Listopadowe testowanie 2016 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nadey to blisko mnie mieszkasz
Ja mam nie mały problem... dziś 30dc teoretycznie 15dpo (Moja Fl 14dni) Szyjka wysoko i dość sporo kremowego śluzu w środku...
Test (sama nie wiem po co go robiłam) Negatywny...
Czekam na @ i dziś wszystko mnie wnerwiaWiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2016, 17:32
17.11.17-poronienie całkowite -
dobuska wrote:trochę tak, ale chciałam raczej usłyszeć czy są dziewczyny, które miały przy tym owulację i cykl sie poukładał. Teoria jedno, a to co w rzeczywtości to drugie.
dobuska lubi tę wiadomość
17.11.17-poronienie całkowite -
Eleni wrote:Hej udzielam się tutaj bardzo rzadko i nie jestem zapisana na listę testowania,ale jestem na bieżąco z tym wątkiem, bo jakoś szczególnie przypadł mi do gustu. Gratuluję oczywiście nowym ciężaróweczkom i wspieram całym sercem te dziewczyny, dla których nie nadszedł jeszcze TEN czas. Co do mnie to byłam u gina 19 dnia mojego cyklu i dostalam Ovarin jako, ze istnieje podejrzenie PCO...Lekarz zauważył wtedy pęcherzyk na lewym jajniku 19mm ale zgasil mnie,ze na owu to się w tym miesiącu nie zanosi.. Teraz od kilku dni jestem przeziębiona i zastanawiam się czy to ewentualnie może zaburzyć jakoś cykl? Pytam bo data @ wypada na wczoraj, max na jutro a póki co nic się nie dzieje...
Aja a może zrób bete ? -
dobuska wrote:ooo miła wiadomosc Aja!:* Bardzi mi przykro z powodu testu....czy masz potwierdzoną owulkę czy tylko podjrzewamy kiedy była?
Podejrzewam... w sumie wszystkie objawy (śluz, szyjka i ból) o tym świadczą, że była... Już dawno nie spóźniała mi się @. Kompletnie nie rozumiem dlaczego nie ma @ Płakać mi się chce17.11.17-poronienie całkowite -
AJA_S wrote:Podejrzewam... w sumie wszystkie objawy (śluz, szyjka i ból) o tym świadczą, że była... Już dawno nie spóźniała mi się @. Kompletnie nie rozumiem dlaczego nie ma @ Płakać mi się chce
-
nick nieaktualnyAJA_S wrote:Niby tylko 1 no, ale już od kilkunastu miesięcy nie było cyklu bezowulacyjnego... Po resztą wtedy wiedziałam, że taki jest... Szlag mnie kiedyś trafi z moimi cyklami
Aja_S dołączam się do twoich cyklowych frustracji. Mnie też szlag kiedyś trafi. Testy owu negatywne a zawsze pod wieczór pojawia się śluz jakiś uczucie naoliwienia.w dzień nic a wieczorem o tej porze jest. I uj. Nie wiadomo czemu tak. -
Storkotka. Rozumiem, ze musi Ci byc ciezko tak dlugo czekac na owu, ale co zrobisz? Nerwy moga ja jeszcze przyblokowac.
MiLejdi. No niestety tabletki maja prawo rozregulowac cykl, ale nie przesadzalabym z ich skreslaniem
Ja po odstawieniu mam krotkie cykle, ale regularne. Wspomagalam sie tez Castagnusem od razu po odstawieniu.
AJA. Przykro mi, ze test negatywny. Postaraj sie jednak tak nie wkurzac na swoje cykle, bo dobrze wiesz, ze to moze je wydluzyc.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
nick nieaktualny
-
stokrotka92 wrote:Aja_S dołączam się do twoich cyklowych frustracji. Mnie też szlag kiedyś trafi. Testy owu negatywne a zawsze pod wieczór pojawia się śluz jakiś uczucie naoliwienia.w dzień nic a wieczorem o tej porze jest. I uj. Nie wiadomo czemu tak.
40cykli to zbyt dużo, w tym miałam 4 bezowulacyjne i za każdym razem wiedziałam. 2 miałam potwierdzone USG.
Także wiem, kiedy mam owulacje kilka razy też potwierdzona USG (zawsze byłam umówiona na wizytę u gina 2dni po odczuwanej owulacji, zawsze trafiałam w 100%).
Po prostu... No nie wiem... Chyba czas spojrzeć w prawdzie w oczy i dać sobie z tym święty spokój17.11.17-poronienie całkowite -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAja każda z nas ma chwile bezsilności, ale nie możemy się załamywać. Trzeba wierzyć, że prędzej czy później będziemy mamusiami. Na pewne rzeczy zwyczajnie nie mamy wpływu..
Tak jak pisze Annie - może spróbujcie pomóc naturze?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2016, 18:44
-
Annie1981 wrote:AJA. No jak spokoj? Nie poddawaj sie kochana. Ten moment cyklu jest najgorszy i wiekszosc z nas ma wtedy czarne mysli.
Rozumiem, ze masz juz dosc bo dlugo sie starasz. A moze czas pomyslec o IUI albo in vitro?
Według mojego gina nie potrzebujemy tego... Zaznaczam, że jest moim 3lekarzem i każdy twierdzi to samo... Jestem zdrowa i uda mi się bez pomocy lekarzy... B bierze cały czas tą witaminę C i reszte. Teraz jeszcze dieta i ćwiczenia... Zauważyliśmy, że sperma już nie jest tak gęsta jak kiedyś...
Ale co z tego...
Roślinka... Niby tak ale ponad 3lata to nie przypadkiem lekka przesada? O pierwsze dziecko? O pierwszą ciążę?
Dobra laski ja idę nie będę wam tu czarnej chmury rozsiewać :*
Trzymam za was kciuki :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2016, 18:45
17.11.17-poronienie całkowite