Lipiec słodki jak brzoskwinka 🍑, w marcu chłopiec 🧸lub dziewczynka 🎀
-
WIADOMOŚĆ
-
Co tam u Was?
Jak dziewczyny z negatywami/@ sie trzymacie?
Ja sobie dziś zakupiłam zajefajne wakacje zagraniczne na wrzesień
Niby są do tego czasu 2 cykle ale trzeba żyć normalnie jak mi tu wszystkie mówicie.
Idealnie jakby na wakacjach wyszło bo 2 tyg na chillu w pięknych miejscach to dobre warunki 😄
W razie czego wzięłam ubezpieczenie odwołania tego, czego bezpłatnie nie można odwołać do wrześniowej daty @
Także cieszę się na wakacje i to bardzo 😊😊😊DreamBee, Anulek84 lubią tę wiadomość
👰🏻♀️28 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 Beta 56.3 -> 160.4 -> 414.5 🍀
21/10 beta 2384 🍀
Wizyta 24/10 - pęcherzyk i struktury zarodka 5+3🍀
Wizyta 6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm 7+2 🍀🌈
10/11 plamienia, IP, żyjemy, CRL 9,7 💗 168/ min
Wizyty 18/11, 5/12 🙏🍀
-
No ja też tydzień temu wykupiłam wakacje, został mi jeszcze parking na lotnisku do zamówienia i zapłacenia 😋
A czemu miałabyś ewentualnie odwołać? Zawsze możesz w ciąży lecieć 😉PCOS, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa
🔹️krew 2-5dc oddana
🔹️wizyta koniec października u ginekologa od problemów z płodnością - nie wypał ❌️
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
Avkaaa wrote:No to wychodzi na to, że jestem ewenementem. Zaczęłam odliczać moją ciążę od 2.5 tygodnia, w 3t4d miałam zagnieżdżanie bo poleciała mi jedna łezka krwi.
Test był bardzo blady ale z każdym dniem coraz mocniejszy aż przed 4 tygodniem wyszly mi dwie grube krechy na najtańszym teście ze sklepu.
Wcześniej clearblue 10mluWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca, 20:17
Lexia, Katsue, Darrika, Anulek84 lubią tę wiadomość
-
Cel95 wrote:Co tam u Was?
Jak dziewczyny z negatywami/@ sie trzymacie?
Ja sobie dziś zakupiłam zajefajne wakacje zagraniczne na wrzesień
Niby są do tego czasu 2 cykle ale trzeba żyć normalnie jak mi tu wszystkie mówicie.
Idealnie jakby na wakacjach wyszło bo 2 tyg na chillu w pięknych miejscach to dobre warunki 😄
W razie czego wzięłam ubezpieczenie odwołania tego, czego bezpłatnie nie można odwołać do wrześniowej daty @
Także cieszę się na wakacje i to bardzo 😊😊😊 -
Monk@ wrote:Ale nie możesz wyłapać bety, a więc i mieć pozytywnego testu, przed zagnieżdżeniem. Ona się wcześniej nie wytwarza. To nie jest możliwe. Może miałaś po prostu owulację wcześniej, niż liczysz, albo nie było to plamienie implantacyjne.
Ok. Wstawię zdjęcia bo znalazłam, okres 22.06.23, owulacja 07.07 a 10.07 wyszedł test -
https://ibb.co/D9xjnJY To jest moja aplikacja.
https://ibb.co/4sGjxPP Dwa testy zrobione 10.07.23 po godzinie 18!
https://ibb.co/RbfYJRP Ten jest dzień później 11.07
https://ibb.co/3M62z7w Ten 12.07
https://ibb.co/fHWjHm9 A to aplikacja 4 dni po owulacji, zaznaczyłam test pozytywny dopiero jak zobaczyłam mocną kreskę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca, 20:57
-
Hej dziewczyny, śledzę forum od jakiegoś czasu i postanowiłam w końcu się przełamać i do Was dołączyć jeśli mogę prosić to również wpiszcie mnie jako oszczekującą na testowanie.
Ogólnie moja historia wygląda tak, że staramy się z mężem o dziecko od czerwca 2023 - niestety bezskutecznie Od marca 2024 jestem pod obserwacją ginekologa (średnio raz na tydzień mam wizytę na którym wykonywane jest USG + czasami badania hormonalne). Taktyka jest taka, że po owulacji zaczynam brać Duphaston 2x dziennie do momentu wystąpienia okresu.. tyle że cykl miesiączkowy strasznie mi po tych tabsach wariuje.. najpierw z 31-dniowego cyklu robi się 40- dniowy, a potem po dwóch tygodniach przychodzi kolejna miesiączka. Ponadto, lekarz wskazuje konkretne dni w które mamy współżyć (zakaz od 1 dnia miesiączki do momentu dni płodnych).
Czy któraś z Was miała podobne doświadczenia ? Nie wiem czy to normalne i powoli zaczynam rozważać zmianę lekarza
Jeśli chodzi o wyniki to u mnie wszystkie wyniki hormonalne są wzorowe, nie mam PCOS, endometrium w normie, tarczyca również. Mąż miał wykonywany seminogram i posiew i również wyniki są super, ale mimo to w dalszym ciągu nie ma upragnionych II kresek na teście .
Powiedzcie mi kochane jak wy sobie radzicie z tym rozczarowaniem ? Ja co chwilę słyszę, że obok mnie ktoś doczekał się dziecka albo oczekuje na dzieciątko a my w dalszym ciągu nic powoli mnie to przytłacza.
-
Cel95 wrote:Co tam u Was?
Jak dziewczyny z negatywami/@ sie trzymacie?
Ja sobie dziś zakupiłam zajefajne wakacje zagraniczne na wrzesień
Niby są do tego czasu 2 cykle ale trzeba żyć normalnie jak mi tu wszystkie mówicie.
Idealnie jakby na wakacjach wyszło bo 2 tyg na chillu w pięknych miejscach to dobre warunki 😄
W razie czego wzięłam ubezpieczenie odwołania tego, czego bezpłatnie nie można odwołać do wrześniowej daty @
Także cieszę się na wakacje i to bardzo 😊😊😊
Moje wakacje? Od maja zarezerwowane na początek października. Będzie ciąża? Super, polecę w ciąży. Nie chcę się ograniczać. Ograniczałam się do stycznia, bo w lutym wakacje na drugim końcu świata. I na koniec lutego ciąża 😅
Także serio, nie polecam ograniczania się z urlopem, bo ciąża 🤭😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca, 21:03
💔28.03.2024
⏸️30.09.2024 🥹🙏🌈
🩺21.10.2023 - ❤️
🩺29.10.2024 - 1,93 cm 🦐🥹 -
ellevv wrote:No ja też tydzień temu wykupiłam wakacje, został mi jeszcze parking na lotnisku do zamówienia i zapłacenia 😋
A czemu miałabyś ewentualnie odwołać? Zawsze możesz w ciąży lecieć 😉
Trombofilia i historia z poronieniem więc wątpię że lekarz by chciał żebym latała
Ale kto wie, jakby wyszło niedługo I lekarz byłby happy to zastanowimy się
Po prostu nie chciałam się denerwować czy odwołam,czy nie odwołam, czy stracę kilka tysięcy bla bla
Wiadomo bywa różnie ale wolę wydać 2,3 stówki na ubezpieczenie i mieć wyrąbane
Równie dobrze można się przeziębić to też człowiek ubezpieczony
Uda się? Super, polecimy za rok!
Nie uda się? No trudno, będą super wakacje (a wakacje też sprzyjają relaksowi)Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca, 21:16
👰🏻♀️28 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 Beta 56.3 -> 160.4 -> 414.5 🍀
21/10 beta 2384 🍀
Wizyta 24/10 - pęcherzyk i struktury zarodka 5+3🍀
Wizyta 6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm 7+2 🍀🌈
10/11 plamienia, IP, żyjemy, CRL 9,7 💗 168/ min
Wizyty 18/11, 5/12 🙏🍀
-
Nineq wrote:Drinkuję na urlopie w innym mieście 😆trzymam się jak nigdy od poronienia. Nie ma testów owu, nie ma mierzenia temperatury, tydzień urlopu = tydzień gdzie ma być owu. Co ma być to będzie, odechciało mi się martwić wiecznie.
Moje wakacje? Od maja zarezerwowane na początek października. Będzie ciąża? Super, polecę w ciąży. Nie chcę się ograniczać. Ograniczałam się do stycznia, bo w lutym wakacje na drugim końcu świata. I na koniec lutego ciąża 😅
Także serio, nie polecam ograniczania się z urlopem, bo ciąża 🤭😁
Też z tego założenia wyszłam, tyle że z racji jakiejś tam możliwości że się uda (za nami dopiero 1 cykl staran) to wzięłam ubezpieczenie. Mam zamiar po prostu słuchać lekarzy w razie czego:)
W ogóle jestem pełna podziwu że się trzymasz, mi to długo zajęło, dopiero niedawno jakoś odpuściłam może bo też wróciliśmy do staranWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca, 21:17
👰🏻♀️28 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 Beta 56.3 -> 160.4 -> 414.5 🍀
21/10 beta 2384 🍀
Wizyta 24/10 - pęcherzyk i struktury zarodka 5+3🍀
Wizyta 6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm 7+2 🍀🌈
10/11 plamienia, IP, żyjemy, CRL 9,7 💗 168/ min
Wizyty 18/11, 5/12 🙏🍀
-
Monk@ wrote:Super, dokąd się wybieracie?
Grecja, co roku jeździmy w parę miejsc na świecie, w tym w sumie byliśmy tylko (albo az bo też było super) w Polsce, ale Greckie wyspy to jest to co kocham, tym razem Kreta, byliśmy tam kilka lat temu i jeszcze wcześniej, uwielbiam te wyspę i mam zamiar odwiedzić ulubione miejsca. Zabookowalam naprawdę wypasione hotele i nie mogę się doczekać.Zbuntowana, Katsue, Monk@ lubią tę wiadomość
👰🏻♀️28 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 Beta 56.3 -> 160.4 -> 414.5 🍀
21/10 beta 2384 🍀
Wizyta 24/10 - pęcherzyk i struktury zarodka 5+3🍀
Wizyta 6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm 7+2 🍀🌈
10/11 plamienia, IP, żyjemy, CRL 9,7 💗 168/ min
Wizyty 18/11, 5/12 🙏🍀
-
Anti wrote:Hej dziewczyny, śledzę forum od jakiegoś czasu i postanowiłam w końcu się przełamać i do Was dołączyć jeśli mogę prosić to również wpiszcie mnie jako oszczekującą na testowanie.
Ogólnie moja historia wygląda tak, że staramy się z mężem o dziecko od czerwca 2023 - niestety bezskutecznie Od marca 2024 jestem pod obserwacją ginekologa (średnio raz na tydzień mam wizytę na którym wykonywane jest USG + czasami badania hormonalne). Taktyka jest taka, że po owulacji zaczynam brać Duphaston 2x dziennie do momentu wystąpienia okresu.. tyle że cykl miesiączkowy strasznie mi po tych tabsach wariuje.. najpierw z 31-dniowego cyklu robi się 40- dniowy, a potem po dwóch tygodniach przychodzi kolejna miesiączka. Ponadto, lekarz wskazuje konkretne dni w które mamy współżyć (zakaz od 1 dnia miesiączki do momentu dni płodnych).
Czy któraś z Was miała podobne doświadczenia ? Nie wiem czy to normalne i powoli zaczynam rozważać zmianę lekarza
Jeśli chodzi o wyniki to u mnie wszystkie wyniki hormonalne są wzorowe, nie mam PCOS, endometrium w normie, tarczyca również. Mąż miał wykonywany seminogram i posiew i również wyniki są super, ale mimo to w dalszym ciągu nie ma upragnionych II kresek na teście .
Powiedzcie mi kochane jak wy sobie radzicie z tym rozczarowaniem ? Ja co chwilę słyszę, że obok mnie ktoś doczekał się dziecka albo oczekuje na dzieciątko a my w dalszym ciągu nic powoli mnie to przytłacza.Britta lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze od 09/2023
👩🏻 30
PCOS, insulinooporność, hiperprolaktynemia, hiperandrogenizm
PAI hetero, MTHRF hetero
histeroskopia (polip trzonu macicy) 10/2024
🧔🏻♂️ 35
Badania nasienia 🆗 -
NinaB wrote:Jak dla mnie nie brzmi to niestety dobrze. Poszłabym do innego lekarza nawet żeby zebrać drugą opinię.
Dokładnie. Jeżeli nie masz regularnych miesiączek i sztucznie je wywołujesz duphaston to brzmi to źle, chyba też nie powinno się go ciągle brać
Ja kiedyś potrzebowałam nie mieć @ w konkretne dni i dali mi duphaston ale po poczytaniu opinii zrezygnowałam z tego
Może warto iść do kogoś kto holistycznie zajmuje się hormonami?
Bol podczas okresu, nie regurally cykle, cykle ponad 35 dni to nie jest normalne
Do tego czemu on nie zaleca współżycia poza dniami płodnymi?👰🏻♀️28 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 Beta 56.3 -> 160.4 -> 414.5 🍀
21/10 beta 2384 🍀
Wizyta 24/10 - pęcherzyk i struktury zarodka 5+3🍀
Wizyta 6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm 7+2 🍀🌈
10/11 plamienia, IP, żyjemy, CRL 9,7 💗 168/ min
Wizyty 18/11, 5/12 🙏🍀
-
Avkaaa wrote:https://ibb.co/D9xjnJY To jest moja aplikacja.
https://ibb.co/4sGjxPP Dwa testy zrobione 10.07.23 po godzinie 18!
https://ibb.co/RbfYJRP Ten jest dzień później 11.07
https://ibb.co/3M62z7w Ten 12.07
https://ibb.co/fHWjHm9 A to aplikacja 4 dni po owulacji, zaznaczyłam test pozytywny dopiero jak zobaczyłam mocną kreskę.Speranza :), Namisa, Katsue, Paula6432, Darrika, Anulek84, Monk@ lubią tę wiadomość
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca i niedoczynność;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero - acard i heparyna 💉
◾7.2024 puste jajo płodowe + nierozwijający się pęcherzyk - IV stymulacja 💔💔
◾9-10.2024 prawdopodobnie brak owulacji który sama wykryłam mimo stymulacji
◾11-12.2024 walczę, stymulacje
♂️ 33
◾HBA 49%
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
🩺Rządowy Program leczenia niepłodności do końca 2024r. 🔚
✅kariotyp ja
🔜kariotyp męża, HSG
🔜 2025 IVF
"Do you ever get a little bit tired of life?
Like you're not really happy but ya don't wanna die.
Like you're hanging by a thread 'cause you gotta survive.
'Cause you gotta survive." ❤️🩹👎 -
Avkaaa wrote:MonQ, jak to jest możliwe mieć owulację wcześniej skoro każdy cykl trwa 28 dni?
Monk@ lubi tę wiadomość
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca i niedoczynność;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero - acard i heparyna 💉
◾7.2024 puste jajo płodowe + nierozwijający się pęcherzyk - IV stymulacja 💔💔
◾9-10.2024 prawdopodobnie brak owulacji który sama wykryłam mimo stymulacji
◾11-12.2024 walczę, stymulacje
♂️ 33
◾HBA 49%
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
🩺Rządowy Program leczenia niepłodności do końca 2024r. 🔚
✅kariotyp ja
🔜kariotyp męża, HSG
🔜 2025 IVF
"Do you ever get a little bit tired of life?
Like you're not really happy but ya don't wanna die.
Like you're hanging by a thread 'cause you gotta survive.
'Cause you gotta survive." ❤️🩹👎 -
Cel95 wrote:Dokładnie. Jeżeli nie masz regularnych miesiączek i sztucznie je wywołujesz duphaston to brzmi to źle, chyba też nie powinno się go ciągle brać
Ja kiedyś potrzebowałam nie mieć @ w konkretne dni i dali mi duphaston ale po poczytaniu opinii zrezygnowałam z tego
Może warto iść do kogoś kto holistycznie zajmuje się hormonami?
Bol podczas okresu, nie regurally cykle, cykle ponad 35 dni to nie jest normalne
Do tego czemu on nie zaleca współżycia poza dniami płodnymi?
Miesiączki zawsze miałam jak w zegarku, po duphastonie zaczynają wariować xd ale badania hormonalne za każdym razem są w normie. Jutro się umówię do Pani dr która zajmuje się strikte problemami z płodnością bo coraz bardziej czuję, że wywalam kasę w błoto i też mnie szokuje to że nie wolno nam współżyć w pierwszej połowie cyklu.. -
Anti wrote:Miesiączki zawsze miałam jak w zegarku, po duphastonie zaczynają wariować xd ale badania hormonalne za każdym razem są w normie. Jutro się umówię do Pani dr która zajmuje się strikte problemami z płodnością bo coraz bardziej czuję, że wywalam kasę w błoto i też mnie szokuje to że nie wolno nam współżyć w pierwszej połowie cyklu..
Po co w ogóle w takim razie duphaston? :o👰🏻♀️28 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 Beta 56.3 -> 160.4 -> 414.5 🍀
21/10 beta 2384 🍀
Wizyta 24/10 - pęcherzyk i struktury zarodka 5+3🍀
Wizyta 6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm 7+2 🍀🌈
10/11 plamienia, IP, żyjemy, CRL 9,7 💗 168/ min
Wizyty 18/11, 5/12 🙏🍀
-
Cel95 wrote:Po co w ogóle w takim razie duphaston? :o
Lekarz twierdzi, że w przypadku gdyby okazało się, że jestem w ciąży (jeszcze o tym nie wiedząc) to nie powinnam poronić podczas jego brania... Xd to moje pierwsze doświadczenie z ginekologiem (który koleżance pomógł zajść w ciążę po 3 latach starań) ale coraz bardziej zaczynam wątpić w to co robi i zastanawiam się czy u Was któryś lekarz miał podobną taktykę xd
-
siesiepy wrote:Normalnie. Czy miałaś monitoring owulacji albo chociaż jakkolwiek obserwowalas swój cykl pod kątem temperatury?
Nie badam temperatury, nie robiłam monitoringu owulacji.
Wiem kiedy jest owulacja bo ja zwyczajnie czuję, w tamtym miesiącu miałam monitoring i 13dc miałam owulację.
Nie możliwe a jednak, na zdjęciach jest zaznaczone kiedy był stosunek.
Nie mam po co kłamać ani wypisywać głupot, u mnie wyglądało to tak. U mojej przyjaciółki wyglądało podobnie. Może być że owulacja była wcześniej chociaż ból brzuch czułam dopiero 14dc.