LISTOPADOWE TESTOWANIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Kal ja bym nie wytrzymała:)
Paulina ja w życiu nie pomyślałam, że będę męczyć męża o sex a tu proszę
czasami aż mi go szkoda..czasami hehe dlatego wiem co czujesz 
Paulinaaa lubi tę wiadomość
Córcia 2009r.
Synek 2011r.
"Nikt nie zrozumie,
Jak ktoś tak mały
Może tak bardzo zmienić świat,
Dopóki nie weźmie swojego dziecka w ramiona" -
Staraczka trzymam kciuki!!!
KAL hahaha ale mnie rozśmieszyłaś z tymi testami ja dzis bylam nawet w rosmannie i mialam nawet w rece zeby kupic ale sie powstrzymałam bo jak mam test w domu to zadna siła mnie nie utrzyma haha wariuje! A powiedzialam sobie ze poczekam z tym lekiem do dnia spodziewanej @ i dopiero zrobie a nawet dzien po!
A z tym sexem to ja tak wymeczylam mojego M tymi stosunkami co dea dni, ze juz mial naprawde dosc heheeh
7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje
1cs z Lametta - cb 02.2018
2 cs z Lametta - Chyba się udało
-
Paulinaaa wrote:Haha do mnie dziś żel przyszedł Tak się wszystkie podkręcałyśmy z tym żelem, że u większości widzę zakupiony haha
Ja dziś padłam... u mnie dziś 14 dc, na testach owu jeszcze blada kreska ( cykle ok 29-30 dni ) i mówie do Męża... idź się umyj haha wiadomo o co chodzi ( normalnie oczywiście też sie myje ale przed samym snem :p ) , a on do mnie "ale że o co Ci chodzi" to ja mówie, to jeszcze pytasz? chyba żartujesz sobie ?
A on do mnie.. no przestan, zmęczony dziś jestem po pracy, czego ty ode mnie wymagasz, przecież dziś nie miałaś drugiej kreski ciemnej to znaczy że nie trzeba... no szlak mnie trafi !! Serio... namawiać, prosić itp aby starać się o dziecko
? Tłumaczę mu że na te testy nie ma co patrzeć, to on " to po co je kupilaś, skoro nie ma sensu na nie patrzeć" i weźcie z takim gadajcie..... ( my ogólnie przed staraniami to kochaliśmy się tylko w weekendy, w tygodniu praca, rutyna, raczej brak chęci - stąd u niego taka postawa...;/ )
Także tego... myślenie facetów Niby chcą ... ale starać sie to już gorzej.
U mnie to samo, albo jest zmęczony albo ma ochotę na cos co sie ciaza na pewno nie skonczy i psuje mi tym samym misterny plan ze co dwa dni dobrze ze w tym cyklu owu mi w weekend wypadło, bo w tygodniu zapał spada w dodatku ja sie zwykle sporo pozniej klade spac, bo zawsze jeszcze mam cos do zrobienia, wiec jak idę do łóżka to on juz chrapie sie dziwić ze młodsze dziewczyny szybciej w ciąże zachodzą... jeszcze nie tak dawno temu seks to była codzienność kurde
Paulinaaa lubi tę wiadomość
-
Z tymi testami to ja dzis inaczej wytlumaczylam sobie ich zakup w internetowej aptece (chyba kupilam z 10)- ze jakby co, to do kolejnych staran (o drugie bobo) w szafie "poczekaja". Jassne, pewnie zaczne sie maltretowac jak tylko dojda
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2017, 21:34
rocznik '85. AMH 1,3. Starania od 06.2017.Czynnik męski. Asthenozoospermia. Morfologia 3%, FDNA 8%. Invicta Gdańsk. Pierwsze ivf: 10.11.2018 - transfer blastki 4AB; 16.11 - bHCG - 46.28; 20.11 - bHCG - 285.81; ❄❄ w zapasie
30.07.2019 - poród SN, dziewczynka
18.07.2023 - kriotransfer 4BB, 24.07. bHCG <0,2
18.08.2023 - kriotransfer ostatniej blastki 2BB na cyklu naturalnym
23.08.2023 - pozytywne testy, bHCG- 29,77
24.08.2023 - bHCG- 63,90
28.08.2023 - bHCG - 571,00 -
Staraczka trzymam kciuki :*
Kal haha rozbawilas mnie
Ja jutro idę zbadać progesteron i bede chociaż wiedziała czy była owulka w ogóle a mąż bada powtórnie nasienie tym razem z posiewem także trzymajcie proszę kciuki
Kiepskie nasienie
IO
Mutacje mthfr hetero
4 lata starań
2018 IUI 😥
06.2020 IVF biochemiczna 😥
Próbujemy dalej naturalnie ♥️
Klinika Medart Poznań 🤞🍀 -
bo dziewczyny ja to taka wariatka testowa he he oczywiście że mnie kuszą....baaa nawet wieczorem nasikałam do swojego testowo sikowego naczynia po czym szybko wylałam do kibelka bo już mi przyszło do głowy by dwa testy z użyć bo jeden to może być fałszywy
a tak to żadnego i pomyśleć że mam 31 lat he he he
dzisiaj miałam z młodą hard core taki mi czad zrobiła wieczorem że aż mi w pięty poszło (M w delegacji) jeszcze takiej to jej nie widziałam... czekałam aż policja mi zapuka do drzwi bo tak histeryzowała, piszczała.... a poszło wszystko o jedzenie przy bajce ehhh na szczęscie szybko zasnęła a ja gorąca kąpiel mhmhmmmm teraz M wrócił i pełen relaks
Akceptacja! -
a co do misiowania to ja wolę już po owulce tak przed samą małpą bo w tedy to tak na luzie wszystko a w czasie okołoowulacyjnym to się śmieję, że jak króliki i M oli nie wiedzieć kiedy ten czas owulacji się zbliża więc już mu nie mówię bo w tedy czasem cięzko mu "stanąć" na wysokości zadania muszę się mocniej starać Mówi mi, że w tedy czuje presje że to już że musi sie udac i nie zawsze jest tak cudownie a ten cykl był spoko bo nic nie wiexział co i jak tylko dziś mnie zapytał kiedy testuje bo on nie wie że ja już 4 testy "spaliłam" ale jutro muszę testnąć rano bo na wieczór idę na imprezkę to dobrze by było wiedzieć
Dominisia883, Almond lubią tę wiadomość
Akceptacja!
-
nick nieaktualnyKasiulka90 wrote:A to hashimoto i niedoczynność masz od zawsze czy dopiero po drugiej ciąży Ci się "zrobiło"?
Ponoć moja chrzestna też całe życie miała nieregularne okresy i ma dwójkę dzieci
Hashi miałam już przed, nie leczone. Niedoczynność mi się zrobiła po drugim... -
nick nieaktualnyKasiulka90 wrote:Wiecie co? Sporo z Was tutaj stara się o drugą, trzecią ciążę, a mnie się zawsze wydawało, że jak już się urodzi dzieci, to znaczy, że wszystko jest ok i z kolejnymi nie ma problemu. I tak sobie pomyślałam, że może skoro ja długo czekam na pierwszą ciążę, to może kolejne pójdą szybko i przypadkiem?
niestety po ciążach jak ma coś paść to padnie potrafi powyłazić niestety.
Dzięki za info o emotikonkach! Już wiem dlaczego mi ucina tekst z telefonu
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAle co z tą temperaturą wieczorem nic z tego nie rozumiem Wieczorem to chyba zawsze jest wyższa, ja mam teraz tak sprawdziłam 37,15 tam na dole wiec jak to jest? A coś mi sie okres nie rozkrecil, troche krwi przy siku rano a potem bialy tampon. Pewnie jutro dopiero.
A mój co prawda nie narzeka na częstotliwość bo on seksoholik Ale znowu chyba tez czuje presje bo juz cos marudzil ze juz sie nie kochamy nie seksimy tylko robimy dziecko. No kurde no. Jak juz padla tala decyzja to ciężko wrócić do stanu umysłu ze seksik frywolny taki. A im dluzej mi nie wychodzi ta ciąża tym bardziej jej chcę! I co tu zribic by nie zwariować
-
Sung wrote:KAL, które kupiłaś? Bo ja robiłam żółte bobo, jak polecałyście...
Ktoś pytał od kiedy sprawdzamy temp. Ja codziennie, cały cykl.
Jestem w ciąży. Urojonej. To na pewno wiem, bez testów :p
ja mam 4 bobo testy i jeden paskowy jakiś no name
aaa ja co do urojonej to ja chyba też ha ha ha mi już w dekiel bije ale coż co ma być to będzie
a co do temp to ja też codziennie.
Sung ile masz lat? Bo pisałaś ze najstarsza tu jesteś
Akceptacja! -
Ja dzisiaj, iść 20d.c. - najprawdopodobniej 5d.p.o. Drugi cykl stymulowany, znacznie spokojniejszy od pierwszego. Dzisiaj wieczorem brzuch zaczął pobolewać, ale może to być z przemęczenia, przepracowania i nerwów. Zobaczę czy do rana utrzyma się ten ból. Chciałabym by to oznaczało ciążę ale już się na nic nie nastawiam. W zeszłym cyklu każdego dnia po owulacji przez ponad tydzień mnie bolał brzuch i to mocniej, i nic to nie znaczyło.13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
Zapomniałam dodać że u mnie to także był pierwszy cykl z żelem.
Mam jeszcze pytanie, trochę może dziwne. Ponieważ przyjmuję dopochwowo luteinę, zauważyłam że od dwóch dni (chyba), jestem bardzo ciasna. Nawet aplikator muszę powolutku wsuwać i tak troszkę to dla mnie nieprzyjemne jest. Czy to jest normalne?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2017, 01:10
13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
kal ja dziś 11 dpo, tak jak Ty. I zamiast poczekać do dziś tak jak planowałam to od 3 dni robię testy. Różnych firm. I na niektórych wyszła druga blada kreska, a w kolejnych dniach nic. Dziś mi nic nie wyszło, za to na wczorajszym Bobo wyszła druga blada. Wiem, że nie powinno się odczytywać wyniku po takim czasie... Jestem zawiedziona tymi testami i to potwierdza fakt, że nie warto testować za szybko! W ciąży nr 2 i 3 dopiero 11/12 dpo zaczęło mi coś wychodzić, ale wcześniej nie testowałam. Miałam dziś iść na betę i teraz nie wiem. @ mam mieć w pn. Poczekać do pn i obserwować temp? Czy iść dziś na tą betę jak planowałam?
I c - 2 cs - Aleks ur. 03.07.2015
II c - 1 cs - Aniołek [*] 25.09.2017 (8 tc)
III c - 4 cs - Danielek [*] 17.02.2018 (10 tc)
-
a ja sie troszkę pogubiłam. Temperatura taka sama jak wczoraj a dziś 17dc. Testy owu pozytywne 14dc i 15dc. Jajnik 15dc mnie tak bolał że leżałam i czekałam jak skończy się ten ból. wczoraj już nic nie bolał i dzisiaj też czuje sie ok. Kiedy ta tem skoczy? Bo ja chcialam wlasnie w tym miesiacu w koncu wiedziec kiedy ta owu i no dalej nie wiem...07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450) -
Tzn mi sie wydaje ze to bylo tego 15dc bo jak mnie tak nawala jajnik to potem gin potwierdza ze pękło jajko:)07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450) -
A ja juz czuje ze przyjdzie wredna@ od 5:30 spac nie moge a ja spioch ze potrafie do 10 trolić w łózku a tu o 23 wrocilam z pracy wiec tym bardziej powinnam spac ale tak mam od 3 cykli:/ wczorsj tylko kuło a tak cisza nic nie ciagnie nie kuje nie boli ,cycki troche twarde i bola ale w tamtym cyklu bolaly tez od owulki i sutki i nic to nie znCzyło. Ide dzis zapisac sie do nowej przychodni i zrobic badania jak sie dzis uda..9cs o 1 dzidziusia
22.10.2016 7 tyg[*]puste jajo
24lata
Tsh 1.13
1 cykl z CLO-luty
Wkoncu nam sie uda
Marzec bez wspomagaczy.. co ma byc to bedzie
