Listopadowe szczęścia
-
WIADOMOŚĆ
-
Nikodemka wrote:Ja dokładnie to samo, założyłam firmę, wzięłam dotację, potem rozkręcałam firmę, a macierzyński byłby za mały albo wcale... i w końcu doszłam do tego, co jest teraz. Czyli praca mogłaby nie istnieć, ale dziecko tak...
-
becia1982 wrote:Dobry wieczór wszystkim ,chciała bym do was dołaczyc jeżeli mnie przygarniecie , jestem pierwszy raz na ovufriend ,wczesniej korzystałam z forum M jak mama i było super niestety wszystkie watki powoli wygasają więc podczytuję tutaj , cały pażdziernik i listopad ,no i w końcu sie zalogowałam ,narazie jestem tutaj trochę zieloona i powoli sie uczę ogarniać wszystko .
a wiec mam 36 lat i córeczkę 5lat ,no i mi się marzy drugie dziecko ,myslalam ze będzie tak jak 5lat temu bach i ciaża ,niestety jest inaczej nie staram się dosc długo bo 8-9 cykli ,aczkolwiek czas mnie ogranicza no bo wiem ze nie jestem stara ,ale 36lat to też nie młodość , pozatym dziś moja znajoma pochwaliła mi sie ze jest w ciaży ,ciesze sie naprawdę ,ale jakoś mi też smutno że mi się nie udaje ,może też dlatego odwazyłam sie dołaczyć do was .Anhydra lubi tę wiadomość
-
Ja też poświęciłam się pracy przez ostatnie dwa lata, bo czułam takie zobowiązanie. Mieliśmy zwiedzać świat żeby zabić czas. Świata nie zwiedziliśmy, bąbla nie ma, praca dzisiaj jest, a jutro już może być inna Trzeba doświadczyć, bo jak ktoś mnie pouczał to nie słuchałam i tylko się stresowałam "co by powiedzieli w pracy, gdybym ich tak wystawiła".Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Lami - dokładnie, ja się zapierałam rękami i nogami, że najpierw praca, potem dziecko i teraz mam!
Przedszkolanka - ja mam dokładnie to samo z zaległymi zdjęciami do obróbkiprzedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Nikodemka wrote:Lami - dokładnie, ja się zapierałam rękami i nogami, że najpierw praca, potem dziecko i teraz mam!
Przedszkolanka - ja mam dokładnie to samo z zaległymi zdjęciami do obróbki -
Beti82 wrote:Cześć.Jak fajnie ktoś w koncu w moim wieku i jeszcze to samo imię
Beti82 lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
nick nieaktualny
-
kalcia64 wrote:Monia I Przedszkolanka ile razy zlecano wam badania progesteronu zanim dostalyscie dopalacze
-
nick nieaktualnykalcia64 wrote:witam kobitki. wczoraj nie bylam w zbyt dobrym humorze zeby pisac.Wizyta u lekrza zakonczyla sie kolejnym zlecenie badania progesteronu w nowym cyklu. Lekarza stwierdzil ze nie jest tak zle I ze przez niski progesteron moze nie wychodzic do pelnej owulacji. jesli wyniki bedzie znowu slaby to skieruja mnie do specjalisty leczenia nieplodnosci. wczoraj zaopatrzylam sie w zielarskim w naturalne wsrodki w mniszek lekarski pokrzywe mocna witamine e c I magnez. tak ze zobaczymy czy pomoze cos. tak jak wyznaczyl wykres dzis zaczelam plamic tak ze chyba miesisczka sie zaczelam.
hmm… nie wiem czy doczytałaś, że nie robiłaś progesteronu w 7dpo i ogólnie to możesz sobie tymi wynikami wytapetować pokój. Zrob 7 dpo zamiast się dołować. A test swoją drogą.Meggs lubi tę wiadomość
-
kalcia64 wrote:Monia I Przedszkolanka ile razy zlecano wam badania progesteronu zanim dostalyscie dopalacze
Kalcia no wlasnie tez jestem ciekawa.Chociaz z tego co zauwazylam to sa lekarze ktorzy olewaja wyniki a sa tacy co nawet jak masz dobre to ci przepisuja na progesteron.A jestem ciekawa jaki to jest zły.Ja mialam zbadac teraz po owu ,ale niestety 2 rozne aplikacje inaczej wyliczyly mi owu.A monitoring mialam w pn i pt hehe wiec owu byla od wtorku do pt, bo w pt juz pecherzykow nie bylo.Dlatego nie wiem kiedy isc na progesteron i nie pojde -
U mnie ewidentnie die COS dzieje, tylko nie wiem co. Nigdy mnie tak nie kluby jajniki jak dzis. Ciagle czuje to z jednej to z drugiej strony mocne ukłucia. Miałyście kiedys tak ze caly dzien cos?
Najśmieszniejsze ze jak jutro tempka wzrosnievto nie bede wiedziala czy wróciła na swoje tory po skoku w poniedzialek, czy to jednak dzis owulka jednak sie odbyła. Dzis jeszcze śluz sprobuje zaobserwować.kark lubi tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm -
To oficjalnie sie nie udało. Beta hcg ujemnaStarania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Sung wrote:hmm… nie wiem czy doczytałaś, że nie robiłaś progesteronu w 7dpo i ogólnie to możesz sobie tymi wynikami wytapetować pokój. Zrob 7 dpo zamiast się dołować. A test swoją drogą.
Sung lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Beti82 wrote:Kalcia no wlasnie tez jestem ciekawa.Chociaz z tego co zauwazylam to sa lekarze ktorzy olewaja wyniki a sa tacy co nawet jak masz dobre to ci przepisuja na progesteron.A jestem ciekawa jaki to jest zły.Ja mialam zbadac teraz po owu ,ale niestety 2 rozne aplikacje inaczej wyliczyly mi owu.A monitoring mialam w pn i pt hehe wiec owu byla od wtorku do pt, bo w pt juz pecherzykow nie bylo.Dlatego nie wiem kiedy isc na progesteron i nie pojde[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
kalcia64 wrote:ale przynajmniej chodzisz na monitorowanie