Lipcowe testowanko 💜
-
WIADOMOŚĆ
-
A właśnie a jakie macie plany na ten przedłużony weekend? Jakieś wyjazdy się szykują?
My jedziemy do rodziców na wieś, może uda się chwilę odpocząć i nałapać świeżego powietrzaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2022, 14:17
👩30👨35 WROCŁAW
długie cykle ok. 35dni, 4cs z testami ovu 🍀
💊 wit. D, wit. C, cynk, omega, kwas foliowy, inozytol
09.12 13dpo - ⏸️ 🍀
10.12 beta: 481 mlU/mL
12.12 beta: 1162 mlU/mL
21.12 5t5d pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🍀
03.01 7t4d dzidzia 13mm, bijące pięknie 💙
24.01 10t6d maluszek 3.9cm, rośnij zdrowo 😍
09.02 13t2d mały zdrowy tygrys 😀
28.02 🍀 -
dominikawa wrote:Też obstawiam, że zapracowana i zmęczona albo biega jak szalona i nie ma czasu na forum 😉
nie no musi się utrzymać aż przejdzie na ciążowy wątek ja i takie czasem podczytuje, więc czekam tutaj na piękne tłuste kreseczki
O to widzisz, dzięki za podpowiedź, tak postaram się zrobić, może akurat coś się trafi
W sumie jestem po geodezji, ale za bardzo nie chciałabym do tego wracać, celuję w pracę biurową, ale wezmę pewnie na początek co się trafi z końcem listopada składam wypowiedzenie, więc będę miała akurat okres świąteczno-sylwestrowy na wybranie urlopu, zebranie sił i ogarnięcie się
Właśnie spojrzałam sobie na długoterminową pogodę i chyba powoli trzeba wyciągać zimowe kurtki, bo w drugiej połowie listopada pokazuje mi już temp poniżej 10stopni. A ja zamiast korzystać z pięknej pogody, to wciągnęłam się w serial i oglądam 'The Crown', trzeba to zmienić i wrócić chociaż do spacerów:)
No może tak być, nie pozostało nic innego jak poczekać. Super by było gdyby Nasz wątek był później ciążowy No to z jednej strony dobry czas na odpoczynek, wszystko na spokojnie będziesz mogła zaplanować na nowy rok. Ja to czasem mam wrażenie, że nic nie dzieje się bez powodu.
I jakoś małymi krokami się to poukłada w dobrą stronę.
Ooo, tylko nie zima. Nienawidzę jak mi zimno, brrr ale to wtedy dobry czas właśnie na seriale i te inne programy odskoczne.
Nie wiedziałam co to The Crown ale wygoglowałam i jak kogoś interesuje ten temat to dobra propozycja
II procedura 🦕
13.07.2024r - Start 💉
19.07.2024r - 8 🥚
29.07.2024r - Punkcja 👩⚕️⏳️
04.08.2024r - ❄️❄️❄️
03.09.2024r - Transfer 4AB ❄️
5 dpt - ⏸️
6 dpt - 53 mIU/ml
8 dpt - 119 mIU/ml / 33 ng/ml
10 dpt - 284 mIU/ml / 13 ng/ml
13 dpt - 996 mIU/ml / 16 ng/ml
15 dpt - 2112 mIU/ml / 50 ng/ml
17 dpt - 5023 mIU/ml / 13 ng/ml
25 dpt - maleństwo z bijącym ❤️
13.11 - 6cm szczęścia🍀
24.12 - Córeczka 🩷🥹
09.01 - II prenatalne 🍀
-
dominikawa wrote:A właśnie a jakie macie plany na ten przedłużony weekend? Jakieś wyjazdy się szykują?
My jedziemy do rodziców na wieś, może uda się chwilę odpocząć i nałapać świeżego powietrza
Szczerze mówiąc nie mamy żadnych planów, będziemy krzątać się po domu, odpoczywać. Ja może okna umyje, zrobię porządek z niektórymi rzeczami. Od wczoraj coś mnie bardzo gardło boli, więc muszę dzisiaj wdrożyć inhalacje znowu. Mam nadzieję, że mnie nie rozłoży bardziej. Nigdzie nie jedziemy bo nie mamy z kim kota zostawić
To super, życzę Wam miło spędzonego czasu w gronie rodzinnym! Chyba chciałaś powiedzieć wiejskiego powietrza 🤣II procedura 🦕
13.07.2024r - Start 💉
19.07.2024r - 8 🥚
29.07.2024r - Punkcja 👩⚕️⏳️
04.08.2024r - ❄️❄️❄️
03.09.2024r - Transfer 4AB ❄️
5 dpt - ⏸️
6 dpt - 53 mIU/ml
8 dpt - 119 mIU/ml / 33 ng/ml
10 dpt - 284 mIU/ml / 13 ng/ml
13 dpt - 996 mIU/ml / 16 ng/ml
15 dpt - 2112 mIU/ml / 50 ng/ml
17 dpt - 5023 mIU/ml / 13 ng/ml
25 dpt - maleństwo z bijącym ❤️
13.11 - 6cm szczęścia🍀
24.12 - Córeczka 🩷🥹
09.01 - II prenatalne 🍀
-
I jak tam Aleksandra się czujesz? Inhalacje pomogły?
Plan dobry, mnie czasami takie 'ogarnięcie' mieszkania bardziej relaksuje niż wyjazdy, bo można się wyspać, na spokojnie wszystko zrobić, nie ma tej męczącej jazdy, tak jak wczoraj, przez remonty jechaliśmy 6h od rodziców, myślałam że już zniosę jajko w tym samochodzie A powietrze dla mnie jest naprawdę świeże, bo teraz to nawet nie możemy przewietrzyć mieszkania, takie nam atrakcje z kominów zapewniają z kamienicy na przeciwko 🙄
Ja to w sumie seriale na odmóżdżenie lubię prawie wszystkie, może poza 'The Office', jakoś ten humor do mnie nie przemawia ale medyczne też lubię, chyba o takich kiedyś wspominałaś prawda? Na studiach pochłaniałam Chirurgów, ale po przerzuceniu się na Netflix muszę wybierać z tej puli, choć Disney+ trochę kusi👩30👨35 WROCŁAW
długie cykle ok. 35dni, 4cs z testami ovu 🍀
💊 wit. D, wit. C, cynk, omega, kwas foliowy, inozytol
09.12 13dpo - ⏸️ 🍀
10.12 beta: 481 mlU/mL
12.12 beta: 1162 mlU/mL
21.12 5t5d pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🍀
03.01 7t4d dzidzia 13mm, bijące pięknie 💙
24.01 10t6d maluszek 3.9cm, rośnij zdrowo 😍
09.02 13t2d mały zdrowy tygrys 😀
28.02 🍀 -
dominikawa wrote:I jak tam Aleksandra się czujesz? Inhalacje pomogły?
Plan dobry, mnie czasami takie 'ogarnięcie' mieszkania bardziej relaksuje niż wyjazdy, bo można się wyspać, na spokojnie wszystko zrobić, nie ma tej męczącej jazdy, tak jak wczoraj, przez remonty jechaliśmy 6h od rodziców, myślałam że już zniosę jajko w tym samochodzie A powietrze dla mnie jest naprawdę świeże, bo teraz to nawet nie możemy przewietrzyć mieszkania, takie nam atrakcje z kominów zapewniają z kamienicy na przeciwko 🙄
Ja to w sumie seriale na odmóżdżenie lubię prawie wszystkie, może poza 'The Office', jakoś ten humor do mnie nie przemawia ale medyczne też lubię, chyba o takich kiedyś wspominałaś prawda? Na studiach pochłaniałam Chirurgów, ale po przerzuceniu się na Netflix muszę wybierać z tej puli, choć Disney+ trochę kusi
Wiesz co na razie inhalacje nie bardzo pomogły, tak mnie bolała glowa cały weekend, że praktycznie nic nie robiłam.. a takie miałam wielkie plany ale no nic czasem tak się zdarza;-)
Gardło mnie bardzo boli i czuje się osłabiona ale na razie nie rozłożyło mnie na maksa. Oczywiście wszystko po owulacji jakżeby inaczej dlatego raczej będą nici.
Masz rację, ja czasem potrzebuje takiego czasu po prostu w domu, bo ostatnio jechaliśmy tam i siam, byłam zmęczona nie byciem u siebie
Oo to niefajnie.. niestety sezon grzewczy się zaczyna, więc pewnie będzie tak teraz większość czasu to taki wypad na wieś jak znalazł.
Tak też lubię medyczne seriale, to były czasy jak można było legalnie oglądać seriale ile wlezie, teraz to człowiek już zmęczony praca, więc coś tam obejrzy ale bez szału Czasem mi brakuje, że nie mam takiej pracy, że wracam do domu i mam święty spokój!
Plan mam taki, że jak już zajdę w ciążę to będę nadrabiać wszystko 😅 Zobaczymy co z tego planu wyjdzie 😅
Przykro jakoś, że Kimbra nadal nie dała nic znać. Ciekawe co u Niej słychać..
II procedura 🦕
13.07.2024r - Start 💉
19.07.2024r - 8 🥚
29.07.2024r - Punkcja 👩⚕️⏳️
04.08.2024r - ❄️❄️❄️
03.09.2024r - Transfer 4AB ❄️
5 dpt - ⏸️
6 dpt - 53 mIU/ml
8 dpt - 119 mIU/ml / 33 ng/ml
10 dpt - 284 mIU/ml / 13 ng/ml
13 dpt - 996 mIU/ml / 16 ng/ml
15 dpt - 2112 mIU/ml / 50 ng/ml
17 dpt - 5023 mIU/ml / 13 ng/ml
25 dpt - maleństwo z bijącym ❤️
13.11 - 6cm szczęścia🍀
24.12 - Córeczka 🩷🥹
09.01 - II prenatalne 🍀
-
Może jednak osłabienie pomoże i akurat zwiększy szanse na przetrwanie, ja mam taką nadzieję i trzymam mocno kciuki! 🤞 Jeszcze tylko 4 dni, szybko zleci 😊 do towarzystwa też zatestuje, ale na owulaku, to raczej nierealne, żeby tak wcześnie był pozytywny, ale zawsze jest szansa, że coś się poprzestawia 😀
Mam nadzieję tylko, że u Ciebie to nic wirusowego, bo mój mąż dalej jeszcze trochę kaszle i w pracy też niektórych już długo trzyma, także szybko wracaj do pełni sił 😊
Oh to znowu nadgodziny, że popołudnia też masz zajęte czy coś przygotowujesz jeszcze w domu dla dzieciaków? Heh plan jest zawsze taki, że w ciąży się odpocznie i brzmi to dobrze, ale jak czytam u dziewczyn, to nie dość, że czas strasznie szybko leci, to z tym odpoczynkiem i nadrabianiem też różnie bywa.
Właśnie cały czas mam nadzieję, że u Kimbry to po prostu dużo obowiązków i może potrzeba chwilowego resetu i że nic poważnego się nie dzieje, bo trochę się martwię 😔👩30👨35 WROCŁAW
długie cykle ok. 35dni, 4cs z testami ovu 🍀
💊 wit. D, wit. C, cynk, omega, kwas foliowy, inozytol
09.12 13dpo - ⏸️ 🍀
10.12 beta: 481 mlU/mL
12.12 beta: 1162 mlU/mL
21.12 5t5d pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🍀
03.01 7t4d dzidzia 13mm, bijące pięknie 💙
24.01 10t6d maluszek 3.9cm, rośnij zdrowo 😍
09.02 13t2d mały zdrowy tygrys 😀
28.02 🍀 -
dominikawa wrote:Może jednak osłabienie pomoże i akurat zwiększy szanse na przetrwanie, ja mam taką nadzieję i trzymam mocno kciuki! 🤞 Jeszcze tylko 4 dni, szybko zleci 😊 do towarzystwa też zatestuje, ale na owulaku, to raczej nierealne, żeby tak wcześnie był pozytywny, ale zawsze jest szansa, że coś się poprzestawia 😀
Mam nadzieję tylko, że u Ciebie to nic wirusowego, bo mój mąż dalej jeszcze trochę kaszle i w pracy też niektórych już długo trzyma, także szybko wracaj do pełni sił 😊
Oh to znowu nadgodziny, że popołudnia też masz zajęte czy coś przygotowujesz jeszcze w domu dla dzieciaków? Heh plan jest zawsze taki, że w ciąży się odpocznie i brzmi to dobrze, ale jak czytam u dziewczyn, to nie dość, że czas strasznie szybko leci, to z tym odpoczynkiem i nadrabianiem też różnie bywa.
Właśnie cały czas mam nadzieję, że u Kimbry to po prostu dużo obowiązków i może potrzeba chwilowego resetu i że nic poważnego się nie dzieje, bo trochę się martwię 😔
No zleci szybko ale i tak się nie nastawiam, wiesz jak jest. Już tyle negatywnych testów było, że to chleb powszedni mam wrażenie 😅
Oczywiście, czasem coś potrafi zaskoczyć! Tak jak mój owulacyjny ostatnio. Który dzien cyklu będziesz miała w sobotę? Będziesz robila facelle owulacyjny, czy inny?
Dzisiaj już mnie głowa nie bolała, więc jak wróciłam z pracy to trochę nadrobiłam co miałam zrobić także tyle dobrze. Mam nadzieję, że mnie nie złamie chociaż jak tak to trudno, świat się nie zawali beze mnie w pracy.
Tak, zazwyczaj przygotowuje coś na zajęcia, wypisuje dokumenty i tego typu różne rzeczy, które pochłaniają sporo czasu..
No patrząc na swój przypadek to może tak być, będę pamiętać do końca życia jak się źle czułam te pierwsze tygodnie. I tego jedynie na ten moment się boję, że to się powtórzy ale wiadomo dałabym radę przetrwać dla bobasa!
No nic poczekamy, może się odezwie.. chociaż jedno słowo jakby napisała, że właśnie robi sobie przerwę albo coś to byłoby fajnie.II procedura 🦕
13.07.2024r - Start 💉
19.07.2024r - 8 🥚
29.07.2024r - Punkcja 👩⚕️⏳️
04.08.2024r - ❄️❄️❄️
03.09.2024r - Transfer 4AB ❄️
5 dpt - ⏸️
6 dpt - 53 mIU/ml
8 dpt - 119 mIU/ml / 33 ng/ml
10 dpt - 284 mIU/ml / 13 ng/ml
13 dpt - 996 mIU/ml / 16 ng/ml
15 dpt - 2112 mIU/ml / 50 ng/ml
17 dpt - 5023 mIU/ml / 13 ng/ml
25 dpt - maleństwo z bijącym ❤️
13.11 - 6cm szczęścia🍀
24.12 - Córeczka 🩷🥹
09.01 - II prenatalne 🍀
-
To u mnie wręcz przeciwnie, na palcach u ręki mogę policzyć ile testów w życiu wykonałam i to raczej w takich dziwnych już sytuacjach, kiedy cykl ciągnął się wieki tak jak teraz i gdzie raczej wynik był do przewidzenia, ale głowa jednak umie sobie dziwne scenariusze wymyśleć
W sobotę będzie dopiero 12dc, a przy moich długich cyklach, to nawet nie wiem czy tam coś zacznie majaczyć już, no ale bywa różnie, więc żeby było Ci raźniej to sobie siknę, chociaż ja dopiero po południu a mam horieny, bo wychodzą taniej i chyba na razie dają radę, zobaczymy jak teraz będzie
To na pewno męczące jak nie możesz zamknąć drzwi pracy i już o niej nie myśleć, tym bardziej jak to jest jeszcze paskudna papierologia. Rozumiem to doskonale, choć ja robiłam to z wyboru, żeby nadgodzinami podgonić budżet, a Ty jakby nie masz wyboru.
To taki słodko-gorzki okres, jak cieszysz się, że fasolka rośnie, a czujesz się jakbyś była przeżuta i wypluta, ale ile byś pewnie dała, żeby pomimo wszystko znów się tak czuć. Ja wiem, że rozgrzebywanie ran boli, więc jakby co nie odpowiadaj, ale myślisz, że było coś innego w tym cyklu, że się udało? Nie miałaś jeszcze wtedy stymulacji żadnej? W sumie zadałam to pytanie, a tak sobie myślałam ostatnio, że tak naprawdę możesz zrobić wszystko idealnie, a to i tak nic nie da, że to taka loteria tak naprawdę, w której po prostu nie mamy szczęścia. To głupie wiem.
Na pewno niedługo zajrzy i zamach tutaj zdanym egzaminem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2022, 13:13
👩30👨35 WROCŁAW
długie cykle ok. 35dni, 4cs z testami ovu 🍀
💊 wit. D, wit. C, cynk, omega, kwas foliowy, inozytol
09.12 13dpo - ⏸️ 🍀
10.12 beta: 481 mlU/mL
12.12 beta: 1162 mlU/mL
21.12 5t5d pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🍀
03.01 7t4d dzidzia 13mm, bijące pięknie 💙
24.01 10t6d maluszek 3.9cm, rośnij zdrowo 😍
09.02 13t2d mały zdrowy tygrys 😀
28.02 🍀 -
dominikawa wrote:To u mnie wręcz przeciwnie, na palcach u ręki mogę policzyć ile testów w życiu wykonałam i to raczej w takich dziwnych już sytuacjach, kiedy cykl ciągnął się wieki tak jak teraz i gdzie raczej wynik był do przewidzenia, ale głowa jednak umie sobie dziwne scenariusze wymyśleć
W sobotę będzie dopiero 12dc, a przy moich długich cyklach, to nawet nie wiem czy tam coś zacznie majaczyć już, no ale bywa różnie, więc żeby było Ci raźniej to sobie siknę, chociaż ja dopiero po południu a mam horieny, bo wychodzą taniej i chyba na razie dają radę, zobaczymy jak teraz będzie
To na pewno męczące jak nie możesz zamknąć drzwi pracy i już o niej nie myśleć, tym bardziej jak to jest jeszcze paskudna papierologia. Rozumiem to doskonale, choć ja robiłam to z wyboru, żeby nadgodzinami podgonić budżet, a Ty jakby nie masz wyboru.
To taki słodko-gorzki okres, jak cieszysz się, że fasolka rośnie, a czujesz się jakbyś była przeżuta i wypluta, ale ile byś pewnie dała, żeby pomimo wszystko znów się tak czuć. Ja wiem, że rozgrzebywanie ran boli, więc jakby co nie odpowiadaj, ale myślisz, że było coś innego w tym cyklu, że się udało? Nie miałaś jeszcze wtedy stymulacji żadnej? W sumie zadałam to pytanie, a tak sobie myślałam ostatnio, że tak naprawdę możesz zrobić wszystko idealnie, a to i tak nic nie da, że to taka loteria tak naprawdę, w której po prostu nie mamy szczęścia. To głupie wiem.
Na pewno niedługo zajrzy i zamach tutaj zdanym egzaminem
Oj tak potrafi, kochana bez stymulacji to ja mam niestety tak samo.. więc wtedy nie robię testów owulacyjnych bo nie ma sensu, wtedy to raczej mam takie "będzie co będzie" Boję się znowu tego czasu jak odstawie lamettę ale zobaczymy.
Oo, to miłe z Twojej strony zawsze to raźniej we dwie zobaczyć biel vizira 😅
To są ciemniejsze strony edukacji i bycie nauczycielem, niestety.. dlatego nóż się w kieszeni otwiera jak ktoś mówi, bo nauczyciele mają tyle urlopu i jeszcze im źle, jakby urlop tu nie ma nic do rzeczy bo od września do czerwca to jest ciągła praca, nie da się zamknąć drzwi i mieć święty spokój tak jak większość ludzi ma. W ogóle to chciałabym znaleźć coś takiego w czym będę się dobrze odnajdować żeby mieć alternatywę jakąś jak już psychicznie i fizycznie nie dam rady ale wciąż poszukuje.
Dobrze to ujęłaś, słodko gorzki czas Nie wiem czy oddałabym wszystko żeby tak się jeszcze czuć, to było trudne bardzo i łudzę się, że przy następnej ciąży tak nie będzie 🤞 Wróciłabym jedynie do tego uczucia, którego nie da się porównać z niczym innym - szczęścia i świadomości, że ma się dzidzię w brzuchu. To było piękne kilka chwil 😍
Byłam wtedy bez stymulacji na totalnym luzie nawet o tym nie myślałam, że zajdę w ciążę bo ciężko było wychwycić owulację, więc raz były przytulanki po czym po kilku godzinach mnie zaczął boleć jajnik.. no i po dwoch tygodniach pozytywny test
Niestety, tak jak mówisz można robić wszystko ale nic od nas nie zależy dlatego czasem mam wrażenie,że ludzie mają tak okropne szczęście.
Jak poroniłam to było parę dziewczyn, które straciły dziecko w tym samym czasie co ja ale one już są ponownie w ciąży, a ja dalej stoję w miejscu.
Tyle czasu stymulacji i nic.II procedura 🦕
13.07.2024r - Start 💉
19.07.2024r - 8 🥚
29.07.2024r - Punkcja 👩⚕️⏳️
04.08.2024r - ❄️❄️❄️
03.09.2024r - Transfer 4AB ❄️
5 dpt - ⏸️
6 dpt - 53 mIU/ml
8 dpt - 119 mIU/ml / 33 ng/ml
10 dpt - 284 mIU/ml / 13 ng/ml
13 dpt - 996 mIU/ml / 16 ng/ml
15 dpt - 2112 mIU/ml / 50 ng/ml
17 dpt - 5023 mIU/ml / 13 ng/ml
25 dpt - maleństwo z bijącym ❤️
13.11 - 6cm szczęścia🍀
24.12 - Córeczka 🩷🥹
09.01 - II prenatalne 🍀
-
Aleksandra i jak tam, jakieś przeczucia co do jutra? Objawy jakieś? Już przebieram nóżkami i czekam 😉
Jakoś się wczoraj nakręciłam i zrobiłam owulaka i poraził bielą całkowitą, więc trochę jednak poczekam na owulację, ale zgodnie z zapowiedzią jutro do towarzystwa też zrobię 😊 Mam nadzieję, że los się do Ciebie w tym miesiącu uśmiechnie, trzymam kciuki tak mocno jak się da 🤞
Moja siostra też jest nauczycielką, więc trochę się nasłuchałam i jestem pełna podziwu, że jeszcze nie zwariowała. Na pewno dzieci i starania uczą mega cierpliwości. A jaki masz plan działania na tą chwilę? Jak długo stymulacja? Aż do powtórki wyników nasienia męża? Dopiero coś dalej będziecie myśleć?
Ja jakoś ogólnie cały tydzień byłam wyjątkowo pozytywnie nastawiona, zaczęłam systematycznie łykać ten inozytol i nawet wczoraj chwilę udało mi się poćwiczyć, ale dzisiaj wstałam lewą nogą i cały ten dzień do niczego 😌 spadł u Was dzisiaj śnieg? ja nie widziałam, ale podobno rano przez chwilę padał, ah z tego wszystkiego chyba wyjmę jakieś lampki, żeby już nastrój w weekend wprowadzić
👩30👨35 WROCŁAW
długie cykle ok. 35dni, 4cs z testami ovu 🍀
💊 wit. D, wit. C, cynk, omega, kwas foliowy, inozytol
09.12 13dpo - ⏸️ 🍀
10.12 beta: 481 mlU/mL
12.12 beta: 1162 mlU/mL
21.12 5t5d pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🍀
03.01 7t4d dzidzia 13mm, bijące pięknie 💙
24.01 10t6d maluszek 3.9cm, rośnij zdrowo 😍
09.02 13t2d mały zdrowy tygrys 😀
28.02 🍀 -
dominikawa wrote:Aleksandra i jak tam, jakieś przeczucia co do jutra? Objawy jakieś? Już przebieram nóżkami i czekam 😉
Jakoś się wczoraj nakręciłam i zrobiłam owulaka i poraził bielą całkowitą, więc trochę jednak poczekam na owulację, ale zgodnie z zapowiedzią jutro do towarzystwa też zrobię 😊 Mam nadzieję, że los się do Ciebie w tym miesiącu uśmiechnie, trzymam kciuki tak mocno jak się da 🤞
Moja siostra też jest nauczycielką, więc trochę się nasłuchałam i jestem pełna podziwu, że jeszcze nie zwariowała. Na pewno dzieci i starania uczą mega cierpliwości. A jaki masz plan działania na tą chwilę? Jak długo stymulacja? Aż do powtórki wyników nasienia męża? Dopiero coś dalej będziecie myśleć?
Ja jakoś ogólnie cały tydzień byłam wyjątkowo pozytywnie nastawiona, zaczęłam systematycznie łykać ten inozytol i nawet wczoraj chwilę udało mi się poćwiczyć, ale dzisiaj wstałam lewą nogą i cały ten dzień do niczego 😌 spadł u Was dzisiaj śnieg? ja nie widziałam, ale podobno rano przez chwilę padał, ah z tego wszystkiego chyba wyjmę jakieś lampki, żeby już nastrój w weekend wprowadzić
Hm przeczucia takie, że nijakie. Coś tam mnie podbrzusze boli na @ ale tak jak zawsze jestem niecierpliwa żeby robić testy, tak teraz jakoś opóźniam to bo jakoś czuje, że będzie biel.
Dziekuje to bardzo miłe z Twojej strony chyba wierzysz w to wszystko bardziej niż ja 🙈😅
Ja byłam zawsze mega cierpliwa i nie mialam problemu z czekaniem nacokolwiek ale od jakiegoś czasu faktycznie jestem niecierpliwa, a starania jeszcze pogarszają tą moją niecierpliwość, taka lekcja chyba życiowa 🙈
Plan jest taki, że zostały mi ostatnie dwa cykle stymulacji i później przerwa, pójście już konkretnie do lekarza od leczenia niepłodności w klinice. W między czasie mąż zrobi ponowne badania nasienia i z tymi papierami wszystkimi pójdziemy na wizytę. A tak się składa, że mąż akurat będzie robił powtórkę badań to mi się stymulacja skończy. A tak mi się przypomniało jeszcze, że może lekarka wyślę mnie na badanie drożności jeśli zobaczy że jeszcze nie miałam robionego.
No najgorsze są te momenty.. wystarczy, że człowiek ma "nie ten dzień" i myślenie się diametralnie zmienia. Ja tez tak na razie mam srednie nastawienie, troche sie poklocilam ostatnio z siostrą i niby jest ok ale jakoś tak dziwnie ale cóż, może będzie lepiej. Tak już wczoraj lekko pruszył śnieg z deszczem, a dzisiaj rano już pierwsze skrobanie szyb w aucie i odśnieżanie. Muszę zacząć ciut wcześniej wychodzić żeby zdążyć i się nie spóźniać do pracy:-)
Ja dzisiejszy wieczór właśnie siedzę pod kołderką, nadrabiam seriale, tylko brakuje mi czegoś słodkiego do mojego totalnego szczęścia ale nie mam nic w domu 😅
Btw. Mam wrażenie, że Kimbra się już nie odezwie w ogóleWiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2022, 18:16
II procedura 🦕
13.07.2024r - Start 💉
19.07.2024r - 8 🥚
29.07.2024r - Punkcja 👩⚕️⏳️
04.08.2024r - ❄️❄️❄️
03.09.2024r - Transfer 4AB ❄️
5 dpt - ⏸️
6 dpt - 53 mIU/ml
8 dpt - 119 mIU/ml / 33 ng/ml
10 dpt - 284 mIU/ml / 13 ng/ml
13 dpt - 996 mIU/ml / 16 ng/ml
15 dpt - 2112 mIU/ml / 50 ng/ml
17 dpt - 5023 mIU/ml / 13 ng/ml
25 dpt - maleństwo z bijącym ❤️
13.11 - 6cm szczęścia🍀
24.12 - Córeczka 🩷🥹
09.01 - II prenatalne 🍀
-
Od razu Ci napisze żebyś nie miała złudnych nadziei, że tak jak myślałam biel vizira.. no nic jakoś to dzisiaj przeboleje, kupię sobie coś słodkiego na pocieszenie i podniosę głowę, pójdę dalej;)II procedura 🦕
13.07.2024r - Start 💉
19.07.2024r - 8 🥚
29.07.2024r - Punkcja 👩⚕️⏳️
04.08.2024r - ❄️❄️❄️
03.09.2024r - Transfer 4AB ❄️
5 dpt - ⏸️
6 dpt - 53 mIU/ml
8 dpt - 119 mIU/ml / 33 ng/ml
10 dpt - 284 mIU/ml / 13 ng/ml
13 dpt - 996 mIU/ml / 16 ng/ml
15 dpt - 2112 mIU/ml / 50 ng/ml
17 dpt - 5023 mIU/ml / 13 ng/ml
25 dpt - maleństwo z bijącym ❤️
13.11 - 6cm szczęścia🍀
24.12 - Córeczka 🩷🥹
09.01 - II prenatalne 🍀
-
To tak na szybo napiszę, bo dzisiaj zabiegany dzień, że bardzo mi przykro naprawdę, nie wiem dlaczego, ale jakoś tak myślałam, że teraz się uda 😔 ja teraz dopiero zrobiłam test i też nawet jeszcze nie ma cienia, to może spotkamy się razem w grudniu na testowaniu odpocznij i zrób coś dla siebie 😊👩30👨35 WROCŁAW
długie cykle ok. 35dni, 4cs z testami ovu 🍀
💊 wit. D, wit. C, cynk, omega, kwas foliowy, inozytol
09.12 13dpo - ⏸️ 🍀
10.12 beta: 481 mlU/mL
12.12 beta: 1162 mlU/mL
21.12 5t5d pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🍀
03.01 7t4d dzidzia 13mm, bijące pięknie 💙
24.01 10t6d maluszek 3.9cm, rośnij zdrowo 😍
09.02 13t2d mały zdrowy tygrys 😀
28.02 🍀 -
dominikawa wrote:To tak na szybo napiszę, bo dzisiaj zabiegany dzień, że bardzo mi przykro naprawdę, nie wiem dlaczego, ale jakoś tak myślałam, że teraz się uda 😔 ja teraz dopiero zrobiłam test i też nawet jeszcze nie ma cienia, to może spotkamy się razem w grudniu na testowaniu odpocznij i zrób coś dla siebie 😊
No trzeba żyć dalej, bo co innego.. może faktycznie grudzień będzie dla Nas tym szczęśliwym miesiącem, zobaczymy 🤩II procedura 🦕
13.07.2024r - Start 💉
19.07.2024r - 8 🥚
29.07.2024r - Punkcja 👩⚕️⏳️
04.08.2024r - ❄️❄️❄️
03.09.2024r - Transfer 4AB ❄️
5 dpt - ⏸️
6 dpt - 53 mIU/ml
8 dpt - 119 mIU/ml / 33 ng/ml
10 dpt - 284 mIU/ml / 13 ng/ml
13 dpt - 996 mIU/ml / 16 ng/ml
15 dpt - 2112 mIU/ml / 50 ng/ml
17 dpt - 5023 mIU/ml / 13 ng/ml
25 dpt - maleństwo z bijącym ❤️
13.11 - 6cm szczęścia🍀
24.12 - Córeczka 🩷🥹
09.01 - II prenatalne 🍀
-
Chyba faktycznie miałaś rację, że Kimbra nas porzuciła a ja wczoraj i dzisiaj kiepsko w nocy spałam, do tego szaro i ponuro za oknem, na moich testach nawet owulacyjnych nie widać dalej cienia, a ja jakoś tak się głupio nastawiłam i myślałam, że wczoraj już coś zacznie majaczyć. No nic, trzeba pozbierać się do kupy, podnieść koronę i walczyć dalej, jak się wyśpię na pewno będzie lepiej teraz mam trochę czasu wolnego popołudniami, więc staram się nadrabiać spotkania ze znajomymi i może też siostrę w weekend odwiedzę, bo pomimo że mieszkamy w jednym mieście bardzo rzadko się widujemy, a teraz się okazało, że w święta też się miniemy, to chyba muszę wyjść z jakąś inicjatywą wcześniej a u Ciebie może też święta pozwolą na polepszenie stosunków z siostrą, to taki trochę magiczny czas
Jak w tym tygodniu, dużo pracy czy więcej odpoczynku? 🐒 przyszła czy jakaś obsuwa znowu? jaki serial wleciał i czy udało się wciągnąć coś słodkiego?
Mam nadzieję, że powtórka badań i wizyta w klinice nie będzie potrzebna, ja już teraz mocno trzymam kciuki za Twój grudzień! A na razie spokojnego tygodnia 😊👩30👨35 WROCŁAW
długie cykle ok. 35dni, 4cs z testami ovu 🍀
💊 wit. D, wit. C, cynk, omega, kwas foliowy, inozytol
09.12 13dpo - ⏸️ 🍀
10.12 beta: 481 mlU/mL
12.12 beta: 1162 mlU/mL
21.12 5t5d pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🍀
03.01 7t4d dzidzia 13mm, bijące pięknie 💙
24.01 10t6d maluszek 3.9cm, rośnij zdrowo 😍
09.02 13t2d mały zdrowy tygrys 😀
28.02 🍀 -
dominikawa wrote:Chyba faktycznie miałaś rację, że Kimbra nas porzuciła a ja wczoraj i dzisiaj kiepsko w nocy spałam, do tego szaro i ponuro za oknem, na moich testach nawet owulacyjnych nie widać dalej cienia, a ja jakoś tak się głupio nastawiłam i myślałam, że wczoraj już coś zacznie majaczyć. No nic, trzeba pozbierać się do kupy, podnieść koronę i walczyć dalej, jak się wyśpię na pewno będzie lepiej teraz mam trochę czasu wolnego popołudniami, więc staram się nadrabiać spotkania ze znajomymi i może też siostrę w weekend odwiedzę, bo pomimo że mieszkamy w jednym mieście bardzo rzadko się widujemy, a teraz się okazało, że w święta też się miniemy, to chyba muszę wyjść z jakąś inicjatywą wcześniej a u Ciebie może też święta pozwolą na polepszenie stosunków z siostrą, to taki trochę magiczny czas
Jak w tym tygodniu, dużo pracy czy więcej odpoczynku? 🐒 przyszła czy jakaś obsuwa znowu? jaki serial wleciał i czy udało się wciągnąć coś słodkiego?
Mam nadzieję, że powtórka badań i wizyta w klinice nie będzie potrzebna, ja już teraz mocno trzymam kciuki za Twój grudzień! A na razie spokojnego tygodnia 😊
No już po ostatnich jej postach coś mi nie pasowało, inaczej pisała niż zazwyczaj. Najgorzej się właśnie nastawić, a i tak wychodzi klucha plus jeszcze pogoda i nie wyspanie to równa się średni dzień.. na szczęście są też dobre dni, które dodawają Nam energii i motywacji, z utęsknieniem wtedy czekam na nie. Mam nadzieję, że do Ciebie szybko wrócą!
A z jakiego powodu się rzadko widujecie? Po prostu życie, praca? Dobrze jest wykorzystać ten wolny czas popołudniami na spotkania w dobrym gronie, na pewno wtedy odciągamy się od tych naszych myśli i trosk. U mnie już lepiej, troche pogadałyśmy na swobodnie i jest ok, doczekałam się siostrzenicy, wczoraj moja siostra urodziła. Miała ekspresowy poród, w 20 minut.. normalnie marzenie! Ona to ma szczęście mam wrażenie:-)
Nadgodzin nie mam ale i tak dużo czasochłonnej pracy, to jakaś uroczystość, to jakieś dokumenty, to przygotowanie do zajęć. Strasznie szybko leci mi każdy dzień i to ten plus, że praktycznie w ciągu dnia głowę mam cały czas zajętą. Na razie mam mniej dzieci, więc nie jestem aż tak umęczona.
Za to znowu wjechały inhalacje coś mam zatkany nos i gardło mnie boli, to niekończącą się historia 🙈 Okres przyszedł wczoraj rano punktualnie, bolało okropnie.. wzięłam wczoraj i dziś tabletkę i jakoś funkcjonuje. Jutro już będzie z górki, znowu zaczynam lamettę.
Tak obejrzałam sobie wszystkie odmóżdżacze typu Skazana, Top model i vlogi z YouTube. Nic specjalnego, taki lazy dzień. Byłam sama w domu bo mój wyszedł z kolegami, więc mogłam oglądać co chce. Wciągnęłam shokobonsy z kinderka 🤭
Dziękuję i Tobie wzajemnie, skoro ten grudzień taki magiczny to może dostaniemy obie prezent i Kimbra wróci do Nas:-)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2022, 20:01
II procedura 🦕
13.07.2024r - Start 💉
19.07.2024r - 8 🥚
29.07.2024r - Punkcja 👩⚕️⏳️
04.08.2024r - ❄️❄️❄️
03.09.2024r - Transfer 4AB ❄️
5 dpt - ⏸️
6 dpt - 53 mIU/ml
8 dpt - 119 mIU/ml / 33 ng/ml
10 dpt - 284 mIU/ml / 13 ng/ml
13 dpt - 996 mIU/ml / 16 ng/ml
15 dpt - 2112 mIU/ml / 50 ng/ml
17 dpt - 5023 mIU/ml / 13 ng/ml
25 dpt - maleństwo z bijącym ❤️
13.11 - 6cm szczęścia🍀
24.12 - Córeczka 🩷🥹
09.01 - II prenatalne 🍀
-
Tak, każda ma swoje życie, jest między nami spora różnica wieku, wiekowo bliżej mi do moich siostrzeńców niż jej, zawsze spotykałyśmy się u rodziców na świętach, to taki pewniak, a odkąd jej teściowa choruje, my co drugie święta tylko spędzamy albo u jednych albo u drugich rodziców, to się to wszystko rozmyło.
W takim razie gratulacje dla siostry, niech malutka rośnie zdrowo! i jednocześnie wysyłam moc przytulasów dla Ciebie, bo podejrzewam, że to bardzo trudna sytuacja jest, tak jak już kiedyś pisałyśmy, z jednej strony radość, z drugiej pytanie: kiedy to szczęście dotrze w końcu do mnie i dlaczego jeszcze nie teraz.
To może i dobrze jak jest dużo zajęć, to jednak siłą rzeczy mniej się myśli, wiem to po sobie. Przykro mi z powodu choroby, niestety cały czas wirusy w powietrzu krążą i ciężko je szybko zwalczyć, a Ty jednak jesteś mocno przy dzieciakach wystawiona na ekspozycję, ale trzymam kciuki, żeby szybko przeszło.
Wczoraj przeszłam mały kryzys, słabo przespane noce na mnie kiepsko oddziałowują psychicznie, ale dzisiaj już jestem zmotywowana do działania, połowa tygodnia pracy za mną, już bliżej niż dalej do weekendu
Niech się dzieje magia! 😀
A Skazaną też pierwszy sezon oglądałam, teraz jeszcze jestem w tyle, może w weekend nadrobię👩30👨35 WROCŁAW
długie cykle ok. 35dni, 4cs z testami ovu 🍀
💊 wit. D, wit. C, cynk, omega, kwas foliowy, inozytol
09.12 13dpo - ⏸️ 🍀
10.12 beta: 481 mlU/mL
12.12 beta: 1162 mlU/mL
21.12 5t5d pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🍀
03.01 7t4d dzidzia 13mm, bijące pięknie 💙
24.01 10t6d maluszek 3.9cm, rośnij zdrowo 😍
09.02 13t2d mały zdrowy tygrys 😀
28.02 🍀 -
Hej, wpadam, żeby życzyć udanego weekendu! Może w końcu uda mi się umyć okna, powiesić lampki i wpadnie jakaś komedia świąteczna i dobre jedzonko. Liczę też, że moje testy owu zaczną nabierać prawdziwych żywych kolorów i akurat klimatyczny nastrój dobrze zadziała👩30👨35 WROCŁAW
długie cykle ok. 35dni, 4cs z testami ovu 🍀
💊 wit. D, wit. C, cynk, omega, kwas foliowy, inozytol
09.12 13dpo - ⏸️ 🍀
10.12 beta: 481 mlU/mL
12.12 beta: 1162 mlU/mL
21.12 5t5d pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🍀
03.01 7t4d dzidzia 13mm, bijące pięknie 💙
24.01 10t6d maluszek 3.9cm, rośnij zdrowo 😍
09.02 13t2d mały zdrowy tygrys 😀
28.02 🍀 -
dominikawa wrote:Tak, każda ma swoje życie, jest między nami spora różnica wieku, wiekowo bliżej mi do moich siostrzeńców niż jej, zawsze spotykałyśmy się u rodziców na świętach, to taki pewniak, a odkąd jej teściowa choruje, my co drugie święta tylko spędzamy albo u jednych albo u drugich rodziców, to się to wszystko rozmyło.
W takim razie gratulacje dla siostry, niech malutka rośnie zdrowo! i jednocześnie wysyłam moc przytulasów dla Ciebie, bo podejrzewam, że to bardzo trudna sytuacja jest, tak jak już kiedyś pisałyśmy, z jednej strony radość, z drugiej pytanie: kiedy to szczęście dotrze w końcu do mnie i dlaczego jeszcze nie teraz.
To może i dobrze jak jest dużo zajęć, to jednak siłą rzeczy mniej się myśli, wiem to po sobie. Przykro mi z powodu choroby, niestety cały czas wirusy w powietrzu krążą i ciężko je szybko zwalczyć, a Ty jednak jesteś mocno przy dzieciakach wystawiona na ekspozycję, ale trzymam kciuki, żeby szybko przeszło.
Wczoraj przeszłam mały kryzys, słabo przespane noce na mnie kiepsko oddziałowują psychicznie, ale dzisiaj już jestem zmotywowana do działania, połowa tygodnia pracy za mną, już bliżej niż dalej do weekendu
Niech się dzieje magia! 😀
A Skazaną też pierwszy sezon oglądałam, teraz jeszcze jestem w tyle, może w weekend nadrobię
A no to racja, warto się spotkać w takim razie szybciej;-) Dziękuję w imieniu siostry oraz swoim, słodko gorzki smak ale póki co najbardziej mi szkoda, że nie wiem kiedy ich zobaczę.. przez ten ból gardła nie chciałabym ryzykować, a mojego męża od wczoraj też wzięło. Chyba będę musiała iść do lekarza i sięgnąć po antybiotyk bo chyba samo nie przejdzie, a już długo się to ciągnie.
Oj tak, życzę aby tak właśnie było! Powodzenia, trzymam kciuki
II procedura 🦕
13.07.2024r - Start 💉
19.07.2024r - 8 🥚
29.07.2024r - Punkcja 👩⚕️⏳️
04.08.2024r - ❄️❄️❄️
03.09.2024r - Transfer 4AB ❄️
5 dpt - ⏸️
6 dpt - 53 mIU/ml
8 dpt - 119 mIU/ml / 33 ng/ml
10 dpt - 284 mIU/ml / 13 ng/ml
13 dpt - 996 mIU/ml / 16 ng/ml
15 dpt - 2112 mIU/ml / 50 ng/ml
17 dpt - 5023 mIU/ml / 13 ng/ml
25 dpt - maleństwo z bijącym ❤️
13.11 - 6cm szczęścia🍀
24.12 - Córeczka 🩷🥹
09.01 - II prenatalne 🍀
-
Hej hej hej 😀😀😀
Nie porzuciłam Was absolutnie!!!
Na wstępnie i po pierwsze chcę Was bardzo przeprosić że bez słowa tak poprostu przestałam się odzywać.
Niestety znowu mnie to przerosło i potrzebowałam troszeczkę odbiec od tego i przestać myśleć o staraniach....
W tamtym cyklu nawet nie zrobiłam testu ciążowego bo wiedziałam że i tak nic z tego 🙊 przyszła w terminie.
Fakt faktem trochę zapracowana też byłam od wczoraj mam 3 dni wolnego bo od m-c nie miałam i wysprzatałam caaaałe mieszkanie już na Święta.
Kurcze aż głupio mi się zrobiło że tak wyszło ale musiałam zrobić reset.
Dużo mi dało czytanie książki,,Kawiaty na poddaszu" polecam kończę pierwszy tom.
Aktualnie jestem 3 dni po owulacji..zauważyłam od dwóch m-c że przechodzę je inaczej.We wtorek wizyta u Gina.
Czytam i wnioskuję że każda z nas chora/przeziębiona też mnie trzymają oskrzela już drugi tydzień ale jest już lepiej.
Pozdrawiam i ściskam Was serdecznie.
Oczywiście kciuki 🤞🤞🍀 na pokładzie.
A co do wątku to superowo jakby przeszedł na ciążowy 😃😃😃💞Szczęśliwa mężatka od 2017💍
Zdrowy tryb życia 💪
Starania od dobrych ładnych paru lat...🤔
Uwielbiamy:
Góry,rowery, spacery,bieganie,zwierzątka,natura 💞🔥🤭
Suple:
🥛Inofem
💊Mio inozytol
💊Folain-Metafolin
💊 Duphaston od 14-20dc
💊DHEA Eliot
💊Prenatal uno
💊Magnez
💊Molekin D3+K2
💊Witamina A+E
Totalne odpuszczenie
-pozostawiam wszystko Bogu 🙏😇❤️🤰