X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)
Odpowiedz

LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)

Oceń ten wątek:
  • Mirabelka30 Autorytet
    Postów: 888 245

    Wysłany: 8 listopada 2015, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny;) i ja jestem z Lublina więc się dołączam do Was;) staramy się zmężem od roku o dziecko po poronieniu, niby wszystko było ok, również chodzę do Wiktora;) wyniki męża widział i on i dr Tkaczuk i żadne nie zareagowało. Teraz tak dla sprawdzenia poszłam do dr Radomańskiej ktora jak zobaczyła wyniki męża to odrazu stwierdziła ze szans na ciąze nie ma bo ma za mało plemników bo tylko 12,5 mln;( ciekawe czy oni nie zareagowali bo przeoczyli,czy dr Radomańska przesadziła bo powiedziała ze ona tylko inseminację tu widzi;( trochę mnie to podłamało bo w ta poronioną ciążę udało nam się zajsć w 2 miesiącu starań.
    I tu pytanie do dziewczyn po inseminacji. Ile czasu minęło do podejscia do zabiegu od pierwszej wizyty w ab owo? Ciągnie się to miesiącami czy w miare szybko?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2015, 12:42

    Marleni lubi tę wiadomość


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 listopada 2015, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny,
    dawno nie pisałam...ale u mnie bez zmian, 13 listopada idę do dr Tkaczuk, dostanę skierowanie na hsg no i zobaczymy co dalej. U mnie jest jeszcze problem że dr. Wiktor opisując moje usg napisał że moja macica wygląda jakby była zmieniona przez adenomiozę, nie dość ze jakieś cholerne torbiele na jajnikach(wg.usg endometrialne)to jeszcze to gówno :( ...generalnie to wiecej bym sie dowiedziała co się dzieje w srodku robiąc laparoskopię ale poki co nikt mi tego nie zasugerował :( juz sama nie wiem co robić, jest mi ciężko i powoli chyba tracę nadzieje :( .

    Poza tym, gratuluję tym co się udało zajść w ciążę....super wiadomości na tym naszym wątku:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2015, 13:26

  • Dotek Autorytet
    Postów: 1206 695

    Wysłany: 8 listopada 2015, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreams myślę że hsg da pewien obraz stanu macicy. U mnie dr Tkaczuk na usg widziała mięśniaka a po hsg okazało się że wszystko jest prawidłowe. Warto więc się poddać temu badaniu, polecam pod krótką narkozą bo wtedy jest bezstresowo i dr lepiej się bada jak pacjentka śpi i się nie rusza.

    f08af289ff.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 listopada 2015, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotek wrote:
    Dreams myślę że hsg da pewien obraz stanu macicy. U mnie dr Tkaczuk na usg widziała mięśniaka a po hsg okazało się że wszystko jest prawidłowe. Warto więc się poddać temu badaniu, polecam pod krótką narkozą bo wtedy jest bezstresowo i dr lepiej się bada jak pacjentka śpi i się nie rusza.

    no ja jednak mam nadzieje że chociaż macica jest niezmieniona, i jedno będzie można wykluczyć. Chcę przebadać jeszcze męża, na szczęscie on nie protestuje i podda się wszystkiemu co potrzeba :) tyle dobrego.
    Mam jeszcze te cholerne przeciwciala przeciwjądrowe 1:320 :( ale na to mam dostać encorton, wszystko się mnie czepia... a na poprawę humoru ciągle dowiaduję się o kolejnych ciążach w rodzinie i wśród znajomych... co za los :( ..i te teksty a kiedy my?! ostatnio odpowiadam "wtedy kiedy przyjdzie odpowiednia pora" mina ciekawskich bezcenna .

    a Wy dziewczyny widziałam że zachodzicie w ciążę w listopadzie :) życzę Wam tego z całego serca.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2015, 13:50

  • Dotek Autorytet
    Postów: 1206 695

    Wysłany: 8 listopada 2015, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DreAms86 wrote:
    no ja jednak mam nadzieje że chociaż macica jest niezmieniona, i jedno będzie można wykluczyć. Chcę przebadać jeszcze męża, na szczęscie on nie protestuje i podda się wszystkiemu co potrzeba :) tyle dobrego.
    Mam jeszcze te cholerne przeciwciala przeciwjądrowe 1:320 :( ale na to mam dostać encorton, wszystko się mnie czepia... a na poprawę humoru ciągle dowiaduję się o kolejnych ciążach w rodzinie i wśród znajomych... co za los :( ..i te teksty a kiedy my?! ostatnio odpowiadam "wtedy kiedy przyjdzie odpowiednia pora" mina ciekawskich bezcenna .

    a Wy dziewczyny widziałam że zachodzicie w ciążę w listopadzie :) życzę Wam tego z całego serca.

    Ja to jeszcze się zastanawiam nad listopadem.

    A przeciwciała przeciwjądrowe chyba warto powtórzyć. Ja miałam 1:800 a po pół roku jak powtórzyłam badanie to poniżej 1:100.też mnie ciekawskie pytania wkurzają i mam wtedy ochotę powiedzieć że byćmoże nigdy:p

    f08af289ff.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 listopada 2015, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotek wrote:
    Ja to jeszcze się zastanawiam nad listopadem.

    A przeciwciała przeciwjądrowe chyba warto powtórzyć. Ja miałam 1:800 a po pół roku jak powtórzyłam badanie to poniżej 1:100.też mnie ciekawskie pytania wkurzają i mam wtedy ochotę powiedzieć że byćmoże nigdy:p

    ja byłam z tymi przeciwciałam u reumatologa, ale poki co wykluczyła sprawy reumatologiczne. Mam wrócić w styczniu na powtórkę przeciwciał, tylko nie wiem czy jest sens jeśli będę już brać encorton? porozmawiam z Dr. w piątek. Dotek u Ciebie jaki jest problem? jeśli mogę wiedzieć?

  • Dotek Autorytet
    Postów: 1206 695

    Wysłany: 8 listopada 2015, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W styczniu 2014 odstawiłam tabletki i odrazu zaszłam w ciaże: puste jajo, poronienie i łyżeczkowanie. Po tym bardzo dużo przytyłam ale od zawsze miałam tendencje do tycia. W listopadzie 2014 ciąża biochemiczna. Skoczyło mi też tsh na ponad 4.30. Po tym zaczęłam wizyty u dr Tkaczuk. Badania hormonalne i hsg wykazały że wszystkovjest ok, tsh też. W czerwcu i lipcu 2015 dwa razy pod rząd c. Biochemiczne. Zmienilam lekarza na prof. Leszczynska która zaniepokoiła się moją insuliną. Dała mi namiary na endokrynologa diabetologa. We wrześniu miałam tsh 3,26 usg wykazało lekka niedoczynność tarczycy więc biorę jodid na zbicie tsh, obecnie zeszło do 2,445. Jestem też na diecie ograniczającej węglowodany i gluten a ze zwiększoną ilością białka żeby insulina nie skakała. Bo mi po jedzeniu nadmiernie rośnie insulina i bardzo szybko zbija glukozę co jest nieprawidłowe. Może w listopadzie spróbujemy szczęścia;)

    A przecieciała miałam wysokie, później spadły i myślę że jeszcze kiedyś powtórzę badanie na przeciwciała ANA. Ale to mógłbyć skok po poronieniu.

    Generalnie mam drożne jajowody i zachodzę w ciąże tylko nie potrafię utrzymać, niezagnieżdża się zarodek. Nawet nie pomógł acard i heparyna przy c. Biochemicznych.

    f08af289ff.png
  • margaretta Przyjaciółka
    Postów: 88 47

    Wysłany: 8 listopada 2015, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czesc . Pozwole sie niedzielnie przywitac

    Marleni lubi tę wiadomość

    matylda
  • Mirabelka30 Autorytet
    Postów: 888 245

    Wysłany: 8 listopada 2015, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lady_pink wrote:
    Hej :) ja nie miałam inseminacji ale dr tkaczuk też nie zareagowała na podwyższone leukocyty i florę bakteryjną w nasieniu męża :/ inny lekarz od razu przepisał antybiotyk dla męża i zdziwił się że lekarz który widział te wyniki nie zareagował. Za tydzień będę u dr tkaczuk więc napewno zapytam się jej dlaczego nic nie wspomniała o bakterii u męża
    I ja zamierzam zapytać doktorka czego od pół roku nie zareagował na złe wyniki;)

    lady_pink lubi tę wiadomość


  • arturowa Autorytet
    Postów: 1506 595

    Wysłany: 9 listopada 2015, 02:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2016, 22:40

    5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.

    Starania od czerwca 2014.
  • Dotek Autorytet
    Postów: 1206 695

    Wysłany: 9 listopada 2015, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wszystkim i miłego dnia:) dobrze że ten tydzień z przerwami od pracy:)

    Marleni, hewa81 lubią tę wiadomość

    f08af289ff.png
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 9 listopada 2015, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczynki,
    Witam w Was w nowym tygodniu i tak jak Dotek pisała, fajnie że ta środa wolna :)
    Miłego dnia Wszystkim życzę :)

    Marleni lubi tę wiadomość

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 9 listopada 2015, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj, dziewczynki, dziewczynki ...
    Ale czego się nie robi dla skutecznego poczęcia :) :) :)

    Marleni, lady_pink lubią tę wiadomość

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 9 listopada 2015, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lady_pink wrote:
    Ooo Marleni miałam się dopytać o makrele na endometrium :D
    Kupujesz taką w konserwie w sosie czy całą makrele wędzoną i bawisz się w wybieranie ości? I jak ją jesz? Każdego dnia?
    Bo już wiem, że jak biorę acard to nie powinnam ananasa jeść, więc muszę położyć nadzieje w winie półwytrawnym i makreli :) Teraz też wyczytałam na poradzie dnia, że czerwony grejpfrut jest dobry, więc też kupię tonę i będę wpieprzać :)

    Ja sobie robię pastę z makreli, trochę jest przy tym zabawy ale dla mnie pyszne:
    makrela wędzona, 3-4 jaja na twardo, ogórki koszone (ile kto lubi), może być natka pietruszki, cebula - PYCHA na chlebek razowy

    Marleni lubi tę wiadomość

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 9 listopada 2015, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni wrote:
    Ja wpieprzam dużo migdałów, i plus codziennie 2 orzechy brazylijskie dla mnie i dla męża jeszcze. Bo mają bardzo dużo selenu :)

    Ja o tych orzechach brazylijskich też słyszałam, ale migdały i pestki dyni też są super, także przyjemne z pożytecznym :)

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 9 listopada 2015, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a łykacie magnez z wit. b6?? Bo ja właśnie zaczęłam w tym cyklu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2015, 09:41

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 9 listopada 2015, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni wrote:
    Ja polecam MAGVIT B6 - bo to jest lek a nie suplement.
    a lek od suplementu różni się tym że jest bardziej restrykcyjnie badany.
    A drogi nie jest bo za 50 tabsów 7,19 zł :)

    O widzisz, ja kupiłam Magne B6 i to też jest lek a nie suplement, ale droższy od tego co Ty polecasz bo koszt ok 16 zł za 50 tab.
    A ile dziennie tab. bierzesz??
    Bo na ulotce Magne B6 jest napisane że od 6 do 8 tab. na dobę, także przy takim stosowaniu to opakowanie to raptem na tydzień wystarczy.

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 9 listopada 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni wrote:
    2 tabletki raz na dobę lub 1-2 tabletki 2 razy na dobę - tak piszę na ulotce.
    Ja biorę 2 x 1 tabl i mężowi też daje 2x 1 tabl

    Poczytałam sobie o składzie Magvit B6 i jest ten sam co w tym Magne b6 ale w ulotce inne dawki do stosowania, dziwne.
    Ale chyba się dałam oszukać z tym Magne B6, bo cenowo różnica spora :(
    Ale będę stosować w takim razie 2x1.

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • Memka Autorytet
    Postów: 327 209

    Wysłany: 9 listopada 2015, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :-)
    Odnośnie mojego testowania nie ma co marnować testu, temp. spadła, plamienie więc @ tuż tuż. Pewnie dziś albo jutro przyjdzie. Wracam dziś do domu i dzwonie do Ab ovo umówić się na wizyte i męczyc dalej profesora :-P

    "Nie ma pośpiechu. Jeśli coś jest nam przeznaczone, wydarzy się, tylko we właściwym czasie."

    26.10.2015 - 1IUI :-(
    17.12.2015 - laparoskopia :-(
    I Procedura- IVF- protokół długi (od 10.03 anty)
    Punkcja- 20.04.2016
    Transfer- 23.04.2016 :(
    II Procedura- walczymy dalej

    Czekamy na Ciebie Skarbie. ..
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 9 listopada 2015, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wiesiołek to tylko na polepszenie śluzu, czy na endo też??

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
‹‹ 140 141 142 143 144 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ