lipcowe brzuszki:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry
Wróciłam i nadrabiam.. nie zawiodłyście mnie
Przede wszystkim moc gratulacji dla dzisiejszych Szczęściar, tych zapisanych oraz tych wytopionych przez czujne oko Mizzelki i nie tylko
Zajsonku tulę
Jeśli chodzi o nastrój, cały dzień miałam podobnie jak Wy, zjadłam pół czekolady a i tak byłam jakoś dziwnie podenerwowana i rozedrgana. Czuję, że @ się zbliża, wszystko na to wskazuje ale dziś już nie mam siły o tym myśleć.
Dobrej nocki :*
Zajsonek lubi tę wiadomość
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
Elfik wrote:Kochana, wchodze z tobą w spółkę, jestem wysoce wykwalifikowana tym temacie, ja naprawdę nie mogę uwierzyć, co mi się udaje zdziałać w jeden dzień po generalnych porządkach... Jakby tam mieszkało stado robotnikow sezonowych i każdy hodował oposa...
Elfiku, to właściwie już jesteśmy umówione
Dodam jeszcze, że zaobserwowałam dziś i siebie bardzo unikatową cechę, pożądaną w naszej branży. Otóż wychodzimy z S z domu na cały dzień, wracamy i.... bałagan jest większy niż był . A mieszkamy sami********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
momo1009 wrote:Jeśli chodzi o nastrój, cały dzień miałam podobnie jak Wy, zjadłam pół czekolady a i tak byłam jakoś dziwnie podenerwowana i rozedrgana. Czuję, że @ się zbliża, wszystko na to wskazuje ale dziś już nie mam siły o tym myśleć.grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
-
vincaminor wrote:Piona, mam podobnie, tylko u mnie do @ jeszcze trochę... jeszcze bardziej się utwierdziłam w przekonaniu, że ten cykl to już u mnie historia
Kurcze, Olka30 napisała dziś mądrą rzecz, że po kilku latach starań nie podchodzi się już do kolejnych cykli i testów z takim entuzjazmem. Spojrzałam na to z tej perspektywy, w końcu to może nie być kwestia najbliższego cyklu, najbliższych dwóch czy trzech ale np. nastu. No taki mnie sceptycyzm dziś dopadłolka30 lubi tę wiadomość
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
Powiem Ci, że coś w tym jest. Trzy lata temu właśnie jakoś latem zaczęliśmy się bawić w starania i pamiętam jak się nakręcałam, wariowałam i martwiłam, że "to już cztery cykle i ciągle nic". Teraz mi się z tego chce śmiać W zasadzie to ja już pół roku temu, jak się dowiedziałam, że po poronieniu musimy zrobić 6 miesięcy przerwy WIEDZIAŁAM, że w pierwszym cyklu na pewno nic z tego nie będzie. Przez pół roku o tym myślałam, to nie działa w ten sposób. No i w zasadzie zaczynam się zastanawiać po kiego grzyba ja się w ogóle dopisałam tu na listę - chyba, żeby Wam niechcący zepsuć statystykę -_-
momo1009, olka30 lubią tę wiadomość
grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
-
Kochane zagladam! :*
Trzymam kciuki za jutro rano i peeeelno bockow!
Zajsonku kochanie badz dzielna! Wspieram Cie bardzo mocno! Tak jak Was wszystkie, mimo ze w tym msc postanowilam rzadziej sie udzielac to trzymam bardzo mocno za kazda kciuki! :*Zajsonek lubi tę wiadomość
-
Vincaminor, o statystykę to tu najmniej chodzi .
Kolejne trafne stwierdzenie, jakie dziś padło, to że nasza lista nie ma na celu bicia rekordów. Za to sprawia, że tworzymy wspólnotę, wspieramy się nawzajem, dodajemy sobie siły i to bez względu na wynik. Tak na to spójrz u nie próbuj się wypisywaćKatarzyna87, Robotka1 lubią tę wiadomość
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
Zajsonku, widzę bladziocha!
Ja dzisiaj mam jakiś dziwny dzień, w pracy zjadłam CAŁĄ czekoladę! Właśnie dopijam piwo z sokiem, mam wrażenie, że mój lewy jajnik jest jak piłeczka do pingponga, bo mnie tak rozpiera (nie boli, a właśnie rozpiera). Mam wahania nastrojów...chyba czas się kłaść spać ;pZajsonek lubi tę wiadomość
-
Ten lekarz co mi mówił o tej endometriozie i perełkach był rok temu-wtedy kiedy poroniłam... od tamtej pory mam innego. Też co prawda mam małe torbielki na jajnikach ale najwyraźniej zbyt groźne nie sa skoro jestem w ciąży. Na endometriozie sie nie znam-przekazuje tylko wieści od lekarza. Ale macie racje-tamten lekarz byl do dupy bo trzy moje koleżanki leczyły sie na.cos czego tak naprawde nie mialy... grunt to zaufanie hehe.
-
Lipcowe Brzuszki
01.07 - Gosiacu(@), hwesta(@), lady_89(-), Listior, justinna , Lolusia
02.07 - dziubasekk , Niunia86
03.07 - Emily83
04.07 - zima
05.07 - Katarzyna79, ewelina25, natusiaaaka, vincaminor, anka30, pinka425, munirka
06.07 - momo1009, Natu93
07.07 - slodka100, angela2005
08.07 - Anulka26, cymcia, Maluszek 22, czekolada:)
09.07 - ewelina27, Ofelaine
10.07 - Iwka, dżona, sonia18a, motyl1993
11.07 - olencja, magdalenka_ka, kitty, Lulu
12.07 - potforzasta
13.07 - Anuśka, Brawurka84, Kierzynka
14.07 -
15.07 -anastazjaaa,
16.07 - madzianka
17.07 - Zajsonek, JusWik
18.07 - takasobieja,
19.07 - inezka
20.07 - BATTINKA, Tynka1990
21.07 -
22.07 - Neli, Edka
23.07 -
24.07 - Ewelcia
25.07 - Katarzyna87
26.07 - Ola89, karen85
27.07 - julita, nadia199191, Biedroneczka83, Kocikowa
28.07 - kapturnica, Another, Gosiacu
29.07 -
30.07 - beti 97, Daisy
31.07 - agus3004
odwiedził: 5 Lipcówek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 23:47
Kocikowa lubi tę wiadomość
-
ooo matko i corko!! w koncu wszystko przeczytalam.. powiem wam ze masakra nie mialam pradu przez 2 dni i to akurat nasze pierwsze 2 dni lipca! burza u nas byla straszna i drzewo na drutach, ale juz wszystko ok. tylko posprzatac trzeba, ale leje ciagle.
super ze mamy juz pierwsze lipcowe mamuski!! gratulacje !! spokoju i nudy w najblizszych miesiach zycze!
ja dzis testowalam bo nie wytrzymalam z tych nudow chyba=] minus wyszedl, ale jeszcze mam 2-3dni do terminu, wiec nic straconego.
a pozatym to tez raz w euforie, raz w dol wpadam, hehe. ale moj maz to dla odmiany nawet nie chce ze mna rozmawiac na temat moich domniemanych objawow ciazy, jest juz tym zmeczony ii nie nadaza za mna, w sumie sama sie juz czasem gubie..
3mam kciuki za testujace jutro i kolorowych snow, zreszta juz i tak pewnie wszystkie spicie, u mnie dopiero 19. ide sprzatac bo w ciemnosciach sie nie dalo i tez mam masakre w domq, buziakiii -
nick nieaktualny
-
Dzien Dobry widzę ze sporo sie działo wczoraj wieczorkiem
Zacznę od najważniejszego : Zajsonku życzę powodzenia i trzymam za ciebie kciuki i po cichutku gratuluje drugiej kreseczki
Jak wam minęła noc? Pojawiły sie juz nowe bocianki ? pozdrawiamMaluszek 22, momo1009 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZima wrote:ooo matko i corko!! w koncu wszystko przeczytalam.. powiem wam ze masakra nie mialam pradu przez 2 dni i to akurat nasze pierwsze 2 dni lipca! burza u nas byla straszna i drzewo na drutach, ale juz wszystko ok. tylko posprzatac trzeba, ale leje ciagle.
super ze mamy juz pierwsze lipcowe mamuski!! gratulacje !! spokoju i nudy w najblizszych miesiach zycze!
ja dzis testowalam bo nie wytrzymalam z tych nudow chyba=] minus wyszedl, ale jeszcze mam 2-3dni do terminu, wiec nic straconego.
a pozatym to tez raz w euforie, raz w dol wpadam, hehe. ale moj maz to dla odmiany nawet nie chce ze mna rozmawiac na temat moich domniemanych objawow ciazy, jest juz tym zmeczony ii nie nadaza za mna, w sumie sama sie juz czasem gubie..
3mam kciuki za testujace jutro i kolorowych snow, zreszta juz i tak pewnie wszystkie spicie, u mnie dopiero 19. ide
sprzatac bo w ciemnosciach sie nie dalo i tez mam masakre w domq, buziakiii
Zima lubi tę wiadomość