Kujawsko- pomorskie łączmy si ę!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyasioczek86 wrote:mój gin mówił, że dopóki nie mam badań nasienia męża to nie powinnam się pokazywać. chciałam iść, bo w ostatnim cyklu po owulacji do okresu bardzo mnie lewy jajnik bolał- jak jeszcze nigdy no i żeby mi zrobił usg i sprawdził czy wszystko ok. obawiam się jednak, że oleje mnie. zmienić gina nie mogę, bo w mojej miejscowości są sami tacy.
-
paula, tak to jest państwowy lekarz. na razie z takimi mam do czynienia i jakoś kiepsko pomagają, ale walczę dalej. jako "uboga studentka" to nie chce wydawać kasy na lekarzy, bo wiem, że w przyszłości kasa będzie potrzebna na badania. przekonałam m. na ziółka i jak się uda to od następnego cyklu będę pić ziółka
-
nick nieaktualny
-
nie wiem czy odnotował czy nie. Myślę, że lekarz jest dobry, może ma swoje zasady i nie chce mnie za dużo kuć. sama nie wiem. pójdę jutro się zarejestrować żeby potem chociaż mi to usg zrobił i może popytam o suplementy czy jakoś tak. piątki mam wolne to mogę jak takie babcie z nudów kolejki zajmować
ps. co do wizyt u lekarzy to u mnie na zajęciach już nie raz mówiono, że powinno się symbolicznie za każdą wizytę płacić. wtedy byłoby mniej pacjentów w poczekalni, bo u nas się mówi ze dla tych babć to sposób spędzania wolnego czasu///misia79 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
paaulla84 wrote:Sporo, a w jaki sposób to badanie jest przeprowadzane?
normalnie pobierają krew, wysyłają to do gdańska i za 2- 3 tyg wyniki. -
Cześć dziewczyny,
my staramy się od zawsze
Kiedyś staraliśmy się nie zajść, potem dwa razy zaszliśmy jak chcieliśmy (mam córcię w wieku 7 lat i jednego Aniołka- myślę, że byłby chłopcem) , potem znowu nie chcieliśmy a teraz od około 9-ciu miesięcy się nie udaje (pomimo chcenia).
Pani ginekolog mówi, że jeszcze do sierpnia mamy dać sobie czas. Ale jak tu dawać sobie czas jak według nas chwila jest najlepsza?
Badałam się w sumie ja i tylko "pobieżnie"- tak mi się zaczyna wydawać w miarę zagłębiania się tajniki ovufriend. Wszystko do tej pory działało jeżeli chodzi o zajście, z donoszeniem to niestety tylko na pół gwizdka.
-
A co do tego o co mam zapytać ginekologa to przyznam się, że idę na żywioł. Pokarzę mu badania, które do tej pory robiłam, miałam epizod z torbielą więc też opowiem. Ostatnio zaobserwowałam, że okres mi się skrócił meega (2 dni max krwawienia i w porywach 2 dni plamienia). Zapytam jakie badania mam zrobić i jakie suplementy/witaminy brać. Powiem, że jego koleżanka po fachu każe czekać i poczekam na jego reakcję...
Może pójdę z mężem i będzie jak w tym świńskim dowcipie (mam zły humor więc jeśli jest zbyt niesmaczny- wybaczcie!)
-
asioczek86 wrote:nie wiem czy odnotował czy nie. Myślę, że lekarz jest dobry, może ma swoje zasady i nie chce mnie za dużo kuć. sama nie wiem. pójdę jutro się zarejestrować żeby potem chociaż mi to usg zrobił i może popytam o suplementy czy jakoś tak. piątki mam wolne to mogę jak takie babcie z nudów kolejki zajmować
ps. co do wizyt u lekarzy to u mnie na zajęciach już nie raz mówiono, że powinno się symbolicznie za każdą wizytę płacić. wtedy byłoby mniej pacjentów w poczekalni, bo u nas się mówi ze dla tych babć to sposób spędzania wolnego czasu/// -
hej dziewczyny, nie szłam do gina tylko dzwoniłam oszczędziłam sobie kolejki, ale zanim się dodzwoniłam to mi parę numerów niewłaściwych podali i dzwoniłam, dzwoniłam eh. ustaliła mi najbliższy termin na 7 marca- to jest akurat prawdopodobny termin mojej owulki
goto mam nadzieję, że streścisz nam tu odpowiedzi twojego gina. co do @ to ja też mam 2 mocniejsze dni i potem to już lekko- z tym że ja zawsze tak miałampaaulla84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hej jestem po wizycie, juz po owulce a maz dopiero bedzie w poniedzialek ;( ale pocieszajace jest to ze po lekach wszystko dziala, endo rosnie i jajeczka tez no i wynik pobrany, koszt 207,00 zl!!!!!!!!!!!
-
nick nieaktualnyMartuśka wrote:hej jestem po wizycie, juz po owulce a maz dopiero bedzie w poniedzialek ;( ale pocieszajace jest to ze po lekach wszystko dziala, endo rosnie i jajeczka tez no i wynik pobrany, koszt 207,00 zl!!!!!!!!!!!
A ten koszt badania tragedia. -
kilka dni przed wiec miesiac ten idzie na straty...
-
nick nieaktualny
-
dokladnie, dzieki za wsparcie i trzymam kciukasy za WAS
paaulla84 lubi tę wiadomość
-
spoko, ja też tą owulkę sobie daruję i skupię się na serduszkowaniu. jak wiem, że w tym cyklu nie muszę się starać, to od razu mi ochota powróciła ;)za to mój m. ma jakiegoś doła i trudno mi go rozweselić.