LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLady dziękuję Ci za pomoc zapisałam się na te 3 terminy potem zautoryzuje przez PZU a na pierwszej wizycie poproszę dr o skierowanie na usg, a na następnej o następne:)
Póki co byli ugodowi, bo nie wiedzieli, że przez abo.
Żebyście wiedziały co moja kotka ma:) Rozważni znajomi mówią, że traktuję ją jak dziecko. No i co nie mam kogo rozpieszczać to kota rozpieszczam;) -
nick nieaktualnyDotek z winem potwierdzam, piłam regularnie 2 cykle emu przed wizytą u Dr i sama powiedziała, że mam idealne, aż szkoda zmarnować - mówiłam, że piłam wino, najpierw się uśmiechnęła, ale potem przyznała, że coś w tym może być.
Dotek lubi tę wiadomość
-
Magdziulla wrote:Ja jestem kociara w stopniu wariackim.
Hewa a umiesz odczytać wyniki toxo?
Coś nie coś wiem, napisz jakie masz te wyniki i później popatrze, bo teraz niestety muszę spadać. Chyba ze któraś z dziewczyn wcześniej coś ci podpowie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2015, 12:37
-
lady_pink wrote:Ja w tym cyklu też pije co dzień winko oczywiście czerwone (najlepsze podobno wytrawne ale tego nie przełknę więc pije półwytrawne). Ananas jest dobry na zagnieżdżane zarodka ale można go jeść najpóźniej do owulacji (tak jak olej z wiesiołka) bo podobno powodują mikro skurcze które zamiast pomóc zaszkodzą
I ja włączyłam wino w tym cyklu, i mam zamiar spróbować z ananasem, ale Lady, ja czytałam na innym forum, że ananas faktycznie jest na zagniezdzenie, ale powinno się go wycinać po ovu przez ok 6-7 dni kiedy to nastepuje implantacja, a nie przed tak jak piszesz (pewnie przed nie zaszkodzi, ale pomocny jest po). Dosłownie po 2-3 plasterki dziennie. I najlepiej z tym twardszym środkiem bo ten środek jest najważniejszy - zawiera najwięcej bromeliny-enzymu co właśnie wpływa na zagniezdzenie. Ale uwaga dla dziewczyn co biorą leki przeciwzakszepowe np acard: te panie nie powinny jeść ananasa bo wtedy bromelina potęguje działanie leków. No i faktycznie im bliżej testowania i ewentualnej ciąży należy przestać jeść ananasa bo może powodować poronienie.
Poniżej link o ananasie, może komuś się przyda
http://www.poradnikzdrowie.pl/diety/suplementy/ananas-nie-tylko-na-odchudzanie-wlasciwosci-bromelainy-w-ananasach_37460.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2015, 19:56
-
No i ponoć grejfrut pomocny na ovu -1 x od 1dc do ovu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2015, 19:38
-
I jeszcze coś takiego znalazłam nt. ananasa (wprawdzie w obcym jezyku
ale moze któraś rozszyfruje co tam popisali):
http://natural-fertility-info.com/bromelain-pineapple-for-implantation.html -
Ewelinka33 wrote:Podobno z tym grejfrutem to trzeba uwazac, szczegolnie nie polecaja przy endometriozie czy tez jak byly wczesniej polipy
-
nick nieaktualnyJa jak zwykle podchodzę sceptycznie:) z takich sposobów domowych wypróbowałam już naprawdę wiele nic nie pomogło, zbuntowałam się i teraz zawierzam się tylko medycynie:)
Owoce i tak spożywam, bo codziennie robię soki.
A co do grejfruta i w ogóle cytrusów potwierdzam, przy endometriozie trzeba uważać - działają zapalnie. -
Magdziulla wrote:Ja jak zwykle podchodzę sceptycznie:) z takich sposobów domowych wypróbowałam już naprawdę wiele nic nie pomogło, zbuntowałam się i teraz zawierzam się tylko medycynie:)
Owoce i tak spożywam, bo codziennie robię soki.
A co do grejfruta i w ogóle cytrusów potwierdzam, przy endometriozie trzeba uważać - działają zapalnie.
Ja jeszcze nie wiele próbowałam z domowych sposobów więc nie wiele mam do stracenia, a ze ogólnie owoce lubię i dobrym winkiem (i generalnie tylko winkiem) też nie pogardzie, wiec co mi tam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2015, 21:12
-
Dotek wrote:A jakie winko polecacie z półsłodkich czy półwytrawnych? Ja mogę polecić mogen david, fanaberi, warna, kagora i takie z bocianem do kupienia w piotrze i pawle:)
Wiesz co, ja piję różne - staram się próbować co butelkę to inne choć nie zawsze są trafione. Ale dotychczas byly to wina półsłodkie. Pamiętam że smakował mi Imiglykos w.greckie. Teraz kupiłam wyjatkowo półwytrawne francuskie Beauvillon. A Mogen David też fajne. -
nick nieaktualny
-
Marleni wrote:hej nocne marki
co do wina to ja uwielbiam wytrawne, a najbardziej włoskie primitivo mezo ... uwielbiam
Są wina które są wytrawne a nie smakują goryczą, bądź takim skiśnięciem. Na pewno odradzam argentyńskie i chiliskie które mają głęboki gorzki smak.
Mołdawska dolina jest dobra - wytrawna - tylko pinot noir - bo nie jest gorzkai można wszędzie dostać - bo ja swoje ulubione to musze zamawiać, ale mam męża kochanego że jak jedzie do etiudy to mi cały karton przywozi
A co do działki, to jasne działaj Lejdia w jakiej dzielnicy masz w lubelcu?
Magdziulla ja kocham naturalne metody, mi np endometrium poprawiła makrela, pestki z dyni i migdały. Siemie lniane poprawiło mi śluz i to na maksa, castagnus poprawił też endo i wyrównał mi cykleJa to przeplatam naturę z medycyną
Miłej niedzieli
Marleni te produkty, które wymieniłaś są też idealne dla osób z niedoczynnością i zwiazanymi z tym zaburzeniami metabolizmu. Ostatnio podstawa mojej diety:) muszę się nauczyć jeszcze piec chleb bezglutenowy bo ten ze sklepu to chemia.
Lady pink to dobrze że schowałaś trunki, na pewno będzie okazja je otworzyć na przywitsnie dzieciaczka:) my też mamy karton wódki i wina weselnego w piwnicy. Może się doczekamy:)
Marleni lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
hehe nam też ze ślubu zostało z 10 butelek wódki i czeka sobie na dobrą okazję...u nas to było bardzo kameralne przyjęcie więc sporo zostało...a jak braliśmy ślub kościelny to razem z księdzem raptem 6 osób na cały kościół)
no nic może chrzest dziecka będzie bardziej wystawny)
miłego dnia dziewuszki:)Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04....