LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej Dziewczyny. Bylam dzis u reumatologia i mam skierowanie do szpitala. Klade sie 5 maja na Jaczewskiego. Mam dodatkie kardiolopinowe i podejrzenie zespolu antyfosfolipidowego. A jeszcze w maju rok temu jak robilam mialam ujemne. Takze u mnje takie nowosci ;/
Pani doktor mowla ze dobrze ze wyszly, bo bedzie mozna mnie leczyc podajac heparyne i steryd. Ale zeby byc pewnym ze to na pewno to , to dlatego kieruje mnie na szpital. Tam zrobia wiecej badan.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2016, 22:30
-
nick nieaktualnyDreAms86 wrote:Hej Dziewczyny. Bylam dzis u reumatologia i mam skierowanie do szpitala. Klade sie 5 maja na Jaczewskiego. Mam dodatkie kardiolopinowe i podejrzenie zespolu antyfosfolipinowego. A jeszcze w maju rok temu jak robilam mialam ujemne. Takze u mnje takie nowosci ;/
Pani doktor mowla ze dobrze ze wyszly, bo bedzie mozna mnie leczyc podajac heparyne i steryd. Ale zeby byc pewnym ze to na pewno to , to dlatego kieruje mnie na szpital. Tam zrobia wiecej badan.
hejo, i gdzie idziesz do szpitala?
A to do wyleczenia ? -
Monia85 wrote:Wymyśliłam ze będę brała, ale wizyta dopiero za 2 tyg
Mi kiedyś dr Włach (zanim zapisała metylowany) kazała brać dwie tabletki zwykłego.04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek -
DreAms86 wrote:Hej Dziewczyny. Bylam dzis u reumatologia i mam skierowanie do szpitala. Klade sie 5 maja na Jaczewskiego. Mam dodatkie kardiolopinowe i podejrzenie zespolu antyfosfolipinowego. A jeszcze w maju rok temu jak robilam mialam ujemne. Takze u mnje takie nowosci ;/
Pani doktor mowla ze dobrze ze wyszly, bo bedzie mozna mnie leczyc podajac heparyne i steryd. Ale zeby byc pewnym ze to na pewno to , to dlatego kieruje mnie na szpital. Tam zrobia wiecej badan.
I sama sobie zleciłaś te badania? Czy właśnie reumatolog?04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek -
nick nieaktualnyMarleni wrote:hejo, i gdzie idziesz do szpitala?
A to do wyleczenia ?
Na Jaczewskiego. Juz sie zapisalam na 5maja.
Chyba wyleczyc to nie? Bo to genetyka. Zobaczymy co beda w szpitalu robic i jakie wyniki wyjda. Rozmawiałam z lekarzem z oddzialu i mowil ze zeby wyniki wyszly realne to nalezy powtorzyc za ok 10tyg.i wtedy cos moze powiedza wiecej. Wiec dlatego dopiero mam na maj. -
nick nieaktualnyKamilka wrote:Przypomnij mi proszę do kogo ty chodzisz?
I sama sobie zleciłaś te badania? Czy właśnie reumatolog?
Do dr. Kowalskiej na Przyjazni na nfz.
Sama mi zleciala jak pow.ze nie moge w ciaze zajsc no i tez ze wzgledu na dodatnie przeciwjadrowe.Kamilka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDreAms86 wrote:Na Jaczewskiego. Juz sie zapisalam na 5maja.
Chyba wyleczyc to nie? Bo to genetyka. Zobaczymy co beda w szpitalu robic i jakie wyniki wyjda. Rozmawiałam z lekarzem z oddzialu i mowil ze zeby wyniki wyszly realne to nalezy powtorzyc za ok 10tyg.i wtedy cos moze powiedza wiecej. Wiec dlatego dopiero mam na maj.
chodziło mi o leczyć a wpisało wyleczyć
dobrze niech działają powodzeniaDreAms86 lubi tę wiadomość
-
DreAms86 wrote:Do dr. Kowalskiej na Przyjazni na nfz.
Sama mi zleciala jak pow.ze nie moge w ciaze zajsc no i tez ze wzgledu na dodatnie przeciwjądrowe.
już kojarzę.
Pamięć już nie ta..... a tak niedawno o tym rozmawiałyśmy.....
Kurcze to nie dobrze, że Ci wyszło. A z drugiej strony będzie wiadomo jak leczyć.DreAms86 lubi tę wiadomość
04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek -
nick nieaktualnyMonia85 wrote:Ja tez byłam dzisiaj u reumatologa, ale u mnie nic ciekawego się nie wydarzyło. To samo co u Ciebie Dreams na początku, czyli powtórzyć za rok i przyjść jakby się coś działo. Powiedziała, że takie miano, przy dobrym obrazie klinicznym, można potraktować jak norme.
Dreams zaskoczyły mnie Twoje wiadomości, myślałam, że te badania raz zrobione jednoznacznie coś wykluczają lub potwierdzają. ..
Monia gdzie bylas?
No wlasnie nie bardzo wykluczaja lub potwierdzaja. Jak widac na moim przykladzie, cos sie dzieje ..i trzeba szukac dalej.
Ale nie ukrywam ze w szoku byla jak weszlam a Pani doktor do mnie ze mam dodatnie i ona podejrzewa zespol antyfosfolipidowy ;o malo z krzesla nie spadlam. Bylam taka pewna ze wyjda ujemne a tu taki zonk. Ale juz mi wczesniej mowila ze immunologia zmienna jest i raz wyjda a raz nie i ze nalezy kontrolowac.
Monia a Ty robilas te przeciwciala kardioliponowe? One podobno prowadza do poronien. Problem tez jest z implatacja itp.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2016, 22:32
-
Dziewczynki mialam w wojskowym
Rozmowy z Panią Dr po badaniu nie mialam, tylko jak wyjezdzalam z sali zabiegowej to przebudzilam sie i powiedziała krótko "w porządku".
Wrazenia Ok, pielęgniarki bardzo bardzo miłe.
Czuje sie dobrze, pol godz po badaniu juz zupinke jadlam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2016, 17:20
Dotek, paullaa1990, macduska lubią tę wiadomość
-
Hej...nie mam dobrych wiadomości...
Nie udało się, ale...walczymy dalej...
-
nick nieaktualny
-
migot_ka wrote:Hej...nie mam dobrych wiadomości...
Nie udało się, ale...walczymy dalej...
Przykro mi bardzo
Trzymaj się dzielnie.
Buzi :* -
nick nieaktualny