LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dotek wrote:Mikka ja po # tez miewałam @ z przerwami. Np jednego dnia jest, drugiego nic a pozniej znowu. Organizm musi wrócic do równowagi.
troche sie martwię, bo ja ok godz. 13 mialam tak naprawde krwawienie przez moment, potem troche brudzilam a po poludniu juz byla cisza...wiec ja nawet nie wiem czy mozna to nazwac @ i myslalam zeby zapytac gin ale nie chce robic paniki poczekam prae dni zobaczymy co dalej
A myslicie że powinnam zadzw. do swojej gin i powiedziec jej o tych plamieniach? poczekam chyba jeszcze kilka dni, ale troche sie niepokoję, bo myslalam że dostanę normalny @ a nie jakies brązowe plamienia i tyle a to juz 5 tyg (37 dzien od pierwszego dnia krwawienia w szpitalu po podaniu tabletek)...martwię się bo ja nie mialam łyzeczkowania i przy @ mialo się juz dokladnie oczyscic a tak... kurde chyba glupieję...Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2016, 11:07
"Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń (...)".
Jan Paweł II -
nick nieaktualny
-
Monia, Mona- no troche sie martwię, bo liczyłam na normalna @, na normalny cykl, a te plamienia to przypominaja mi koncówke krwawienia, ktore mialam po powrocie ze szpitala...Takie brązowe, plamienia i jeszcze jakieś "strzępki", dzwonilam do swojej gin chwilowo pewnie zjęta, ale ona zawsze oddzwania jak może więc poczekam..."Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń (...)".
Jan Paweł II -
nick nieaktualnymikka wrote:Monia, Mona- no troche sie martwię, bo liczyłam na normalna @, na normalny cykl, a te plamienia to przypominaja mi koncówke krwawienia, ktore mialam po powrocie ze szpitala...Takie brązowe, plamienia i jeszcze jakieś "strzępki", dzwonilam do swojej gin chwilowo pewnie zjęta, ale ona zawsze oddzwania jak może więc poczekam...
-
Mona_M wrote:Kochana ale to może nie być normalny cykl. Mogłaś nie mieć owulacji, może hormony jeszcze się nie wyrównały i nie "doszły do siebie", może endometrium się nie odbudowało.... problemów może być sporo.
własnie dzwonila moja gin. póki co mnie uspokoiła i kazała poczekac jeszcze tydzien, jesli nic sie nie "rozkręci" to tel. do niej i powie co i jak mam robic.Tak więc CZEKAMWiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2016, 11:52
"Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń (...)".
Jan Paweł II -
nick nieaktualny
-
u mnie co prawda za 3 tyg miną 2 ms od podania tabletek, jak miałam kontrolne usg 30.12 to moje endo miało chyba (bo w ogole nie spytalam bo chcialo mi się plakac i myslslam zeby jak najszybciej wyjsc ze szpitala)-1,6, minęło 3 tyg i myslalam ze juz jest ok, ale skoro gin mówi zeby poczekac to czekam."Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń (...)".
Jan Paweł II -
wlasnie przyszly wyniki P/c przeciw B2 -glikoproteinie-1:
IgG - 0,7 SGU
IgM - 2,7 SMU czyli wyniki ujemne bo zakres ref. wynik uj.<20,
wynik dodat.>20
skoro toczen wyszedl ujemny, przec.prze.glikoporoteinie ujemne a jedynie przeciw. antykardilipidowe IgG- wynik graniczny to chyba nie powinnam sie marwtic tym zespolem antyfosfolipidowym co?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2016, 13:22
"Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń (...)".
Jan Paweł II -
nick nieaktualnymikka wrote:wlasnie przyszly wyniki P/c przeciw B2 -glikoproteinie-1:
IgG - 0,7 SGU
IgM - 2,7 SMU czyli wyniki ujemne bo zakres ref. wynik uj.<20,
wynik dodat.>20
skoro toczen wyszedl ujemny, przec.prze.glikoporoteinie ujemne a jedynie przeciw. antykardilipidowe IgG- wynik graniczny to chyba nie powinnam sie marwtic tym zespolem antyfosfolipidowym co?
Mikka który to tydzień ciąży był? -
Mona_M wrote:Myślę że zespół antyfosfolipidowy masz z głowy.
Mikka który to tydzień ciąży był?
13 tydzień...
No to teraz pytanie co dalej, ale chyba nie bede robila sama innych badan , pojde do lekarza i zobaczymy co mi zleci, boi tak u nas z kasą to tak nie do konca wesolo, bo mamy wykańczanie domu na głowie, więc poczekam na to co powie, no ale oczywiscie najpierw musi rozpocząc się NORMALNY cykl, a poki co @ jednak nie ma, bo od wczoraj tylko plamienia...Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2016, 13:55
"Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń (...)".
Jan Paweł II -
nick nieaktualnyWiesz co ja bym odpuściła inne badania na własna rękę, bo teraz chyba na genetykę trzeba by wchodzić, a nie wiem czy na NFZ cię lekarz po jednym skierowaniu dalej przebada.
Ja nawet na zespół antyfosfolipidowy skierowania nie dostałam bo za duże koszty a po jednym poronieniu się czepią, że niezasadne.
Pozostaje nam grzecznie czekać i zacząć starania od początku.Marleni, mikka lubią tę wiadomość
-
Mona_M wrote:Wiesz co ja bym odpuściła inne badania na własna rękę, bo teraz chyba na genetykę trzeba by wchodzić, a nie wiem czy na NFZ cię lekarz po jednym skierowaniu dalej przebada.
Ja nawet na zespół antyfosfolipidowy skierowania nie dostałam bo za duże koszty a po jednym poronieniu się czepią, że niezasadne.
Pozostaje nam grzecznie czekać i zacząć starania od początku.
dokladnie ja caly ten zespol antyfofolipidowy robilam na wlasny koszt, wahałam sie ale dla wlasnego spokoju umyslu zrobilam.
Moim zdaniem kazda kobieta ktora straci malenstwo albo ta ktora się stara powinna miec refundowane takie badania, bo chyba lepiej posprawdzac czy jest ok nize potem przezywac ból i rozpacz, no ale o tym decydują ci ktorych stac na prywatne leczenie i nie przemują się takimi "szarakami" jak my...Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2016, 14:50
"Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń (...)".
Jan Paweł II -
nick nieaktualnyhipisiątko wrote:Dziewczynki hsg w top medical to pikuś. fakt nie.malo kosztuje ale komfort tez się liczy dla mnie wynik : prawy jajowod drozny lewego nie udało się udroznic. Tak więc mam 50% szans na ciążę.
-
Hipisiątko i macie jakiś plan na dalsze starania? Coś lekarz mówił?
Mi dziś przyszły wyniki z invicty, mam jakąś mutację mthfr w pewnym zakresie i jest pewne prawdopodobienstwo poronień. Dostałam też wskazówki co robić żeby lepiej się przygotować: jeść produkty bogate w wit. B, zwiększyć aktywność fizyczną, suplementować kwas foliowy i b12. Zbadać poziom kwasu foliowego i homocysteiny, itd.
Wie ktoś gdzie można zbadać homocysteine?
-
Dotek wrote:Hipisiątko i macie jakiś plan na dalsze starania? Coś lekarz mówił?
Mi dziś przyszły wyniki z invicty, mam jakąś mutację mthfr w pewnym zakresie i jest pewne prawdopodobienstwo poronień. Dostałam też wskazówki co robić żeby lepiej się przygotować: jeść produkty bogate w wit. B, zwiększyć aktywność fizyczną, suplementować kwas foliowy i b12. Zbadać poziom kwasu foliowego i homocysteiny, itd.
Wie ktoś gdzie można zbadać homocysteine?
Nie wiem czy to dobre wyniki?
Homocysteinę robiłam w luxmedziem04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek -
nick nieaktualny
-
hipisiątko wrote:Jak trochę odzyje finansowo to umowie się na wizytę do dr wlach. Ale pewnie nie szybciej niż w następnym tygodniu. Kazala mi przyjść z wynikiem hsg i zaczniemy stymulację.
Homocysteine miałam badana w szpitalu podczas diagnostyki cyklu. -
Kamilka z tego co tu czytam to moge miec w przyszlosci miazdzyce i choroby serca no i cholesterol;) Miałam badane:MTHFR c.665c t (prawidłowy), MTHFR C.1286A C (stwierdzono zmianę), proakceleryna (prawidłowa) i protrombina (prawidłowa) wiec dostalam zalecenia. Ale jest napisane ze istnieje nieznaczne ryzyko hiperhomocysteinemii.
Kamilka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny