LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA właśnie Cię podglądałam:)
Powiem szczerze, że dawno mnie tak nie rozłożyło, ale powoli odpuszcza. No i problem w tym, że będąc przed @ muszę zakładać, że mogę być w ciąży, więc większości leków nie mogę brać. Więc dr zalecila paracetamol i miód z sokiem, coś tam na gardło.
A co tam u Ciebie?hewa81 lubi tę wiadomość
-
Ty podglądaczko, ładnie to tak.... hehe
Z lekami to ja miałam podobnie przed poprzednim weekendem, wiem o co chodzi. Mnie przeziębienie męczyło od czwartku A w sobotę dostałam @ wiec tez się bałam kombinować. Łykałam cerutin i piłam mleko z miodem i czosnkiem na gardło i jakoś w weekend się wykurowałam.
A u mnie w sumie ok. W poniedziałek idę na monit 10dc i zobaczymy jak tam rośnie, no i mam zamiar podpytać dr o ten pregnyl na ciałko w II fazie co dziewczyny wcześniej pisały. Poza tym moj M. jest po badaniu nasienia i nie jest az tak tragicznie. Ale oczywiście Marleni podpowiedziała mi czym poprawić parametry tz. mówiła o Wit. C, Wit. D, salfazin, K.foliowy. Ale mój M. jest takim indywidualista ze powiedział ze póki mu lekarz nie przepisze to on łykać nie będzie, uparciuch. -
nick nieaktualnyTo powiedz mu, że to już przepisane (dop. przez Ciebie:)). Mój dostał taki sam zestaw + Wit e.
Jeszcze żeby wyszło, że moje poświęcenie nie na darmo.
A Ty nie mogłaś zajść w tamtym cyklu, bo w tym zachodzisz:)
Matko znowu:/, w tej chorobie wymiotuję, więcej niż przez całe moje życie;) -
Oj, współczuję ci, biedaku. A może to dobry znak, takie objawy - grypopodobne, ponoć tak się czasami zdarza. A kiedy planowo masz @ dostać, a raczej nie dostać?
-
A co do tego żeby mu powiedzieć ze to już przepisane to może nie przejść, on za inteligentny jest. Ale mam też w poniedziałek przy okazji te wyniki pokazać doktorkowi wiec może sam zaproponuje jakiś zestaw. A napisz mi proszę w jakich dawkach Twój bierze.
-
nick nieaktualny
-
Ja nie mieszkam w Lublinie i póki co idę do swojego miejscowego, bo ten z Lublina który mi lutke przepisał to na razie nie chciał ze mną na poważnie rozmawiać bo się za krótko staram (od maja- 8 cykl). Dał mi czas do końca roku na zajście, także jak ten cykl znów okarze się straconym to po nowym roku idę do niego.
-
nick nieaktualnyhewa81 wrote:A co do tego żeby mu powiedzieć ze to już przepisane to może nie przejść, on za inteligentny jest. Ale mam też w poniedziałek przy okazji te wyniki pokazać doktorkowi wiec może sam zaproponuje jakiś zestaw. A napisz mi proszę w jakich dawkach Twój bierze.
-
Kotuś, Ale Ty myśl pozytywnie, czemu zakładasz ze jeszcze ileś tam m -cy zanim się uda. Wiem ze w końcu traci się nadzieję ale nie można się poddawać. Ja mam już prawie 35 lat i nie tracę wiary, w koncu uda mi się zostać mamą.