Kwietniowe starania czas zacząć
-
WIADOMOŚĆ
-
adzia wrote:A ja tego mojego zaraz z dworu wołam bo nie chce przyjsć ,słonce wyszło i poleciał grać w piłkę,a jutro na 8 do szkoły,smyk jeden!!
A mojemu M to też nie spieszno przy motorze grzebie a moje ziółka trzeba zaparzyć ON to robi najlepiej!!!Miriam lubi tę wiadomość
-
adzia wrote:A ja tego mojego zaraz z dworu wołam bo nie chce przyjsć ,słonce wyszło i poleciał grać w piłkę,a jutro na 8 do szkoły,smyk jeden!!
nie narzekaj dobrze że na podwórku chce się bawić a nie jak teraz większość dzieci przed kompem siedzi z resztą w jego wieku na pewno miałaś identycznieadzia lubi tę wiadomość
-
adzia wrote:adzia wrote:A ja tego mojego zaraz z dworu wołam bo nie chce przyjsć ,słonce wyszło i poleciał grać w piłkę,a jutro na 8 do szkoły,smyk jeden!!
A mojemu M to też nie spieszno przy motorze grzebie a moje ziółka trzeba zaparzyć ON to robi najlepiej!!!
hahhahha widzę że nie ma lekko tak jak mójadzia lubi tę wiadomość
-
Gośśśka wrote:adzia wrote:adzia wrote:A ja tego mojego zaraz z dworu wołam bo nie chce przyjsć ,słonce wyszło i poleciał grać w piłkę,a jutro na 8 do szkoły,smyk jeden!!
A mojemu M to też nie spieszno przy motorze grzebie a moje ziółka trzeba zaparzyć ON to robi najlepiej!!!
hahhahha widzę że nie ma lekko tak jak mój
Co też fanatyk motoryzacji? -
adzia wrote:Gośśśka wrote:adzia wrote:adzia wrote:A ja tego mojego zaraz z dworu wołam bo nie chce przyjsć ,słonce wyszło i poleciał grać w piłkę,a jutro na 8 do szkoły,smyk jeden!!
A mojemu M to też nie spieszno przy motorze grzebie a moje ziółka trzeba zaparzyć ON to robi najlepiej!!!
hahhahha widzę że nie ma lekko tak jak mój
Co też fanatyk motoryzacji?
czy Ci ziółka parzy?hahahahah -
adzia wrote:Gośśśka wrote:adzia wrote:adzia wrote:A ja tego mojego zaraz z dworu wołam bo nie chce przyjsć ,słonce wyszło i poleciał grać w piłkę,a jutro na 8 do szkoły,smyk jeden!!
A mojemu M to też nie spieszno przy motorze grzebie a moje ziółka trzeba zaparzyć ON to robi najlepiej!!!
hahhahha widzę że nie ma lekko tak jak mój
Co też fanatyk motoryzacji?
nie mój fanatyk piłki nożnej nie wiem czy to nie gorsze chodź nie chce wiem na ten temat wszystko -
nick nieaktualnyadzia wrote:Mikusia nie nakręcaj sie tak bardzo.Każda z nas serduszkuje ile wlezie ,szczegulnie kiedy trzeba.I jak widzisz nasze wykresy, nie zawsze sa takie jakbysmy chciały z wynikiem pozytywnym.Dam Ci kochana rade nie nakręcaj sie tak nie mysl o tym i miej nadzieję i wiarę że sie uda.Kiedys musi!!!Powodzenia!!!
wiem, dlatego postanowiłam, że jutro zrobię coś dla siebie wybiorę się do galerii na zakupy i postaram spojrzeć na to z nieco innej perspektywy:) i oczywiście muszę mieć "stosunkowo udany cykl" a nie taki w pogoni za serduszkiem:)adzia lubi tę wiadomość
-
Hejka Dziewczynki! Mojemu cały czas się śni, że albo mamy bobo, albo jestem w ciąży. Tej nocy we śnie oświadczyłam mu, że spodziewamy się dzidziusia. Podświadomie to wszystko przeżywa. Mam nadzieję, że jego sen jest proroczy
adzia, Gośśśka, Miriam, marcysia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKonwalia wrote:Hejka Dziewczynki! Mojemu cały czas się śni, że albo mamy bobo, albo jestem w ciąży. Tej nocy we śnie oświadczyłam mu, że spodziewamy się dzidziusia. Podświadomie to wszystko przeżywa. Mam nadzieję, że jego sen jest proroczy
a u mnie jest na odwrót to mnie sie codziennie coś na podobe śni i dodatkowo śnię że w czasie kiedy podejrzewam że mam owu to nie kochamy się z dziwnych powodów i budzę się taka przestraszona zaraz myslę który dzisiaj i czy się kochałam już czy dopiero to czas przed owu, normalnie się już gubię, zaraz zwarjuję!!!!!!!! -
Konwalia wrote:Hejka Dziewczynki! Mojemu cały czas się śni, że albo mamy bobo, albo jestem w ciąży. Tej nocy we śnie oświadczyłam mu, że spodziewamy się dzidziusia. Podświadomie to wszystko przeżywa. Mam nadzieję, że jego sen jest proroczy
Zobaczcz więc nie tylko my tak bardzo pragniemy tej istotki.Oni też Konwalia na swój sposób sie tym wszystkim stresują!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2013, 17:26
Miriam, Konwalia lubią tę wiadomość
-
mikusia wrote:adzia wrote:Mikusia nie nakręcaj sie tak bardzo.Każda z nas serduszkuje ile wlezie ,szczegulnie kiedy trzeba.I jak widzisz nasze wykresy, nie zawsze sa takie jakbysmy chciały z wynikiem pozytywnym.Dam Ci kochana rade nie nakręcaj sie tak nie mysl o tym i miej nadzieję i wiarę że sie uda.Kiedys musi!!!Powodzenia!!!
wiem, dlatego postanowiłam, że jutro zrobię coś dla siebie wybiorę się do galerii na zakupy i postaram spojrzeć na to z nieco innej perspektywy:) i oczywiście muszę mieć "stosunkowo udany cykl" a nie taki w pogoni za serduszkiem:)
I tak kochana zrób!!!mikusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja zawsze chciałam po narodzinach naszej córeczki ja odchować do wieku szkolnego wczesniej nie chciałam za szybko drugiego dziecka, pewnie to dlatego ze mamy za dobrze mała skończyła 2 tyg i przesypiała caluśkie noce!!!!!!! teraz ma 5 lat i pod koniec marca przyszedl impuls oboje zapragnelismy drugiego dziecka:)
-
Konwalia wrote:Gośśśka jesteśmy równolatkami, tylko ja w sierpniu będę 5 lat po ślubie. Też żałuje, że wcześniej się nie zdecydowaliśmy, ale nie byłam wcześniej gotowa...
no właśnie ja też a teraz kiedy bym chciała to coś nie wychodzi dlatego już mówiłam adzi że sobie ten cykl odpuszczam, ciągle z termometrem siedzę co nie jest normalne mam zamiar w ty miesiącu przypomnieć sobie miesiąc miodowy bo stęskniłam się za spontanicznym sexem,którego w naszym zwiąsku jest ostatnio znikoma ilość ze względu na moje zrycie czerepu że się tak wyrażę hiihihih