzę, że IUI może pomóc Limonce 💚
Monika a co do awansu. Wg mnie to jest słabe...
Co ma ciąża do rzeczy, to ich wina, że wcześniej nie dali Ci tej podwyżki a nagle zaskoczenie, że jesteś w ciąży i jak to teraz będzie wyglądało. Więc nie zrobili nic, żeby im było wygodnie 😡 no aż się zdenerwowałam!
Ale niestety tak to wygląda w większości miejsc. Niby super relacje z szefem, dobra umowa a i tak zawsze firma dba najbardziej o swój interes. A ja jestem taka mocna w gębie na forum ale pewnie też bym odpuściła 😅
A rad też za bardzo nie słuchaj. Mnie też przytłacza takie straszenie. Jak miałam z 22 lata to wszyscy mówili "ciesz się życiem póki nie masz dzieci" to w ogóle nie bardzo chciałam je mieć. Dużo ludzi tak to opisuje jakby dzieci to był koniec życia 😅 a sami np mają 3. Więc olać to, dużo pewnie zależy od Was i super, że masz dobre nastawienie
Ja się nie załapałam na zdjęcie Ingi ale wierzę, że jest piękna 😁
Monika7 lubi tę wiadomość
Starania od 09.2020
🔥2024🔥ivf start!
04.2024 FET 4bb
7dpt ⏸️ beta 64,1 🥹🥰
9dpt beta 122 🙏
11dpt 321 ❣️
15dpt pecherzyk w macicy 🍀
29dpt jest 💗🥹
-
Pomarańcza 39 t + 6d 😱 aż mnie ciarki przeszły z wrażenia jak zerknęłam na stopke 🙈. Powiem Ci, że za każdym razem jak wchodzę na forum to wchodzę takim napięciem na ten wątek 😅Starania od 09.2020
🔥2024🔥ivf start!
04.2024 FET 4bb
7dpt ⏸️ beta 64,1 🥹🥰
9dpt beta 122 🙏
11dpt 321 ❣️
15dpt pecherzyk w macicy 🍀
29dpt jest 💗🥹
-
Monika, dobrze Cię widzieć 😊 Myślałam ostatnio o Tobie, nawet zaglądałam na wykres ale widziałam, że nic nowego 🙂 I tak długo wytrzymałaś w pracy. Dobrze, że już uciekasz na zwolnienie. Trzeba w końcu trochę się zregenerować 😁
Nooo i mega słabo z ich strony z tą podwyżką. W ogóle niewiarygodne jest to, żeby dać komuś awans, ale bez podwyżki 😕
Odnośnie rad/ kategoryzowania to mnie akurat wkurza szufladkowanie w pracy ludzi bez dzieci do jakichś robotów, które można zarzucić nadgodzinami, toną obowiązków itp. bo przecież „nie macie co robić po pracy, ludzie z dziećmi to dopiero mają ciężko i nie mają czasu”. 🤦🏼♀️ A słyszałam już kilka razy takie teksty.
Jeju, a ja w tą inseminację w ogóle nie wierzę, aż głupio tak 🙈 W ogóle boje się, że coś się odwali i do niej nie dojdzie albo coś 😬
Monika7 lubi tę wiadomość
Starania od 12.2020
44cs - udało się 🤍
——————————————————
👱🏼♀️❌AMH 13/ PCOS/ IO/ PAI-1 i MTHFR hetero/ KIR AA/ rozjechane cytokiny/ cross-match 46%
🧔🏻♂️❌morfologia 1-2%/ HBA 72%/ stres oksydacyjny
——————————————————
💎 05.2023 I IVF- 10🥚- 1x❄️
• 06.2023 FET❄️4BB - beta 0 ✖️
💎 09.2023 II IVF- 6🥚- 3x❄️
• 01.2024 FET❄️4BA- 5tc💔
• 05.2024 FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883
🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
❤️171ud/min
-
Mocno nieładnie postąpili....
Oliwka mam tak samo jak widzę, że któraś z brzuchatek napisała posta to mam wrażenie że kolejny pingwinek przyszedł na świat
Limonka to ja powierzę trochę za Ciebie w IUI
Spełnione marzenia mają swoją cenę, walcz o nie!
16cs ⏸️ 😲
19.07.2022 Moje marzenie 👨👩👧
👩 30lat
Endometrioza 3st, laparotomia 2011r
Sono Hsg 07/2021 💪
Niedoczynność tarczycy 💪
👨 33lata
Nasienie bardzo OK!
Płodna dieta 😋 -
Monika7 nie sądziłam, że ktoś o mnie pamięta, ale jest mi miło
ale w sumie jak zniknęłam ( w sumie nie wiem czemu, chyba pochłonęło mnie życie 🤔) i teraz jak wróciłam to też dużo z Was pamiętam i przypominam sobie co u której działo się 1,5 roku temu! Umysł jest niesamowity!
Podziwiam za pracę tak długo! Ja poszłam na L4 chyba w 8-9 tyg (leniuszek 😈). To jak Cię potraktowali to jak cios poniżej pasa.... Nóż się człowiekowi otwiera! Przez te moje 29 lat życia i jeden poród nauczyłam się, żeby walczyć o swoje, najbardziej chyba na to wpłynęło macierzyństwo- o dobro dziecka matka walczy jak lew i nie da zrobić krzywdy, nie boi się powiedzieć NIE, czy dopytywać o drobnostki- w końcu chodzi o dobro bombelka
także następnym razem się upominaj o swoje, aż będą mieli Cię dość i dadzą Ci taką podwyżkę na jaką zasługujesz! (P.S. mam firmę i za niektóre zlecenia mam płacone extra, większości extra stawek muszę sama negocjować i proponować kwotę. Ostatnio mąż mówi- napisz 50zł więcej, co masz do stracenia? Najwyżej odmówi i dostaniesz mniej... I wiecie co?! Szef napisał 'OK'! Jest w nas moc tylko musimy wierzyć w to ile jesteśmy warte my i nasza praca )Sciskam mocno
Olenka - u mnie podobnie- kocham to dziecko najmocniej na świecie, miłością, której wcześniej nie znałam, ale która przyszła kilka tygodni/miesięcy po porodzie. Mam dni, że chce kolejne, bo to diecko jest wspaniałe, ale są też dni, że chyba nie chcę bo mam już dość 🤣 Teraz, kiedy mały ma już 13 msc, zaczęłam się zastanawiać, czy ja chce kolejne (albo muszę je zrobić szybko )- bo to jest już takie samodzielne, samo się bawi, gada sobie do siebie, "czyta" książki, już tak dużo rozumie, ostatnio nawet zmywarkę ze mną rozpakowywał
2/2023 💔 6tc poronienie
12/2021💙mamy pięknego, wymarzonego chłopca👶
2/2021 💔 6 tc poronienie zatrzymane, łyżeczkowanie
5/2020 💔 7 tc poronienie, łyżeczkowanie
Ona
29 lat
zapracowana mama
On
28 lat
bez nałogów
mało aktywny tryb życia
szczupły
01/2023 chcemy drugiego bobasa
Starania bez spiny, co będzie to będzie!
3/2021 klinika leczenia niepłodności -> jest ok -
Ooo jak cudownie! Mały pomocnik u mnie też ta miłość musiała dopiero dojrzeć i przyjść. Nie było miłości od pierwszego spojrzenia, raczej to było na zasadzie- ok to moje dziecko, z krwi i ciała mojego, fajnie, spróbujmy nie uszkodzić. Myślę że to uczucie przyszło za parę miesięcy dopiero i to też jest ok zresztą te początki były ciężkie - życie w cyklu dwugodzinny-laktator, mycie laktatora, pielucha, karmienie, usypianie - powtórz. Do tej pory nie wiem jak to przeżyłam i jak funkcjonowałam 😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2023, 21:26
Spełnione marzenia mają swoją cenę, walcz o nie!
16cs ⏸️ 😲
19.07.2022 Moje marzenie 👨👩👧
👩 30lat
Endometrioza 3st, laparotomia 2011r
Sono Hsg 07/2021 💪
Niedoczynność tarczycy 💪
👨 33lata
Nasienie bardzo OK!
Płodna dieta 😋 -
Limonka już myślałam, że tylko u mnie tak jest. U nas też ludzie, którzy mają dzieci mają "lepiej" w pracy. Zawsze jak potrzebna jakaś zmiana w grafiku to uderza się do tych bez dzieci. Pierwszeństwo do urlopów itp 😔Starania od 09.2020
🔥2024🔥ivf start!
04.2024 FET 4bb
7dpt ⏸️ beta 64,1 🥹🥰
9dpt beta 122 🙏
11dpt 321 ❣️
15dpt pecherzyk w macicy 🍀
29dpt jest 💗🥹
-
Piszę, bo czytałam na bieżąco ale nie odpisywałam, bo z wizytą przyjechała do mnie mama, jutro wyjeżdża. Nie wiem, chyba liczyła na poród, a ja liczyłam że odbędzie się jak wyjedzie. Póki co syn słucha mamy 😂
Dzisiaj miałam wizytę, jeśli nie urodzę to 6 lutego mam jechać do szpitala, jutro jeszcze mam morfologię i mocz, miałam ktg i wszystko super, skurczy brak 😅 stresuje się a jednocześnie wypieram że to już i że serio,w ciągu tygodnia już nie będę w dwupaku 😁 mąż mój się mega stresuje, on już od 3 tygodni gadał że wolałby już syna po tej stronie brzucha, jednak takie czekanie aż się zacznie jest dość stresujące, jak za dużo się o tym myśli.
Mama mi dużo pomogła ogarnąć w domu, czułam się raźniej jak mąż jest w pracy. Jedynie budzę się w nocy i nie mogę zasnąć. Nie wiem, hormony, stres?
Co do urlopów czy nadgodzin czy innych udogodnień, niestety argument dziecko często jest niepodważalny, nie ważne czy kobieta czy mężczyzna, zawsze się okazuje że ta druga strona nie może się zająć/zamienić itd 😅 wkurza mnie to też, bo jak się nie ma dzieci to też się ma swoje życie.
Monika, ale Cię zrobili z tym awansem. Taki awans że dali Ci więcej odpowiedzialności/zadań a nic w zamian. I to tyle czasu, rozumiem miesiąc różnicy, ale nie pół roku. Za długo pracowałaś, a i tak jak wrócisz to będzie gadka że nie poszłaś w 9msc ciąży na l4 tylko "tak wcześnie". Ja się nauczyłam, pracodawcy prywatnemu nigdy nie dogodzisz,zawsze będzie za mało. Ja nie poszłam ultra szybko, ale za dużo fizycznej pracy żeby zostać dłużej i zrobiłam to prawie bez wyrzutów sumienia 😜 u mojego męża awansowali go na sezon a potem podziękowali, bo stwierdzili że na próbę itd a potem jednak więcej kasy nie chcieli dać, a najgorszy okres mieli kierownika który ogarnia 🙄 ale powodu czemu nie oczywiście oficjalnie nie podali. Straszne to jest.
A żałowałam że dzisiaj za długo byłam u lekarza, bo miałam ochotę jeszcze pójść na jogę 😁 chociaż mama mnie opierdzielila żebym sobie darowała xD ale po sklepach jak chciała coś popatrzeć to luz 😂
Pozdrawiam cieplutko w dwupaku ❤️😁Luźne starania od 12.2019
Metformina ,Letrox, pueria uno, i 🐧
Grudzień '21 10+5tc/8tc Gosia 💔
25.05.22 ⏸️ 271mlU/ml 13dpo, 666mlU/ml 15dpo
-
Omg, zobaczyłam posta z 00:08 i byłam pewna, że piszesz, że urodziłaś 😂
Olenkaqx lubi tę wiadomość
Starania od 12.2020
44cs - udało się 🤍
——————————————————
👱🏼♀️❌AMH 13/ PCOS/ IO/ PAI-1 i MTHFR hetero/ KIR AA/ rozjechane cytokiny/ cross-match 46%
🧔🏻♂️❌morfologia 1-2%/ HBA 72%/ stres oksydacyjny
——————————————————
💎 05.2023 I IVF- 10🥚- 1x❄️
• 06.2023 FET❄️4BB - beta 0 ✖️
💎 09.2023 II IVF- 6🥚- 3x❄️
• 01.2024 FET❄️4BA- 5tc💔
• 05.2024 FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883
🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
❤️171ud/min
-
Limonka26 wrote:Omg, zobaczyłam posta z 00:08 i byłam pewna, że piszesz, że urodziłaś 😂
Ja tak samo 😂
Pomarańcza zabawne są historie z Twoją mamą ☺️ jakoś się uśmiechnęłam po przebudzeniu a dziś obudziłam się z bólem głowy i jest tak średnio 🤕 a ból głowy zawsze pojawia się parę dni przed okresem więc już sie wkurzam, że nic z tego cyklu nie będzie
Starania od 09.2020
🔥2024🔥ivf start!
04.2024 FET 4bb
7dpt ⏸️ beta 64,1 🥹🥰
9dpt beta 122 🙏
11dpt 321 ❣️
15dpt pecherzyk w macicy 🍀
29dpt jest 💗🥹
-
Ja nie wiem dziewczyny, ale do mnie dalej nie dociera że ja już zaraz rodzę 😅 może dlatego że na ktg jeszcze nic, mam lekkie bóle okresowe i tyle. A za okresem to ja nie tęsknię xd no i wiadomo, będę pisać jak urodzę, ale póki co cisza 😅
Oliwka, ja nie dziwię się że głowa boli, są takie wiatry w pomorskim że strach żeby drzew nie powaliło. Ja zawsze mam ból głowy podczas takich wiatrów... Ja dalej trzymam kciuki, że przejmiesz po mnie brzuszek 😊Luźne starania od 12.2019
Metformina ,Letrox, pueria uno, i 🐧
Grudzień '21 10+5tc/8tc Gosia 💔
25.05.22 ⏸️ 271mlU/ml 13dpo, 666mlU/ml 15dpo
-
Boże dziewczyny miałam to samo. 🙈 Post w środku nocy to pewnie ze Pomarańcza rodzi
Spełnione marzenia mają swoją cenę, walcz o nie!
16cs ⏸️ 😲
19.07.2022 Moje marzenie 👨👩👧
👩 30lat
Endometrioza 3st, laparotomia 2011r
Sono Hsg 07/2021 💪
Niedoczynność tarczycy 💪
👨 33lata
Nasienie bardzo OK!
Płodna dieta 😋 -
Olenka dokładnie! Do nowej sytuacji w życiu trzeba było się przyzwyczaić 🥰 dla mnie finalnie to był naprawdę bardzo dobry rok! Za nic nie zamieniłam bym tego szkraba życie zanim się urodził ❤️ podziwiam, że walczyłam z laktatorem i mam nadzieję że walka była wygrana! Ja na szczęście miałam laktację bezproblemową (aż się boje co będzie z drugim dzieckiem skoro z tym wszystko było idealnie xD). Ja też się czasem zastanawiam jak przeżyje drugi raz ten pierwszy rok 🙈🙈🙈 ale czas tak szybko mija, nasze dzieci nigdy już nie będą takie malutkie jak teraz 🥹🥹 ani się obejrzymy a będziemy osiemnastkę wyprawiać..
Ale w drugiej ciąży to chociaż człowiek wie na co się szykować 🤣🥰
Pomarańcza ale musi być Ci już ciężko z brzuszkiem i jeszcze zima...buty tak trudno ubrać, kurtka za ciasna 😱 ja w grudniu rodziłam (38tc) i miałam serdecznie dość 🙈 Może Twój organizm się nastawia na wstawanie w nocy do dzidziusia i dlatego nie śpisz? 😍2/2023 💔 6tc poronienie
12/2021💙mamy pięknego, wymarzonego chłopca👶
2/2021 💔 6 tc poronienie zatrzymane, łyżeczkowanie
5/2020 💔 7 tc poronienie, łyżeczkowanie
Ona
29 lat
zapracowana mama
On
28 lat
bez nałogów
mało aktywny tryb życia
szczupły
01/2023 chcemy drugiego bobasa
Starania bez spiny, co będzie to będzie!
3/2021 klinika leczenia niepłodności -> jest ok -
Haha to nie będę pisać w nocy, żebyście dziewczyny się nie stresowały 🤣 no chyba że urodzę 😁
Stysia, kurtka jeszcze ma luz, ale kupiłam na vinted zimową ciążową 😁 a z butami to tak, muszę usiąść i znaleźć wygodną w miarę pozycję. Najgorzej jak mam spuchnięte stopy, to zajmuje jeszcze więcej czasu 😅 a dzisiaj spałam lepiej, wstałam na siku dopiero o 5 i potem spałam do 8 🙂Luźne starania od 12.2019
Metformina ,Letrox, pueria uno, i 🐧
Grudzień '21 10+5tc/8tc Gosia 💔
25.05.22 ⏸️ 271mlU/ml 13dpo, 666mlU/ml 15dpo
-
Polecam taka dluuuga łyżkę do butów z Ikea i kozaki albo buty na zamek 😅 ja też potrzebowałam usiąść, nawet taboret wylądował w przedpokoju 🙈 może i dziś będzie dobra noc dla Ciebie 🥰2/2023 💔 6tc poronienie
12/2021💙mamy pięknego, wymarzonego chłopca👶
2/2021 💔 6 tc poronienie zatrzymane, łyżeczkowanie
5/2020 💔 7 tc poronienie, łyżeczkowanie
Ona
29 lat
zapracowana mama
On
28 lat
bez nałogów
mało aktywny tryb życia
szczupły
01/2023 chcemy drugiego bobasa
Starania bez spiny, co będzie to będzie!
3/2021 klinika leczenia niepłodności -> jest ok
