LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny,
mam do Was pytanie - miała któraś selektywne HSG w Lublinie na ul. Jaczewskiego? Chodzi mi o to konkretnie -http:/radiologia-zabiegowa.pl/index.php?s=rad_zab_18
Jakieś opinie, doświadczenia, sposób rejestracji, sam przebieg tego badania, cokolwiek
Wybieram się tam za jakiś czas. Dwa tyg. temu miałam laparoskopie, stwierdzono niedrożność obu jajowodów i nie udało się niestety udrożnić ich, kontrast w ogóle nie wszedł w jajowody, nie mówiąc już o tym, ze w ogóle nie wypłynął. Ten zabieg jest jedyną moja nadzieją.
Wszelkie info mile widziane.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia100 cykl 09.2020 STOP - już nie liczę...
🛑😔 92zOvuFdiend.pl
Niedrożne jajowody? PCOS(2011), niedoczynność tarczycy(2014), hiperinsulinemia(2015), hiperprolaktynemia cz(2015), wysokie LH, znikomy śluz 😐
*08.2018 ... psychoterapia
*1,5 roku z Naprotechnologią
*kilkanaście cykli z Letrozolem
* mąż 2% morfologia, 86 ml/ml koncentracja
*01.2017 - SHSG Lublin - PJ udrożniono, LJ udrożniono na 2/3 długości
*10.2016- laparoskopia -NIEDROŻNOŚĆ OBUSTRONNA 😔PCOS-kauteryzacja jajników
*06.2014-03.2015- 8 cykli z Clostilbergyt
*07.2014- histeroskopia-lewe ujście jajowodu niedrożne, prawe drożne, macica i szyjka ok
*10.2013- laparoskopia- niedrożność PJ, kauteryzacja jajników
*Aniołek [*] 13.01.2014 ♥ 6+3t 😔
*Starania o pierwszą ciąże od 09.2012
"Każdego dnia, dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich mur, czy most."
-
Dziękuję, znalazłam
Jakby ktoś potrzebował podrzucam -https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/udraznianie-jajowodow,644,1.html
hipisiątko lubi tę wiadomość
100 cykl 09.2020 STOP - już nie liczę...
🛑😔 92zOvuFdiend.pl
Niedrożne jajowody? PCOS(2011), niedoczynność tarczycy(2014), hiperinsulinemia(2015), hiperprolaktynemia cz(2015), wysokie LH, znikomy śluz 😐
*08.2018 ... psychoterapia
*1,5 roku z Naprotechnologią
*kilkanaście cykli z Letrozolem
* mąż 2% morfologia, 86 ml/ml koncentracja
*01.2017 - SHSG Lublin - PJ udrożniono, LJ udrożniono na 2/3 długości
*10.2016- laparoskopia -NIEDROŻNOŚĆ OBUSTRONNA 😔PCOS-kauteryzacja jajników
*06.2014-03.2015- 8 cykli z Clostilbergyt
*07.2014- histeroskopia-lewe ujście jajowodu niedrożne, prawe drożne, macica i szyjka ok
*10.2013- laparoskopia- niedrożność PJ, kauteryzacja jajników
*Aniołek [*] 13.01.2014 ♥ 6+3t 😔
*Starania o pierwszą ciąże od 09.2012
"Każdego dnia, dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich mur, czy most."
-
Cześć, znalazłam to forum szukając informacji o Pani Doktor Tkaczuk-Włach. Moja pierwsze wizyta była prywatnie w ab ovo, dostałam skierowanie na badania hormonalne w szpitalu wojskowym. Po 2 tygodniach odebrałam wyniki i poszłam na omówienie do przychodni na nfz tak jak Pani Włach kazała. Dostałam recepete i kazała po 3 miesiącach zrobic TSH i przyjechac z wynikami do przychodni w szpitalu, a więc moje pytanie jest takie lepiej jest pójść do niej prywatnie w celu dowiedzenia sie czegos wiecej (wizytwa na nfz byla tragiczna, niby omówienie wyników, ale na ich temat nic sie nie dowiedziałam) czy tak jak powiedziała zeby przyjechac do przychodni ? Dodam jeszcze ze podczas pobytu w szpitalu wykryto u mnie torbiel 5 cm i pani Tkaczuk- Włach powiedziala ze bedzie trzeba zastowować tabletki anykoncepcyjne w celu uspienia tego jajnika zeby torbiel sie włochnela, lecz na karcie informacyjnej ze szpitala nawet nie ma o tym informacji a co wiecej na omowieniu wynikow tez nic o tym nie bylo wspominane i nie dostalam zadnych tabletek. Tak wiec moje pytanie jest co w takiej sytuacji robic ?
hipisiątko lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaulina to dlaczego nie przypomniałaś pani doktor o tej torbieli? Ona ma masę pacjentek i może najzwyczajniej w świecie nie pamiętała, zwłaszcza jak w karcie wypisu ze szpitala nie było napisane.
Ja np. w karcie wypisowej nie mam wpisanego tego, że byłam prawdopodobnie w ciąży pozamacicznej. A to taki "szczegół". A i ja chyba poszłabym prywatnie, zawsze więcej czasu na zadawanie pytań. -
Było takie zamieszanie ze sama z tego wszystkiego zapomnialam i teraz nie wiem czy jechac czy czekac do nastepnej wizyty. Dostałam Duphaston który mam brac przez 3 miesiace 2x1 od 18 do 26 dnia cyklu, chyba ze ten lek tez ma pomoc przy tej torbieli.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2016, 12:00
-
nick nieaktualnyWiesz co nie wiem co ci doradzić, moze pójdź za jakiś czas na usg nie koniecznie do niej i sprawdź czy torbiel jeszcze jest czy się może wchłonęła. Jak się nie wchłonęła to umawiaj się na wizytę. chyba tak będzie najlepiej.
Paulina21 lubi tę wiadomość
-
hipisiątko wrote:Dzona byłaś na s HSG?
Nie byłam, czekam na @ i na wizytę 29.11 i wtedy będę wiedzieć co dalej - czekam niecierpliwiehipisiątko lubi tę wiadomość
100 cykl 09.2020 STOP - już nie liczę...
🛑😔 92zOvuFdiend.pl
Niedrożne jajowody? PCOS(2011), niedoczynność tarczycy(2014), hiperinsulinemia(2015), hiperprolaktynemia cz(2015), wysokie LH, znikomy śluz 😐
*08.2018 ... psychoterapia
*1,5 roku z Naprotechnologią
*kilkanaście cykli z Letrozolem
* mąż 2% morfologia, 86 ml/ml koncentracja
*01.2017 - SHSG Lublin - PJ udrożniono, LJ udrożniono na 2/3 długości
*10.2016- laparoskopia -NIEDROŻNOŚĆ OBUSTRONNA 😔PCOS-kauteryzacja jajników
*06.2014-03.2015- 8 cykli z Clostilbergyt
*07.2014- histeroskopia-lewe ujście jajowodu niedrożne, prawe drożne, macica i szyjka ok
*10.2013- laparoskopia- niedrożność PJ, kauteryzacja jajników
*Aniołek [*] 13.01.2014 ♥ 6+3t 😔
*Starania o pierwszą ciąże od 09.2012
"Każdego dnia, dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich mur, czy most."
-
Dziewczyny Hipisiątko i dżona gdzie planujecie robić HSG ? Dzona doczytałam na Jaczewskiego.
Paulina21 Odnośnie Panią dr T-W - to polecam prywatnie wizyty, wszystko dokładnie tłumaczy i nie ma pośpiechu. Chociaż po badaniu HSG w szpitalu na oddziale (wizyta i konsultacje po badaniu) były takie same (jakość i czas poświęcony) tak jak w gabinecie prywatnym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2016, 22:24
hipisiątko lubi tę wiadomość
-
hipisiątko wrote:Ja byłam dwa razy u pani dr na wizycie na nfz i nigdy więcej! !!! Te wizyty to jakaś porażka. Oprócz recept nie dostałam żadnych info bo niby czas goni a pacjentek mnóstwo. Byłam kilka razy prywatnie i pani dr zupełnie inna kobieta. Wiec znów pieniądz rządzi. Póki co nie chodzę do niej ale rozważam ze wrócę do niej. Zawiodłam się na kolejnym lekarzu.
Ja byłam raz na wizycie na nfz na omówieniu wyników i to wystarczyło aby mnie zniechęcić. Na prywatnej wizycie byłam raz i jestem bardzo zadowolona i widać że całkiem inne podejście, ale tak jak napisałaś " pieniądz rządzi ". -
lena82 wrote:Dziewczyny Hipisiątko i dżona gdzie planujecie robić HSG ? Dzona doczytałam na Jaczewskiego.
Paulina21 Odnośnie Panią dr T-W - to polecam prywatnie wizyty, wszystko dokładnie tłumaczy i nie ma pośpiechu. Chociaż po badaniu HSG w szpitalu na oddziale (wizyta i konsultacje po badaniu) były takie same (jakość i czas poświęcony) tak jak w gabinecie prywatnym.
Na oddziale w szpitalu konsultacja była bardzo dobra Pani dr poświęciła mi sporo czasu i wszystko dokładnie wytłumaczyła, ale na omówieniu wyników juz nie było tak kolorowo. Więc podjęłam decyzję że pojdę prywatnie, Wasze wypowiedzi na ten temat bardzo mi pomogły -
nick nieaktualny
-
Witam ja chodzilam do Dr tkaczuk od marca I tez dawalam jej czas do konca roku .ale Dale rade zrobila inseminacje 1i udana.trzeba pamietac ze lekarze to tez tylko ludzie mysle ze chca nam pomoc ale kazdy przypadek jest inny I dlatego nie jest to takie proste. A co do wizyt na fundusz to Mozna grype leczyc.wydaje mi sir ze nawet prywatnie trzeba szukac dobrego lekarza.
Bo nie ma tak ze kazdemu komu zaplacisz okaze sie dobrym lekarzem. Ja jestem wdzieczna panic Dr ze mi pomogla .lena82 lubi tę wiadomość
-
Orbitka wrote:Witam ja chodzilam do Dr tkaczuk od marca I tez dawalam jej czas do konca roku .ale Dale rade zrobila inseminacje 1i udana.trzeba pamietac ze lekarze to tez tylko ludzie mysle ze chca nam pomoc ale kazdy przypadek jest inny I dlatego nie jest to takie proste. A co do wizyt na fundusz to Mozna grype leczyc.wydaje mi sir ze nawet prywatnie trzeba szukac dobrego lekarza.
Bo nie ma tak ze kazdemu komu zaplacisz okaze sie dobrym lekarzem. Ja jestem wdzieczna panic Dr ze mi pomogla .
Orbitka dajesz nadzieje. Ja mialam na wiosne tefo roku przez pania Dr robione HsG - jajowod drożny. Starania poczynione ale efektów brak. Co prawda w tym momencie czekam na @ ale sikaniec negatywny. Na poczatku grudnia wybieram sie na wizyte do Pani dr i zobaczymy jaki bedzie miala dalszy plan na mnie. Co prawda wspomniala o CLO, no ale zobaczymy.
ORBITKA jesli mozna sie zapytać co bylo przyczyna o podjeciu decyzji odnosnie inseminacji ?
-
lena82 wrote:Orbitka dajesz nadzieje. Ja mialam na wiosne tefo roku przez pania Dr robione HsG - jajowod drożny. Starania poczynione ale efektów brak. Co prawda w tym momencie czekam na @ ale sikaniec negatywny. Na poczatku grudnia wybieram sie na wizyte do Pani dr i zobaczymy jaki bedzie miala dalszy plan na mnie. Co prawda wspomniala o CLO, no ale zobaczymy.
ORBITKA jesli mozna sie zapytać co bylo przyczyna o podjeciu decyzji odnosnie inseminacji ?