Kujawsko- pomorskie łączmy si ę!
-
WIADOMOŚĆ
-
julianna wrote:życzę wszystkim zapłodnionych jaj:) hehe
a po ilu dniach od owulacji najlepiej zrobić nie test a badanie krwi beta hcg?, w razie gdy wyjdzie pozytywnie mam brać dalej dupka, a po becie raczej 100% pewności, niż po teście... czekam na wasze rady:) -
Magda_lena88 wrote:z tego co gdzieś wyczytałam to ponoć beta wychodzi już 10dpo ale ile w tym prawdy...najlepiej zrobić każdy test w dniu spodziewanej @ tak myślę...ale decyzja nalezy do Ciebie a może odezwie się jakaś koleżanka która coś więcej na ten temat wie
-
jeju jakie to zdanie wyszło zakręcone haha
w każdym bądź razie 16-17dc miałam owulację, bo rano 18 dc pęcherzyka nie było, i od tego 18 biorę dupka, 27dc (sobota) ostatnią tabletkę i to wypada dzień testu,
pomyślałam, że pójdę na betę w czwartek lub piątek a w razie test powtórzę w sobotę
-
to chyba lepiej ta beta jak już to w sb
a ja teraz wyczytałam wypowiedź lekarza, że pęcherzyki przy stymulacji CLO takie, które najlepiej się nadają do pękania to te od 30mm ...matko a zawsze myślałam, że najlepsze pęcherzyki to te od 19mm do 22mm chyba powinni mi zamknąć internet bo jeśli tak to jak mój by dalej rósł i postanowił sobie pękać to mogło dojść do owulacji w 20dc eh te nasze organizmy -
Magda_lena88 wrote:to chyba lepiej ta beta jak już to w sb
a ja teraz wyczytałam wypowiedź lekarza, że pęcherzyki przy stymulacji CLO takie, które najlepiej się nadają do pękania to te od 30mm ...matko a zawsze myślałam, że najlepsze pęcherzyki to te od 19mm do 22mm chyba powinni mi zamknąć internet bo jeśli tak to jak mój by dalej rósł i postanowił sobie pękać to mogło dojść do owulacji w 20dc eh te nasze organizmy
-
mam nadzieję, że w miarę jasno wszystko opiszę w sumie najważniejsza wiadomość pozytywna taka, że z tego się nie zrobiła torbiel i powoli to "coś" maleje ufff ale do końca nie wiemy co to jest bo rzeczywiście mógł ten pęcherzyk wtedy pękać jak był taki spłaszczony ale ciałko żółte które wydobywa się w czasie owulacji mogło niedokońca się wchłonąć i w "pomieszaniu" z krwią ono na usg wygląda też jak pęcherzyk ewentualnie to może być ten niepęknięty pęcherzyk ale widać, że maleje więc póki co jest dobrze endometrium mam dość szerokie ( ze stresu zapomniałam spytać ile wynosi) lekarz stwierdził, że takie trochę miesiączkowe ale takie też może być na wczesną ciążę mówiłam mu, że ciąża to nie bo test był negatywny to pytał się co mnie skłoniło do testu to mu powiedziałam, że się dziwnie czułam i takie tam to stwierdził, że może coś być na rzeczy ale za wcześnie żeby na USG coś było widać Ten lekarz to ma więcej optymizmu i nadziei że się udało niż ja ale fajnie iść do takiego człowieka który tak bardzo pozytywnie jest nastawiony no i oczywiście zalecenie jak się @ nie pojawi testować i jak wyjdą II kreski od razu dzwonić do niego a jak się pojawi @ to też dzwonić i on się ze mną umówi na usg ale to jak będzie miałam dyżur w szpitalu ( żebym nie musiała dodatkowo płacić za wizytę )żeby zobaczyć czy to coś co gdyby w razie byłoby pęcherzykiem niepękniętym się wchłania no i w tym cyklu nie zapisał mi CLO bo mogłoby ono spowodować że to coś mogłoby urosnąć i z 23mm zrobiło by się np 5cm a wtedy trzeba by było skupić się na "leczeniu" torbieli bo to już by była torbiel ufff ale się rozpisałam więc wniosek taki = CZEKAĆ albo na @ albo na II kreski wieczne czekanie to ćwiczy moją cierpliwość mam nadzieję, że w miarę jasno opisałam no i znowu miałam okazję pooglądać się od środka w tv na żywo Buziaki :* :*
misia79 lubi tę wiadomość
-
a no czekamy dalej co z tego wyjdzie dziś 30dc i teoretycznie jeśli owulacja była 16dc to dziś powinien być termin @ no ale jeszcze jej nie ma, w końcu jeszcze dzień się nie skończył to dopiero początek nie, no żarty żartami ale cykle miałam koło 30-31dni więc choć dziś termin @ to poczekam jak jutro się nie pojawi to może w czw/pt zrobię test bo lekarz mówił, mi wczoraj żeby tak za dwa-trzy dni zrobić test czyli wychodzi na śr/czw, ale ja poczekam spokojnie do czw albo pt zobaczę jak długo wytrzyma moja cierpliwość ale wiem też, że jak @ się będzie spóźniała a testy będą negatywne to po prostu jeśli ten cykl byłby bezowulacyjny to @ może się spóźnić o kilka dni - potwierdzone przez lekarza bo pytałam więc nie będę się martwić
miłego dnia -
najgorzej z cierpliwością, ja już jak na igłach, zastanawiam się czy to co czuje to ból przed @ czy może fasolka
tzn. od czasu do czasu kłucie głównie lewego jajnika, czasem też jakby pośrodku podbrzusza, czasem ból pleców, ale wszystko bez objawów aby łykać przeciwbólowe, mega wielkie pragnienie picia głównie wody, i sikanie, sikanie, następnie uczucie ciepła, dziś poliki gorące, ale był tez i dreszcze, no i apetyt od 2 dni wilczy, ale po owulce raczej zazwyczaj mi wzrastał, bulgotanie w brzuchu, a piersi jak na razie spoko, trochę jakby bardziej pełniejsze, ale to też w każdym cyklu jest no i duphaston też mi zawsze doprowadzał do bólu piersi i sutek.... udanego dnia, pogoda jest piękna
-
a no pogoda dziś cudowna a zapowiadali że do końca tygodnia ma być deszczowo z pogoda tak jak z organizmem kobiety nigdy nic nie wiadomo ja już przestałam się doszukiwać objawów bo zwariować można ja też często siusiałam ale też więcej piłam więc to mogłoby być skutkiem jakoś sobie próbuję wszystko logicznie wytłumaczyć żeby się nie zadręczać test jeśli nie pojawi się @ chyba zrobię jednak w pt ... chociaż korci ale zacisnę poślady i dam radę a teraz pora robić obiad dziś zupka ogórkowa
-
tylko jak wyjdzie negatywny to się nie załamuj ja chyba jednak spróbuję przetrzymać do pt to będzie 33dc więc jeśli coś będzie na rzeczy to test chyba już pokaże a jak nie to będę czekała na @ oby tylko zbytnio się wtedy cykl nie wydłużył... chyba, że @ mnie odwiedzi przed pt zupka już prawie gotowa można się polenić
-
Magda_lena88 wrote:tylko jak wyjdzie negatywny to się nie załamuj ja chyba jednak spróbuję przetrzymać do pt to będzie 33dc więc jeśli coś będzie na rzeczy to test chyba już pokaże a jak nie to będę czekała na @ oby tylko zbytnio się wtedy cykl nie wydłużył... chyba, że @ mnie odwiedzi przed pt zupka już prawie gotowa można się polenić
-
julianna wrote:mniam mniam, ja już cały zapas żywieniowy pochłonęłam no chcę zrobić test bo jakby wyszło superancko II to już na betę nie pójdę, a na betę wtedy w piątek rano albo po pracy, zależy kiedy będą wyniki, muszę mieć najpóźniej na sobotę
A tak poza tym u mnie burza nie przepadam za tym zjawiskiem a już wgl. jak sama w domu jestem a do tego czuję tak jakby mnie trochę odrzucało od produktów mlecznych i wgl. dziś jakiś mały apetyt dobrze mi to zrobi a dodatkowo pika mi prawy jajnik coś mnie tam kłuje...może to na @ -
Magda_lena88 wrote:ja w laboratorium w którym robię badania, wyniki mam zawsze po 15/16 ale jak byłam na hCg to taka miła pani była, że z nią porozmawiałam, że pierwsza ciąża itp, i zaznaczyła, że pilne i wyniki już miałam koło 13stej a jak byłam badać poziom już po poronieniu czy spada to dała mi kratę klienta i wyniki sobie sprawdzam w internecie a tam już miałam koło 12stej wynik
A tak poza tym u mnie burza nie przepadam za tym zjawiskiem a już wgl. jak sama w domu jestem a do tego czuję tak jakby mnie trochę odrzucało od produktów mlecznych i wgl. dziś jakiś mały apetyt dobrze mi to zrobi a dodatkowo pika mi prawy jajnik coś mnie tam kłuje...może to na @
-
a u mnie ta pogoda taka przeplatana 20 minut mocnej ulewy, wichury i burzy później mega słońce teraz znowu leje ah ta wiosna
ja chyba się skusze na test w czw za bardzo jestem ciekawa co z tego wyjdzie chyba, że nadejdzie @ bo coś czuję, że chyba jednak może przyjść lada moment ... no ale jeśli nie ten cykl to będzie kolejny kiedyś się uda miłego wieczoru