LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnylady_pink wrote:A u mnie jak co miesiąc najgorsze dni przed iui - ta wieczna logistyka, różne informacje od lekarzy i różne pomiary na usg przyprawiają mnie o zawroty głowy iui planowo mam jutro rano, ale jak dziś się okaże, że moje pęcherzyki już pękają to zadzwonie i rozpłacze się dr, żeby przyjechał i mi dziś zrobił iui. Ale mam nadzieje, że nie będzie takiej potrzeby
A Ty jak tam? Gadałaś z dr o wynikach męża?
Mąż dostał antybiotyk na tego intruza i za ok 3 tyg.powtorzymy posiew, jesli bedzie ok to za ok 2 miesiace znow zbadamy nasienie a jeśli dalej bedzie siedziec ten dziad to do androloga albo urologa. Poki co plan jest taki : monitoring, hsg, spawdzamy meza, stymulacja, jesli dalej nic to laparoskopia, jesli po laparo dalej nic i meza wyniki beda takie ze tylko 2% prawidlowych a u mnie bedzie potw.endomenda to kierujemy sie do Bialegostoku. Mysle ze do roku czas sytuacja sie rozjasni i bedziemy wiedziec na czym stoimy.
Lady, wyslalam Ci zaproszenie bo mam pyt.do Ciebie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2016, 15:26
lady_pink lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDotek wrote:Hejka
Kamilka myślę że choroba i leki mogły wpłynąć na owu. Rób testy, obserwuj się i trzymam kciuki żeby @ nie nadeszła:)
Dreams fajnie że działacie, najważniejsze żeby się nie poddawaćDotek lubi tę wiadomość
-
Witam Piękne Panie!
KAMILKA, jak tam u Ciebie?
HIPISIĄTKO, nie zamartwiaj się ew. wodniakiem. Póki nie ma konkretnej diagnozy, to nie ma się co nakrecać. Wiele przeszłaś w ostatnim czasie, wiec kolejne stresy nie są Ci potrzebne.
LADY, powodzenia na IUI, mocno Ci kibicuję
MIKKA, jak tam po usg?
DREAMS, ciesze się, ze trafiłaś na właściwego lekarza. Kciukam, żeby kolejny posiew męża już był w porządku i Twoje HSG też nie wykazało niczego niepokojącego. No i żeby tak to się wszystko potoczyło, ze laparo nie będzie potrzebna.
Pozdrawiam pozostałe Dziewczyny i życzę spokojnego dniaWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2016, 10:23
hipisiątko, Kamilka, lady_pink, DreAms86, lena82 lubią tę wiadomość
-
Hej.
Kochana nic nie wiadomo...
@ nadal m\nie ma. Ale chyba przez tę anginę i antybiotyki owu przesunęła się o jakieś 5-6 dni. Także czekam cierpliwie. Dziś temperatura nadal wysoko 37,00.
04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek -
hewa- trzęsę sie od wczoraj ze strachu bo okazlo się, że mam mięśniaka (z tego co dr mówił to podśluzówkowy) i to duzego...Mają mi gu usuwac-czeka mnie histeroskopia czy jakos cos takiego...
i znow pobyt w szpitalu...
Normalnie boje się jak cholera.."Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń (...)".
Jan Paweł II -
O kurczę MIKKA, przykro mi Jesteśmy z Tobą i Cię wspieramy. Bądź dzielna.
Ale z drugiej strony zrobią z tym porządek i będzie git. 3maj sięmikka, Kamilka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnylady_pink wrote:Hej dziewczyny :*
Ja już po iui - jeden pęcherzyk pękł w nocy a drugi zaczyna pękać
Dreams przyjęłam zaproszenie więc jak coś to śmiało pytaj
Lady, wieczorem sie odezwe bo jestem w pracy .
3mam kciuki aby to iui sie udalolady_pink lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymikka wrote:hewa- trzęsę sie od wczoraj ze strachu bo okazlo się, że mam mięśniaka (z tego co dr mówił to podśluzówkowy) i to duzego...Mają mi gu usuwac-czeka mnie histeroskopia czy jakos cos takiego...
i znow pobyt w szpitalu...
Normalnie boje się jak cholera..
Rozumiem zdenerwowanie. Będzie dobrze. Histeroskopia jest do przeżycia. Trzy, cztery dni i wrócisz do domu.
Wiem co mówię, miałam trzy. -
nick nieaktualny
-
lady_pink wrote:Hej dziewczyny :*
Ja już po iui - jeden pęcherzyk pękł w nocy a drugi zaczyna pękać
Dreams przyjęłam zaproszenie więc jak coś to śmiało pytaj
Mocno trzymam kciuki!!!!!!!!!!!
hewa81, lady_pink, lena82 lubią tę wiadomość
04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek -
nick nieaktualny
-
Lady_pink dwie IUI robiłaś u dr tkaczuk i teraz 1 u Stetnera? Dobrze pamiętam?
Dr Tkaczuk liczy 600zl a doktorek jak się ceni? on robi IUI w LuxMedzie czy w jakimś swoim gabinecie? Czy po zabiegu trzeba jeszcze leżeć? Czy od razu się wstaje i do domu?
Oczywiście trzymam kciuki!! Teraz musi się udać!! xD👩🏻32lata (52kg)
AMH 5,5
Jajowody drożne
PCOS, insulinooporności, podejrzenie endometriozy.
05.22- histeroskopia
🧔🏻♂️34lata
2%prawidłowych plemników
I STYMULACJA - 10. 2022.
11 komórek, 9 dojrzałych, 5 udało się zapłodnić. Mamy ❄️❄️❄️❄️❄️
I TRANSFER - 18.10.2022(świeżej ❄️)
6dpt- 2,3bhcg💔 27 progesteron
8dpt- 🐒
Zostały 4x❄️
II TRANSFER - 17.11.2022
4dpt - bhcg 5,22; prog 25,88
5dpt - bhcg 10,99
7dpt - bhcg 18,59
8dpt - bhcg 29,30
11dpt - bhcg 198,10
13dpt - bhcg 562,40
16dpt - bhcg 2 085
32dpt - ♥️
60dpt (11tydzien) -dzidzia ma 4cm
31.01- usg prenatalne (13tydz)
+testy papp-a
Usg prenatalne ok- małe ryzyko
Wyniki SANCO- OK.
Zdrowa dziewczynka 👼🥰
Estrofem, Encorton, Ovarin, Glucophage750, Ashwagenda, Heparyna, Luteina, Lutinus, Duphaston -
Lady- trzymam kciuki
Dotek- dr Kondracka powiedziała że jest duze prawdopodobienstwo ze to wlasnie przez miesniaka stracilismy malenstwo... Kurde gdybym wczesniej wiedziala to ...aj teraz to mozna gdybac...
PS. czy ktoras z was- lub waszych znajomych- miała usuwanego mięśniaka? Czy długo sie leży w szpitalu?lady_pink lubi tę wiadomość
"Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń (...)".
Jan Paweł II -
Kamilka nie umówiłam się bo akurat jak dwa razy dzwoniłam to nikt nie odbierał tel.
Mikka u mnie na usg dr Tkaczuk tez widziała mięśniaka a po hsg okazalo sie ze nie mam. Najwazniejsze ze masz jakas diagnoze. Najgorsze to tracic ciąże nie wiedzac dlaczego tak jak u mnie... -
nick nieaktualnymikka wrote:
PS. czy ktoras z was- lub waszych znajomych- miała usuwanego mięśniaka? Czy długo sie leży w szpitalu?Monia85 wrote:Ja nie znam takiej osoby, ale na sali ze mną leżały różne przypadki. Pierwszego dnia są badania, drugiego zabieg, trzeciego najczęściej do domu, chyba że masz otwierany brzuch i jest drenu albi bardzo zle znioslas narkoze, albo to co usuwanie było rozlegle to zostajesz trochę dluzej, np o 1 dzien. Z moich obserwacji wynikało, że te dziewczyny które miały małe dzieci w domu chciały zostać dłużej, bo przy dziecku trudno się oszczędzać.
Mogę potwierdzić to co mówi Monia.
Jak ja leżałam to też dwie dziewczyny miał zabiegi na mięsniaki. Jedna sama histeroskopię, to nawet narkozę miała bez intubacji, na drugi dzień poszła do domu.
Druga jakiegoś dużego mięsniaka miała usuwanego, to normalnie przez brzuch. Leżała ciut dłużej pewnie. Jak wszystko dobrze się goi to myslę, że 5 dni pobytu to max.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 08:33
mikka lubi tę wiadomość
-
Hej.
Nie wiem kto potrzebował ostatnio do Dr Matuszek endo. Zwolniły się miejsca 8 lutego.
Miłego weekendu dziewczynki!!!!
Dotek tam się można dodzwonić tylko w czwartki i wtorki, czasem poniedziałek. Wtedy dzwoniłaś?Dotek lubi tę wiadomość
04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek