LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kamilka to powinno być tak że jedna czy druga pani dr powinna zaprosić ns oddział i w ramach nfz porobić specjalistyczne badania. A nie wysyłać na kolejne prywatne badania. A jak nie chcesz płacić to czekasx pół roku;( niestety podatki i składki płacimy ogromne a jak coś to i tak leczymy się prywatnie,tak jest nasze państwo urządzone.
Monia widziałam wiele cudów i nawet wśród bliskich. Może i nam się kiedyś uda. Ale są chwile zwątpienia i sa chwile nadziei.Kamilka lubi tę wiadomość
-
Dotek wrote:Kamilka to powinno być tak że jedna czy druga pani dr powinna zaprosić ns oddział i w ramach nfz porobić specjalistyczne badania. A nie wysyłać na kolejne prywatne badania. A jak nie chcesz płacić to czekasx pół roku;( niestety podatki i składki płacimy ogromne a jak coś to i tak leczymy się prywatnie,tak jest nasze państwo urządzone.
Monia widziałam wiele cudów i nawet wśród bliskich. Może i nam się kiedyś uda. Ale są chwile zwątpienia i sa chwile nadziei.
Wiesz chodzi o kasę też ale o to ciągłe życie od wizyty do wizyty tu badanie tam usg tu pobranie krwi tu wizyta tu rodzinny tam wizyta i tak w kółko... masakra. Ale pewnie kiedyś będzie lepiej?04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek -
nick nieaktualny
-
Marleni wrote:Kamilka a nie myślałaś o jakimś pakiecie medycznym PZU, czy Singal ? Zawsze to miesięcznie parę złotych ale w ogólnym rozrachunku opłaca się bardziej
Dawno mnie nie było, ale już wracam
Kamilka nie dziwie Ci się że się wkurzylaś, bo tyle płacimy a odpowiedzi coraz bardziej zdawkowe ..
Dotek współczuje pracy od razu po sylwestrze.
Monia ja dziś gadałam z dr nt poronień, i mówi mi że niestety medycyna jest na takim etapie że nie jest w stanie stwierdzić co jest przyczyną poronień, czy kiepskie nasienie, czy słaba komórka jajowa - czy być może za słaba śluzówka - i wtedy właśnie mówi się że jest to poronienie samoistne - inne genetyczne, czy dot krwi poronienia to mówi że da się zdiagnozować. To kurcze ból bo narobimy się tych badań, a tu może być po prostu przypadek dot. nieprawidłowego przygotowania warunków do rozwijania się maluszka.
Mam nadzieje, że to pierwszy i ostatni raz i więcej nie będziesz musiała tego przechodzić.
Ciekawe co się dzieje u Migotki mam nadzieje, że wszystko w porządku
Pomyślę dzięki.
A gdzie byłaś jak Cię nie było?04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek -
nick nieaktualnyHej dziewczyny
Chcialam Wam napisac ze jestem ostatnio anty dzieciowa ... wszedzie kobiety z brzuchami i male dzieci a ja juz powoli tym zygam tak sobie dalam na luz ze moj cykl trwal 24 dni, i wlasnie zaczelam nowy... wczoraj zdychalam takie bolesci mialam mam wizyte u Stettnera 5 stycznia .
A jutro bede bawic sie na calego bo juz mam dosc, tych witaminek , cykli i wszystkiego ... bede pic Wasze zdrowie )
-
Monia oby kolejny był lepszy od tego. Ja już podsumowałam i jest tragedia,wszystko pod górkę.
Dreams dziękujemy, ja za Twoje, Wasze zdrowie dziewczyny też wypiję tyle że bez % bo rano do pracy a poza tym będę robić za taxi.
Magdziula to trzymam kciuki żeby odpuszczony okazał się szczęśliwy. Powodzenia w urządzaniu mieszkania:) -
Hej Dziewczyny
I ja myślałam o pakiecie medycznym, ale wykupionym indywidualnie, bo w pracy mam za mało ludzi i to jeszcze samych facetów, więc oni nie są zainteresowani taki grupowym - tańszym. Agent PZU mówił mi że oni indywidualnych pakietów nie sprzedają, więc pozostaje szukać gdzie indziej. Jakoś się muszę temu przyjrzeć.
MAGDZIA, życzę Ci z całego serducha żeby ten "lajtowy" cykl okazał się tym udanym. A kiedy będziesz się zbliżać do testowania? Bo nie chcesz się pochwalić wykresem i nie można podejrzeć
MONIA, trafiłaś na bardzo fają doktorkę i to jeszcze przyjmującą na NFZ - tacy funduszowi to zazwyczaj z fochami przyjmują, bo uważają że za karę tam siedzą, także gratuluję. Teraz trzymam kciuki, żebyś znalazła przyczynę straty.
MARLENI, witaj ponownie, dobrze, że nie zniknęłaś na zawsze Mój M. po wybraniu antybiotyku, w końcu zdecydował się na Fertilman - jest tańszy jak profertil czy proxeed, ale ma dość fajny skład. Zobaczymy po 3 miesiącach, jak to się ma do poprawy parametrów nasienia, ale liczę na to, że nie będziemy musieli sprawdzać
-
A tak w ogóle, to życzę Wam (i sobie w sumie też), żeby ten Nowy Rok przyniósł nam wiele szczęścia, pomyślności i siły w pokonywaniu wszelkich przeciwności, żeby każda z nas doczekała tego cudu, na który tak czekamy, żeby wiara i nadzieja nigdy nas nie opuszczały, a to co złe i przykre zostało w tym obecnym starym roku. Wejdźmy w Nowy Rok ze zdwojonymi siłami i z założeniem, że wszystkim nam się uda.
Buziaczki Kochane
Wedmoczka, DreAms86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzczęśliwego Nowego Roku!!!
[QUOTE
MAGDZIA, życzę Ci z całego serducha żeby ten "lajtowy" cykl okazał się tym udanym. A kiedy będziesz się zbliżać do testowania? Bo nie chcesz się pochwalić wykresem i nie można podejrzeć [/QUOTE]
Kochana nawet nie zauważyłam, że nie udostępniłam. Już jest, ale ja nic nie zaznaczam, nie mierzę, nie wiem kiedy owu miałam.
A kto teraz testuje, za kogo kciuki trzymać?
hewa81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWszystkiego Najlepszego Dziewczyny w Nowym Roku:) duzo determinacji w dążeniu do celu, o ktorym tak wszystkie marzymy.. aby spelnily sie Wasze najskrytsze marzenia, i aby nigdy nie zabraklo nam wszystkim wiary ze sie uda i zostaniemy mamusiami.
Ps. Glowa mi peka ;(((hewa81, Dotek lubią tę wiadomość
-
udało mi się zapisać do dr Tkaczuk na nfz, czy robić wcześniej badania i iść z nowymi? czy raczej ona wszystko zleci? chce maksymalnie wykorzystać wizytę, pewnie następna z racji odległych terminów będzie prywatnaavera27
Będzie córeczka - 1.06.2017 r. - Liwia -
nick nieaktualnyavera27 wrote:udało mi się zapisać do dr Tkaczuk na nfz, czy robić wcześniej badania i iść z nowymi? czy raczej ona wszystko zleci? chce maksymalnie wykorzystać wizytę, pewnie następna z racji odległych terminów będzie prywatna
Ja zrobilam tak ze na pierwsza wizyte poszlam prywatnie, dostalam skierowanie na hormony do szpitala a jak byly wyniki to dostalam kartke z terminem wizyty na nfz. Ja od siebie moge nap.ze na nfz wizyty sa bardzo zdawkowe, malo informacji bo kolejne pacjentki czekają. Nie rob badan bo robi sie je w roznych dniach cyklu i jak czytalas na forum kazda z nas miala rozne badania...zalezy od przypadku , wiec mysle ze dr.skieruje Cie na badania na oddzial. -
avera27 wrote:wizytę mam na na początku kwietnia - także termin dość odległy, ale 8 stycznia idę do innego lekarza - także tam zapisałam się asekuracyjnie
Strasznie długo....
Boję się że z tej wizyty możesz wyjść rozczarowana.04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek -
Hej dziewczynki
Marleni dziękuję za pamięć... :*
U mnie niestety bez zmian z przewagą tych negatywnych...
Odrzuciło mnie na jakiś czas od forum...nie wchodziłam tu prawie w ogóle, jakoś nie mogłam, musiałam odpocząć i nabrać dystansu...
Niestety przewaga negatywnych rzeczy, bo przez bromergan rozwaliłam sobie wszystko...
Od kiedy zaczęłam brać, zablokował mi owulację - a miało być tak pięknie... odstawiłam go sama, bez żadnej konsultacji i szczerze mówiąc mam to gdzieś... bez niego miałam wszystko idealnie, więc uważam, że błędem było wprowadzenie go, tym bardziej, że okropnie się po nim czułam, nie wspomnę o wymiotach...
Co dalej??
Zobaczymy, co będzie w tym cyklu...biorę CLO i po raz pierwszy Encorton i być może podejdę do 3-ostatniej IUI tak, aby nie mieć żadnych wyrzutów sumienia, przed rozpoczęciem następnego etapu...
A następny etap...jesteśmy prawie zdecydowani na IVF komercyjnie...Klinika wybrana -
migot_ka wrote:Hej dziewczynki
Marleni dziękuję za pamięć... :*
U mnie niestety bez zmian z przewagą tych negatywnych...
Odrzuciło mnie na jakiś czas od forum...nie wchodziłam tu prawie w ogóle, jakoś nie mogłam, musiałam odpocząć i nabrać dystansu...
Niestety przewaga negatywnych rzeczy, bo przez bromergan rozwaliłam sobie wszystko...
Od kiedy zaczęłam brać, zablokował mi owulację - a miało być tak pięknie... odstawiłam go sama, bez żadnej konsultacji i szczerze mówiąc mam to gdzieś... bez niego miałam wszystko idealnie, więc uważam, że błędem było wprowadzenie go, tym bardziej, że okropnie się po nim czułam, nie wspomnę o wymiotach...
Co dalej??
Zobaczymy, co będzie w tym cyklu...biorę CLO i po raz pierwszy Encorton i być może podejdę do 3-ostatniej IUI tak, aby nie mieć żadnych wyrzutów sumienia, przed rozpoczęciem następnego etapu...
A następny etap...jesteśmy prawie zdecydowani na IVF komercyjnie...Klinika wybrana
A jeśli można spytać jaką klinikę wybraliście?04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek -
Ja najpierw brałam bromka doustnie na noc, potem dr kazała mi brać dopochwowo - lepiej się czułam, ale jak poszłam na USG to się załamałam, więc go wyrzuciłam i już...
Wybraliśmy klinikę Bocian w Białymstoku...zastanawialiśmy się jeszcze nad GynCentrum w Katowicach, która coraz bardziej się rozwija i ma sporą skuteczność, ale jednak Bocian -
migot_ka wrote:Ja najpierw brałam bromka doustnie na noc, potem dr kazała mi brać dopochwowo - lepiej się czułam, ale jak poszłam na USG to się załamałam, więc go wyrzuciłam i już...
Wybraliśmy klinikę Bocian w Białymstoku...zastanawialiśmy się jeszcze nad GynCentrum w Katowicach, która coraz bardziej się rozwija i ma sporą skuteczność, ale jednak Bocian04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek