Kwietniowe starania czas zacząć
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykaarolaa wrote:byłam u lekarza i prawdopodobnie poroniłam, dostałam dzisiaj krwawienia i bolu brzucha. na usg nie ma sladu pecherzyka, tylko złuszczajaca sie tkanka. dostałam lek na podtrzymanie ale nic z tego nie bedzie ...
o Jezu, a tak się cieszyłyśmy
nawet przytulić nie mamy Cię jak
trzymaj się Słoneczko -
nick nieaktualnyjak ja wiem ze nic nie bedzie, skoro nie ma sladu pecherzyka to juz po wszystkim, tyle z mojej radosci, za szybko sie cieszyłam, za szybko chciałam zeby wszystko było dobrze, zeby zobaczyc fasolke u tu nic. moze gdybym szybciej wybrała sie do lekarza?, moze wtedy udałoby sie utrzymac ciaze? moze
-
nick nieaktualnykate38 wrote:kaarolaa wrote:byłam u lekarza i prawdopodobnie poroniłam, dostałam dzisiaj krwawienia i bolu brzucha. na usg nie ma sladu pecherzyka, tylko złuszczajaca sie tkanka. dostałam lek na podtrzymanie ale nic z tego nie bedzie ...
o Jezu, a tak się cieszyłyśmy
nawet przytulić nie mamy Cię jak
trzymaj się Słoneczko
dzieki dziewczyny juz raz przez to przechodziłam i wiem jak to boli, a teraz ten bol sie powtarza. niech to wszystko ze mnie wyleci, wyczysci sie i zaczne znow starania, nie chce czekac, chce probowac i nie poddam sie. kiedys w koncu przytule maluszka... -
karola- przytulam cie bardzo mocno-przykro mi strasznie bo serdecznie cieszylam sie Twoim szczesciem nie ma co myslec co by bylo gdyby-widze ze sie nie poddajesz i chcesz nadal walczyc-super!!!
Madzianka-glowka o góry skarbie, bedziemy razem w maju walczyc!!! u mnie tez juz malpa nadchodzi wielkimi krokami jeszcze sie nie zaczelo ale juz mam bole i typowe samopoczucie miesiaczkowe . Tez mi przykro ale staram sie nie zalamywac tylko walczyc nadal!! -
nick nieaktualnykaarolaa wrote:kate38 wrote:kaarolaa wrote:byłam u lekarza i prawdopodobnie poroniłam, dostałam dzisiaj krwawienia i bolu brzucha. na usg nie ma sladu pecherzyka, tylko złuszczajaca sie tkanka. dostałam lek na podtrzymanie ale nic z tego nie bedzie ...
o Jezu, a tak się cieszyłyśmy
nawet przytulić nie mamy Cię jak
trzymaj się Słoneczko
dzieki dziewczyny juz raz przez to przechodziłam i wiem jak to boli, a teraz ten bol sie powtarza. niech to wszystko ze mnie wyleci, wyczysci sie i zaczne znow starania, nie chce czekac, chce probowac i nie poddam sie. kiedys w koncu przytule maluszka...
Oj strasznie mi przykro Kochana! Nawet nie wiem co powiedzieć a miało być tak pięknie... nie poddawaj się!
Może rzeczywiście jak którejś z nam się uda to trzeba lecieć do lekarza zaraz po jakieś leki podtrzymujące - tak na wszelki wypadek.... -
nick nieaktualnykarola przykro mi i wspulczuje... szkoda ze nie polecialas do lekarza odrazu bo jak jest ciaza i jest plamienie to trzeba z tym isc do lekarza.. kurde szlak by to....
teraz to prawie każda jest na podtrzymaniu !!!!!!! takie kurde czasu mamy GMO buuuuuuuuuu do dupy. -
nick nieaktualnyNusia wrote:kaarolaa wrote:kate38 wrote:kaarolaa wrote:byłam u lekarza i prawdopodobnie poroniłam, dostałam dzisiaj krwawienia i bolu brzucha. na usg nie ma sladu pecherzyka, tylko złuszczajaca sie tkanka. dostałam lek na podtrzymanie ale nic z tego nie bedzie ...
o Jezu, a tak się cieszyłyśmy
nawet przytulić nie mamy Cię jak
trzymaj się Słoneczko
dzieki dziewczyny juz raz przez to przechodziłam i wiem jak to boli, a teraz ten bol sie powtarza. niech to wszystko ze mnie wyleci, wyczysci sie i zaczne znow starania, nie chce czekac, chce probowac i nie poddam sie. kiedys w koncu przytule maluszka...
Oj strasznie mi przykro Kochana! Nawet nie wiem co powiedzieć a miało być tak pięknie... nie poddawaj się!
Może rzeczywiście jak którejś z nam się uda to trzeba lecieć do lekarza zaraz po jakieś leki podtrzymujące - tak na wszelki wypadek....
mam takie poczucie winy, ze szybciej sie nie wybrałam do lekarza, gdybym odrazu poszła jak sie zaczeły te plamienia. a dzisiaj juz krew i bol brzucha, to pojechałam i juz po wszystkim. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydeJzi wrote:karola przykro mi i wspulczuje... szkoda ze nie polecialas do lekarza odrazu bo jak jest ciaza i jest plamienie to trzeba z tym isc do lekarza.. kurde szlak by to....
teraz to prawie każda jest na podtrzymaniu !!!!!!! takie kurde czasu mamy GMO buuuuuuuuuu do dupy.
i teraz bedzie mnie to przesladowało, takie moje poczucie winy... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydeJzi wrote:karola nie obwiniaj sie ta luteine trzeba brac odrazu po owulce wtedy by cos wskuralo...
napisz co ci lekarz zasugerowal... da ci jakies leki czy jakis cykl z prochami??
powiedział, ze najepwniej pecherzyk sie juz odkleił i wydalił z krwia, bo na usg go nie widac a endometrium jest powiekszone. dał mi dupfaston na podtrzymanie ale sam mowił ze nadzieji nie ma. wziełam juz 4 tabletki tak kazał i teraz jeszcze 3x po 1 do poniedziałku. w poniedziałek mam wizyte u mojego prowadzacego i wtedy zobacze co dalej. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyjezeli poronisz a tego nie chcemy ale mowie ze jezeli.... to wymus na nim cykl hormonalny bo tak nie moze byc!!!! jak ci nie da zmien lekarza i to natychniast. bo to nie jest normalne...
ale kochanie nie zapeszam trzymam kciuki do poniedzialku i nie stresuj sie..
a chodzisz prywatnie??