Kwietniowe starania czas zacząć
-
WIADOMOŚĆ
-
adzia wrote:Gosska ja chyba tez sobie troche odpuszcze w następnym cyklu jak teraz znowu sie nie uda ja sie za bardzo w to wkrecam stresuje sie tymi temp wezme to na luz.Bo czasami mam wrazenie ze zachowuje sie jak jakas maszyna zaprogramowana.
mam to samo piątek świątek czy niedziela dzwoni budzik na mierzenie temperatury mój mąż mnie widzi co chwilę z termometrem w dziobie hehehheheh
co zaczyna podchodzić pod coś nie koniecznie zdrowego a potem się dziwię że nie wychodzi muszę wrócić to spontanicznego sexu bo wiecie co dziewczyny cholernie za nim tęsknie
adzia, aisa lubią tę wiadomość
-
adzia wrote:U mie tak samo nawet dzis mi powiedział że zamiast buziaka na dzień dobry to ja z termometrem w dziobie go witam!!!
hahhahahhahahhahha ale się teraz uśmiałam ,no to prawda u mnie to samo rano się budzę mierzenie ledwo wejdę do domu mierzenie to jest jakieś zryte
adzia, ;oniqa lubią tę wiadomość
-
Nawet testy ciążowe mi pochował bo nigdy nie wytrzymałam do dnia spodziewanej@, zawsze robiłam je wczesniej a potem wiadomo juz załamka i złosć na każdego.Powiedział że tym razem mam wyluzować i nie myslec o tym co będzie to będzie!!!
izunia.mo.84 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny! Jestem tu nowa, utworzyłam konto parę dni temu. Nie mamy jeszcze dzieci, niedawno rozpoczęliśmy starania o pierwsze i mam nadzieję, że szybko się uda) Własnie rozpoczęłam nowy cykl i liczę, że ten szczęśliwy
Gośśśka, ;oniqa, izunia.mo.84, aisa lubią tę wiadomość
-
adzia wrote:Nawet testy ciążowe mi pochował bo nigdy nie wytrzymałam do dnia spodziewanej@, zawsze robiłam je wczesniej a potem wiadomo juz załamka i złosć na każdego.Powiedział że tym razem mam wyluzować i nie myslec o tym co będzie to będzie!!!
ja też nie wytrzymałam ani razu dlatego muszę spasować hahahhah jak widzę jakiś spadek to mam stresa :p i tak cały czas
adzia, izunia.mo.84 lubią tę wiadomość
-
jak sobie to wszystko dzisiaj uświadomiłam to normalnie siedzę i sama z siebie się śmieje ten termometr mnie nie potrzebnie stresuje adzia a wy jak długo się staracie?ja od sierpnia tamtego roku ale tak bez żadnej wiedzy na ten temat a tak już na poważnie to od stycznia tego roku,byłam ostatnio u ginekologa i powiedział mi że wszystko u mnie w porządku mam normalnie owulacje regularne cykle itd a jednak nic bo ten stres wiecznie mi towarzyszy muszę odpuścić i zacząć cieszyć się sexem
izunia.mo.84 lubi tę wiadomość
-
aher wrote:Cześć dziewczyny! Jestem tu nowa, utworzyłam konto parę dni temu. Nie mamy jeszcze dzieci, niedawno rozpoczęliśmy starania o pierwsze i mam nadzieję, że szybko się uda) Własnie rozpoczęłam nowy cykl i liczę, że ten szczęśliwy
no to trzymamy kciuki forum troszkę uzależnia więc trzeba uważać,ale spotkasz tu bardzo fajne dziewczyny i przez ten okres przyjemniej będzie Ci się przechodzić
izunia.mo.84 lubi tę wiadomość
-
adzia wrote:Więc luzik:) 20 kwietnia już nie długo wytrzymam!!! Czy ta cholera przylezie czy zostawi mnie w spokoju na najbliższe 9 mies
mam nadzieje że zostawi Cię w spokoju trzymam za to kciuki do mnie natomiast franca przylazła 2 dni temu więc pasuje i mam nadzieje ze 6 maja już jej nie zobaczę
adzia lubi tę wiadomość
-
My dokładnie tak samo w czerwcu odstawiłam tabletki a w sierpniu tak jak Ty bez zadnej wiedzy zaczelimy sie starac w styczniu dokładnie tak samo byłam u lekarza i powiedział mi że wszystko jest ok tak jak Ty cykle mam regularne itd.Z ovu jestem od lutego i tak wszystko monitoruje i Świruje!!
-
Gośśśka wrote:adzia wrote:Więc luzik:) 20 kwietnia już nie długo wytrzymam!!! Czy ta cholera przylezie czy zostawi mnie w spokoju na najbliższe 9 mies
mam nadzieje że zostawi Cię w spokoju trzymam za to kciuki do mnie natomiast franca przylazła 2 dni temu więc pasuje i mam nadzieje ze 6 maja już jej nie zobaczę
Trzymam kciuki za Ciebie!!! -
nick nieaktualnyGośśśka wrote:adzia wrote:Gosska ja chyba tez sobie troche odpuszcze w następnym cyklu jak teraz znowu sie nie uda ja sie za bardzo w to wkrecam stresuje sie tymi temp wezme to na luz.Bo czasami mam wrazenie ze zachowuje sie jak jakas maszyna zaprogramowana.
mam to samo piątek świątek czy niedziela dzwoni budzik na mierzenie temperatury mój mąż mnie widzi co chwilę z termometrem w dziobie hehehheheh co zaczyna podchodzić pod coś nie koniecznie zdrowego a potem się dziwię że nie wychodzi muszę wrócić to spontanicznego sexu bo wiecie co dziewczyny cholernie za nim tęsknie
Gosieńka Ty w ustach mierzysz temperaturę? -
adzia wrote:Gośśśka wrote:adzia wrote:Więc luzik:) 20 kwietnia już nie długo wytrzymam!!! Czy ta cholera przylezie czy zostawi mnie w spokoju na najbliższe 9 mies
mam nadzieje że zostawi Cię w spokoju trzymam za to kciuki do mnie natomiast franca przylazła 2 dni temu więc pasuje i mam nadzieje ze 6 maja już jej nie zobaczę
Trzymam kciuki za Ciebie!!!
ja za Ciebie też kochana,widzę że myślimy identycznie,może trzeba z rodzicami pogadać bo może mam siostrę o której nie wiem hehheh nie a tak na poważnie psychika odgrywa w tym wszystkim największą rolę jak się nie uda na początku to potem jest coraz trudniej bo my kobiety mamy tendencję do wkręcania sobie głupot (przynajmniej ja tak mam hihihiih) wpadam ze skrajności w skrajność
adzia lubi tę wiadomość
-
izunia.mo.84 wrote:Gośśśka wrote:adzia wrote:Gosska ja chyba tez sobie troche odpuszcze w następnym cyklu jak teraz znowu sie nie uda ja sie za bardzo w to wkrecam stresuje sie tymi temp wezme to na luz.Bo czasami mam wrazenie ze zachowuje sie jak jakas maszyna zaprogramowana.
mam to samo piątek świątek czy niedziela dzwoni budzik na mierzenie temperatury mój mąż mnie widzi co chwilę z termometrem w dziobie hehehheheh co zaczyna podchodzić pod coś nie koniecznie zdrowego a potem się dziwię że nie wychodzi muszę wrócić to spontanicznego sexu bo wiecie co dziewczyny cholernie za nim tęsknie
Gosieńka Ty w ustach mierzysz temperaturę?
tak w ustach Izuś.......bo jak bym siedziała z nim jeszcze między nogami co chwilę to mój mąż chodź bardzo mnie kocha raczej by już tego wszystkiego nie ogarną
adzia lubi tę wiadomość
i zielonej kropeczki 
