Kujawsko- pomorskie łączmy si ę!
-
WIADOMOŚĆ
-
wynik testu = negatywny sama nie wiem już co jest grane..takie wysokie temp. mam a nie jestem przeziębiona czy coś...chyba dla św. spokoju jutro albo w sb pójdę na betę i będę miała 100% pewności, a jeśli tej ciąży nie ma to niech ta @ szybko przychodzi...
Miłego dnia
jak ja bym chciała żeby nam dopiero minął rok starań...a nie już ponad 3 lata ..wtedy każda "porażka" przychodziła z łatwością i człowiek miał tę siłę i walczył dalej...a teraz to po prostu już się czasem nie chce..a może plan Boży jest taki żebyśmy byli tylko we dwoje... -
Magda_lena88 wrote:wynik testu = negatywny sama nie wiem już co jest grane..takie wysokie temp. mam a nie jestem przeziębiona czy coś...chyba dla św. spokoju jutro albo w sb pójdę na betę i będę miała 100% pewności, a jeśli tej ciąży nie ma to niech ta @ szybko przychodzi...
Miłego dnia
jak ja bym chciała żeby nam dopiero minął rok starań...a nie już ponad 3 lata ..wtedy każda "porażka" przychodziła z łatwością i człowiek miał tę siłę i walczył dalej...a teraz to po prostu już się czasem nie chce..a może plan Boży jest taki żebyśmy byli tylko we dwoje...
-
ja już od grudnia gadam mojemu m. o adopcji a on mnie na badania chce wysyłać i tak się kłócimy. zawsze lubiłam wszystko planować i wnerwia mnie takie czekanie i czekanie, bo nie wiem co jest grane. najbardziej wnerwia mnie to,że organizm daje mi złudną nadzieję- tu pobolewa jajnik, tam podbrzusze zaboli, każdy cykl jest inny. kiedyś miałam tak spokojnie.
co do moich starań- od maja 2010 bez zabezpieczeń, ale ostrożnie. od marca 2013 staranie bez wspomagaczy. od grudnia 2013 z wiesiołkiem, androvit i conceive +. -
a mi się wydaje, że to już wszystko chyba nie ma sensu, bo człowiek lata, stara się, badania, leki i tak w kółko a efektów brak.. a jak już się raz udało to szczęście oczywiście nie mogło trwać zbyt długo... ciągłe czekanie, to po woli "zabija"...ile można?? Chyba czasem trzeba powiedzieć sobie DOŚĆ...!!
pozdrawiam i mam nadzieję, że Wasze marzenia się spełnią -
hej miłego dnia u mnie dziś spadek z 37,2 na 36,9 mam nadzieję, że to nie jest jednodniowy wybryk mojego organizmu i, że lada chwila pojawi się @ co by ten cykl w końcu się skończył....bo ile można..a jeśli testy się nie myliły to raczej @ powinna być...no nic poczekam do ndz jeśli się nie pojawi @ a temp. znowu mi poleci do góry w pn już na 100% pójdę na hCg żeby mieć jasność i św. spokój..
-
Hej hej dziewczyny u mnie zaczęły się mega płodne dni sporo wodnistego lekko rozciągliwego śluzu. Dziś musi byc serduszko. Mam nadzieję że mój mąż nic nie wymyśli bo serduszko musi byc!!!!.
A dziś w sumie dzień zaplanowany rano do pracy ale na krótko potem jakiś obiad jeszcze nie mam na niego pomysłu a później na kawę do kumpeli a po powrocie mam nadzieję na piękny wieczór z mężem.
A jutro znów cały dzień w pracy.....
Kochane życzę Wam miłego dnia:-)paaulla84 lubi tę wiadomość
-
ja dziś idę na chrzciny do siostry, wczoraj przyjechała z zagranicy moja druga siostra z moim chrześniakiem i rodzinka w komplecie jedna ma 4letniego synka a druga ma 5miesięcznego. słodkie dzieciaczki, wczoraj je męczyłam mój m. sobie jak zwykle ze szwagrem popił whisky i żadnego pożytku z niego nie miałam już potem, eh
miłego weekendu -
u mnie lipa, @ się rozkręca.
Wczoraj miałam ohydny dzień - policzyłam, w którym tygodniu ciąży bym była, gdyby moja Kalina nie umarła. Zaczęłybyśmy 30 tydzień...
a później było tylko gorzej...
A dziś tempka spadła, ból @ się stał się mocniejszy i test (-). także czekam, aż @ przyjdzie i zacznę nowy cykl. dopiero za miesiąc okaże się, czy to będzie dobry czy znów zawód...
A może akurat na majowe urodzinki.. Pst - nic nie mówię -
hej laski
widze ze humorki wszystkim dopisuja, mnie tez
o 13 jade do bydgoszczy na kurs no i jakies zakuuuupy trzeba sie jakos odziac na wiosne
Magda_lena trzymam kciuki za @, moze to glupio brzmi ale skoro nie ma fasolki to lepiej zeby byl juz nastepny cykl z nowymi szansami :*
Misia dajcie czadu wieczorem !!!!!!!!!!misia79 lubi tę wiadomość
-
julianna trzymam kciuki
julianna lubi tę wiadomość
-
Emiliada wrote:u mnie lipa, @ się rozkręca.
Wczoraj miałam ohydny dzień - policzyłam, w którym tygodniu ciąży bym była, gdyby moja Kalina nie umarła. Zaczęłybyśmy 30 tydzień...
a później było tylko gorzej...
A dziś tempka spadła, ból @ się stał się mocniejszy i test (-). także czekam, aż @ przyjdzie i zacznę nowy cykl. dopiero za miesiąc okaże się, czy to będzie dobry czy znów zawód...
A może akurat na majowe urodzinki.. Pst - nic nie mówię -
julianna wrote:dziewczyny zrobiłam dziś test rano (10 dpo)= wynik negatywny, kolejny zrobię w niedzielę już powinno być wszystko jasne w 12dpo, życzę Wam udanego dnia, słońce wychodzi więc zapowiada się miło, bez myślenia o reprodukcji
julianna lubi tę wiadomość
-
no to zaczynam od nowa chociaż jest dość inaczej niż zwykle, na początek pojawił się brązowy śluz mówię zapowiedź @ ale po chwili spokój zero brązowego śluzu no to poszłam do Kościoła wróciłam a tam znowu śluz brązowy ogłupieć idzie no ale w końcu w śluzie pokazała się krew...więc zaznaczam 1 dzień nowego cyklu w pn będę dzwoniła do lekarza umówić się na szybkie USG może uda mi się umówić na po świętach najlepiej jakbym była między 13/16dc wtedy może dowiedziałabym się jak tam te moje pęcherzyki czy rosną albo czy już jest po owulacji no ale zobaczę kiedy lekarz będzie miał dyżur bo teraz wpadnę do niego do szpitala żeby nie płacić za wizytę to miłe z jego strony
A tak wgl ten cykl jest bez wspomagaczy = NATURALNY i jestem ciekawa czy uda Nam się coś dobrego z tego upolować może bez monitoringu i tych wszystkich leków pójdzie lepiej i serduszkowanie będzie wtedy kiedy chcemy a nie bo tak trzeba, bo takie zalecenie lekarza...a nóż widelec może się uda
A tymczasem dobrej nocy życzęWiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2014, 20:16
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny!
U mnie jutro powinna przyjść @, jak na razie brak objawów jakichkolwiek jedynie czuje się jakby miało mnie dopaść jakieś choróbsko, takie ogólne osłabienie. Tempka się utrzymuje, zobaczymy co będzie jutro.
Miłej soboty dziewczyny! Ja biorę się za wielkie sprzątanie -
miłego dnia
a u mnie dziś @ rozbujało się na dobre i w sumie dobrze bo na święta już jej nie będzie a teraz jak mąż wyjeżdża to akurat w dni niepłodne więc spoko luzik a kto wie może taki naturalny cykl bez CLO, monitoringu i serduszkowania z zalecenia lekarza będzie owocny
i mi się wydaje, że mój organizm musiał po prostu w tym pierwszym cyklu po antykoncepcji dojść trochę do siebie a teraz już będzie tylko lepiej
Życzę Wam cudownego weekendujulianna lubi tę wiadomość
-
ja w nast. tygodniu @ mam dostać. już z rana miałam nalot siostry z moim chrześniakiem, oczywiście nie zdązyłam posprzątać i siostra stwierdziłą,że mam pełno kurzu. ja na to, że w soboty zawsze robimy porządki itp.
prawdę mówiąc to leniwa jestem, muszę się za siebie zabrać i zacząć coś robic
miłego dzionka -
dopiero wieczór się zaczyna i to sobota trzeba poszaleć mnie zaczyna brzuch pobolewać, ale z chęcią położę się w piżamie w łóżku i obejrzę coś sensownego
kto mi powie, czy trzeba w objawach zapisać śluz- przez cały dzień nic a w jednym momencie dużo kremowego i lepkiego. czy to się zaznacza na wykresie czy nie?