Lipiec słodki jak brzoskwinka 🍑, w marcu chłopiec 🧸lub dziewczynka 🎀
-
WIADOMOŚĆ
-
Namisa wrote:Powodzenia! A myslalas moze o rozpoczeciu prowadzenia obserwacji? Sama szybko ogarniesz co sie dzieje w cyklu i jak go liczyc, nawet jesli wypadnie nagle jakies nietypowe krwawienie srodcykliczne itp.
Polecam kupić pakę testów owulacyjnych (najtaniej na allegro -3 dyszki za 50 testów) i robić poczatkowo codziennie + obserwować i zapisywac sluz i temperaturę. To na poczatku może być czarna magia, ale nawet po tygodniu mierzenia i zapisywania objawow + robienia testów można już wyłapać tendencje, zorientować się jaka to faza itp. Jakbyś miała problem z interpretacja to w razie czego pomożemy 😁
Obserwacje już prowadzę od prawie roku
ale po tym duphastonie strasznie mi się to wszystko rozjechało - od razu po miesiączce (duphastonowej) miałam śluz płodny więc wzięliśmy z mężem do roboty, przy czym poraz pierwszy spróbowaliśmy z żelem Ferti-Lily oraz po stosunku na 3 godzinki kubeczek menstruacyjny. Do tego suplementuję mama DHA premium z kwasami omega. Ogólnie kwas foliowy biorę już od ponad roku.
Ale faktycznie wrócę od kolejnego cyklu do robienia testów owulacyjnych, bo obecny doktorek powiedział żeby ich nie robić skoro on obserwuje cykl 🤦.
Mało tego pytał o to jak często współżyjemy, to powiedziałam, że tak jak nas najdzie ochota ale kilka razy w tygodniu to na bank - dostałam na to odpowiedź, że tak to mogę się jeszcze 20 lat starać bo to najlepszy środek antykoncepcyjny 😂😂😂.
Tak więc zaczynam otwierać oczy i widzieć że ten wybitny lekarz z polecenia wcale taki wybitny nie jest xd.
Też u mnie najgorsze jest to, że zaczynam się denerwować tymi niepowodzeniami i martwię się o to że lata mi lecą, chociaż mam ledwo co skończone 29 lat a mąż 27 xd -
Anti wrote:Obserwacje już prowadzę od prawie roku ale po tym duphastonie strasznie mi się to wszystko rozjechało - od razu po miesiączce (duphastonowej) miałam śluz płodny więc wzięliśmy z mężem do roboty, przy czym poraz pierwszy spróbowaliśmy z żelem Ferti-Lily oraz po stosunku na 3 godzinki kubeczek menstruacyjny. Do tego suplementuję mama DHA premium z kwasami omega. Ogólnie kwas foliowy biorę już od ponad roku.
Ale faktycznie wrócę od kolejnego cyklu do robienia testów owulacyjnych, bo obecny doktorek powiedział żeby ich nie robić skoro on obserwuje cykl 🤦.
Mało tego pytał o to jak często współżyjemy, to powiedziałam, że tak jak nas najdzie ochota ale kilka razy w tygodniu to na bank - dostałam na to odpowiedź, że tak to mogę się jeszcze 20 lat starać bo to najlepszy środek antykoncepcyjny 😂😂😂.
Tak więc zaczynam otwierać oczy i widzieć że ten wybitny lekarz z polecenia wcale taki wybitny nie jest xd.
Też u mnie najgorsze jest to, że zaczynam się denerwować tymi niepowodzeniami i martwię się o to że lata mi lecą, chociaż mam ledwo co skończone 29 lat a mąż 27 xd
Z tego co wiem to w mama DHA premium jest syntetyczny kwas foliowy, a nie foliany (a takie są najnowsze wytyczne), może warto byłoby się przerzucić na aktywny folian?
Poza tym - czy doktorek zbadał kiedyś czy nie masz niedoborów? Witamina D, B12, kwas foliowy, ferrytyna? Podawał Ci informacje jak rosną pęcherzyki, jakiej grubości masz endometrium?
Wiem, że wcinam Wam się w rozmowę i przepraszam, ale po prostu mam ciary na takich lekarzy, bo sama kilku takich przerobiłam i gdyby nie dziewczyny tutaj to dalej bym naiwnie się błąkała od drzwi do drzwi😬
Zastanawiam się jeszcze co miało na celu badanie hormonów w 7 dniu krwawienia? Badanie estradiolu wykonuje się albo 3-5 dc albo 7 dni po owulacji razem z progesteronem (co powinien zlecić Ci już dawno)… normalnie ciężko stwierdzić jaki ten lekarz ma pomysł, bo to wygląda jak jakiś jeden wielki chaos. Dla swojego bezpieczeństwa skonsultuj się z kimś innym, zanim ten obecny zrobić Ci krzywdę 🥹Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca, 11:54
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌ -
notsobadd wrote:Z tego co wiem to w mama DHA premium jest syntetyczny kwas foliowy, a nie foliany (a takie są najnowsze wytyczne), może warto byłoby się przerzucić na aktywny folian?
Poza tym - czy doktorek zbadał kiedyś czy nie masz niedoborów? Witamina D, B12, ferrytyna? Podawał Ci informacje jak rosną pęcherzyki, jakiej grubości masz endometrium?
Wiem, że wcinam Wam się w rozmowę i przepraszam, ale po prostu mam ciary na takich lekarzy, bo sama kilku takich przerobiłam i gdyby nie dziewczyny tutaj to dalej bym naiwnie się błąkała od drzwi do drzwi😬
Właśnie ten lekarz wgl ze mną nie rozmawia
jeśli chodzi o poziomy witamin to w lutym sama sobie trzasnęłam porzadną morfologię z witaminą D, tarczycą itp. i również wszystko było w normie. Tak samo rok temu miałam robione AMH i wyszło bardzo dobre (potwierdzone przed dwóch lekarzy). Poprzedni ginekolog do którego chodziłam od samego początku zawsze mi mówił że wszystko jest w porządku i nie ma żadnych niepokojących sygnałów. Raz tylko zasugerował że endometrium mogłoby być ciut grubsze, więc od razu pobiegłam do innego gina na kontrolę i powiedział że wszystko jest ok - obecny lekarz również twierdzi że jest wszystko w porządku.
Niebawem znowu strzelę sobie morfologię ale poczekam najpierw na wizytę w klinice niepłodności bo może oni w końcu zleca mi konoretne badania.
A i najlepsze jest to, że wyników seminogramu od męża nawet na oczy nie widziałam... Tylko wyniki posiewu. Ale lekarz 4 razy zapewniał mnie że wyniki są bardzo dobre i całkowicie wyklucza męża z podejrzeń, że to u niego coś nie gra... Bo morfologię też ma super xd -
notsobadd wrote:Z tego co wiem to w mama DHA premium jest syntetyczny kwas foliowy, a nie foliany (a takie są najnowsze wytyczne), może warto byłoby się przerzucić na aktywny folian?
Poza tym - czy doktorek zbadał kiedyś czy nie masz niedoborów? Witamina D, B12, ferrytyna? Podawał Ci informacje jak rosną pęcherzyki, jakiej grubości masz endometrium?
Wiem, że wcinam Wam się w rozmowę i przepraszam, ale po prostu mam ciary na takich lekarzy, bo sama kilku takich przerobiłam i gdyby nie dziewczyny tutaj to dalej bym naiwnie się błąkała od drzwi do drzwi😬
Masz 100% racji
Ja robiłam takie badania poza immunologia, zespołem antyfosfolipidowym który mam itp
Takie bazowe dla lekarza ale ja chodzę do jednego z najlepszych w kraju więc miałam dużo badań coby już wiedział pełny obraz:
Wit D
Ferrytyna
AMH
Homocysteina
Lipidogram
Koaguologia inr aptt itp
Endokrynologiczne wszystko co z tarczyca związane (a nie tylko tsh) dodam że mam hashi
Progesteron
B12
Mocz
Kreatynina
Shbg
Dhea
Progesteron 17oh
Gluten te 2 przeciwciała
Sód potas chlorki fosforany wapń magnez
Kortyzol
Androstedion
Żelazo
Estradiol
Fsh
Lh
Prolaktyna
Testosteron
Kwas foliowy
notsobadd lubi tę wiadomość
👰🏻♀️28 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 Beta 56.3 -> 160.4 -> 414.5 🍀
21/10 beta 2384 🍀
Wizyta 24/10 - pęcherzyk i struktury zarodka 5+3🍀
Wizyta 6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm 7+2 🍀🌈
10/11 plamienia, IP, żyjemy, CRL 9,7 💗 168/ min
Wizyty 18/11, 5/12 🙏🍀
-
Oczywiście w odpowiednim momencie robiłam te badania a nie na raz
Wbrew pozorom to podstawy
Z szalonych spraw to tylko gluten zbadałam, no i pasożyty👰🏻♀️28 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 Beta 56.3 -> 160.4 -> 414.5 🍀
21/10 beta 2384 🍀
Wizyta 24/10 - pęcherzyk i struktury zarodka 5+3🍀
Wizyta 6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm 7+2 🍀🌈
10/11 plamienia, IP, żyjemy, CRL 9,7 💗 168/ min
Wizyty 18/11, 5/12 🙏🍀
-
Cel95 wrote:Masz 100% racji
Ja robiłam takie badania poza immunologia, zespołem antyfosfolipidowym który mam itp
Takie bazowe dla lekarza ale ja chodzę do jednego z najlepszych w kraju więc miałam dużo badań coby już wiedział pełny obraz:
Wit D
Ferrytyna
AMH
Homocysteina
Lipidogram
Koaguologia inr aptt itp
Endokrynologiczne wszystko co z tarczyca związane (a nie tylko tsh) dodam że mam hashi
Progesteron
B12
Mocz
Kreatynina
Shbg
Dhea
Progesteron 17oh
Gluten te 2 przeciwciała
Sód potas chlorki fosforany wapń magnez
Kortyzol
Androstedion
Żelazo
Estradiol
Fsh
Lh
Prolaktyna
Testosteron
Kwas foliowy
Z chęcią sobie spiszę te badania i je wykonam
mam nadzieję, że w końcu znajdzie się przyczyna niepowodzeń
-
Anti, a czy z kliniki dostałaś spis badan przed wizytą?Start starania: Marzec 2024
8 cs - przerwa do lutego
5 cykli naturalnych ❌
2 cykle stymulowane Clo + duphaston ❌
Luty 2025 - prawdopodobnie IUI
👩25 lat
👨26 lat
🐶3 lata
✨Euthyrox 25 + Glucophage
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się" -
W pierwszym poście masz też rozpisane badania i kiedy je wykonywaćAnti wrote:Z chęcią sobie spiszę te badania i je wykonam mam nadzieję, że w końcu znajdzie się przyczyna niepowodzeń może Ci to pomoże
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
grazka0022 wrote:Anti, a czy z kliniki dostałaś spis badan przed wizytą?
Jeszcze nie, ponieważ to dopiero pierwsza wizyta konsultacyjna xd póki co dostałam tylko ankietę do wypełnienia. Pozbieram wszystkie te badania które już mam zrobione i może w końcu porządnie mnie pokierują xd -
Anti wrote:Jeszcze nie, ponieważ to dopiero pierwsza wizyta konsultacyjna xd póki co dostałam tylko ankietę do wypełnienia. Pozbieram wszystkie te badania które już mam zrobione i może w końcu porządnie mnie pokierują xd
Hmm, wiesz co ja też mam 1 wizytę i mam całą listę badań, ale skoro tak zrób sobie badania z 1 strony, w danych dniach cyklu, bo inaczej to nie ma sensu.Start starania: Marzec 2024
8 cs - przerwa do lutego
5 cykli naturalnych ❌
2 cykle stymulowane Clo + duphaston ❌
Luty 2025 - prawdopodobnie IUI
👩25 lat
👨26 lat
🐶3 lata
✨Euthyrox 25 + Glucophage
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się" -
Anti wrote:Właśnie ten lekarz wgl ze mną nie rozmawia jeśli chodzi o poziomy witamin to w lutym sama sobie trzasnęłam porzadną morfologię z witaminą D, tarczycą itp. i również wszystko było w normie. Tak samo rok temu miałam robione AMH i wyszło bardzo dobre (potwierdzone przed dwóch lekarzy). Poprzedni ginekolog do którego chodziłam od samego początku zawsze mi mówił że wszystko jest w porządku i nie ma żadnych niepokojących sygnałów. Raz tylko zasugerował że endometrium mogłoby być ciut grubsze, więc od razu pobiegłam do innego gina na kontrolę i powiedział że wszystko jest ok - obecny lekarz również twierdzi że jest wszystko w porządku.
Niebawem znowu strzelę sobie morfologię ale poczekam najpierw na wizytę w klinice niepłodności bo może oni w końcu zleca mi konoretne badania.
A i najlepsze jest to, że wyników seminogramu od męża nawet na oczy nie widziałam... Tylko wyniki posiewu. Ale lekarz 4 razy zapewniał mnie że wyniki są bardzo dobre i całkowicie wyklucza męża z podejrzeń, że to u niego coś nie gra... Bo morfologię też ma super xd
A dostajesz wydruki USG? Tam też są zawsze wartości, żebyś mogła sama sobie zweryfikować np. jakie faktycznie to endometrium jest.
No mega dziwnie to brzmi wszystko. Dlaczego nie dostałaś wyników męża? To bardzo ważne i przyda Ci się np. teraz w klinice.
Tak naprawdę płacisz za to, że nie wiesz nic, strasznie niepoważne podejście lekarza.👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌ -
Dokładnie. Możliwe, że lekarz te dane wpisuje w kartotekę, ale Ci nie mówi, bo nie widzi potrzeby. Jak dzisiaj idziesz, to poproś o historię leczenia, lekarz musi Ci ją udostępnić. Może coś sensownego w niej będzie o przyda się do kolejnego lekarza.notsobadd wrote:A dostajesz wydruki USG? Tam też są zawsze wartości, żebyś mogła sama sobie zweryfikować np. jakie faktycznie to endometrium jest.
No mega dziwnie to brzmi wszystko. Dlaczego nie dostałaś wyników męża? To bardzo ważne i przyda Ci się np. teraz w klinice.
Tak naprawdę płacisz za to, że nie wiesz nic, strasznie niepoważne podejście lekarza.
notsobadd, siesiepy lubią tę wiadomość
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
notsobadd wrote:A dostajesz wydruki USG? Tam też są zawsze wartości, żebyś mogła sama sobie zweryfikować np. jakie faktycznie to endometrium jest.
No mega dziwnie to brzmi wszystko. Dlaczego nie dostałaś wyników męża? To bardzo ważne i przyda Ci się np. teraz w klinice.
Tak naprawdę płacisz za to, że nie wiesz nic, strasznie niepoważne podejście lekarza.
Od tego ginekologa nic nie dostaje właśnie
. Poprzedni do którego zawsze chodziłam (teraz zrezygnowałam bo strasznie ciężko u niego z terminami) dawał mi fotki z USG a ten nawet nie mówi co widzi na ekranie 😂
-
Cel95 wrote:Masz 100% racji
Ja robiłam takie badania poza immunologia, zespołem antyfosfolipidowym który mam itp
Takie bazowe dla lekarza ale ja chodzę do jednego z najlepszych w kraju więc miałam dużo badań coby już wiedział pełny obraz:
Wit D
Ferrytyna
AMH
Homocysteina
Lipidogram
Koaguologia inr aptt itp
Endokrynologiczne wszystko co z tarczyca związane (a nie tylko tsh) dodam że mam hashi
Progesteron
B12
Mocz
Kreatynina
Shbg
Dhea
Progesteron 17oh
Gluten te 2 przeciwciała
Sód potas chlorki fosforany wapń magnez
Kortyzol
Androstedion
Żelazo
Estradiol
Fsh
Lh
Prolaktyna
Testosteron
Kwas foliowy
Też już to wszystko mam za sobą i wydaje mi się, że wszystkie te badania sa bardzo ważne w kontekście starań i powinny być wykonane już po kilku msc niepowodzeń…
Ale wiadomo - lekarze wolą czekać magiczny rok i strzelać duphastonem na lewo i prawo 🙈
Też takiego przerobiłam, jeśli już występowała owulacja u mnie to w 18-19 dc a on mi od 14 kazał dupka łykać. Niestety nie potrafił wyjaśnić w jakim celu mam sobie sama blokować owulację….👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌ -
Anti wrote:Od tego ginekologa nic nie dostaje właśnie. Poprzedni do którego zawsze chodziłam (teraz zrezygnowałam bo strasznie ciężko u niego z terminami) dawał mi fotki z USG a ten nawet nie mówi co widzi na ekranie 😂
Tak jak pisze Monka - poproś o całą historię leczenia, przecież to brzmi jak żart 🙈👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌ -
Monk@ wrote:Dokładnie. Możliwe, że lekarz te dane wpisuje w kartotekę, ale Ci nie mówi, bo nie widzi potrzeby. Jak dzisiaj idziesz, to poproś o historię leczenia, lekarz musi Ci ją udostępnić. Może coś sensownego w niej będzie o przyda się do kolejnego lekarza.
Mam tylko nadzieję, że w tej kartotece coś będzie xd bo ogólnie straszne dziwne jest to, że ja nigdy nie widziałam aby cokolwiek notował w komputerze przy mnie, a jego sekretarka notuje to co sama powiem.
Kurcze powiem Wam że niesamowicie mi oczy otwarłyście 🤯 definitywnie dzisiaj ostatni raz się z nim widzę.
grazka0022 lubi tę wiadomość
-
Anti wrote:Mam tylko nadzieję, że w tej kartotece coś będzie xd bo ogólnie straszne dziwne jest to, że ja nigdy nie widziałam aby cokolwiek notował w komputerze przy mnie, a jego sekretarka notuje to co sama powiem.
Kurcze powiem Wam że niesamowicie mi oczy otwarłyście 🤯 definitywnie dzisiaj ostatni raz się z nim widzę.
Sory za stwierdzenie, ale on Cię traktuje jak bankomat… dobrze, że sama połączyłaś kropki, że coś może być nie tak
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca, 12:19
Monk@ lubi tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌ -
Dramat. Chciałabym powiedzieć, że mam nadzieję, że płacisz max 100 zł za wizytę, ale obawiam się, że nie 😢 dalej byłaby to strata kasy, ale w jakiś sposób pozwalałoby zrozumieć brak kompetencji tego lekarzaAnti wrote:Mam tylko nadzieję, że w tej kartotece coś będzie xd bo ogólnie straszne dziwne jest to, że ja nigdy nie widziałam aby cokolwiek notował w komputerze przy mnie, a jego sekretarka notuje to co sama powiem.
Kurcze powiem Wam że niesamowicie mi oczy otwarłyście 🤯 definitywnie dzisiaj ostatni raz się z nim widzę.wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
To samo pomyślałam. Znalazł sobie naiwną (wybacz), która przychodzi, o nic nie pyta, a on udaje, że coś robi. Jak napisała Namisa, w ciąży nie jesteś, a on zero diagnostyki i co cykl to samo. Ciekawa jestem, ile innych dziewczyn w ten sposób wykorzystuje. Koniecznie bym wystawiła mu opinię na jakimś portalu, jak wyglądało jego „leczenie”notsobadd wrote:Sory za stwierdzenie, ale on Cię traktuje jak bankomat… dobrze, że sama połączyłaś kropki, że coś może być nie tak
Namisa lubi tę wiadomość
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
