Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Krakowianki starające się o dziecko.
Odpowiedz

Krakowianki starające się o dziecko.

Oceń ten wątek:
  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 566

    Wysłany: 8 lutego 2020, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulugula wrote:
    dzięki boo za odpowiedź! a na pierwszą wizytę dlugo sie czeka?

    ja czekałam 2 miesiące.

  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9129 15259

    Wysłany: 8 lutego 2020, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ojoj to juz musze ogarniac, dzieki. da radę tam sie dodzwonic czy trzeba isc osobiście?

    💙 20.11.2020
    💗 10.11.2023
  • kłot Autorytet
    Postów: 803 923

    Wysłany: 8 lutego 2020, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulugula wrote:
    ojoj to juz musze ogarniac, dzieki. da radę tam sie dodzwonic czy trzeba isc osobiście?
    Ja czekałam 2 tyg tylko. Dzwoniłam i szybko odebrali, później jak chciałam umówić się na histero to jakaś tragedia z dodzwonieniem się, ale to inny nr.

    Zulugula lubi tę wiadomość

    cb7w9jcgx8lte4p1.png
    29l.
    Wyniki męża- ok
    HSG- jajowody drożne
    Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
    Po ponad 2 latach starań
    16.01 BetaHCG - 195,10 <3
    20.01 Beta 896,40 <3 <3
    24.01 Beta 2646 <3 <3 <3
    Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2020, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kłot wrote:
    Na życzkowskiego w diagnostyce chyba wszystko zrobisz, ja robiłam tam posiewy, wymazy i wszystkie inne badania dla starających się
    Kłot, a na te wymazy trzeba się specjalnie umawiac, czy po prostu przychodzisz i robią w godzinach działania laboratorium?

  • kłot Autorytet
    Postów: 803 923

    Wysłany: 8 lutego 2020, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fiorella82 wrote:
    Kłot, a na te wymazy trzeba się specjalnie umawiac, czy po prostu przychodzisz i robią w godzinach działania laboratorium?
    Od razu robią "od kopa" 😉

    cb7w9jcgx8lte4p1.png
    29l.
    Wyniki męża- ok
    HSG- jajowody drożne
    Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
    Po ponad 2 latach starań
    16.01 BetaHCG - 195,10 <3
    20.01 Beta 896,40 <3 <3
    24.01 Beta 2646 <3 <3 <3
    Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
  • Rudzik1 Autorytet
    Postów: 1951 1035

    Wysłany: 8 lutego 2020, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2020, 23:34

  • boo123 Autorytet
    Postów: 1341 1401

    Wysłany: 8 lutego 2020, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czekałam ponad miesiąc. Ale już na kontrolne badania nasienia czekamy na maksa długo, umawialiśmy się w listopadzie dopiero na koniec lutego. I ani się nie obejrze a minie rok na samych badaniach, bez brania leków i żadnej diagnozy.

    2 lata starań o 👦
    08.2016 synek ♥️

    Starania o rodzeństwo od 05.2018

    05.2020 9tc 💔
  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 566

    Wysłany: 9 lutego 2020, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    boo123 wrote:
    Ja czekałam ponad miesiąc. Ale już na kontrolne badania nasienia czekamy na maksa długo, umawialiśmy się w listopadzie dopiero na koniec lutego. I ani się nie obejrze a minie rok na samych badaniach, bez brania leków i żadnej diagnozy.

    A to dlatego, że nasienie się bada po 3 miesiącach leczenia. Zakładam, że partner coś dostał? choćby witaminki? Niestety cykl produkcji nowych plemników tyle trwa.

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 9 lutego 2020, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Przepraszam, długo nie pisałam, ale nie będę się już udzielać tutaj na forum. Planuję na jakiś czas przerwać swoją działalność tutaj, bo chyba za dużo myślę o tym wszystkim.

    Jak widać w mojej stopce, transfer się nie udał. Od początku był skazany na niepowodzenie, bo w nocy po transferze i 7 dnia po miałam potworne skurcze macicy. Mam ewidentnie problem z implantacją. Będę brała leki rozkurczowe i wtedy zobaczymy. Mamy jeszcze 2 ładne Blastki i będziemy walczyć. Niestety, nieudane ivf boli bardzo, bo miałam już zdjęcie zarodka na usg i świadomość, że 5-dniowy zarodek jest w moim brzuchu.

    Mam nadzieję, że wrócę za jakiś czas z lepszymi wiadomościami. Wszystkiego dobrego Wam życzę!

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • kłot Autorytet
    Postów: 803 923

    Wysłany: 9 lutego 2020, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Cześć dziewczyny. Przepraszam, długo nie pisałam, ale nie będę się już udzielać tutaj na forum. Planuję na jakiś czas przerwać swoją działalność tutaj, bo chyba za dużo myślę o tym wszystkim.

    Jak widać w mojej stopce, transfer się nie udał. Od początku był skazany na niepowodzenie, bo w nocy po transferze i 7 dnia po miałam potworne skurcze macicy. Mam ewidentnie problem z implantacją. Będę brała leki rozkurczowe i wtedy zobaczymy. Mamy jeszcze 2 ładne Blastki i będziemy walczyć. Niestety, nieudane ivf boli bardzo, bo miałam już zdjęcie zarodka na usg i świadomość, że 5-dniowy zarodek jest w moim brzuchu.

    Mam nadzieję, że wrócę za jakiś czas z lepszymi wiadomościami. Wszystkiego dobrego Wam życzę!
    Kurde Anuśla...przykro mi. Przynajmniej wiesz z czym jest problem. Na pewno lepiej odciąć się na chwilę od forum. A coś da się jeszcze zrobić z tą implantacja ? Jakieś leki oprócz rozkurczowych ?
    Trzymam kciuki i wracaj niebawem z dobrymi wiesciami!💪

    cb7w9jcgx8lte4p1.png
    29l.
    Wyniki męża- ok
    HSG- jajowody drożne
    Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
    Po ponad 2 latach starań
    16.01 BetaHCG - 195,10 <3
    20.01 Beta 896,40 <3 <3
    24.01 Beta 2646 <3 <3 <3
    Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
  • boo123 Autorytet
    Postów: 1341 1401

    Wysłany: 9 lutego 2020, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allende wrote:
    A to dlatego, że nasienie się bada po 3 miesiącach leczenia. Zakładam, że partner coś dostał? choćby witaminki? Niestety cykl produkcji nowych plemników tyle trwa.
    Tak, wiem że cykl produkcji trwa chyba 74 dni. Niby dostał profertil i inne jak w stopce, ale wyniki były tak marne dla każdego parametru że wątpię aby to pomogło. No ale nic nam nie zostało,tylko czekać.

    2 lata starań o 👦
    08.2016 synek ♥️

    Starania o rodzeństwo od 05.2018

    05.2020 9tc 💔
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 10 lutego 2020, 01:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla, przykro mi :( bedziemy czekac az wrocisz do nas z dobrymi wiesciami <3

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 566

    Wysłany: 10 lutego 2020, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kciuki Anuśla na przyszłość!! 😚

    Wiecie dziewczyny, że mój "zniknięty" pęcherzyk się znalazł?? Dziś jest ciałkiem krwotocznym. Nie rozumiem... Nie ogarniam. Dlaczego nie było go wcześniej widać. Cykl stracony tak z głupoty. Pewnie można było podać zastrzyk 😭

  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 10 lutego 2020, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak krwotoczny to pekl, tyle ze sie krew z jakiegos naczynia nalala do niego po peknieciu. Tak zazwyczaj powstaja krwotoczne...

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • kuzmoni1 Autorytet
    Postów: 646 278

    Wysłany: 10 lutego 2020, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fiorella82 wrote:
    Kłot, a na te wymazy trzeba się specjalnie umawiac, czy po prostu przychodzisz i robią w godzinach działania laboratorium?
    Ja też robiłam od ręki na życzkowskiego. Jak przyszłam tak siadlam ma fotel.


    Anusla, bardzo mi przykro. Nie poddawajcie się i wierzę że niedługo wrócisz z newsem

  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 566

    Wysłany: 10 lutego 2020, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tym_janek wrote:
    Jak krwotoczny to pekl, tyle ze sie krew z jakiegos naczynia nalala do niego po peknieciu. Tak zazwyczaj powstaja krwotoczne...

    Aha... A zapłodnienie po takim zalaniu krwią jest możliwe? W sumie to nie wiem czemu mi mówią, że nie pękają, choć zwykle są właśnie krwotoczne. Dotychczas rozumowalam tak, że skoro jest wypełniony krwią to nie pękł właśnie. No to jestem załamana w takim razie, bo to by znaczyło że problem jest inny niż niepękanie :/ wyprostuj mnie Tym_janku jeśli znowu źle myślę 😔😒

  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 10 lutego 2020, 23:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No bo pecherzuk krwotoczny powstaje w 2 wypadkach. Albo jak masz endometrioze i zmiany endometrialne na jajniku. I to sie leczy laparoskopowo.
    Albo pecherzyk peka przy tym peknieciu uszkadzajac jakies drobne naczynie krwionosne, wtedy krew dostaje sie do srodka pecherzyka i zamiast ciala zoltego powstaje pecherzyk krwotoczny.
    Zaplodnienie moze byc mozliwe bo w sumie nie wiadomo czy zanim krew sie nalala to jajeczko sie uwolnilo czy krew uwoezila je w srodku pecherzyka. Niemniej jednak nawet jak do zaplodnienia dojdzie to moze byc problem z utrzymalniem bo bez pelnoprawnego cialka zoltego bedzie mniej progesteronu niz by bulo jakby cialko sie stworzyło.

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • kłot Autorytet
    Postów: 803 923

    Wysłany: 11 lutego 2020, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nadal nie mam objawów, z jednej strony dobrze A z drugiej mnie to martwi czy wszystko tam dobrze...nawet piersi już tak nie bolą, czasami mi się trochę zakręci w głowie, nic nie czuje. I zaczyna mnie to stresować. Jutro kolejna wizyta więc mam nadzieję że wszystko będzie dobrze...
    Anuśla spróbuj do tej mojej knafel się dostać, ona Ci pomoże na pewno

    cb7w9jcgx8lte4p1.png
    29l.
    Wyniki męża- ok
    HSG- jajowody drożne
    Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
    Po ponad 2 latach starań
    16.01 BetaHCG - 195,10 <3
    20.01 Beta 896,40 <3 <3
    24.01 Beta 2646 <3 <3 <3
    Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
  • Mala_mi Przyjaciółka
    Postów: 88 52

    Wysłany: 11 lutego 2020, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny !!! Mam do Was ogromna prośbę ... 17 lutego mam wizytę u p. Doktor Knafel w Krakowie jakie badania mam jeszcze zrobić żeby nie tracić czasu , żebym mogła pokazać wyniki p. Doktor i żebyśmy mogli podjąć jakieś decyzje co do leczenia . Poniżej badania jakie robiłam wraz z wynikami .. może Wy macie jakieś doświadczenia co może być powodem tego iż od roku nie możemy zajść w ciąże .

    Starania od 03.2019
    FSH (3dc) 6,51 mlU/ml ✅
    LH (3dc) 4,43 mlU/ml ✅
    Estradiol (3dc) 40,70 pg/ml ✅
    Prolaktyna (10dc) 12,50 ng/ml ✅
    Morfologia, OB, cholesterol całkowity, Magnez, ALT, Kreatynina eGFR, glukoza, CRP, przeciwciala anty Hbs, przeciwciała anty HCV, toxoplazmoza, wirus różyczki igg, cytomegalowirus, kiła, p/c przeciw kardiolipinie, chlamydia trachomatis —— wszystko ok ✅
    Pakiet tarczycowy:
    TSH 2,370 ✅
    AntyTPO 9,91 ✅
    AntyTG 35,85 ✅
    FT3 4,54 ✅
    FT4 15,28 ✅

    TSH wykonane za 9 dni po tym który jest wyżej —- 1,180 ✅ przy takim samych wartościach ref. (było w pakiecie badań które dostałam) dziwne !!!

    Badanie moczu
    Leukocyty 100/ul 🆘
    Erytrocyty 25/ul 🆘
    Bakterie kilkanaście w polu widzenia 🆘

    Jestem po leczeniu furaginą i przed kontrolnym badaniem moczu .

    Usg gin, endometrium, cykle owulacyjne- wszystko ok ✅ jedynie mam moim zdaniem nie obfity śluz owulacyjny (jestem w trakcie brania wiesiołka)

    Mąż - hormony ok , badanie nasienia w miarę - jedynie poniżej normy ruchliwość plemników .


    Coś jeszcze polecacie zbadać ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2020, 16:20

    „Jezu Ty się tym zajmij” 🙏
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 11 lutego 2020, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kłot, ty się nie martw dziewczyno tylko ciesz. Obecność lub brak objawów nie swiadczy o stanie ciazy. Sa dziewczyny co cala ciaze przechodza bez objawow, ale niestety sa tez takie co objawy maja a dzieciatko sie juz nie rozwija. Objawy na prawde o niczym nie swiadcza, wiec sie ciesz, ze ich nie masz <3 ja mam az za duze, dostalam kolejne leki przeciwymiotne bo waga mi spada ponad 1 kg/tydzien.

    kłot lubi tę wiadomość

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
‹‹ 335 336 337 338 339 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ