Listopadowe szczęścia
-
WIADOMOŚĆ
-
Pięknie ♥️Anhydra wrote:Dziewczyny jestem już po. Jest pecherzyk w macicy (1,18 cm) w nim zarodek (CRL 2,3 mm) i jest pęcherzyk żoltkowy. Wszystko gra
. I teraz uwaga- było maleńkie migające serduszko! Sama w to nie mogę uwierzyć, sam lekarz powiedział że to bardzo, bardzo wcześnie . Myślę, że to zasługa bardzo dobrego sprzętu i szczerze żaluję, że w poprzednich ciążach chodziłam do pacanów z bylejakim sprzętem. Poniżej Pimpek ❤ . Wiem, że jeszcze wszystko może się zdarzyć, ale na dzień dzisiejszy mogę (chwilowo) odetchnąć .
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/deed1b9d4e58.jpg
Anhydra, Tysia16003 lubią tę wiadomość
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
Anhydra wrote:Dziewczyny jestem już po. Jest pecherzyk w macicy (1,18 cm) w nim zarodek (CRL 2,3 mm) i jest pęcherzyk żoltkowy. Wszystko gra. I teraz uwaga- było maleńkie migające serduszko! Sama w to nie mogę uwierzyć, sam lekarz powiedział że to bardzo, bardzo wcześnie . Myślę, że to zasługa bardzo dobrego sprzętu i szczerze żaluję, że w poprzednich ciążach chodziłam do pacanów z bylejakim sprzętem. Poniżej Pimpek ❤ . Wiem, że jeszcze wszystko może się zdarzyć, ale na dzień dzisiejszy mogę (chwilowo) odetchnąć .
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/deed1b9d4e58.jpg
A nie mówiłam! Gratuluje! Cudowne wieści !
Anhydra lubi tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Właśnie dopiero w piątek ale raczej to nie owu bo czuje podbrzusze. Śluzu płodnego brak. Jest metny. Nigdy nie miałam problemu ze sluzem.Lami wrote:Kurcze, wiesz może być coś na rzeczy, w sensie, że hcg ma podobne wiązania do lh, albo owulacja. Kiedy twój men wraca? Szkoda byłoby przegapić taką okazję. Są mega ciemne.
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
Anhydra wrote:Dziewczyny jestem już po. Jest pecherzyk w macicy (1,18 cm) w nim zarodek (CRL 2,3 mm) i jest pęcherzyk żoltkowy. Wszystko gra. I teraz uwaga- było maleńkie migające serduszko! Sama w to nie mogę uwierzyć, sam lekarz powiedział że to bardzo, bardzo wcześnie . Myślę, że to zasługa bardzo dobrego sprzętu i szczerze żaluję, że w poprzednich ciążach chodziłam do pacanów z bylejakim sprzętem. Poniżej Pimpek ❤ . Wiem, że jeszcze wszystko może się zdarzyć, ale na dzień dzisiejszy mogę (chwilowo) odetchnąć .
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/deed1b9d4e58.jpg
Aaaaaaaaaaaa cudownie!!!!!
Mówiłam, że wszystko będzie dobrze!
Teraz pozostaje mi czekać tydzień na sprawdzenie mojego serduszka :p
Anhydra lubi tę wiadomość
-
Szczęściara, w poprzednim cyklu jak pierwszy raz testy pokazały owulację były objawy, po tygodniu jak znowu testy były pozytywne (ciemniejsze niż tydzień wcześniej)po cichu liczylam, że ciąża, bo nie miałam śluzu. Więc się nie staralismy. A @ przyszła 14 dni po tych drugich pozytywnych testach. Czyli wtedy była owu mimo braku śluzu.
Anhydra, tak się cieszę. Odetchnij kobieto! Rośnie w tobie zdrowe serduszko!Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2018, 19:08
Anhydra lubi tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Szczesciara ewidentnie pozytywy..mo inofolic i Niepokalanek za to z owu w 32 dc przesunely na 19dc..
Anhydra lezka mi sie zakrecila! Wspanialy widok
Najmłodsza_staraczka ja nawet nie wiem co to jest wiec siedze cicho
Ja dzisiaj mam jakieś wahania nastrojów..
Anhydra lubi tę wiadomość
Moje szczęścia
-
Cudowna wiadomość !Anhydra wrote:Dziewczyny jestem już po. Jest pecherzyk w macicy (1,18 cm) w nim zarodek (CRL 2,3 mm) i jest pęcherzyk żoltkowy. Wszystko gra. I teraz uwaga- było maleńkie migające serduszko! Sama w to nie mogę uwierzyć, sam lekarz powiedział że to bardzo, bardzo wcześnie . Myślę, że to zasługa bardzo dobrego sprzętu i szczerze żaluję, że w poprzednich ciążach chodziłam do pacanów z bylejakim sprzętem. Poniżej Pimpek ❤ . Wiem, że jeszcze wszystko może się zdarzyć, ale na dzień dzisiejszy mogę (chwilowo) odetchnąć .
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/deed1b9d4e58.jpg
Anhydra lubi tę wiadomość
8 cykl starań, 1 cykl z modlitwą do Św. Rity od spraw trudnych i beznadziejnych
15 .10 - beta 26,25 ; p13,3
17.10- beta 63,54; p23,1
23.10-b 1213, p 15,3
Niedoczynność tarczycy,
Hashimoto
-
Agagusia wrote:Anhydra - wielkie gratulacje. Cudzie trwaj! A Ty w spokoju dbaj o Pimpka:) przypomnij mi ktory to dpo?
Według moich obliczeń 24 dpo. A USG wskazuje na 25 dpo. Czyli albo 5t3dz albo 5t4dz.
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Lami wrote:Szczęściara, w poprzednim cyklu jak pierwszy raz testy pokazały owulację były objawy, po tygodniu jak znowu testy były pozytywne (ciemniejsze niż tydzień wcześniej)po cichu liczylam, że ciąża, bo nie miałam śluzu. Więc się nie staralismy. A @ przyszła 14 dni po tych drugich pozytywnych testach. Czyli wtedy była owu mimo braku śluzu.
Anhydra, tak się cieszę. Odetchnij kobieto! Rośnie w tobie zdrowe serduszko!
Podobno czasami jest tak, że pomimo skoku LH do owulacji nie dochodzi....tak jakby organizm siè wycofywać z jakiś przyczyn. Po kilku dniach może dojść do kolejnego wyrzutu tego hormonu, zakończonego już owulacją.
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Kurcze to nie wiem czy iść na betę. Jak to na owu to nie wiem czy jest sens robić. Zastanawia mnie to czemu od wczoraj są takie same.Anhydra wrote:Podobno czasami jest tak, że pomimo skoku LH do owulacji nie dochodzi....tak jakby organizm siè wycofywać z jakiś przyczyn. Po kilku dniach może dojść do kolejnego wyrzutu tego hormonu, zakończonego już owulacją.
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
Anhydra wrote:Dziewczyny jestem już po. Jest pecherzyk w macicy (1,18 cm) w nim zarodek (CRL 2,3 mm) i jest pęcherzyk żoltkowy. Wszystko gra. I teraz uwaga- było maleńkie migające serduszko! Sama w to nie mogę uwierzyć, sam lekarz powiedział że to bardzo, bardzo wcześnie . Myślę, że to zasługa bardzo dobrego sprzętu i szczerze żaluję, że w poprzednich ciążach chodziłam do pacanów z bylejakim sprzętem. Poniżej Pimpek ❤ . Wiem, że jeszcze wszystko może się zdarzyć, ale na dzień dzisiejszy mogę (chwilowo) odetchnąć .
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/deed1b9d4e58.jpg
Aaaaaaaaa super, gratulacje!!! teraz możesz odetchnąć!
Anhydra lubi tę wiadomość
27 lat
9cs -
Najmłodsza_staraczka wrote:Dziewczyny mam część wyników,
Czekam jeszcze na wyniki odnośnie trombofilii (będę w przeciągu 14 dni) i zespołu antyfosfolipidowego.
Nie pamiętam jak powinny wyglądać krzywe, ale insulina po godzinie chyba za wysoka?
Na to się bierze metmorfine, tak ?
I czy powinnam się martwić aptt ponad normę?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e0e4dd95772f.png
Podbije, może ktoś coś sensownego będzie wiedział :p
Na pewno hipoglikemia i zbyt wysoka insulina.
IO tu nie widze, nie wiem jak to się ma do metmorfiny. Do endo chwile będę czekać, zanim się dostanę02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Już sama nie wiem co robić czy iść na tą betę czy nie. Ale chyba potrzebuje takiego zimnego kubla wody.Lami wrote:Szczęściara, w poprzednim cyklu jak pierwszy raz testy pokazały owulację były objawy, po tygodniu jak znowu testy były pozytywne (ciemniejsze niż tydzień wcześniej)po cichu liczylam, że ciąża, bo nie miałam śluzu. Więc się nie staralismy. A @ przyszła 14 dni po tych drugich pozytywnych testach. Czyli wtedy była owu mimo braku śluzu.
Anhydra, tak się cieszę. Odetchnij kobieto! Rośnie w tobie zdrowe serduszko!
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
Szczęściara wrote:Kurcze to nie wiem czy iść na betę. Jak to na owu to nie wiem czy jest sens robić. Zastanawia mnie to czemu od wczoraj są takie same.
Podobno tak jest, chociaż dodam od razu, że mój gin nie popiera tej teorii. On twierdzi, że po wyrzucić LH nie ma bata i musi pęcherzyk pękać. ...
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Najmłodsza- przypomnij mi- Ty nie bierzesz acardu póki co? APTT może być z róznych przyczyn podwyższone, ale obawiam sie, ze w takim razie wyjdzie Ci też podwyżzony antykoagulant toczniowy. Ale nawet jeśli to pamiętaj, że to dobra wiadomość - będziesz wiedzieć, że to masz i jak leczyć w razie ciąży. Oraz pozwoli uniknąć problemów i poronień.
A mutacje planujesz zrobić?
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
reset wrote:Najmłodsza- przypomnij mi- Ty nie bierzesz acardu póki co? APTT może być z róznych przyczyn podwyższone, ale obawiam sie, ze w takim razie wyjdzie Ci też podwyżzony antykoagulant toczniowy. Ale nawet jeśli to pamiętaj, że to dobra wiadomość - będziesz wiedzieć, że to masz i jak leczyć w razie ciąży. Oraz pozwoli uniknąć problemów i poronień.
A mutacje planujesz zrobić?
Acard w ustach miałam ostatnio ok 1,5 miesiąca temu i też brałam bardzo krótko.
Ogólnie badania jakie kupiłam to te, które wstawiłam i : ( krew oddana, test ze strony testdna powinien być u mnie jutro) :
- mutacja V Leiden
- Mutacja PAI-1
- Mutacja czynnika protrombiny
- Mutacja Mthfr C677T i A1298C
- VR2
- Białko s
- Antykoagulant tocznia
- Białko c
- Przeciwciała przeciw beta-2 glikoproteinie 1 IgG, IgM
- Przeciwciała antykardiolipinowe IgG, IgM
Jak to się ma do starań o ciąże? Trzeba już coś wprowadzać? Czy dopiero jak się uda zajść?
Immunolog mi to ogarnie ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2018, 19:34
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
