Kujawsko- pomorskie łączmy si ę!
-
WIADOMOŚĆ
-
Magda_lena88 wrote:Kochana gratuluję ja właśnie się zastanawiałam nad pójściem na higienistkę stom. albo asystentkę stom. ale kurcze się nie zdecydowałam bo miałabym problem z praktykami bo ogólnie szukam pracy a nikt mi nie da 4 tyg. wolnego bym sobie praktyki zrobiła
Jeśli znalazłabys pracę w gabinecie stom. to szefostwo może zaproponować Ci praktyki w gabinecie bezpłatne, lub tak jak ja robiłam praktyki w czasie pracy
Dziękuję moje drogie za gratulacje!!!misia79 lubi tę wiadomość
-
Jak tam laseczki, jakieś nowinki u Was?
misia79 lubi tę wiadomość
-
ooo kto się odezwał
Kochana co u Ciebie?? Bo jak widzisz wątek Nam podupadł mało kto się udziela..Ja trochę egoistycznie ale mogę napisać, że po prawie 4 latach walki i jednej stracie w końcu Nam się udało
Wczoraj mieliśmy badania genetyczne w poradni i na dzień wczorajszy z Bejbikiem wszystko OK ma już prawie 6cm, serducho pięknie biło 173ud/min, przeziorność w normie 1,6mm, kość nosowa uwidoczniona a Bobas wczoraj odpowiadał 12t+3 dni więc trochę starszy niż z terminu OM Pobrali też Nam krew której wyniki będą 11.12.br mam nadzieję, że jeśli na USG wszystko OK to i z krwi będą dobre wyniki. teraz wizytę mamy 3.12 u naszego gina prowadzącego
asioczek86, Martuśka lubią tę wiadomość
-
hejka dziewczyny ja zmieniłam kolejny raz ginekolog i jak na razie jestem zadowolona. przepisała mi bromergon na zbicie prolaktyny i każe badać progesteron. dopiero do niej zaczęłam chodzić a już jestem jej częstym gościem najważniejsze że powiedziała mi, że ma na mnie plan i mam się wyluzować poprzednia ginka leczyła mnie ziołowymi tabletkami i nie chciała robić badań.
Madziu chciałam zacząć od stycznia chodzić do twojego lekarza, ale przez przypadek trafiłam na tą nową ginekolog i u niej jak na razie zostane -
asioczek86 wrote:hejka dziewczyny ja zmieniłam kolejny raz ginekolog i jak na razie jestem zadowolona. przepisała mi bromergon na zbicie prolaktyny i każe badać progesteron. dopiero do niej zaczęłam chodzić a już jestem jej częstym gościem najważniejsze że powiedziała mi, że ma na mnie plan i mam się wyluzować poprzednia ginka leczyła mnie ziołowymi tabletkami i nie chciała robić badań.
Madziu chciałam zacząć od stycznia chodzić do twojego lekarza, ale przez przypadek trafiłam na tą nową ginekolog i u niej jak na razie zostane -
Misia jeżdżę na Kapuściska. byłam tan na praktykach z POZ w poradni K. jakoś zaczęłam gadać o moim problemie i położna namówiła mnie na wizytę u pani doktor. szybko się zapisałam i już pani doktor chce od nast cyklu monitoring i badania, ale ja akurat wyjeżdżam na święta do Szkocji, więc pewno wszystko przesunie się na styczeń. fajnie że mnie nie "olała " jak ta poprzednia. w nast tyg robie badanie progesteronu i przykładnie zażywam bromergon najważniejsze, że dzięki nowej doktorce wstąpiła we mnie nowa nadzieja i oby dobry humor mnie nie opuszczał
misia a jak tam twoje staranka? -
Magda_lena88 wrote:ooo kto się odezwał
Kochana co u Ciebie?? Bo jak widzisz wątek Nam podupadł mało kto się udziela..Ja trochę egoistycznie ale mogę napisać, że po prawie 4 latach walki i jednej stracie w końcu Nam się udało
Wczoraj mieliśmy badania genetyczne w poradni i na dzień wczorajszy z Bejbikiem wszystko OK ma już prawie 6cm, serducho pięknie biło 173ud/min, przeziorność w normie 1,6mm, kość nosowa uwidoczniona a Bobas wczoraj odpowiadał 12t+3 dni więc trochę starszy niż z terminu OM Pobrali też Nam krew której wyniki będą 11.12.br mam nadzieję, że jeśli na USG wszystko OK to i z krwi będą dobre wyniki. teraz wizytę mamy 3.12 u naszego gina prowadzącego
Madzia bardzo sie ciesze!!!! gartulacje i buziaki dla Was trojga :*
a ja na razie luzuje i planuje wakacje :p
-
Martuśka wrote:Madzia bardzo sie ciesze!!!! gartulacje i buziaki dla Was trojga :*
a ja na razie luzuje i planuje wakacje :p
ja póki co jakoś dziwnie w tym roku jak nigdy w życiu nie mogę doczekać się Świąt
Obecnie też po woli mąż co nieco robi w naszym nowym mieszkaniu do którego chcemy wprowadzić się pod koniec stycznia - ciężko to widzę, ale jak mówi mój Kochany mężuś "damy radę" - staram się w to wierzyć..ale wiadomo nowe mieszkanie, stan deweloperski to koszta, koszta raz jeszcze koszta - ale spokój Nas uratuje
Ja dziś odebrałam wyniki badań genetycznych z krwi i pani dr. powiedziała, że są bardzo ładne ryzyko trisomii 18 i 21 jest bardzo niskie chociaż wiadomo żadne badanie nie da 100% pewności ale jestem spokojniejsza szkoda tylko, że USG dziś nie robi na to muszę poczekać aż do 29.12. - dam radę
Pięknych dni Kochane życzę -
Bardzo się cieszę że wyniki masz dobre i że wszystko ok:)
znam ten ból jeśli chodzi o koszta urządzenia domu, ale jak już jest wszystko zrobione to już lepiej na sercu
tak tak wakacje ale w sierpniu tylko że jedzie nas sześcioro i musimy dogadać się gdzie i jak i kiedy więc luzuje i niech się dzieje co chce bo mnie to wszystko wymęczyło już i potrzebuje porządnego oddechu i dystansuMagda_lena88 lubi tę wiadomość
-