X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)
Odpowiedz

LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wedmoczka dziękuję za info. I bardzo się cieszę, że tak dobrze się Tobą zajął. Naprawdę wydaje się, że zna się na rzeczy. No i teraz już z góry. Na kiedy masz to hsg?
    A ile Wy się staracie?
    Ciekawe czy mi da skierowanie jeśli staram się "tylko" rok.

    Bas byłoby ekstra gdyby to była przyczyna. Nade mną ciągle jak czarne chmury wisi widmo endometriozy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hewa i zadowolona jesteś?kurcze ja długo nie mogę.wytrzymać u jednego lekarza i.już.szukam wrazie czego.jakiegoś nowego bo już pomysłu brak co.dalej trzeba czekać ale.ciężko mi już z tym wszystkim tak męża szkoda on się.bardziej nakręca odemnie eh :-(

  • Wedmoczka Autorytet
    Postów: 1051 411

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziulla wrote:
    Wedmoczka dziękuję za info. I bardzo się cieszę, że tak dobrze się Tobą zajął. Naprawdę wydaje się, że zna się na rzeczy. No i teraz już z góry. Na kiedy masz to hsg?
    A ile Wy się staracie?
    Ciekawe czy mi da skierowanie jeśli staram się "tylko" rok.

    Nie ma za co ja czytałam bardzo dobre opinie o nim i podobno specjalizuje się w leczeniu niepłodności...

    my się staramy już około 5 lat i zawsze było to samo badania hormonalne ok, tarczyca ok, nasienie ok...a dzidzi dalej brak...

    nie wiem jutro będę dzwoniła i umawiała termin mogę po 4.01 wg moich obliczeń :)

    Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.

    Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny

    1 IUI 4.04....:(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziu ja też się boję Endometriozy bo gdzieś musi być przyczyną a tylko tego nie.da.się wykryć bez laparoskopi a jak byłam u Dr na usg w szpitalu to.się przerazilam na samą.myśl :-(

  • Wedmoczka Autorytet
    Postów: 1051 411

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hewa81 wrote:
    Świetnie Elenka, super lekarz, że tak to wszystko skwitował i tak podszedł do sprawy, W KOŃCU :) To chyba ten właściwy, jak tak piszesz :)
    Myślę, że teraz wszystko się wyjaśni i będzie z górki. A naprawdę taki przystojniak z Niego ?? Piszesz że się zakochałaś.

    no wpisz sobie w znanylekarz.pl Rafał Stettner tam jest fota co prawda na żywo lepiej wygląda :)

    hewa81 lubi tę wiadomość

    Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.

    Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny

    1 IUI 4.04....:(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wedmoczka serio przez 5 lat i nie miałaś hsg to teraz dopiero poczułam się niecierpliwa;)
    Taki o na zdjęciu, zobaczę jak na żywo;)

  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bas1990 wrote:
    Hewa i zadowolona jesteś?kurcze ja długo nie mogę.wytrzymać u jednego lekarza i.już.szukam wrazie czego.jakiegoś nowego bo już pomysłu brak co.dalej trzeba czekać ale.ciężko mi już z tym wszystkim tak męża szkoda on się.bardziej nakręca odemnie eh :-(

    Czy jestem zadowolona?, sama nie wiem do końca. My z M. staramy się dopiero od kwietnia br. Jak trafiłam wtedy do niego, no to co - działać i to wszystko. No więc działaliśmy. W sierpniu zaczęłam robić sobie podstawowe badania i okazało się że mam słaby progesteron i za wysokie TSH, więc znów pobiegłam z wynikiem do niego - przepisał mi luteinę, skierował mnie do endokrynologa (leczę niedoczynność) i nakazał dalej działać, ale dał mi czas na zajście do końca roku. No więc brałam luteinę 1 miesiąc, drugi, trzeci i dalej doopa, więc mój M. zdecydował że zrobi badanie nasienia z posiewem i porażka. Wyniki takie sobie no i bakteria, przez którą pewnie te gorsze parametry armii. Więc znów na cito wizyta. To było wczoraj. I dopiero wczorajsza wizyta była w miarę ok, bo było więcej konkretów: hsg, inseminacja. Także dlatego jeszcze nie mogę nic konkretnego powiedzieć. Ale niestety takie są realia, że lekarze inaczej podchodzą do pacjentek dłuuugo starających się, aniżeli do tych ze stażem krótszym :( Także liczę na to, że teraz będzie inaczej - lepiej.

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wedmoczka wrote:
    no wpisz sobie w znanylekarz.pl Rafał Stettner tam jest fota co prawda na żywo lepiej wygląda :)

    Już patrzyłam, ale w realu to zawsze inaczej hehehe
    Ale na zdjęciu całkiem, całkiem :D

    Wedmoczka lubi tę wiadomość

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • Wedmoczka Autorytet
    Postów: 1051 411

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziulla wrote:
    Wedmoczka serio przez 5 lat i nie miałaś hsg to teraz dopiero poczułam się niecierpliwa;)
    Taki o na zdjęciu, zobaczę jak na żywo;)

    ale ja miałam durnych lekarzy Stettner jest konkretny więc bądź dobrej myśli ja tam wiem że będzie dobrze i podbudował we mnie wiarę :)

    hewa81 lubi tę wiadomość

    Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.

    Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny

    1 IUI 4.04....:(
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BAS,
    Rozumiem, że szuka się tego jedynego, ale tych doktorków jest na prawdę duuuużo :(
    Ale wiesz co, Jest prof. Leszczyńska, ona jest od trudnych przypadków. Wprawdzie ciężko się do niej dostać i ona bardziej zajmuje się przypadkami poronień nawykowych z tego co się orientuję, ale może do niej warto uderzyć. TU na forum Kamilka do niej chodzi, może coś Ci podpowie.

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wedmoczka wrote:
    ale ja miałam durnych lekarzy Stettner jest konkretny więc bądź dobrej myśli ja tam wiem że będzie dobrze i podbudował we mnie wiarę :)
    Bardzo się cieszę, mam nadzieję, że to była ta blokada i teraz szybko zajdziesz.
    A wiecie może czy niedrożne jajowody jakoś dają znać po sobie, są jakieś objawy?

    Wedmoczka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hewa ja o nim nic nie słyszałam do nas podchodzą też inaczej bo mamy 25lat i.dużo czasu Przed nami a ja miałam marzenie być młoda mama i.szybko zaczęliśmy starania.i.tak zlecialo 2,5 roku i dalej nic masakra ja jeszcze dużo dobrego słyszałam o Polaku też w abovo ale nie.dotarłam jeszcze do niego :-) a Mi.się wydaje ze na lekarzy trzeba wołać skierowania na Wszystkie badania bo jakoś.im ciężko.mi się wydaje że mój.doktorek już sam powoli głupiej i nie wie jak mi pomóc... Hewa trzymam kciuki za lepsza armię.i w nowym roku będzie Maleństwo :-)

    hewa81 lubi tę wiadomość

  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wedmoczka wrote:
    ale ja miałam durnych lekarzy Stettner jest konkretny więc bądź dobrej myśli ja tam wiem że będzie dobrze i podbudował we mnie wiarę :)

    Bardzo się cieszę Elena, bo pamiętam jaka byłaś podłamana tą całą sytuacją, więc tym bardziej trzymam kciuku za powodzenie, wierzę, że w końcu poznasz odpowiedz na pytanie "co jest nie tak". Buźka.

    Wedmoczka lubi tę wiadomość

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • Wedmoczka Autorytet
    Postów: 1051 411

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nie mam pojęcia ale mi się wydaje że nie ma jakiś konkretnych objawów...bo inaczej to HSG by nie robili bo tam kontrast sprawdza czy jest przepływ czy nie...ale to tylko moja teoria

    Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.

    Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny

    1 IUI 4.04....:(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Hewa nie słyszałam o niej hm muszę poczytać o.niej bo już też kiepsko finansowo stoję a u doktorka mam.na Pzu wizyty

  • Wedmoczka Autorytet
    Postów: 1051 411

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra dziewczyny ja już zmykam...

    Dobrej nocki <3

    hewa81 lubi tę wiadomość

    Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.

    Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny

    1 IUI 4.04....:(
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzisz BAS, ty jesteś młodziutka i masz jeszcze czas, fakt, ale tu nie o to chodzi. Podejście lekarzy jest niestety chore. Jak się chce mieć dziecko to nieważne ile lat się ma 20 czy 40. Tylko przeraża mnie to, że w tak młodym wieku mogą być takie problemy. Ja mam 35 lat i rozpoczynając starania nie sądziłam, że bedzie to takie trudne, wydawało mi się , że to przecież nic trudnego, że pyk i jest. Tym bardziej że ja już kiedyś byłam w ciąży i zaszłam w nią za 3 podejściem. Niestety nie udało się utrzymać ciąży.

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wedmoczka wrote:
    Dobra dziewczyny ja już zmykam...

    Dobrej nocki <3

    Kolorowych snów Elena <3
    Jutro będzie dobry dzień <3

    Wedmoczka lubi tę wiadomość

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hewciu wiek ma znaczenie w tym zakresie, że wiemy, że z wiekiem ubywa nam rezerwy, ale długość starań przeżywa się tak samo. Co z tego, że jestem młoda i mam czas jeśli mam przeszkodę, przez którą i tak nie zajdę, a po czasie będę tylko wrakiem psychicznym. A tak bywa.
    Ewciu biedna teraz już się uda, jesteśddopieszczona i zajdziesz wkrótce i donosisz!

    Też idę spać. Dobrej nocki. Dziękuję Wam bardzo, poprawiłyście mi humor:*:*

    Wedmoczka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hewa81 wrote:
    Widzisz BAS, ty jesteś młodziutka i masz jeszcze czas, fakt, ale tu nie o to chodzi. Podejście lekarzy jest niestety chore. Jak się chce mieć dziecko to nieważne ile lat się ma 20 czy 40. Tylko przeraża mnie to, że w tak młodym wieku mogą być takie problemy. Ja mam 35 lat i rozpoczynając starania nie sądziłam, że bedzie to takie trudne, wydawało mi się , że to przecież nic trudnego, że pyk i jest. Tym bardziej że ja już kiedyś byłam w ciąży i zaszłam w nią za 3 podejściem. Niestety nie udało się utrzymać ciąży.
    Ojej przykro mi z powodu straconej ciąży :-* zobaczysz będzie dobrze wszystkie się doczekam no niestety tak na pstryk się nie da a zawsze jak coś wymyśliłam to osiagalam ten cel.a.teraz życie uczy pokory cierpliwości no Hewa to Ty atakuj ostro tego lekarza i.musicie działać a amh masz dobre?Próbuj z inseminacja ja już po 3 ale zobaczymy jak.się ułoży co Bóg da to będzie to nie od nas zależne.. Wiesz Kochana Bogu dziękuję że tak wcześnie Zaczęliśmy starania i że może w końcu się uda :-) trzymam mocno.za Ciebie kciuki :-*

    hewa81 lubi tę wiadomość

‹‹ 231 232 233 234 235 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ