Kwietnióweczki 2014-zaczynamy
-
WIADOMOŚĆ
-
Daisy wrote:A OF wyraznie pisze, zeby nie badac sluzu 12h a nawet do 24 h po stosunku bo ciezko jest rozroznic :p A i niby nie powinno sie sprawdzac szyjki po owu jesli sie staramy, bo moze to niby wywolac mikroporonienia. Ale ile w tym prawdy nie wiem.
Tak, tak wiem szyjki i tak nie sprawdzam - nie umiem rozróżnić co jak i gdzie może z czasem sie przemoge -
~Ania~ wrote:Beta poniżej 0,1 także pewny - u mnie. No nic, żyjemy dalej, nie? Ok. 8 maja odbieram swój prezent urodzinowy tzn. sunię shih tzu mam czym zająć głowę teraz...
Tak, pieski są mega kochane ja mam juz rok yorka i śmiejemy się z mężem, że to nasze dziecko wersja easy :p~Ania~ lubi tę wiadomość
-
Ja mam 4 lata wilczaka czechosłowackiego i od miesiaca mam małego owczarka kaszubskiego, czyli kundelka A no i 3 koty :p
No a malego psiaka wzieliśmy, zeby zajsc, bo ponoc po adopcji psa sie szybko zaciążaWiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2014, 13:24
Wiola25 lubi tę wiadomość
-
Daisy wrote:Uf w koncu udalo mi sie zainstalowac wykres na stale w stopce :p
Nie umialam tego ogarnac i zawsze robilam kopiuj wklej
też miałam z tym problem, bo "zainstalowałam" sobie dwa suwaki i do tego chciałam wykres, ale za dużo tego było i z jednego musiałam zrezygnować :p -
Wiola25 wrote:Psia i kocia mama Nie rozumiem jak można nie kochać zwierząt
również nie wiem
nawet mam takie zboczenie, że uwielbiam ... wąchać futerko swojego psa autentycznie - wtulam nos w jej kark i to mnie tak uspokaja, afrodyzjak normalnie, mam nadzieję, że z wiekiem nie zacznie inaczej pachnieć, na razie ma 10 miesięcy -
nick nieaktualny
-
Tamka wrote:również nie wiem
nawet mam takie zboczenie, że uwielbiam ... wąchać futerko swojego psa autentycznie - wtulam nos w jej kark i to mnie tak uspokaja, afrodyzjak normalnie, mam nadzieję, że z wiekiem nie zacznie inaczej pachnieć, na razie ma 10 miesięcy
Szczeniaki tak pachną do okolo roku ponoć. Mój pachnie mlekiem, hehe Tez uwielbiam się do niego przytulać, a on strasznie lubi być brany na ręce. Niestety waży już 10 kg, więc nie ma lekko :p Ma ważyć ponoć więcej niż nasza suczka, a ona waży 45 kg I też lubi na ręce :pWiola25 lubi tę wiadomość
-
Daisy wrote:Ma ważyć ponoć więcej niż nasza suczka, a ona waży 45 kg I też lubi na ręce :p
OMG! nasza waży 15 kg i ręce mi opadają bo kilku minutach tachania tego kloca! jakbym miała złapać 45kg to chyba leżałabym na ziemi nasza też uwielbia na ręce, na kolana - przyłazi, wtyka pyszczek na kolano czy pod pachę i jak się człowiek odsunie od stołu, to już ma rudzielca na kolanachWiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2014, 13:38
-
Daisy wrote:Szczeniaki tak pachną do okolo roku ponoć. Mój pachnie mlekiem, hehe Tez uwielbiam się do niego przytulać, a on strasznie lubi być brany na ręce. Niestety waży już 10 kg, więc nie ma lekko :p Ma ważyć ponoć więcej niż nasza suczka, a ona waży 45 kg I też lubi na ręce :p
Kawał psa! -
nick nieaktualny
-
Wiola25 wrote:Mój waży 2,5-3 kg byłby na przekąskę
A żebyś wiedziała, że my to nazywamy lunchem
Np. jak ktoś na spacerze puszcza luzem takiego 'szczurka' :p to zawsze sie smiejemy, ze lunch idzie. My oczywiscie zawsze psiaki na smyczy, mlodego spuszczamy jeszcze tu kolo domu np., ale suke tylko w lesie jak mamy pewnosc, ze nie ma ludzi i psów. A ten drugi to najpierw chcialam takiego malego nakolankowego kundelka, ale jak maz zadzwonil do wlasciciela fundacji z pytaniem czy maja jakies szczeniaczki, to powiedzial, ze akurat jadą z interwencji i mają 8 maluchów. Za godzine bylismy juz u nich, a po godzinie juz bylismy w domku wszyscy razem Córa wybierała ostatecznie (sposrod psów, bo nasza suka raczej by suke zagryzla), a ja się tak zakochalam, ze w sumie stwierdzilam, ze dwa takie kolosy pięknie się wpasują w naszą rodzinę
Teraz jeszcze tylko małego bobo brakuje.Wiola25 lubi tę wiadomość
-
Witajcie widzę temat o zwierzakach my mamy dwa koty devony, kocurek ma 3,6 kg a kociczka 3 kg więc są maluszkami przy waszych jak ja kocham zwierzaki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2014, 13:52
Tamka, Daisy, Wiola25, kaarolaa, chmurreczkaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja tez uwielbiam zwierzaki, wychowałam sie na wsi na gospodarstwie...zawsze były swinki, krowki, kaczuchy i tak dalej...teraz jak przyjezdzam do rodzicow to najpierw musze sprawdzic obore co sie nowego urodziło teraz czekamy na 2 cielaki
kierzynka, chmurreczkaa lubią tę wiadomość