X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Kwietnióweczki 2014-zaczynamy
Odpowiedz

Kwietnióweczki 2014-zaczynamy

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2014, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polkosia trzymam kciuki :)
    my też mamy malutką sypialnię i strasznie nieobstawną przez niskie okno. także dzidzia będzie w pokoju obok, gdzie pewnie sama będę zasypiać patrząc na nasza kruszynkę :P
    ale się rozmarzyłam :)

    polkosia, Brawurka84 lubią tę wiadomość

  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 10 kwietnia 2014, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety beta <0,1 :(

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2014, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a który to dpo?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2014, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja w pierwszej nic nie czulam, albo tego nie zauwazałam...to było 3 lata temu...w 2 zaraz kilka dni po owu zaczeły sie akcje typu bole głowy i zawroty...a i piersi zaczeły bolec przed samym terminem @ dopiero, a tak zawsze bola ponad tydzien przed...

    to tyle, ze sluzem zawsze miałam problemy...czy na owu czy pozniej, nigdy go nie było....

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2014, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my akurat mamy spory ten pokoj...wejdzie duze łózko sypialne szafa łózeczko dla dziecka i komoda...z reszta moje mieszkanie ma tylko 2 pokoje wiec jakos musimy sobie poradzic,

  • Brawurka84 Autorytet
    Postów: 279 206

    Wysłany: 10 kwietnia 2014, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia,jak byłam w 2 ciążach,to pierwsza:zero objawów aż do 2 dni przed miesiączką:strasznie zaczęło mi śmierdzieć w pracy ;-) ale nie miałam żadnych mdłości,czekałam sobie spokojnie na @.
    W 2 ciąży już się trochę bardziej skupiłam na objawach,bo już wiedziałam co i jak-napady apetytu, ogromna senność,a tak to nic poza tym,zero bólu piersi,śluzu w żadnej ciąży nie obserwowałam.
    ale uwaga,jak się bierze duphaston to wszystkie objawy ciążowe mogą być symulowane,sama się o tym przekonałam w poprzednim cyklu-nawet ze 2 razy miałam mdłości i całowanie z kiblem...plus ogromną senność

    f2w36vgcw27bl5wp.png
    Tymek- mój trzyletni Skarb
    Aniołek Matylda - 06.10.2013 (13tc)
    Aniołek - 20.07.2014 (6tc)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2014, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polkosia wrote:
    Niestety beta <0,1 :(
    polkosia przykro :(

  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 10 kwietnia 2014, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa99 wrote:
    a który to dpo?

    11 dpo, jutro powinna przyjść @, ale po tej Luteinie to pewnie będzie za 2 dni.

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Brawurka84 Autorytet
    Postów: 279 206

    Wysłany: 10 kwietnia 2014, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polkosia,przykro mi :-( Ale może jeszcze nic straconego?A Ty byłaś na usg po owulacji?Bo pamiętam jak pisałaś,że miałaś monitoring do pęcherzyka wielkości 19mm i co potem?

    f2w36vgcw27bl5wp.png
    Tymek- mój trzyletni Skarb
    Aniołek Matylda - 06.10.2013 (13tc)
    Aniołek - 20.07.2014 (6tc)
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 10 kwietnia 2014, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Potem byłam po owulacji i pękł, dlatego duże nadzieje pokładałam w tym cyklu, ale trudno... Widocznie problem nie leży w niskim progesteronie jednak. Może w końcu skierują mnie na drożność jajowodów, bo już nie wiem jaki jest problem.

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 10 kwietnia 2014, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polkosia, przytulam mocno

    ale może za wcześnie zrobiłaś betę, może jeszcze kropek wędruje

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • Brawurka84 Autorytet
    Postów: 279 206

    Wysłany: 10 kwietnia 2014, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż się badał?Myślę,że problem może być w tym za wysokim tsh,o którym jakiś czas temu pisałaś,ponieważ podwyższone/wysokie tsh idzie w parze często np.z za wysoką prolaktyną lub z niskim progesteronem itp.itd.

    f2w36vgcw27bl5wp.png
    Tymek- mój trzyletni Skarb
    Aniołek Matylda - 06.10.2013 (13tc)
    Aniołek - 20.07.2014 (6tc)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2014, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polkosia wrote:
    Potem byłam po owulacji i pękł, dlatego duże nadzieje pokładałam w tym cyklu, ale trudno... Widocznie problem nie leży w niskim progesteronie jednak. Może w końcu skierują mnie na drożność jajowodów, bo już nie wiem jaki jest problem.
    to powiedz, ze chcesz skierowanie na Hsg i powinien Ci je lekarz wypisac...ja po 5 miesiacach od rozpoczecia leczenia dostałam skierowanie na droznosc....zrobili mi to i po @ pierwszej od zabiegu udało sie zajsc w ciaze...naprawde po hsg sa na to duze szanse....

  • Kasia79 Ekspertka
    Postów: 230 122

    Wysłany: 10 kwietnia 2014, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HSG zawsze dobrze dla świętego spokoju zrobić, żeby wykluczyć ewentualne problemy z jajowodami

  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 10 kwietnia 2014, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    z tym bólem piersi to ja zawsze jestem do tyłu...; / nic mnie nigdy nie boli ani przed okresem, ani jak zaszłam w ciążę, to nie olały mnie(.)(.) może dlatego że jestem mega płaska : )

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 10 kwietnia 2014, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No, ale mój lekarz powiedział, że muszę co najmniej 3 cykle mieć monitorowane, żeby zrobić HSG :/

    Mąż ma bardzo dobre wyniki, ja hormony też. Prolaktyna w normie była, a progesteron za niski po owulce, dlatego teraz go brałam.

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 10 kwietnia 2014, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no, TSH mam wysokie, bo prawie 3, ale moja endo mówi, że może być i najpierw kazała mi schudnąć...

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Kasia79 Ekspertka
    Postów: 230 122

    Wysłany: 10 kwietnia 2014, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to miałam tak, że normalnie w drugiej fazie miałam podwyższoną temperaturę, wykres dwufazowy, a pęcherzyki czasem nie pękały. Brałam przez dłuższy czas parlodel na wysoką prolaktynę, aż mnie w klinice pewien profesor uświadomił, że co druga osoba w Polsce ma podwyższoną prolaktynę i to nie w tym rzecz, pomimo brania tego parlodelu i tak pęcherzyk mi potrafił nie pęknąć.
    Wtedy zgłupiałam

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2014, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja nie miałam monitoringu...od czasu do czasu poszłam na wizyte i zawsze jajniki były ładne i pecherzyki tak jak trzeba...

    a bol bardzo szybko po owulce moze swiadczyc o wysokiej prolaktynie...ja tak własnie miałam...miałam wynik prawie 50 przy normie 28...dostałam bromka, prolaktyna spadła i piersi przestały bolec....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2014, 14:40

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2014, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polkosia wrote:
    A no, TSH mam wysokie, bo prawie 3, ale moja endo mówi, że może być i najpierw kazała mi schudnąć...
    ja mam 2,53 tsh i tez wszyscy mowia, ze jest dobre...ginek nawet krzyczał, ze za chuda jestem i zebym sie nie odchudzała...a ja na niego tak sie spojrzałam, gdzie ja chuda?.....teraz waze 60 kg i jest ok i w zyciu nie zamierzam sie odchudzac....

‹‹ 80 81 82 83 84 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ