Kwietnióweczki 2014-zaczynamy
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykaarolaa gdzie oponka przy twojej wadze? :o
powinnas być chudzinka, jak ja patrze na moje zdjecia z wagą ok 60kg (jeszcze rpzed erą jakichkolwiek cycków i tyłka :p ) to same kosci i mięśnie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2014, 14:34
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
jejku, no dobrze, to ujawnię się i ja - 170 cm, 59 kg
cycki mogłyby być trochę większe, reszty się nie czepiam, a moim chyba jedynym kompleksem są rozstępy, które mam od zawsze bo urosłam za szybko i kręgosłup i skóra nie nadążyły, ale cóż, gwiazdą holiłódu nie jestem żeby za miliony je usuwać, a mąż na szczęście nie narzekakittykate, Wiola25, kaarolaa, chmurreczkaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEwa99 wrote:kaarolaa gdzie oponka przy twojej wadze? :o
powinnas być chudzinka, jak ja patrze na moje zdjecia z wagą ok 60kg (jeszcze rpzed erą jakichkolwiek cycków i tyłka :p ) to same kosci i mięśnie...kittykate lubi tę wiadomość
-
Wiola25 wrote:Dziewczyny boli mnie brzuch jak na okres oby to był dobry zwiastun
No oby, oby! Chyba, że to ból owulacyjny! Ale to też dobrze, znaczy, że coś się dzieje!
A mnie nic nie boli i ubolewam Dziś niby 5dpo. Ale tempka wariacka, pewnie przez tą lutkę. Ciekawa jestem o ile st podnosi lutka tempkę, czy są to duże ilości, nigdzie nie znalazłam nic na ten temat. -
nick nieaktualny
-
Daisy wrote:No oby, oby! Chyba, że to ból owulacyjny! Ale to też dobrze, znaczy, że coś się dzieje!
A mnie nic nie boli i ubolewam Dziś niby 5dpo. Ale tempka wariacka, pewnie przez tą lutkę. Ciekawa jestem o ile st podnosi lutka tempkę, czy są to duże ilości, nigdzie nie znalazłam nic na ten temat.
także tego czekam na Cię i na Was dziewczyny!!!kaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Rubi wrote:najgorzej że tym osobom się tak łatwo doradza i mądruje...oni wszyscy wiedzą co jest źle, co trzeba zrobić żeby było dobrze...ja dla odmiany nie życzę nikomu przechodzić przez pobyt w szpitalu i utratę największego skarbu...a potem tylu starań jak np. Karolaa...naprawdę trzeba być silnym i zdeterminowanym żeby radzić sobie ze stresem i kolejnym miesiącem w obawach i niewiadomej co będzie...
kto tego nie przeżył i przyszło mu od tak mieć dzieci ten nas nigdy nie zrozumie...a takim co się mądrują należy zwracać uwagę że gówno wiedzą i nie mają pojęcia co to znaczy wyczekiwać na 2 kreski
A ja wam powiem ze właśnie przezyłam w pracy wizyte "koleżanki" która jest w ciąży. (zaszła w ciążę 2 miesiace pozniej niz ja). Weszła do mnie do pokoju, były tam jeszcze dwie dziewczyny no i sie zaczęło... opowiadanie gadanie ze szczegółami wręcz. No żesz Qrwa
Jest we mnie tyle złości i żalu, wszystkie doskonale wiedza co mi sie przytrafiło ale zadna nie pomyslała ze tym swoim gadaniem o ciąży i dzieciach sprawiaja mi ogromny ból. Bo ja teraz powinnam byc w 30tc a nie jestem....
Po dzisiejszej akcji życze każdej bezmyslnej kobiecie tego co mi sie przytrafiło. Tak by to ja nauczyło zwracac uwage co i przy kim mówi, zeby wiedziała jaki to sprawia ból
Nie chce Was dziewczyny urazić ale po prostu nienawidze tej niesprawiedliwości która jest na Świecie, nienawidze tego ze jednym sie udaje a inne musza długo czekac na swoje dzieci a potem je traca!!!
Mam ochote krzyczeć z całych sił....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2014, 14:57
-
nick nieaktualnyKasia79 wrote:Moja siostra też zgobiła tyle, że z B zrobiło się A:( i nie była zadowolona. Ale wogóle po urodzeniu jak się stosuje specjalną dietkę to mozna trochę zrzucić.