Krakowianki starające się o dziecko.
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dziś wzięłam ovitrelle i teraz się martwię czy nie za mało.
W strzykawce byl taki duzy bombel powietrza. Ja mam zakodowane w mozgu, ze powietrza nie wolno wstrzykiwac, wiec nacisnelam lekko strzykawke no i powietrze zniklo, ale uronily mi sie z 2-3 krople przy okazji, a przy tak malej ilosci mi sie wydaje, ze kazda kropla ma znaczenie... no i teraz sie spinam dobrze zrobilam czy nie?👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
nick nieaktualnytym_janek wrote:Ja dziś wzięłam ovitrelle i teraz się martwię czy nie za mało.
W strzykawce byl taki duzy bombel powietrza. Ja mam zakodowane w mozgu, ze powietrza nie wolno wstrzykiwac, wiec nacisnelam lekko strzykawke no i powietrze zniklo, ale uronily mi sie z 2-3 krople przy okazji, a przy tak malej ilosci mi sie wydaje, ze kazda kropla ma znaczenie... no i teraz sie spinam dobrze zrobilam czy nie?
Ja się chyba trochę źle wklulam, bo nigdy nie mam ani kropelki krwi po tym i nic mnie nie boli a wczoraj było parę kropel i brzuch w tym miejscu bolał z godzinętym_janek lubi tę wiadomość
-
Kochana nie spinaj się. Nic się nie stanie. Pielęgniarki robiąc zastrzyki też wypuszczają powietrze i te kilka kropelek wylatuje a jednak te zastrzyki działają więc jak dla mnie don't worry i nie wyszukuj sobie problemów.
Chciałam się Was zapytać jak nazywa się badanie, które może mi powiedzieć, że jestem "uczulona na nasienie męża". Czasami w różnych wątkach pojawia się ten problem, ale nie wiem jaka jest nazwa.
Aaa i jeszcze jedno mam pytanie. Czy bierzecie jakąś osłonę przy przyjmowaniu dupka ? Nie pamiętam czy mam coś brać czy nie.tym_janek lubi tę wiadomość
-
hondek wrote:
Chciałam się Was zapytać jak nazywa się badanie, które może mi powiedzieć, że jestem "uczulona na nasienie męża". Czasami w różnych wątkach pojawia się ten problem, ale nie wiem jaka jest nazwa.
.hondek lubi tę wiadomość
Wszystko ma swój czas... -
nick nieaktualnyHondek są 2 badania: jedno to badanie ASA czyli badanie krwi na p.ciala p.plemnikowe oraz test pct, to badanie robi się w niektórych laboratoriach czy klinikach. To badanie na wrogość śluzu. Idzie się na badanie w okresie owulacji ok.8-10h po stosunku i na fotelu pobierają Ci śluz z szyjki i badają jak się zachowują plemniki i ile jest żywych. Ja robiłam tylko to z krwi
hondek lubi tę wiadomość
-
Selina, mi się tak czasem trafiło z gonalem, że mi krew poleciała troszkę. Pytałam o to gina i powiedział, że pewnie utrafiłam jakieś małe naczynko krwionośne, ale to w niczym nie przeszkadza i mam się nie przejmować
Ale fakt, boli dziadowsko brzuch przez pewien czas później. Mi się kilka siniaków nawet zrobiłoWiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2018, 18:24
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Jestem po wizycie. Z dobrych wiadomości to tyle, że owulacja była i stosunek testosteronu do SHBG mam prawidłowy oraz endo urosło do 11 mm w 17 dc i to jest mój sukces, bo jednak rośnie. Jeśli chodzi o tą zmianę to jest to prawdopodobnie torbiel nabotha. Do skontrolowania jeszcze tuż po następnej @. Owu była z prawego jajnika i z pęcherzyka dominującego zrobiła się gwiazdkowata torbiel prawdopodobnie krwotoczna, ale z tego szoku nie zapytałam dlaczego czy to źle i co dalej. Mam znowu powtórzyć proga za tydzień i lekarz włączył mi metformax. Tyle u mnie.
-
Hondek, poza torbiela krwotoczna wszystko brzmi dobrze. Ale ja o torbielach niewiele wiem, wiec tez Ci nie powiem co to znaczy.
Wazbe, ze owu byla dobrze, ze poziom testosteronu i shbg jest okhondek lubi tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Dziewczyny, widzę że szykuje się zmasowana owulacja, super!
Ja siedzę w temacie wirusów, awidność wyszła mi graniczna, więc czekam na badanie DNA w moczu, będzie do 10 dni.
A tymczasem znalazłam taki artykuł - http://nieplodnirazem.pl/wirusy-nieplodnosci-czy-to-koniec-z-nieplodnoscia-idiopatyczna/
Ciekawe, tylko póki co nie bardzo widać rozwiązanie problemu. Chociaż może np sterydy typu encorton coś by tu dały, bo one chyba obniżają poziom przeciwciał?
W środę mam immunologa, ciekawe co powie na moją cytomegalie i pozytywne ANA2 , które mi wyszły...
W ogóle to do mojego męża chyba w końcu dotarło jak wiele mnie to kosztuje i zaczął się jakoś bardziej interesować. Chyba pomogło to, że zaczęłam go zabierać ze sobą na wizyty.
-
nick nieaktualnyDziwna jestes tu? Chciałam Ci powiedzieć, że byłam jednak u Sydora wczoraj Zrezygnowałam z Sachy jak usłyszałam co powiedział innej dziewczynie z wynikami podobnymi do moich i stwierdziłam, że chcę zasięgnąć innej opinii. Długo przyglądał się moim KIRom, ale w koncu stwierdził, że są dobre Test mikrocytotoksyczny też nam dobrze wyszedł a Ana3 mam negatywne. Ana1 i 2 mam się nie przejmować, bo jest niskie miano i nie trzeba tego leczyć. Napisał, że w razie niepowodzen dalszych mąż może wykonać badanie HLA-C, czy wiesz coś o nim?
Agnessa widzisz mnie immuno kazał się nie przejmować pozytywnymi Ana2, a badałaś Ana3? Ja Ana2 miałam graniczne a Ana3 juz negatywne. Gdzie chodzisz do immuno?
Hondek hmm jestes pewna, że z dominującego pęcherzyka jest torbiel krwotoczna? To z którego była owulacja jak nie z dominującego? Ja słyszałam zawsze, że jak jest gwiazdka z pęcherzyka to super, bo to znaczy, że właśnie pękł i będzie uwalniał komórkę raz właśnie na usg takie widziałam u siebie jakoś rok temu -
Hondek, doczytałam bo żyć mi to nie dawało
Od razu rozwieję wątpliwości Seliny.
Czasem jest tak, że podczas pęknięcia pęcherzyka uszkodzi się jakieś naczynko krwionośne. Jak krew wyleje się do otrzewnej to można odczuć ból w podbrzuszu przez pewien czas, aż układ odpornościowy sobie poradzi z tą niepożądaną krwią w otrzewnej. Jeżeli natomiast krew dostanie się do pęcherzyka to może powstać torbiel. I teraz, w zależności od tego ile tej krwi było, to albo nic się nie dzieje. Układ odpornościowy sobie poradzi z tą krwią w jajniku i nie będzie tematu. Może się też zdarzyć tak, że torbiel się rozrośnie, układ odpornościowy nie poradzi sobie z krwią i torbiel trzeba usuwać (ale to cię na pewno nie dotyczy, bo nie byłoby gwiazdki tylko by wielka bania urosła). Ostatnia opcja jest taka, że krwi jest mało, ale układ odpornościowy sobie z tym nie radzi i wtedy to zaburza proces powstawania ciałka żółtego, ale to się rzadko zdarza.
Więc z tego co mówisz, to obstawiam, że u ciebie jest ta opcja z mają ilością krwi i skoro lekarz nic nie mówiła to nie ma się czym przejmowaćSelina, hondek lubią tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
nick nieaktualny
-
Selina, lekarz potwierdził, że dominujący pęcherzyk przekształcił się w gwiazdkowatą torbiel, prawdopodobnie krwotoczną.
tym_janek jesteś boska. Co ja bym bez Ciebie zrobiła. Ja w necie wyczytałam jakieś głupoty i zaczęłam się martwić jak zwykle. Super, że wiem już jak może powstać taka torbiel. I teraz pytanie czy mogę bezpiecznie iść na rtg czy poczekać do @. Będzie coś z tego czy raczej nie ?tym_janek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhondek wrote:Selina, lekarz potwierdził, że dominujący pęcherzyk przekształcił się w gwiazdkowatą torbiel, prawdopodobnie krwotoczną.
tym_janek jesteś boska. Co ja bym bez Ciebie zrobiła. Ja w necie wyczytałam jakieś głupoty i zaczęłam się martwić jak zwykle. Super, że wiem już jak może powstać taka torbiel. I teraz pytanie czy mogę bezpiecznie iść na rtg czy poczekać do @. Będzie coś z tego czy raczej nie ?tym_janek, hondek lubią tę wiadomość