X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Lipiec słodki jak brzoskwinka 🍑, w marcu chłopiec 🧸lub dziewczynka 🎀
Odpowiedz

Lipiec słodki jak brzoskwinka 🍑, w marcu chłopiec 🧸lub dziewczynka 🎀

Oceń ten wątek:
  • Darrika Autorytet
    Postów: 2124 2103

    Wysłany: 17 lipca, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nineq wrote:
    My szukaliśmy allin, bo taniej wychodziło niż gdybyśmy sami chcieli organizować. Ale to też zależy jaki kierunek.
    Nasza lutowa egzotyka bardziej się opłacała, żeby zorganizować samemu zwłaszcza, że pomagała nam Polka, która mieszka na wyspie. 😄przez biuro podróży wychodziłoby 2x drożej.

    No wg mnie egzotyka taka typowa jakieś malediwy, Tajlandię to lepiej samemu sobie ogarniać, jakieś Grecję, Włochy myślę też fajnie autkiem i samemu zorganizować albo samolotem. Ale taka turcja, bulgaria czy Egipt to zwykle są naprawdę spoko oferty hotelowe, a tam na miejscu nikt nie broni wynająć auta i sobie powiedzać 😁 chociaż mój mąż się boi z mloda do Egiptu jechać, bo ona blondyneczka, niebieskie oczy i się boi, że nas będą nagabywać 😅

    Mi się marzą Malediwy już od kilku lat i Magdy na Nilhandoo 😍

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca, 09:20

    33👧 37🧑
    🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014
    👰‍♂️🤵2018
    🤰2019 po roku starań i ciąży biochemicznej
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia

    Starania o rodzeństwo:
    Od 04.2024
    7 cs start!🤞
    ⏳️do listopada/grudnia

    💊 naturell folian, d-vitum k2 forte max, selen, chrom complex (chrom, B6,cynk,niacyna,inulina), metylo B12 naturell
    🔬08.2024 - morfologia, mocz, transaminaza, ferrytyna, glukoza cholesterol hdl, ldl, kwas foliowy, b12 ✅️
    TSH 2,03
    Nadwaga - dieta i ćwiczenia (do zrzucenia 13kg, już stracone 6 kg)

    🗓 22.08 usg piersi - wszystko ok✅️
    🗓 27.08 cytologia na podłożu płynnym - ok✅️
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 4938 7761

    Wysłany: 17 lipca, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa wrote:
    U mnie w ciążowym cyklu faktycznie było tego śluzu więcej niż w nieciazowym, ale to było już jakieś 10-11 dpo, tuż przed pozytywnym testem.
    I tu idealny przykład na to, że nie ma co się porównywać do innych - u mnie obecnie posucha, tuż po owu niewiele śluzu kremowego, a później praktycznie nic, teraz jestem jakieś 17dpo i dalej praktycznie zero śluzu.

    Namisa, Lexia lubią tę wiadomość

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 4938 7761

    Wysłany: 17 lipca, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry:) ja wczoraj przed 21 padłam, a tu widzę, że się działo ;)
    Życzę Wam wszystkim pięknego dnia 🌸

    Anti, witaj! Mam nadzieję, że długo u nas nie zabawisz :)

    AnitaK, brilka, tulam 🫂

    AnitaK lubi tę wiadomość

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • grazka0022 Autorytet
    Postów: 1072 2176

    Wysłany: 17 lipca, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anti wrote:
    Hej dziewczyny, śledzę forum od jakiegoś czasu i postanowiłam w końcu się przełamać i do Was dołączyć :) jeśli mogę prosić to również wpiszcie mnie jako oszczekującą na testowanie.

    Ogólnie moja historia wygląda tak, że staramy się z mężem o dziecko od czerwca 2023 - niestety bezskutecznie :( Od marca 2024 jestem pod obserwacją ginekologa (średnio raz na tydzień mam wizytę na którym wykonywane jest USG + czasami badania hormonalne). Taktyka jest taka, że po owulacji zaczynam brać Duphaston 2x dziennie do momentu wystąpienia okresu.. tyle że cykl miesiączkowy strasznie mi po tych tabsach wariuje.. najpierw z 31-dniowego cyklu robi się 40- dniowy, a potem po dwóch tygodniach przychodzi kolejna miesiączka. Ponadto, lekarz wskazuje konkretne dni w które mamy współżyć (zakaz od 1 dnia miesiączki do momentu dni płodnych).

    Czy któraś z Was miała podobne doświadczenia ? Nie wiem czy to normalne i powoli zaczynam rozważać zmianę lekarza :/

    Jeśli chodzi o wyniki to u mnie wszystkie wyniki hormonalne są wzorowe, nie mam PCOS, endometrium w normie, tarczyca również. Mąż miał wykonywany seminogram i posiew i również wyniki są super, ale mimo to w dalszym ciągu nie ma upragnionych II kresek na teście :(.

    Powiedzcie mi kochane jak wy sobie radzicie z tym rozczarowaniem ? :( Ja co chwilę słyszę, że obok mnie ktoś doczekał się dziecka albo oczekuje na dzieciątko a my w dalszym ciągu nic :( powoli mnie to przytłacza.

    Nie rozumiem dlaczego duphaston do wystąpienia okresu? Ja mam brać 10 dni i odstawić. Z tego co wiem to dziewczyny na innych wątkach też tak mają zalecane. Ja 1 raz biorę i mam 9 dzien, jutro jeszcze wezmę i powinien za 2/3 dni wystąpić okres od odstawienia.
    Może dziewczyny bardziej doświadczone coś jeszcze powiedzą, ale mi sie wydaje, ze zeby przyszedł okres to trzeba odstawić, żeby progesteron spadł

    Namisa, siesiepy lubią tę wiadomość

    Start starania: Marzec 2024

    7 cs ⭐️
    5 cykl naturalny
    2 cykle stymulowane Clo + duphaston ❌

    23-08 - rozpoczęcie🩸
    9/10- 09 - owulacja 🥚

    👩25 lat
    👨26 lat
    🐶3 lata

    *Wit C, wit D, Kwas foliowy, Omega 3, Euthyrox 25, Feristim

    *Feristim Men

    📆📆
    02-09 - usg piersi
    07-09 - badania w klinice


    "Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się"
  • Namisa Autorytet
    Postów: 3593 7165

    Wysłany: 17 lipca, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grazka0022 wrote:
    Nie rozumiem dlaczego duphaston do wystąpienia okresu? Ja mam brać 10 dni i odstawić. Z tego co wiem to dziewczyny na innych wątkach też tak mają zalecane. Ja 1 raz biorę i mam 9 dzien, jutro jeszcze wezmę i powinien za 2/3 dni wystąpić okres od odstawienia.
    Może dziewczyny bardziej doświadczone coś jeszcze powiedzą, ale mi sie wydaje, ze zeby przyszedł okres to trzeba odstawić, żeby progesteron spadł

    Dokładnie tak. Po odstawieniu syntetycznego proga przychodzi dopiero krwawienie, wczesniej jest zwykle przyblokowane.
    Wiec Anti masz odpowiedź czemu cykle swiruja odkąd zaczelas go brać - nie dość że najprawdopodobniej nie jest ci potrzebny to jeszcze szkodzi. Od lekarza który wypisuje Duphaston w takim schemacie trzeba uciekać gdzie pieprz rośnie 🫣 I ta koncepcja z wstrzemięźliwością poczatkiem cyklu aż do owulacji też jakaś z kosmosu. Zakładając że partner nie musi sie wcale regularnie masturbowac to takie 2 tygodniowe nasienie już jest przecież znacznie gorszej jakości niż takie regularnie "wymieniane".

    Monk@, grazka0022, Anulek84, siesiepy, ellevv lubią tę wiadomość

    15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm Gabriel 🩵
    age.png
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 4938 7761

    Wysłany: 17 lipca, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grazka0022 wrote:
    Nie rozumiem dlaczego duphaston do wystąpienia okresu? Ja mam brać 10 dni i odstawić. Z tego co wiem to dziewczyny na innych wątkach też tak mają zalecane. Ja 1 raz biorę i mam 9 dzien, jutro jeszcze wezmę i powinien za 2/3 dni wystąpić okres od odstawienia.
    Może dziewczyny bardziej doświadczone coś jeszcze powiedzą, ale mi sie wydaje, ze zeby przyszedł okres to trzeba odstawić, żeby progesteron spadł
    Mi też się tak zawsze wydawało, więc zdziwiło mnie, jak mi lekarka powiedziała, że jak nie przyjdzie @ (a nie było jej długo), to da mi luteinę na wywołanie. Dlatego też chętnie poczytam ;)
    Namisa, jesteś tu? 😂

    Namisa lubi tę wiadomość

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • Anti Koleżanka
    Postów: 39 8

    Wysłany: 17 lipca, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grazka0022 wrote:
    Nie rozumiem dlaczego duphaston do wystąpienia okresu? Ja mam brać 10 dni i odstawić. Z tego co wiem to dziewczyny na innych wątkach też tak mają zalecane. Ja 1 raz biorę i mam 9 dzien, jutro jeszcze wezmę i powinien za 2/3 dni wystąpić okres od odstawienia.
    Może dziewczyny bardziej doświadczone coś jeszcze powiedzą, ale mi sie wydaje, ze zeby przyszedł okres to trzeba odstawić, żeby progesteron spadł


    No właśnie też mnie to dziwi.. coraz bardziej przestaje ufać temu lekarzowi.. dzisiaj mam u niego wizytę więc spróbuję dobitnie go wypytać dlaczego cykle tak bardzo mi się rozjeżdżają przy braniu duphastona.

    Plus te "miesiączki" które występują po 40 dniach są bardzo skąpe i ciemnobrązowe (bardziej wygląda jak plamienie) i dopiero po dwóch tygodniach przychodzi ten "normalny" (nawet nie zdążę brać duphastonu).

    A też macie okropne dolegliwości po dupku ? Bo ja w ostatnim cyklu miałam takie nudności że głowa mała.. nie potrafiłam nawet na pieczywo patrzeć xd Oczywiście lekarz od razu skierował na betę ale wyszła malutka coś ok. 58 i następnego dnia przyszedł @.

  • Monk@ Autorytet
    Postów: 4938 7761

    Wysłany: 17 lipca, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anti wrote:
    No właśnie też mnie to dziwi.. coraz bardziej przestaje ufać temu lekarzowi.. dzisiaj mam u niego wizytę więc spróbuję dobitnie go wypytać dlaczego cykle tak bardzo mi się rozjeżdżają przy braniu duphastona.

    Plus te "miesiączki" które występują po 40 dniach są bardzo skąpe i ciemnobrązowe (bardziej wygląda jak plamienie) i dopiero po dwóch tygodniach przychodzi ten "normalny" (nawet nie zdążę brać duphastonu).

    A też macie okropne dolegliwości po dupku ? Bo ja w ostatnim cyklu miałam takie nudności że głowa mała.. nie potrafiłam nawet na pieczywo patrzeć xd Oczywiście lekarz od razu skierował na betę ale wyszła malutka coś ok. 58 i następnego dnia przyszedł @.
    58 to nie jest malutka beta, to już ciąża 😳 na pewno było tyle? I co on na to?

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • Anti Koleżanka
    Postów: 39 8

    Wysłany: 17 lipca, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa wrote:
    Dokładnie tak. Po odstawieniu syntetycznego proga przychodzi dopiero krwawienie, wczesniej jest zwykle przyblokowane.
    Wiec Anti masz odpowiedź czemu cykle swiruja odkąd zaczelas go brać - nie dość że najprawdopodobniej nie jest ci potrzebny to jeszcze szkodzi. Od lekarza który wypisuje Duphaston w takim schemacie trzeba uciekać gdzie pieprz rośnie 🫣 I ta koncepcja z wstrzemięźliwością poczatkiem cyklu aż do owulacji też jakaś z kosmosu. Zakładając że partner nie musi sie wcale regularnie masturbowac to takie 2 tygodniowe nasienie już jest przecież znacznie gorszej jakości niż takie regularnie "wymieniane".


    Mamy takie same myślenie :) chodzę do niego od marca a przygodę z dupkiem mam dopiero od kwietnia ale już czuję, że pożegnam się z tym lekarzem bo on tylko twierdzi, że pod kątem medycznym jesteśmy zdrowi i nie ma żadnych problemów... Może faktycznie nie potrafię zajść w ciążę przez te jego głupie metody...

    Od tego cyklu zaczęliśmy eksperyment z żelem ferti-lily (aby dopomóc trochę plemnikom) i kubeczek menstruacyjny po stosunku... Oczywiście współżyjemy teraz jak nam się podoba, bo zauważyłam u siebie śluz płodny już w ostatnim dniu plamienia miesiączkowego co w moim przypadku jest totalna anomalia.

    Monk@, Namisa lubią tę wiadomość

  • Anti Koleżanka
    Postów: 39 8

    Wysłany: 17 lipca, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monk@ wrote:
    58 to nie jest malutka beta, to już ciąża 😳 na pewno było tyle? I co on na to?


    Hmm dziwne bo zgodnie z tymi wykresami które są na wynikach badań, to byłam stanowczo poniżej normy ciążowej, ale zerkne jeszcze raz dzisiaj xd a on stwierdził że w ciąży nie jestem :p

  • Anti Koleżanka
    Postów: 39 8

    Wysłany: 17 lipca, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monk@ wrote:
    58 to nie jest malutka beta, to już ciąża 😳 na pewno było tyle? I co on na to?

    Wybacz, mój błąd wynik bety dokładnie 0,67 xd przed chwilą sprawdziłam

  • Namisa Autorytet
    Postów: 3593 7165

    Wysłany: 17 lipca, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monk@ wrote:
    Mi też się tak zawsze wydawało, więc zdziwiło mnie, jak mi lekarka powiedziała, że jak nie przyjdzie @ (a nie było jej długo), to da mi luteinę na wywołanie. Dlatego też chętnie poczytam ;)
    Namisa, jesteś tu? 😂

    Na wywolanie się jej używa i to jest ok, ale w troche innym schemacie. Aplikuje się dużą dawkę przez kilka dni, a następnie właśnie gwaltownie odstawia żeby organizm zareagował krwawieniem i zeby rozpoczal sie nowy cykl. Też miałam tak raz wywoływany okres przy cyklu bezowulacyjny który trwał ponad 50 dni. Chodzi o to że w takim cyklu bez owu nie ma wzrostu progesteronu naturalnie przez co w organizmie królują estrogeny i endometrium ciągle się nadbudowuje, nie dostajac sygnału do zatrzymania a następnie złuszczenia. Wiec czasem można ten proces trochę wspomóc z zewnątrz żeby cykl nie trwał w nieskończoność aż ciało sobie przypomni że może warto zdecydować się na owulację 😉

    Monk@, grazka0022, siesiepy lubią tę wiadomość

    15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm Gabriel 🩵
    age.png
  • grazka0022 Autorytet
    Postów: 1072 2176

    Wysłany: 17 lipca, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Ci Anti, że wahaj się zmienić lekarza, ja w ciągu tych 5 cykli byłam u 4 ginekologów :D Ale z zadnym nie czuje vibe, dlatego od sierpnia idziemy już do kliniki , bo okazuje sie ze stymulacja na mnie nie działa, więc nie chce już brać leków jak cuksów.

    Monk@ lubi tę wiadomość

    Start starania: Marzec 2024

    7 cs ⭐️
    5 cykl naturalny
    2 cykle stymulowane Clo + duphaston ❌

    23-08 - rozpoczęcie🩸
    9/10- 09 - owulacja 🥚

    👩25 lat
    👨26 lat
    🐶3 lata

    *Wit C, wit D, Kwas foliowy, Omega 3, Euthyrox 25, Feristim

    *Feristim Men

    📆📆
    02-09 - usg piersi
    07-09 - badania w klinice


    "Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się"
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 4938 7761

    Wysłany: 17 lipca, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa wrote:
    Na wywolanie się jej używa i to jest ok, ale w troche innym schemacie. Aplikuje się dużą dawkę przez kilka dni, a następnie właśnie gwaltownie odstawia żeby organizm zareagował krwawieniem i zeby rozpoczal sie nowy cykl. Też miałam tak raz wywoływany okres przy cyklu bezowulacyjny który trwał ponad 50 dni. Chodzi o to że w takim cyklu bez owu nie ma wzrostu progesteronu naturalnie przez co w organizmie królują estrogeny i endometrium ciągle się nadbudowuje, nie dostajac sygnału do zatrzymania a następnie złuszczenia. Wiec czasem można ten proces trochę wspomóc z zewnątrz żeby cykl nie trwał w nieskończoność aż ciało sobie przypomni że może warto zdecydować się na owulację 😉
    Dziękuję :)

    Namisa lubi tę wiadomość

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 4938 7761

    Wysłany: 17 lipca, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anti wrote:
    Wybacz, mój błąd wynik bety dokładnie 0,67 xd przed chwilą sprawdziłam
    No to faktycznie ciąży nie było. Ja też uważam, że lekarz ewidentnie do zmiany. Raczej bym się skierowała ku takiemu, który zna się na niepłodności i Was pokieruje, a nie będzie stosował jakieś dziwne metody nie wiadomo skąd

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • Anti Koleżanka
    Postów: 39 8

    Wysłany: 17 lipca, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grazka0022 wrote:
    Powiem Ci Anti, że wahaj się zmienić lekarza, ja w ciągu tych 5 cykli byłam u 4 ginekologów :D Ale z zadnym nie czuje vibe, dlatego od sierpnia idziemy już do kliniki , bo okazuje sie ze stymulacja na mnie nie działa, więc nie chce już brać leków jak cuksów.

    Zapisałam się dzisiaj do kliniki ale wizytę mam dopiero na 07.08 :/ plus do kliniki mam daleko, ale czego się nie robi dla spełnienia marzenia o maleństwie.

    Najbardziej boli mnie fakt, że być może straciłam czas poprostu na obecnego lekarza.. chociaż dziwi mnie to że nawet nie napomknął o czyszczeniu jajowodów czy coś w tym stylu xd. Jestem u niego co tydzień na usg i za każdym razem to samo - przychodzę siadam na fotel -> USG -> komentarz że wszystko ok -> wizyta za tydzień i czasami w drugiej połowie cyklu pada hasło proszę brać Duphaston...

  • Anulek84 Autorytet
    Postów: 426 618

    Wysłany: 17 lipca, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monk@ wrote:
    58 to nie jest malutka beta, to już ciąża 😳 na pewno było tyle? I co on na to?

    Anti lekarza zmień, może duphaston jest w zamałych dawkach. Monk@ dobrze zuważa, beta 58 to nie jest mała beta, miałaś objawy ciąży a nie skutki po dupku...czy badałaś z betą progesteron? Może tu jest haczyk i poprostu miałaś za mało progesteronu. Po duphastonie są różne skutki uboczne może zamień na Luteinę lub Besins- tu są dawki po 100mg, a nie jak w duphaston tylko 10mg.

  • grazka0022 Autorytet
    Postów: 1072 2176

    Wysłany: 17 lipca, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anti wrote:
    Zapisałam się dzisiaj do kliniki ale wizytę mam dopiero na 07.08 :/ plus do kliniki mam daleko, ale czego się nie robi dla spełnienia marzenia o maleństwie.

    Najbardziej boli mnie fakt, że być może straciłam czas poprostu na obecnego lekarza.. chociaż dziwi mnie to że nawet nie napomknął o czyszczeniu jajowodów czy coś w tym stylu xd. Jestem u niego co tydzień na usg i za każdym razem to samo - przychodzę siadam na fotel -> USG -> komentarz że wszystko ok -> wizyta za tydzień i czasami w drugiej połowie cyklu pada hasło proszę brać Duphaston...

    My mamy 1.08 :D Ale juz nie bede nigdzie szła wcześniej i tak powinnam dostać @ za 3/4 dni, wiec wezmę Clo i akurat na 1.08 będę gdzieś w połowie cyklu także od razu sprawdzi czy te leki działają czy nie i jak to wszystko wygląda

    Anti, a Ty w ogóle wiesz czy masz naturalne owulacje? On coś Ci mówił?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca, 10:18

    Start starania: Marzec 2024

    7 cs ⭐️
    5 cykl naturalny
    2 cykle stymulowane Clo + duphaston ❌

    23-08 - rozpoczęcie🩸
    9/10- 09 - owulacja 🥚

    👩25 lat
    👨26 lat
    🐶3 lata

    *Wit C, wit D, Kwas foliowy, Omega 3, Euthyrox 25, Feristim

    *Feristim Men

    📆📆
    02-09 - usg piersi
    07-09 - badania w klinice


    "Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się"
  • Anti Koleżanka
    Postów: 39 8

    Wysłany: 17 lipca, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tutaj podeślę Wam jeszcze moje ostatnie wyniki badań (z zeszłego tygodnia) właśnie zlecone po to żeby sprawdzić czemu cykl mi po dupku wariuje..

    Estriadol 459.0 pmol/l
    Prolaktyna 409 ulU/ml
    Testosteron 0.22 NG/ml

    Doktorek twierdzi, że są w porządku (na podstawie rozmowy telefonicznej), ale dopiero dzisiaj z nim będę gadać twarzą w twarz, więc może coś więcej mi powie

  • Cel95 Autorytet
    Postów: 424 301

    Wysłany: 17 lipca, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nineq wrote:
    Nie miałam na to wpływu i ciągłe rozpamiętywanie i zamartwianie się nie pomaga. Zwłaszcza podczas kolejnych starań. Nie da się żyć przeszłością.
    Brawo. Mi to zajęło rok żeby się lekko ogarnąć. Ale jakoś mi lepiej z tym że się w ogóle staramy i próbujemy a wcześniej była długa przerwa - może to dlatego plus wiadomo minęło już 1,5 roku ..

    - starania od 2023, strata 03 2023; max beta ok 60, sporo badań po jednej stracie
    - przerwa w staraniach 04 2023 - 05 2024 (diagnostyka, wykrycie zespołu antyfosfolipidowego, przerwa na 6msc stosowania hydroksychlorochiny zalecona przez immunolog)
    - przeciwciała zespołu antyfosfolipidowego i Sjörgena (acard, hydroksychlorochina, brak objawów lub incydentów zakrzepowych, wyniki przeciwciał się poprawiają)
    - allo mlr, cross match ok po stracie w 2023
    - Kir Bx (jednak 1 implantacyjny)
    - hashimoto w remisji (1 ciaza tsh 3, w 2 ciazy 1,4, na codzien obecnie 1)
    - 28 lat
    - regularne cykle, owulacje, hormony w normie, zdrowy styl życia...
    - AMH 6 (bez pcos) 😊, wysoki poziom kwasu foliowego, b12, odpowiednia homocysteina i ferrytyna, wit D 💪

    Wznowienie starań czerwiec 2024
    - 2cs ciaza biochemiczna (max beta 13, był acard, heparyna, encorton, progesteron, letrox, hydroksychlorochina)
    Czekamy na konsultacje z lekarzem i plan działania
‹‹ 62 63 64 65 66 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ