Kwietniowe testowanie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Radosnych Świąt Wielkanocnych, błogosławieństwa oraz spełnienia marzeń o małych kurczaczkach :*
kaka470, Paula., AJA_S, kate88:) lubią tę wiadomość
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Hej kochane :* jajeczka już poświęcone? ale pogoda się zepsuła u mnie pochmurno i pada grrr okropne święta tzn wogóle jak nie święta.
U mnie cykl bezowulacyjny, dziwne zrządzenie losu hehe nie dość, że pierwszy cykl po długich staraniach to jeszcze bez owu tak to tylko ja mogę mieć
jeszcze raz wszystkiego dobrego i oby po tych deszczach mocno się zazieleniłoAJA_S lubi tę wiadomość
Moj wczesniaczek z 33tc
Aniołki: 02.2015 & 06.2016 -
Paula. wrote:Hej kochane :* jajeczka już poświęcone? ale pogoda się zepsuła u mnie pochmurno i pada grrr okropne święta tzn wogóle jak nie święta.
U mnie cykl bezowulacyjny, dziwne zrządzenie losu hehe nie dość, że pierwszy cykl po długich staraniach to jeszcze bez owu tak to tylko ja mogę mieć
jeszcze raz wszystkiego dobrego i oby po tych deszczach mocno się zazieleniło
A tak poważnie. To owulka szykuje się że zdwojoną siłąPaula. lubi tę wiadomość
17.11.17-poronienie całkowite -
Paula. wrote:Hej kochane :* jajeczka już poświęcone? ale pogoda się zepsuła u mnie pochmurno i pada grrr okropne święta tzn wogóle jak nie święta.
U mnie cykl bezowulacyjny, dziwne zrządzenie losu hehe nie dość, że pierwszy cykl po długich staraniach to jeszcze bez owu tak to tylko ja mogę mieć
jeszcze raz wszystkiego dobrego i oby po tych deszczach mocno się zazieleniłoPaula. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
AJA_S wrote:Ze mnie zeszła już cała euforia...
-
Morwa wrote:A to 9 dpo (jak to w ogóle jest 9 dpo a nie np 7 dpo) chciałaś wysikać 2 kreski na ciążowym? Szalejesz AJA_S, jak to mówią ... kto bogatemu zabroni? ... jak dla mnie to zdecydowanie za wcześniej powtórz test za 3 dni i wtedy pogadamy o euforii
Tu nawet nie chodzi o test... chyba...
B tak to mnie zmusił do testu, a potem że go znowu nakręcam a c$^*a z tego będzie
A to on po tym jak wyrzuciłam test 2 razy grzebał w śmietniku. Sama nie wiem czy mogło się udać...
Ta temp wprawdzie rzeczy może jeszcze spaść
Morwa mało tego że "9dpo" to jeszcze 20
Ale jak zrobiłam test rano, wcale się nie przejełam... dopiero jak B mi zaczął chrzanić, że go nakręcam, że mam o tym nie myśleć... Ale wytłumaczcie jak ?
Wczoraj tak mnie podbrzusze bolało, że mimo zwijania się nie wzięłam tabletek przeciw bólowych...
Już sama nie wiem co mi jest.
Wciąż jest ciasno, szyjka wręcz się wtapia w ściany, zamknięta ale skierowana ku dołowi. Śluz z kremowego w bardziej wodnisty się zmienił... zabijcie mnie będzie prościej17.11.17-poronienie całkowite -
AJA_S wrote:Tu nawet nie chodzi o test... chyba...
B tak to mnie zmusił do testu, a potem że go znowu nakręcam a c$^*a z tego będzie
A to on po tym jak wyrzuciłam test 2 razy grzebał w śmietniku. Sama nie wiem czy mogło się udać...
Ta temp wprawdzie rzeczy może jeszcze spaść
Morwa mało tego że "9dpo" to jeszcze 20
Ale jak zrobiłam test rano, wcale się nie przejełam... dopiero jak B mi zaczął chrzanić, że go nakręcam, że mam o tym nie myśleć... Ale wytłumaczcie jak ?
Wczoraj tak mnie podbrzusze bolało, że mimo zwijania się nie wzięłam tabletek przeciw bólowych...
Już sama nie wiem co mi jest.
Wciąż jest ciasno, szyjka wręcz się wtapia w ściany, zamknięta ale skierowana ku dołowi. Śluz z kremowego w bardziej wodnisty się zmienił... zabijcie mnie będzie prościej -
Morwa teraz test tylko i wyłącznie w następną niedzielę...
I obiecuję że nie będę schizować jeśli będą 2kreski, a jak przyjdzie @ idę do gina.
A u ciebie już pozamacicznej nie będzie bo kosmici jak sama mówiłaś wylądowali w macicy, więc nie mogą iść w górę to wbrew grawitacji17.11.17-poronienie całkowite