Krakowianki starające się o dziecko.
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja się cieszę za Wszystkie z nas
Bardzo lubie jak ludziom dookola tez sie dobrze dzieje
Mamy dzialac jutro, w piątek i jak bedziemy miec jeszcze chec to w sobote mozemy. A dzisiaj mamy sobie dac spokoj, bo wczoraj juzi przedwczoraj... w sumie codziennie od 4/5 dni :p wiec dobrze zrobic 1 dzien przerwy przed kolejnym maratonem
Ja mam tak kosmiczne libido w tym cyklu jak nigdy wczesniej, najchetniej bym z lozka nie wychodzila :p na szczescie maz jest glosem rozsadku w tym obledzie👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Allende jutro idę na przegląd zobaczyć co słychać tam na dole i czy to coś się wchłania. Od dzisiaj mam zacząć przyjmować dupka. A poza tym nie wiem czy nie będę musiała odłożyć starań w czasie, bo czeka mnie operacja
Także jak się rypło to się rypło
-
Eh mam wapniejące zapalenie ścięgna mięśnia nadgrzebietowego obustronne. Lewe jest w gorszym stanie, bo zastarzałe. Od jakichś dwóch tygodni odczuwam prawy bark. Dzisiaj byłam w Bielsku u góru od barku. O ile w prawym barku jest szansa, żeby wypłukać złogi pod kontrolą USG, o tyle w lewym to nic nie da i trzeba przeprowadzić operację. W związku z tym, że będą mnie czekać prześwietlenia i w ogóle muszę odłożyć starania. Zabieg na prawy bark mam 19.03. Dlatego zobaczę co lekarz jutro powie, jak się sytuacja ma i będę musiała podjąć decyzję czy żyć z bólem, ale starać się z różnym skutkiem o dziecko czy odłożyć starania pewnie na jakiś rok i zoperować się. Jednym słowem mówiąc masakra. Jak wyszłam z gabinetu to poryczałam się z nadmiaru emocji i złych wiadomości. Dobrze, że S był przy mnie.
Także tego, nie będę już zamulać i cieszę się Waszym kolejnym krokiem do sukcesuCiocia hondek chce być ciocią więc działajcie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2018, 18:14
-
Oj Hondek, to u Ciebie generalne porządki...
ale może to i dobrze, lepiej być zdrowym i sprawnym aby się móc w pełni cieszyć macierzyństwem
także kciuki za wszystkie decyzje! i zostań tu z nami, będzie nam raźniej
tym_janek dowiedziałam się od mojej pani doktor, że jak celujesz w chłopca to trzeba działać 24-36h po zastrzykunie wcześniej, bo wtedy większa szansa na dziewczynkę
hondek lubi tę wiadomość
-
Nigdzie się nie wybieram, bo u mnie to już więcej niż uzależnienie. Codziennie rano wchodzę na forum zobaczyć co u Was nowego i czekam z niecierpliwością na info o II kreseczkach.
Powiem Wam, że do pewnego czasu mówiłam, że chcę dziewczynkę. Im dłużej się staramy tym jest mi to bardziej obojętne. Po prostu chcę maleńkiego człowieczka i żeby był zdrowy. Chociaż jednak ta dziewczynka siedzi ciągle gdzieś z tyłu głowy, te sukieneczki, kucyki, strojenie itp. pewnie wiecie o co chodzi.tym_janek, Allende, Selina lubią tę wiadomość
-
hehehehe, tym_janek, moja koleżanka jest z ciąży bliźniaczej i ma brata bliźniaka
więc istnieje taka możliwość
ja bym celowała w 24h po, nie później. Żeby nie przegapić momentu, w sensie żeby się nie okazało za późno. A i może jest to sposób na taki właśnie mix płciowyhondek lubi tę wiadomość
-
Kochaj się z mężem, szalej, nie zastanawiaj co dalej. Będzie co Bóg da. Jak chcesz bliźniaki to będą bliźniaki
Tego Ci życzę, aczkolwiek powiem, że jesteś odważna. Podwójne szczęście na raz to jest chyba niezły hardkor
tym_janek lubi tę wiadomość
-
Selina wrote:Anusla skoro Twoja mama jest z bliźniaków, to nie na Ciebie przypadnie tylko na Twoje dziecko
bo można to "dziedziczyć" co 2 pokolenie czyli z babci na wnuczkę. U mojego męża babcia jest z bliźniaków, ale możemy spać spokojnie, bo jak wspomniałaś przechodzi to w linii żeńskiej czyli padnie na siostrę mojego męża
huehueee Szczerze, to chciałam kiedyś mieć bliźniaki, ale za dużo się naczytałam jak jedno z dzieci jest zwykle w gorszej kondycji, bardziej chorowite, z alergiami no.lub czymś innym. Może nie zawsze, nie mówię że to reguła, ale sama w swoim otoczeniu to widzę. Wolę chyba jedno po drugim
nooo ale najpierw niech jedno się urodzi
Czuję mój prawy jajnik jakby tam conajmniej pomarańcza urosła, trochę się boję tęgo monitoringu. Clo skończyłam w niedzielę a Donga biorę dalej.
Ja też nie jestem zameldowana w Kraku, choć mąż jest rodowitym krakusem. Wynajmujemy mieszkanie trochę na lewo, ekhmwięc na pewno się prędko nie zamelduję. Btw mieszkam na ruczaju, ale to już chyba wspominałam.
10min temu wyruszyłam tramwajka na dworzec i dalej do Katowic... Odezwę się do Was z wieściami pewnie k.13
Trzymam mocne kciuki za Allende i Tym_janek dziś szczególnie!
Dokładnie, moja babcia miała bliźniaki (moją mamę m.in), więc wydaje mi się, że wypadnie na mnie:)
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz."
.........
05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
12.2024 - naturals -
nick nieaktualnyAnusla nie nie
Twoja mama jest z bliźniaków a nie Twoja babcia
Gdyby babcia miała brata bliźniaka albo siostrę, to owszem mogłoby przejść na Ciebie, ale jeśli to Twoja mama ma brata bliźniaka, to przejdzie na 2gie pokolenie czyli na Twoją córkę jeśli będziesz mieć
Tak to działa
Hondek kurczę no nie daj od, współczuję Ciale tak jak Allende mówi, lepiej zrobić co trzeba z organizmem, żeby sprawnie działał w ciąży i po porodzie, bo siły trzeba będzie mieć dużo i dwóch sprawnych barków będziesz bardzo potrzebować
Trzymaj się i jesteśmy tu z Tobą!
Tym_janek mam testować w ostatni dzień brania dupka czyli 30.01. U mnie w 10dni po zastrzyku śladu już po bhcg nie matym_janek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAllende dlatego nie ma się co tym sugerować
Skoro owu masz potwierdzona monitem, to ja bym już nie mierzyła tempki. Z resztą, ja nigdy jej nie mierzyłam, bo jest tyle czynników mogących ja zaburzyć i będzie zły odczyt, że wolę nie świrować
Poza tym jutro dopiero templa może skoczyć, zobaczysz
Powiedz mi, skoro wczoraj miałam zastrzyk i owu pewnie będzie albo dziś w nocy albo jutro do południa, to brać jeszcze dziś Donga?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2018, 10:09
Allende lubi tę wiadomość
-
Popieram Seline, tempka to nie jest dobre źródło informacji, tym bardziej, że w tych wytycznych do mierzenia jest zaznaczone, że temperatura czasem wzrasta przed ovu a czasem az 3 dni po dopiero zaczyna wzrastać.
Jak na USG było ovu to było i tempką się nie przejmuj👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020