Latawce, dmuchawce, wiatr 🪁 pod mym sercem cały mój świat 👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
A co do forum… Ja tu jestem mniej więcej od roku, zarejestrowałam się po wakacjach oficjalnie, a udzielac zaczęłam jakoś w listopadzie. I tak, można zauważyć wymianę ekipy na miesięcznych wątkach, ale o dziwo bardziej mnie to napawa nadzieja, że kiedyś w końcu się uda. Najbardziej motywujące jest jak na fioletową stronę przechodzą dziewczyny które w stopce mają już nasty cykl starań i naprawdę w końcu się udaje 🫣
Oczywiście są dni, że kolejny pozytywny test dobija, szczególnie jak udaje się komuś kto dopiero do nas dołączył. Ale to jest raczej taki chwilowy żal pt „czemu nie ja, co robię nie tak”. Ale to mija, na szczęście.
Nie drażni mnie nadmierne przeżywanie problemów, czasem faktycznie po raz setny wałkowany jest ten sam wątek, ale każda z nas zaczynała i te etapy widzę, że są podobne. Nadmierne nakręcanie się, mega zjazd, wycofanie z forum, trochę obojętność i brak wiary, że się uda. No, ale życie leci dalej, każda z nas w sumie podnosi się po kryzysie i to pewnie właśnie nieraz dzięki forum, bo mamy tu całkiem niezłą przestrzeń do wygadania się i wsparcia 🙌
Drażnią mnie inne rzeczy, ale nawet nie będę rozwijać wątku, bo wychodzę z założenia, ze to tylko forum i omijam po prostu pewne posty 🤣🤣
Chociaż czasem mam rozkminy na ile forum skomplikowało mi starania i czy jakbym nie miała już pewnej wiedzy o tym co w organizmie może nie działać i co w całym tym procesie może pójść nie tak, czy może może może już by się nie udało, bo człowiek miałby spokojniejsza głowę i podchodził może do tego jakoś tak bardziej racjonalnie.
No, ale tego już się nie dowiem
Tak czy siak, dobrego weekendu dziewczyny!
Ja dziś zaczynam testowanie owulaczkami. Pierwszy pokazał 0,14 - jak patrzę w apce wstecz to zazwyczaj się przy tej wartości pik miałam za jakieś 2, max 3 dni 🫣 więc od dziś zaczynamy zabawę haha
Wreszcie, bo maj był z antybiotykiem, potem dalej przerwa lub zabezpieczenie się do czasu wyników urea w zeszłym tygodniu, teraz mąż dopiero dochodzi do siebie po wyrwaniu zęba, przed hsg też mini przerwa - teraz już oficjalnie koniec zakazów i można wreszcie korzystać z życia 🔥.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca, 08:07
Dżozu, S_va_88, Marzycielka94, Czajnik, NinaB, Zosia667, Morgo, Powder, ater, Marty.Na, Kins, AnMiPe lubią tę wiadomość
🙎♀️🧔♂️ 34 / 35
🍀 12 cs
💔 02.25 - 6tc / CP
💊 Pueria Uno, d-inozytol, omega 3, wiesiołek, witamina D, NAC, Q10, magnez, cynk, l-arginina, laktoferyna, kurkumina+piperyna, resweratrol + zioła Ojca Sroki
🦠05.25 ureaplasma - out 🤟
🔥06.25 - drożność
🎾luteina 50mg x2 ~ do 25.07 🤞 -
Poludniowo-wschodnim, blizej mi do KatoS_va_88 wrote:Jak to o najmniej ważną. Wiesz jak, takie polecajki są super.
Pozdrawiam spod wsi, 30 km od Krakowa.
🤔
Ciekawe w który kierunku jesteś:
↖️⬆️↗️
⬅️😘➡️
↙️⬇️↘️
ale wsie podkrakowskie dosc dobrze znam, studiowalam w Krk
S_va_88 lubi tę wiadomość
starania na luza od 2/24; 📣 1szy cykl Clostilbegyt i monitoring cyklu
⏸️ 10.07.2025 🤩
beta hcg: 60,60 (11.07.2025) ---> 258 (14.07)
tsh: 3,08 ---> 1,8
prog: 13,06 ---> 13,9 (wjeżdża Cyclogest)
👩34 / ; nieregularne cykle, bezowulacyjne; hipoglikemia reaktywna; łagodne objawy pcos?; migreny, trądzik, refluks? / sanprobi barrier, pueria uno, inozytol, selen, tran, potas, magnez, wątroba wołowa sproszkowana, pyłek pszczeli, chlorofil, laktoferyna, acerola /
żelazo 94,4 (50 - 170 ug/dL) ✔️
ferrytyna 18,8 (4,6 - 204) ng/mL 🔻🔻
HOMA-IR 1,03 ✔️ tarczyca ✔️ cynk🔺selen 🔻homocysteina ✔️ D3 🔻B 12 ✔️ kwas foliowy✔️
🥸 41 / seminogram ✔️ ten fertil on, wit D, probiotyki
🐕4 / niedobór masła -
Tak, jutro/pojutrze.Belia wrote:Idą no coś tam majaczy i to bez podkręcania filtrów. Tak, wiem że ostatnio te pinki coś felerne są. Leć po testy i siknij jutro 🤞🏼 @ rozumiem za dwa, trzy dni?12.2024 cb 💔 poronienie samoistnie
________________
19.07.2023 (39+3) Ninka! 💖✨3340 gramów, 58 cm
_____________
-
Karczoch ja się podpisuję pod Twoim postem
Idawoll i Kociara kciuki zaciśnięte!!!!
Marzycielka94, Idawoll lubią tę wiadomość
starania na luza od 2/24; 📣 1szy cykl Clostilbegyt i monitoring cyklu
⏸️ 10.07.2025 🤩
beta hcg: 60,60 (11.07.2025) ---> 258 (14.07)
tsh: 3,08 ---> 1,8
prog: 13,06 ---> 13,9 (wjeżdża Cyclogest)
👩34 / ; nieregularne cykle, bezowulacyjne; hipoglikemia reaktywna; łagodne objawy pcos?; migreny, trądzik, refluks? / sanprobi barrier, pueria uno, inozytol, selen, tran, potas, magnez, wątroba wołowa sproszkowana, pyłek pszczeli, chlorofil, laktoferyna, acerola /
żelazo 94,4 (50 - 170 ug/dL) ✔️
ferrytyna 18,8 (4,6 - 204) ng/mL 🔻🔻
HOMA-IR 1,03 ✔️ tarczyca ✔️ cynk🔺selen 🔻homocysteina ✔️ D3 🔻B 12 ✔️ kwas foliowy✔️
🥸 41 / seminogram ✔️ ten fertil on, wit D, probiotyki
🐕4 / niedobór masła -
Ooooo to życzę udanego i "owo🍓nego" 🍆.karczoch321 wrote:A co do forum… Ja tu jestem mniej więcej od roku, zarejestrowałam się po wakacjach oficjalnie, a udzielac zaczęłam jakoś w listopadzie. I tak, można zauważyć wymianę ekipy na miesięcznych wątkach, ale o dziwo bardziej mnie to napawa nadzieja, że kiedyś w końcu się uda. Najbardziej motywujące jest jak na fioletową stronę przechodzą dziewczyny które w stopce mają już nasty cykl starań i naprawdę w końcu się udaje 🫣
Oczywiście są dni, że kolejny pozytywny test dobija, szczególnie jak udaje się komuś kto dopiero do nas dołączył. Ale to jest raczej taki chwilowy żal pt „czemu nie ja, co robię nie tak”. Ale to mija, na szczęście.
Nie drażni mnie nadmierne przeżywanie problemów, czasem faktycznie po raz setny wałkowany jest ten sam wątek, ale każda z nas zaczynała i te etapy widzę, że są podobne. Nadmierne nakręcanie się, mega zjazd, wycofanie z forum, trochę obojętność i brak wiary, że się uda. No, ale życie leci dalej, każda z nas w sumie podnosi się po kryzysie i to pewnie właśnie nieraz dzięki forum, bo mamy tu całkiem niezłą przestrzeń do wygadania się i wsparcia 🙌
Chociaż czasem mam rozkminy na ile forum skomplikowało mi starania i czy jakbym nie miała już pewnej wiedzy o tym co w organizmie może nie działać i co w całym tym procesie może pójść nie tak, czy może może może już by się nie udało, bo człowiek miałby spokojniejsza głowę i podchodził może do tego jakoś tak bardziej racjonalnie.
No, ale tego już się nie dowiem
Tak czy siak, dobrego weekendu dziewczyny!
Ja dziś zaczynam testowanie owulaczkami. Pierwszy pokazał 0,14 - jak patrzę w apce wstecz to zazwyczaj się przy tej wartości pik miałam za jakieś 2, max 3 dni 🫣 więc od dziś zaczynamy zabawę haha
Wreszcie, bo maj był z antybiotykiem, potem dalej przerwa lub zabezpieczenie się do czasu wyników urea w zeszłym tygodniu, teraz mąż dopiero dochodzi do siebie po wyrwaniu zęba, przed hsg też mini przerwa - teraz już oficjalnie koniec zakazów i można wreszcie korzystać z życia 🔥
A u nas na forum, pewnie że napawa nadzieją, to że nicky się zmieniają, czyli społeczności szczęśliwie przechodzi na 💜🟪🟣stronę mocy. I oby jak najwięcej tych przejść tylko w tamtym kierunku: 🩷➡️💜➡️🍼
I pamiętam jak ja chciałam się zapytać we wrześniowym wątku o coś, ale na szczęście tego nie zrobiłam, bo się okazało, że zobaczyłam zaraz dwie kreski ⏸️. I teraz wiem jakbym sama zareagowała na ten "mój" wpis. "Przyszła się pochwalić, że wysikała dwie kreski".
A potem od listopada i mojej straty 👼już was anonimowo czytałam na bieżąco i mimo, że się ujawniłam dopiero bodajże w lutym. To już w tych listopadowych/ grudniowych wątkach byłyście mi tak bardzo, bardzo bliskie. I wiedziałam, że wiecie co czuje. I może dzięki Wam przetrwałam.........najgorszy okres mojego, życia😑😓Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca, 08:21
Marzycielka94, Zosia667, Morgo, cukrzyk1991, ater lubią tę wiadomość
Cykle: 25-28 dni
1cs
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 👼🖤
Suplementacja:
🔹Pregna Start,
🔹FoliActiv 400 Metylowany Kwas Foliowy,
🔹Acard 75.
...masz moje słowo, wypełnię Twoje ramiona... -
Hej, za względu, że ten początek czerwca, gdzie tylko w nocy nadrabiałam, i niby przeczytałam wszystko, ale ile z tego trafiło do mojej świadomości 😅🤣😜.
Więc przepraszam, jak czegoś nie załapałam.
Podglądam pierwsza stronę:
mmonika_ ⏸️ co u Ciebie kochana, czekasz na wizytę? Bo jesteś z pierwszego dnia miesiąca, i czekam z niecierpliwością na truskaweczkę.
Kciuki na pokładzie ❤️
Dziewczyny sikałyście kolejny raz:
Olisska⚪️ Miśka 91⚪️Paula.⚪️ Pacynka ⚪️Lucy321⚪️
Idawoll i Kociara20996, trzymam kciuki, żeby wasze testy tylko ciemniały. ❤️
Idawoll, Marzycielka94 lubią tę wiadomość
Cykle: 25-28 dni
1cs
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 👼🖤
Suplementacja:
🔹Pregna Start,
🔹FoliActiv 400 Metylowany Kwas Foliowy,
🔹Acard 75.
...masz moje słowo, wypełnię Twoje ramiona... -
Wygląda jak mój 12 dpo praktycznie rok temu 🥹 uwielbiam te testy, niech ciemnieje 🤞Kociara20996 wrote:Hej
Zrobiłam test wygląda tak dziś 12dpo
To mój z 10.06.2024 🥹 widzisz podobieństwo? A teraz ten mały brzdąc za kilka dni skończy 4 miesiące 🥹Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca, 08:41
Kociara20996, karczoch321, Marzycielka94, Sagi, Dżozu, Morgo, Meggi_**, cysterka95 lubią tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
-
Nie jest za późno, to normalny czas na cienieIdawoll wrote:Jak na rasową staraczkę przystało, kiedy jest rzeczywiście sensowny czas na sikanie, to nie ma na co, bo wszystko już obsikałam. Ale został ostatni, sik też nie pierwszy z rana.
Nie wiem, pojawiło się w czasie, ale ja się już naoglądałam fałszywych testów tyle, że się nie podniecam. No i myślę, że trochę późno na takie cienie? 11/12 dpo.
Idawoll, Marzycielka94, Sagi lubią tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
-
Marzycielka94 wrote:Zosiu, jak miło, że jesteś znów z nami❤️ cieszę sie, że podjęłaś kroki ku lepszemu samopoczuciu i mam nadzieję, że już niedługo wrócisz do takiej wersji siebie, jaką lubisz najbardziej. Jesli tylko będziesz miała ochotę, wpadaj do nas jak najszybciej. Czy będziesz na bieżąco, czy wpadniesz raz kiedyś z doskoku - drzwi tutaj zawsze są dla Ciebie otwarte ❤️
Ja mam za 2 tygodnie kontrolę mojej torbieli i będziemy działali również w kierunku drożności, a potem stymulacji. Z dobrych wieści to dostałam wyniki MUCHa i jest czysto, więc obejdzie się bez antybiotyku. Jestem też po konsultacji z dietetykiem klinicznym i muszę się bardziej pochylić nad moimi jelitami. Mam nadzieję, że to moje ostatnie wątki miesięczne, bo dzisiejsze posty dziewczyn wywołały we mnie takie uczucie nostalgii. Jestem tutaj aktywna od lutego, to mój piąty wątek miesięczny. Nasza „stała” gwardia się trochę pozmieniała, pojawiło się sporo nowych osób, które oczywiście serdecznie witamy, ale jednak dotarło do mnie coś takiego jak PRZEMIJANIE. Wiem, że brzmię jakbym miała 50 lat, ale wiecie o co chodzi 😅
Też jestem na forum od lutego a staramy się od 10/2024 więc doskonale wiem o czym piszesz. Wczoraj jak weszłam na forum to miałam podobnie.
Pewnie niebawem będę wydeptywała te same ścieżki, czyli wymazy i drożność, tak czuję ale zobaczymy co zaoferuje lekarz. Super że u Ciebie czysto w wymazach.
Będę wpadała póki co jak świnia w pomidory 😁
Ogólnie już jakoś straciłam nadzieję że się uda, nie wiem czy to już to słynne odpuszczenie, ale jakoś tak mi lżej w porównaniu do ostatnich miesięcy, kiedy na siłę szukałam co by tu jeszcze zbadać.
Powodzenia Marzycielko ❤️
Marzycielka94, Morgo, S_va_88, S_va_88 lubią tę wiadomość
Starania od 10/2024
Euthyrox od luty, Duphaston od kwiecień
Cyt+hpv: luty_ok
USG tarczycy: ok
TSH: luty_2.7 | kwiecień_4.25 | kwiecień_3,62 | maj_1.75
FT3, FT4: luty_ok | kwiecien_ok | maj_ok
E, FSH, LH, T: luty_ok | kwiecień_ok
AMH: 1.340 (mediana 2.81)
D3: luty_>150 | maj_141
PROG: luty_20(7dpo) | kwiecień_19(7dpo) 8.57(9dpo) 2.51(11dpo) | maj_9.96
EST: luty_192 | maj_241 (oestrogel)
PRL: luty_ok | kwiecień_↑ | maj_ok
USG: luty: pecherzyk 17mm(13dc)_ciałko żółte i płyn w zatoce D.(17dc) | kwiecien : pęcherzyk 15mm(6dc)? | pęcherzyki 12mm(9dc) | maj_owu w trakcie(14dc) | czerwiec_brak owu
Pierwsza wizyta w klinice 06/2025
Ja: Duphaston | Acard 75 | DHEA | Melatonina | Ten Feertil Ona AMH
10cs Cud 😍
24.06 beta 410 | prog 25,40
26.06 beta 1217
02.07 beta 13.641 | prog 29,64 | TSH 2.06 | ft3 4,73 | ft4 17,8
03.07 pęcherzyk ciążowy (4t6d)
17.07 ⏳ -
cukrzyk1991 wrote:ooo - co to rezonans jelit ? Na czym polega i co można wykryć ? xD Tego jeszcze nie robiłam xD
Idę na to badanie ze względu na to, że kilka lat temu (5?) zdiagnozowali u mnie chorobę Leśniowskiego - Crohna.
Choć od tamtego czasu nic niepokojącego się nie dzieje to raz do roku jestem u gastrologa kontrolnie.
Rezonans to łagodniejsza forma kolonoskopii.
Nie pamiętam dokładnie jak nazywa się to badanie, ale podawany jest kontrast i sprawdza się czy nie powstały jakieś zwężenia, zrosty, krwawienie, stany zapalne na jelitach.
Marzycielka94, Morgo, S_va_88, cukrzyk1991 lubią tę wiadomość
Starania od 10/2024
Euthyrox od luty, Duphaston od kwiecień
Cyt+hpv: luty_ok
USG tarczycy: ok
TSH: luty_2.7 | kwiecień_4.25 | kwiecień_3,62 | maj_1.75
FT3, FT4: luty_ok | kwiecien_ok | maj_ok
E, FSH, LH, T: luty_ok | kwiecień_ok
AMH: 1.340 (mediana 2.81)
D3: luty_>150 | maj_141
PROG: luty_20(7dpo) | kwiecień_19(7dpo) 8.57(9dpo) 2.51(11dpo) | maj_9.96
EST: luty_192 | maj_241 (oestrogel)
PRL: luty_ok | kwiecień_↑ | maj_ok
USG: luty: pecherzyk 17mm(13dc)_ciałko żółte i płyn w zatoce D.(17dc) | kwiecien : pęcherzyk 15mm(6dc)? | pęcherzyki 12mm(9dc) | maj_owu w trakcie(14dc) | czerwiec_brak owu
Pierwsza wizyta w klinice 06/2025
Ja: Duphaston | Acard 75 | DHEA | Melatonina | Ten Feertil Ona AMH
10cs Cud 😍
24.06 beta 410 | prog 25,40
26.06 beta 1217
02.07 beta 13.641 | prog 29,64 | TSH 2.06 | ft3 4,73 | ft4 17,8
03.07 pęcherzyk ciążowy (4t6d)
17.07 ⏳ -
Zosia667 wrote:Też jestem na forum od lutego a staramy się od 10/2024 więc doskonale wiem o czym piszesz. Wczoraj jak weszłam na forum to miałam podobnie.
Pewnie niebawem będę wydeptywała te same ścieżki, czyli wymazy i drożność, tak czuję ale zobaczymy co zaoferuje lekarz. Super że u Ciebie czysto w wymazach.
Będę wpadała póki co jak świnia w pomidory 😁
Ogólnie już jakoś straciłam nadzieję że się uda, nie wiem czy to już to słynne odpuszczenie, ale jakoś tak mi lżej w porównaniu do ostatnich miesięcy, kiedy na siłę szukałam co by tu jeszcze zbadać.
Powodzenia Marzycielko ❤️
Zosiu, ja trochę wierzę w to odpuszczanie. Co prawda jak mi ktoś tak mówi to mam ochotę strzelać laserami 🤣 ale tak w głębi duszy myślę, że coś w tym może być. Jak głowa odpuszcza i zrzucamy z siebie ten dodatkowy ciężar (które same sobie w ilości hurtowej nakładamy 😅) to ciało pewnie ma większą przestrzeń żeby działać.
Co prawda ja odpuścić na takie 100% nie umiem i na razie na to się nie zanosi. Ale twtaz po zrobieniu już tych wszystkich różnych badań, wymazów i wczoraj drożności mam większe poczucie spokoju i takie przeświadczenie, że zamknęłam jakiś etap za sobą i że to właśnie chyba ten moment żeby trochę zluzować, bo w tej chwili już nie jestem w stanie bardziej pomóc losowi 🤷♀️
Ogólnie jak patrzę wstecz to wspominam ten ostatni prawie rok starań lekko histerycznie i chaotycznie. Ale to chyba wynikało z braku wiedzy, przekonania, że uda się szybko i samonakręcania się w różnych kierunkach 🤪
Zosia667, Morgo, S_va_88 lubią tę wiadomość
🙎♀️🧔♂️ 34 / 35
🍀 12 cs
💔 02.25 - 6tc / CP
💊 Pueria Uno, d-inozytol, omega 3, wiesiołek, witamina D, NAC, Q10, magnez, cynk, l-arginina, laktoferyna, kurkumina+piperyna, resweratrol + zioła Ojca Sroki
🦠05.25 ureaplasma - out 🤟
🔥06.25 - drożność
🎾luteina 50mg x2 ~ do 25.07 🤞 -
W ogóle wczoraj kupiłam sobie ciasteczko z wróżbą.
I tego planuje się trzymać 🤭🤣
mmonika_, Marzycielka94, Idawoll, kikix0o, Morgo, Powder, cukrzyk1991, ater, Sagi, S_va_88, assialbnn, Meggi_**, ferrytynka25, Jedno_zyczenie lubią tę wiadomość
🙎♀️🧔♂️ 34 / 35
🍀 12 cs
💔 02.25 - 6tc / CP
💊 Pueria Uno, d-inozytol, omega 3, wiesiołek, witamina D, NAC, Q10, magnez, cynk, l-arginina, laktoferyna, kurkumina+piperyna, resweratrol + zioła Ojca Sroki
🦠05.25 ureaplasma - out 🤟
🔥06.25 - drożność
🎾luteina 50mg x2 ~ do 25.07 🤞 -
S_va_88 ♥️
Czekamy na wizytę, prawdopodobnie pójdziemy w czwartek zobaczyć co tam się dzieje, czy wszystko okej 🫣 W poniedziałek i środę skoczę na betę (módlcie się żebym nie zemdlała, bo niekoniecznie lubię igły) 😂
Czuję się dobrze, dziękuję 😊 o dziwo jestem spokojna, czasami coś pociągnie mnie w podbrzuszu, zdarzyło mi się jednorazowo plamić i oczywiście panika. Przy poronieniu w grudniu zaczęło się od kłującego bólu brzucha i plamień. Dlatego też cierpliwie czekam aż wskoczę w 6 tc, żeby już mieć pewność czy jest okej 🤞
karczoch321, Marzycielka94, Zosia667, Sagi, S_va_88 lubią tę wiadomość
👩🏻 33. 👨🏻 37.
Pierwsza ciąża w 2024 💔😢
01.06.2025 ⏸️
12.06.2025 aż 0,29 cm 🍓
03.07.2025 Okruch ma 2,26 cm 😍
15.07.2025 Maleństwo 3,80 cm 😍
29.07.2025 prenatalne 💗
#rodzęw2026 🎈 -
S_va_88 wrote:Oh Zosiu afirmuje te truskaweczki, które są przy naszych nikach.
Pytasz co u nas/ mnie. Powiem Ci ten tydzień był taki na totalnych obrotach. Że tylko nadrabiałam wieczorami i ledwo się udzielałam. Ja czekam na testowanie. Ale powiem Ci że nie nastawiam się na nic. Bo też nic nie czuję. A i jakoś w odpowiednie dni mało było ❤️, a i też zauważyłam, że weszły jakieś problemy ze strony partnera. A też jakoś krępuje się zapytać, co jest grane. Udaje że nie widzę. Ale zamiast mnie głowa boleć, to on " ciągle zmęczony". Ale dobra, będzie co ma być.
I powiem Wam, że ja to mam takie skoki nastrojowe. Albo dzień totalnie super udany, albo taki spadek nastroju........wczoraj mnie dobiło. W sensie moje wnętrze krzyczy, że dlaczego nie ja powinnam kupować te pampersy.
Siedzę sobie na kawie z moją siostra, Mamą i ciocia(siostra Mamy), fajnie jest śmieszkujemy. I ciocia dostaje smsa od kuzynki (ta co zaszła w ciążę zaraz po mnie), żeby jej kupili pampersy, bo w biedrze jakaś promocja. I okazuje się że chcą 1nki. I moja Mama na to, "o to przygotowują się na dzidziusia a nie dla starszego. Ty to weź też mój nr. I wykorzystaj sobie"
Kurwa, a moje całe wnętrzności wołają, Mamo ty teraz powinnaś kupować te pampers dla swojego wnuka........płakać mi się chciało. Przetrwałam. Ale w środku dramat.
Dziewczyny ja sobie zawsze powtarzam, że przetrwam to wszystko, że muszę, że dam radę.
Ale wkurwiam się że muszę być silna. Że przecież nie mogę reagować łzami po każdej takiej sytuacji.
Ale później jak to pisze do Was to dopiero łzy płyną....i wychodzą z sobie emocje.......eh.
Więc Zosiu, dobrze że jesteś zaopiekowania w terapii, i tak to jest trudne tak wynurzać się przed obcą osobą, ale powiem Ci że nieraz łatwiej tam niż do partnerów, przyjaciółek, rodziny........💚
Hej 😊
Dlatego właśnie unikam póki co kontaktów z osobami które gdzieś tam "obracają się" w trakcie ciąży, takich maleństw. Właśnie na pierwszym spotkaniu na terapii dowiedziałam się że to jest ok, że jeśli na ten moment nie chce tego, mogę i mam prawo tak się czuć i nie mieć ochoty na kontakt z takimi osobami. I nie znaczy to że ich nie lubię, czy coś , ale po prostu na ten moment takie spotkania mi nie służą, a wręcz przynoszą tylko więcej bólu, którego i tak mam już po kokardy.
Ostatnio na wszytsko reaguje łzami, i właśnie to jest mój cel nr jeden, by o tym wszystkim co mnie na ten moment tak rusza, moc kiedyś normalnie porozmawiać, czy nawet pomyśleć, żeby to nie było takie żywe.
Wynaturzenie się przed obcymi to kompletnie nie moja bajka, ale ponieważ partner nie bardzo kuma te emocje, a nikt z rodziny nie jest wtajemniczony w temat (poza 1 koleżanką, która starała się 4 lata) to właściwie nawet nie było gdzie tego wylać, zostało mi forum, ale nawet Tuska w pewnym momencie przygniotły mnie naprzemiennie dobre i złe wiadmości.
Wiesz co wcale nie musisz być silna, jeśli wszystko w Tobie krzyczy, ale totalnie rozumiem jak się czułaś w tej sytuacji.
Mam nadzieję że z czasem oswoimy te swoje lęki i takie sytuacje nie będą już nam grać na nosie.
Trzymam kciuki za testowanie 🤞
Marzycielka94, Morgo, S_va_88, Gnom, ferrytynka25 lubią tę wiadomość
Starania od 10/2024
Euthyrox od luty, Duphaston od kwiecień
Cyt+hpv: luty_ok
USG tarczycy: ok
TSH: luty_2.7 | kwiecień_4.25 | kwiecień_3,62 | maj_1.75
FT3, FT4: luty_ok | kwiecien_ok | maj_ok
E, FSH, LH, T: luty_ok | kwiecień_ok
AMH: 1.340 (mediana 2.81)
D3: luty_>150 | maj_141
PROG: luty_20(7dpo) | kwiecień_19(7dpo) 8.57(9dpo) 2.51(11dpo) | maj_9.96
EST: luty_192 | maj_241 (oestrogel)
PRL: luty_ok | kwiecień_↑ | maj_ok
USG: luty: pecherzyk 17mm(13dc)_ciałko żółte i płyn w zatoce D.(17dc) | kwiecien : pęcherzyk 15mm(6dc)? | pęcherzyki 12mm(9dc) | maj_owu w trakcie(14dc) | czerwiec_brak owu
Pierwsza wizyta w klinice 06/2025
Ja: Duphaston | Acard 75 | DHEA | Melatonina | Ten Feertil Ona AMH
10cs Cud 😍
24.06 beta 410 | prog 25,40
26.06 beta 1217
02.07 beta 13.641 | prog 29,64 | TSH 2.06 | ft3 4,73 | ft4 17,8
03.07 pęcherzyk ciążowy (4t6d)
17.07 ⏳ -
Dziewczyny trzymam kciuki żeby kreski ciemniały, widzę cienie nawet bez dopatrywania się
I za Was dziewczyny po drożności trzymam kciuki, żeby kolejna owulka była Wasza i że będą z tego truskawki ❤️🥰
Życzę nam miłego dnia, ja jutro niby mam dostać okresu, nie czuję totalnie nic co by na to zapowiadało, także zobaczymy co tu się podziało z tym cyklem
Marzycielka94, S_va_88 lubią tę wiadomość
K. 28 👩🏼❤️👨🏼 A. 29 + 🐶
🍼 starania od 01.2025
• 06.25 - cb 💔
• 05.25 - 6+4 tc – 💔🪽
· · · · · · · ·
ZDROWIE 🏩
▫️hashimoto & niedoczynność
▫️POTS, hipotonia & ortostatyczna ❤️🩹
▫️zaburzenie lękowe
▫️migreny
▫️niedobory (ferrytyna, B12, D3, kwas foliowy) – w trakcie suplementacji
_____
Tiny miracle in progress… 🍼⏳🤍 -
karczoch321 wrote:Zosiu, ja trochę wierzę w to odpuszczanie. Co prawda jak mi ktoś tak mówi to mam ochotę strzelać laserami 🤣 ale tak w głębi duszy myślę, że coś w tym może być. Jak głowa odpuszcza i zrzucamy z siebie ten dodatkowy ciężar (które same sobie w ilości hurtowej nakładamy 😅) to ciało pewnie ma większą przestrzeń żeby działać.
Co prawda ja odpuścić na takie 100% nie umiem i na razie na to się nie zanosi. Ale twtaz po zrobieniu już tych wszystkich różnych badań, wymazów i wczoraj drożności mam większe poczucie spokoju i takie przeświadczenie, że zamknęłam jakiś etap za sobą i że to właśnie chyba ten moment żeby trochę zluzować, bo w tej chwili już nie jestem w stanie bardziej pomóc losowi 🤷♀️
Ogólnie jak patrzę wstecz to wspominam ten ostatni prawie rok starań lekko histerycznie i chaotycznie. Ale to chyba wynikało z braku wiedzy, przekonania, że uda się szybko i samonakręcania się w różnych kierunkach 🤪
Moim zdaniem właśnie chodzi o to że chcemy zrobić wszytsko co w naszej mocy i pomóc jakoś tej naturze.
Ale schody zaczynają się wtedy, gdy już zrobisz to i to i to i to i nadal nic.
Nam na pewno to staranie strasznie namieszało w związku, zrobiło się ciężko i momentami nie było czym oddychać. Tą uwaga poszła w złym kierunku i przestaliśmy się w ogóle zauważać. Potem czułam się tym wszystkim przygnieciona i maga sama w tej akcji.
Tak mi się wtedy wydawało, choć rozumiem też drugą stronę bo nasze pomysły na badanie i testowanie są nieraz mocno odjechane. Jednak kiedy już n-ty raz się nie udaje to każdy się obwinia, i nie zawsze o tym mówi, ale boi się że to właśnie po jego/jej stronie coś jest nie tak.
Miałam już taką chwilę zwątpienia we wszytsko, nie tylko w starania ale w ogóle w związek. Bo skoro nie chciał się badać to po co w ogóle być razem.
Ja nawet usunęłam stopkę, czyli zaczynam od nowa, co było to było. Idziemy do kliniki ale nie mam ciśnienia, nie mam żadnych oczekiwań, nawet nie pytam czy chłop robi badania. Niech się dzieje.
Nie chcę już tego ciężaru nosić sama.
karczoch321, Dżozu, Morgo, S_va_88 lubią tę wiadomość
Starania od 10/2024
Euthyrox od luty, Duphaston od kwiecień
Cyt+hpv: luty_ok
USG tarczycy: ok
TSH: luty_2.7 | kwiecień_4.25 | kwiecień_3,62 | maj_1.75
FT3, FT4: luty_ok | kwiecien_ok | maj_ok
E, FSH, LH, T: luty_ok | kwiecień_ok
AMH: 1.340 (mediana 2.81)
D3: luty_>150 | maj_141
PROG: luty_20(7dpo) | kwiecień_19(7dpo) 8.57(9dpo) 2.51(11dpo) | maj_9.96
EST: luty_192 | maj_241 (oestrogel)
PRL: luty_ok | kwiecień_↑ | maj_ok
USG: luty: pecherzyk 17mm(13dc)_ciałko żółte i płyn w zatoce D.(17dc) | kwiecien : pęcherzyk 15mm(6dc)? | pęcherzyki 12mm(9dc) | maj_owu w trakcie(14dc) | czerwiec_brak owu
Pierwsza wizyta w klinice 06/2025
Ja: Duphaston | Acard 75 | DHEA | Melatonina | Ten Feertil Ona AMH
10cs Cud 😍
24.06 beta 410 | prog 25,40
26.06 beta 1217
02.07 beta 13.641 | prog 29,64 | TSH 2.06 | ft3 4,73 | ft4 17,8
03.07 pęcherzyk ciążowy (4t6d)
17.07 ⏳ -
Wpadam jak Voldemort w uczniów, ale nie mam jak nadrobić pozostałych postów 😆😆 wystawa jest w Alvernia Planet pod Krk i wystawiają szaty z filmów i różne inne rekwizyty, wszystkie og. Więc jestem podjarana jaki naczelny potterhead i na pewno wrócę z jakąś pamiątką 🤭🤪Dżozu wrote:Ja zapytam o oczywiście najmniej ważną rzecz w tym wątku - Powder!! Jaka wystawa Pottera w Krk?? 🤪🤪🤪 ja mieszkam blisko, może bym się skusiła.
Zosia667, Dżozu, kolorlila, Nana11 lubią tę wiadomość
💁🏻♀️ 33 💁🏻♂️ 34 🐶 🐶
🍼staranie na luzie od 03.2024
⏳monitorowane: 6cs
👩🏻🦱 ona
🕰️ cykle 29-31 dni, faza lutealna 17 dni
✅ jajowody drożne ✅ MUCHa czysto ✅ hormony w normie ✅ krzepliwość ok ✅ AMH 2,04 ✅ niedoczynność tarczycy (TSH 1,5 / fT4 18,40)
💊 pueria uno, witamina D3, magne b6 forte, kolagen, koenzym q10, euthyrox
🧔🏻♂️ on
61,1mln → 84,7mln, koncentracja 25,5mln → 42,4mln✅ ruchliwość A 12,4% → 1,58%‼️ B 12,8% → 14,93% C 12% → 11,76% D 62,8% → 71,72%
aglutynacje i leukocyty (1,1)❗️
morfologia 2% → 0%❗️
HBA 80%
💊 pregna start on, androvit plus, witamina D3, magne b6 forte, kolagen
🔜 29.07 wizyta w klinice -
karczoch321 wrote:W ogóle wczoraj kupiłam sobie ciasteczko z wróżbą.
I tego planuje się trzymać 🤭🤣
Tak trzymaj.
Ja na warsztatach ostatnio rzuciłam kostką (takie kostki z napisami, nie wiem jak to się fachowo nazywa, myślisz sobie o czymś, rzucasz i to jest Twoja odpowiedź).
Nie muszę chyba pisać o czym pomyślałam i dostałam na kostce "ODPUŚĆ"
karczoch321, Morgo, S_va_88, Gnom, cukrzyk1991 lubią tę wiadomość
Starania od 10/2024
Euthyrox od luty, Duphaston od kwiecień
Cyt+hpv: luty_ok
USG tarczycy: ok
TSH: luty_2.7 | kwiecień_4.25 | kwiecień_3,62 | maj_1.75
FT3, FT4: luty_ok | kwiecien_ok | maj_ok
E, FSH, LH, T: luty_ok | kwiecień_ok
AMH: 1.340 (mediana 2.81)
D3: luty_>150 | maj_141
PROG: luty_20(7dpo) | kwiecień_19(7dpo) 8.57(9dpo) 2.51(11dpo) | maj_9.96
EST: luty_192 | maj_241 (oestrogel)
PRL: luty_ok | kwiecień_↑ | maj_ok
USG: luty: pecherzyk 17mm(13dc)_ciałko żółte i płyn w zatoce D.(17dc) | kwiecien : pęcherzyk 15mm(6dc)? | pęcherzyki 12mm(9dc) | maj_owu w trakcie(14dc) | czerwiec_brak owu
Pierwsza wizyta w klinice 06/2025
Ja: Duphaston | Acard 75 | DHEA | Melatonina | Ten Feertil Ona AMH
10cs Cud 😍
24.06 beta 410 | prog 25,40
26.06 beta 1217
02.07 beta 13.641 | prog 29,64 | TSH 2.06 | ft3 4,73 | ft4 17,8
03.07 pęcherzyk ciążowy (4t6d)
17.07 ⏳
