Krakowianki starające się o dziecko.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDzięki za info dziewczyny
Kuzmoni obawiam się właśnie, że jakbym poszła do obcego gina tutaj, to byłby foch że do niego nie chodzę s po receptę przychodzę i mógłby nie wypuszcza albo wypisany z wielkimi pretensjami. Już raz miałam akcje jak wrócą do byłej gin, bo ona mnie potrafiła wyleczyć z infekcji a obecny gin nie, pamiętam jej oschłe traktowanie i bolesne badanie...
Poratuje się chyba u koleżanki farmaceutki i powiem, że doniosę receptę -
Ja nie pisałam ale czytałam. Starałam się wyluzować choć to niełatwe. U mnie 5 cs. @ powinna być dzisiaj. Na razie dzisiaj cisza. Ale nie nastawiam się bo piersi bolą jak co miesiąc więc raczej nic z tego... Tym_janek jak się miewasz?
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636 -
Cześć ))
mam do Was pytanie... jestem na etapie wstępnych badań bo będę powoli starać się o maluszka...
i niestety prolaktyna wyszła mi 650 czy znacie jakiegoś dobrego endokrynologa dodatkowo ze specjalizacją ginekologii w krakowie?? konsultowałam już to z 2 lekarzami, każdy mówi co innego. Jeden że trzeba rezonans zrobić, drugi od razu leki typu bromergon i że nie trzeba rezonansu... denerwują mnie rozbieżności w leczeniu
myślałam też o castagnusie, jednak najchętniej chciałabym iść do godnego polecenia lekarza
bardzo prosiłabym o pomoc i doradzenie
-
nick nieaktualny
-
Kraków, zakładam, że norma do ok. 500. Jeśli tak, to spokojnie, nie wiem, czemu wymyślili rezonans. Ja miałam ponad 800, kilka dni później 500coś, lekko ponad normę.
Oczywiście badałaś zgodnie z zaleceniami, bez sportu, seksu, stresu dzień wcześniej, wyspana itd?
Ginekolog poradził mi brać cyclodynon (castagnus), nawet bromergonu nie chciał dawać, bo miałam normalne owulacje, a progesteron 7dpo był dobry.
Prolaktyna może wpływać na te dwa aspekty - część lekarzy twierdzi, że jeśli one są w porządku, to nie ma co brać leków na siłę, jednak bromergon ma dużo skutków ubocznych.
Mi cyclodynon bardzo ładnie zbił prolaktynę, to ziołowe bez recepty.
Upewnij się, że masz regularnie owulację, 7dpo zbadaj progesteron i jeśli chcesz, kup ten cyclodynon.
Ginekologa, który by na poważnie podszedł do problemu prolaktyny, nie znalazłam
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
nick nieaktualny
-
Hej Dziewczyny, wpadam na chwilkę, trochę mnie nie było i widzę, że tyle zmian! Agnessa gratulacje! Selina, trzymam kciuki!
U mnie niestety, 2 IUI również nieudana. Robimy 3 i na tym poprzestajemy. Jeśli się nie uda, to zmieniamy klinikę, te dojazdy do Katowic są nie są komfortowe, wydaje mi się, że lekarz nie ma na nas już pomysłu, a odkryłam, że Artvimed jest rzut beretem od nas! Ale na razie po 3 próbie chcemy odpocząć kilka miesięcy, zmieniam pracę, zaczynam studia podyplomowe, może w przyszłym roku wyjazd za granicę.
Ta przerwa od ovu mi pomogła, psychika odpoczęła. Porażka boli, ale cóż ja mogę na to poradzić? Robimy wszystko co możemy, żeby mieć dzidziusia i zaczęliśmy od razu po ślubie, a ślub był po dwóch latach znajomości. Więc nie mamy sobie nic do zarzucenia, możemy jedynie czekać. Mój mąż jest wspaniały, nie każda dziewczyna ma takie szczęście:) Zaczęłam odmawiać nowennę pompejańską - ja, pierwszy niedowiarek RP! Może mnie cud nawróci:)
Buziaki!Agnessa, kuzmoni1, Selina lubią tę wiadomość
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
nick nieaktualny
-
kuzmoni1 wrote:Anusla strasznie mi przykro ze sie nie udaje
A jak wyniki meza? Dalej pozostaja na poziomie 7% i dalej nic?
Ja teraz jak @ dostanr to badamy powtórnie. Strasznie sie boje chcialabyn zeby chociaz byly w dolnej granicy te 4 %.
7% przy takiej ilosci jak on ma to ponoc dobrze.Rok temu mial 10 razy mniej i morfologia 2%.Pomoglo extra sperm i rzucenie palenia.Probowaliscie tego specyfiku? Ja znowu znikam,ale co jakis czas bede wpadac,trzymam kciuki za nas wszystkie!tym_janek lubi tę wiadomość
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Selina, udało się ogarnąć te leki? Trzymam mocno kciuki za testowanie
Anuśla, dobrze, że w tym wszystkim masz wsparcie w mężu i razem walczycie. Mam nadzieję, że 3 podejście będzie udane zgodnie z powiedzeniem "do trzech razy sztuka". Odzywaj się czasem.
Kuzmoni, a kiedy ci teraz @ ma wypaść? Może nie przyjdzie
Basia, i jak tam? @ przyszła czy testowane?
U mnie dobrze wszystko. Mała już waży prawie pół kg, wierci się tak, że jak teoria temperamentu jest prawdziwa (jak dziecko się dużo rusza to ma bardzo energiczny temperament, a jak mało to jest spokojne po urodzeniu) to coś czuję, że łatwo nie będzie Dziś mam spadek formy bo się totalnie nie wyspałam, a w ciąży deficyt snu objawia się uczuciem bycia na kacu dnia następnego, ale poza tym wszystko spoko.
Zapisałam się na terapię do psychologa poznawczego w kontekście moich lęków przed porodem, bo od pewnego czasu prześladuje mnie myśl, że coś pójdzie nie tak i mała, ja albo obie tego nie przeżyjemy. Jakkolwiek to irracjonalnie nie brzmi, tak mam, więc postanowiła coś z tym zrobić. Daję sobie czas do 30 tc, jak będzie poprawa to super, jak nie będzie to chyba psychiatra pozostaje. Zobaczymy. Staram się podchodzić do tematu racjonalnie. Nie wiem czy gin powinnam mówić o tej terapii czy nie?👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Kraków, rezonans w przypadku podwyższonej prolaktyny robi się po to, by wykluczyć gruczolaka przysadki, który mógłby tą prolaktynę ponad normę produkować. Jeżeli nie ma gruczolaka, to diagnozą będzie czynnościowa postać hiperprolaktynemii. Także dla mnie jak najbardziej słuszna droga diagnostyki lekarza, który do rezonansu widzi wskazania.
Selina, kciuki!!
Tym_janek, podziwiam za determinację. Pewnie że bym powiedziała lekarzowi!
tym_janek, Selina lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny! Dawno się nie udzielałam chociaż od czasu do czasu wpadałam poczytać.
Agnessa gratulacje!
Tym_janek, ja też bym powiedziała lekarzowi.
W międzyczasie jak mnie nie było to uregulowałam hormony: TSH spadło do 1,94, prolaktyna w normie i nawet estradiol wzrósł i jest już w normie, chociaż szału nie ma. W tym cyklu chodziłam na monitoring, torbiel którą miałam znikła i pojawił się jeden pęcherzyk. Po 2 usg miałam wstrzyknąć ovitrelle, ale pęcherzyk nie urósł (chociaż mam wątpliwości czy lekarka dobrze zmierzyła bo z 10 min walczyła z usg..) więc nie zrobiłam zastrzyku. Na 3 usg okazało się, że pęcherzyka nie ma, więc owulacja była tylko martwi mnie, że endo tylko 6,6 (na 2 wizycie było 7). Lekarz powiedział, że nie za duże, ale więcej o tym nie mówił, a ja z tego szoku, że owulka była to nawet nie zapytałam.. Myślicie, że przy taki endometrium to jest jakaś szansa?
Laura
-
nick nieaktualny
-
Karmelllka90 wrote:cześć dziewczyny czy znacie ginekologa godnego polecenia na monitoring który przyjmuje w sobotę ? W godzinach No najlepiej po 18Wszystko ma swój czas...
-
nick nieaktualnyKuzmoni przykro mi kochana bardzo
My znamy extra sperm, maz bierze od zeszłych wakacji (choc baardzo nieregularnie). Czy sie poprawiło to nie wiem, bo mozliwe, ze ponowne badanie bedzie miał koncem czerwca jak nam sie teraz nie uda.
Dziekuje dziewczyny za kciuki. Szczerze, przestalam sie wschluchiwac w swoj organizm, sa chwile ze zapominam w ogole ze była ta IUI i że czekam na testowanie. Przypomiam sobie jak wchodze na forum i widze Wasze dobre słowa
My wlasnie kupujemy bilety do Azji na pozna jesien Cos czuje, ze nie uda nam sie zostac rodzicami w tym roku i wole pieniadze przeznaczyc na podroze o ktorych zawsze marzyłam niz na kolejne badania, wizyty i leki. Tak strasznie sie ciesze an ten wyjazd, ze cos czuje, ze jak bedzie negatyw i tym razem, to sie zbytnio nie przejmę
Tym_janku jeszcze nie ogarnelam lekow, mam jeszcze na 5dni. Napisze do kolezanki i moze w weekend odbiorę.
Co do Twoich lęków, to nie ma w tym nic głupiego. Dobrze, ze chcesz sie z tym udac do specjalisty oczywiscie powiedzialabym tez o tym ginowi
Izzie pecherzyka nie było a było ciałko zółte? Bo to dziwne, ze endo zmalało po owu, zawsze grubnie. Gin nie podejrzewała czasem ze pecherzyk się zapadł, albo wchlonal?
Jakiej był wielkosci przy 2 usg?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2018, 22:46