Listopadowe Groszki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Sana, ketonal zalicza sie do grupy lekow B, ktore negatywnie wplywaja na rozwoj plodu. Oczywiscie badania byly przeprowadzane na zwierzetach. Takze przyjmowanie go od czasu okoloowulacyjnego jest wysoce niewskazane.
Wiele z nas stosuje przeciwbolowo jedynie paracetamol, bo to jedyny lek bezpieczny takze w ciazy, przyjmowanie ibuprofemu nawet moze Ci przesunac owulke lub spowodowac, ze w ogole do niej nie dojdzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 11:48
Sana lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDaisy wrote:Sana, ketonal zalicza sie do grupy lekow B, ktore negatywnie wplywaja na rozwoj plodu. Oczywiscie badania byly przeprowadzane na zwierzetach. Takze przyjmowanie go od czasu okoloowulacyjnego jest wysoce niewskazane.
Wiele z nas stosuje przeciwbolowo jedynie paracetamol, bo to jedyny lek bezpieczny takze w ciazy, przyjmowanie ibuprofemu nawet moze Ci przesunac owulke lub spowodowac, ze w ogole do niej nie dojdzie.
A jakie przeciwbole mozna?
-
nick nieaktualny
-
Hamowanie syntezy prostaglandyn może mieć szkodliwy wpływ na przebieg ciąży i (lub) rozwój zarodka lub płodu. Dane z badań epidemiologicznych wskazują,
że stosowanie inhibitora syntezy prostaglandyn we wczesnym okresie ciąży wiąże się ze zwiększonym ryzykiem poronienia i rozwoju wad rozwojowych serca oraz wytrzewienia jelit. Bezwzględne ryzyko wad dotyczących układu sercowo-naczyniowego zwiększyło sięz mniej niż 1% do około 1,5%. Uważa się, że ryzyko zwiększa się wraz ze zwiększeniem dawki i wydłużeniem czasu leczenia. Wykazano, że u zwierząt podanie inhibitora syntezy prostaglandyn powoduje zwiększoną utratę przed- i poimplantacyjną zarodków oraz zwiększenie śmiertelności zarodków i płodów.
Odsyłam do źródła http://leki.urpl.gov.pl/files/Ketonal_kapstward_50mg.pdf -
Milejdi wrote:Daisy, jutro ostatni dzien brania dalacinu. Dzisiaj przestaje brac ketonal bo juz tak mocno nie boli, przerzuce sie na lzejsze przeciwbole. A wlasnie, probiotyk, zawsze zapominam brac przy antybiotyku..
Milejdi, probiotyk powinnas spozywac jeszcze przez nawet 2 tygdonie po odstawieniu antybiotyków. To jest bardzo wazne i nie wolno o tym zapominać!
-
nick nieaktualnyA bylam dzisiaj w aptece... To bede brac apap, bo nospa po ekstrakcji nie bardzo. Maz powinien byc za 2-3h to skocze do apteki i od razu zakupie probiotyk. Dzieki dziewczyny.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 12:39
Daisy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFatim - owulka może być od 3 dni przed skokiem temperatury, a może być również po skoku - tak to tłumaczy Roetzer, podobno pewne ilości progesteronu wytwarzane są jeszcze przed uwolnieniem komórki jajowej, stąd kobiety wrażliwe na jego działanie mogą odnotować skok temperatury już na dzień przed owulacją.
Generalnie podstawy interpretacji wg metody Roetzera są takie: Szukasz dnia szczytu śluzu, czyli ostatniego dnia, w którym wystąpił najlepszy jakościowo śluz (np. 10 dc - rozciągliwy, 11 dc - rozciągliwy jak białko jaja, 12 dc - rozciągliwy jak białko jaja, 13 dc - kremowy --> tu dniem szczytu śluzu jest 12 dc), następnie po dniu szczytu śluzu powinien wystąpić skok temperatury. Kiedy wystąpi, bierzesz pod uwagę 6 poprzedzających skok niższych temperatur i do najwyższej z tych 6-ciu dodajesz 0,2 stopnia. Czyli jeśli np. najwyższa przed skokiem jest 36,5 to wyznaczasz próg 36,7 stopnia. Jeżeli trzecia z wyższych temperatur po skoku jest wyższa, niż 36,7, to od 3-ciego dnia po skoku wieczorem wyznaczasz okres niepłodności bezwzględnej (tzn., że na 100% jest już po owulacji i po okresie płodnym). Jeżeli 3-cia z wyższych temperatur jest niższa od 36,7 to czekasz do 4-tej wyższej temperatury i ona już nie musi być o 0,2 stopnia wyższa od najwyższej z 6-ciu, ważne jedynie, żeby nie spadała poniżej linii podstawowej (czyli najwyższej z 6-ciu tempek poprzedzających skok).
Brzmi skomplikowanie, najlepiej jest poczytać podstawy w sieci, albo iść na kurs, jeśli Cię to interesuje
Tu na OF interpretacja wykresu jest automatyczna - chociaż często niedokładna.
Bąbelek lubi tę wiadomość
-
O matko, to ja lepiej zostawię ten swój wykres lekarzowi
moja dyskalkulia tego nie przełknie...poza tym widzę, że się do tego nie nadaję, bo nie mam praktycznie śluzu jeśli już to tylko kilka małych grudek białych na "zwilżonych palcach" więc co tu mówić o jego dniach świetności 
mało wiarygodne zwłaszcza, że za cholerę nie mogę rozróżnić lepkiego od kremowego i trochę na chybił trafił zaznaczam 
Ale dzięki sigma przynajmniej już wiem, że nie muszę sobie głowy zawracać z próbą interpretacji
Cigaretta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFatim, na poprawienie jakości śluzu można brać suplementy, zresztą brak śluzu dobrej jakości dość mocno utrudnia zajście, więc i tak trzeba się tym zająć
Liczyć tam za wiele nie trzeba, dodać 0,2 to nie jest wielka matematyka, wyznaczasz kreskę na wykresie i już nic nie trzeba więcej liczyć, na oko widać czy punkt jest nad czy pod kreską. A lekarze... Hmm Jeśli masz takiego, który potrafi zinterpretować wykres wg metod NPRu, to daj znać gdzie go znalazłaś 
mana lubi tę wiadomość
-
Nie wiem czy mam takiego, który się zna, ale na pewno takiego, który się zainteresował, powiedział tylko, że szkoda że tak krótko mierzę tempkę
Ale żeby to wyznaczać muszę rysować w zeszycie wszystko od początku ?
Może czasami lepiej nie wiedzieć i nie stresewać się złym wykresem
Mi ginekolog powiedział, że brak śluzu może oznaczać brak owulacji dlatego też mam mnóstwo badań do zrobienia. Śluz miałam w wakacje i na początku września, jak jest ciepło na dworze to jakoś mnóstwo mi się go robi
Sigma, ja mam nieregularne cykle więc wiesiołka nie mogę przyjmować a siemię lniane jest dla mnie nie do przełknięcia, prędzej zwymiotuję
-
Sigma wrote:Fatim - owulka może być od 3 dni przed skokiem temperatury, a może być również po skoku - tak to tłumaczy Roetzer, podobno pewne ilości progesteronu wytwarzane są jeszcze przed uwolnieniem komórki jajowej, stąd kobiety wrażliwe na jego działanie mogą odnotować skok temperatury już na dzień przed owulacją.
Generalnie podstawy interpretacji wg metody Roetzera są takie: Szukasz dnia szczytu śluzu, czyli ostatniego dnia, w którym wystąpił najlepszy jakościowo śluz (np. 10 dc - rozciągliwy, 11 dc - rozciągliwy jak białko jaja, 12 dc - rozciągliwy jak białko jaja, 13 dc - kremowy --> tu dniem szczytu śluzu jest 12 dc), następnie po dniu szczytu śluzu powinien wystąpić skok temperatury. Kiedy wystąpi, bierzesz pod uwagę 6 poprzedzających skok niższych temperatur i do najwyższej z tych 6-ciu dodajesz 0,2 stopnia. Czyli jeśli np. najwyższa przed skokiem jest 36,5 to wyznaczasz próg 36,7 stopnia. Jeżeli trzecia z wyższych temperatur po skoku jest wyższa, niż 36,7, to od 3-ciego dnia po skoku wieczorem wyznaczasz okres niepłodności bezwzględnej (tzn., że na 100% jest już po owulacji i po okresie płodnym). Jeżeli 3-cia z wyższych temperatur jest niższa od 36,7 to czekasz do 4-tej wyższej temperatury i ona już nie musi być o 0,2 stopnia wyższa od najwyższej z 6-ciu, ważne jedynie, żeby nie spadała poniżej linii podstawowej (czyli najwyższej z 6-ciu tempek poprzedzających skok).
Brzmi skomplikowanie, najlepiej jest poczytać podstawy w sieci, albo iść na kurs, jeśli Cię to interesuje
Tu na OF interpretacja wykresu jest automatyczna - chociaż często niedokładna.
Sigma tez chciałabym nauczyc sie tej metody zaczełam własnie czytac na google ale nie jest to takie łatwe jak sie nie ma zielonego pojecia ale z tego co piszesz to ovu zle wyznaczylo mi owulke i ta kreske...mozesz zerknąć??? to wykres z tamtego miesiaca
-
nick nieaktualny
07.2015
wiem tylko, że jak był znaczny skok temperatury to dzień wcześniej była owulacja
