LUTOWE STARANIA!!!!!!:-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
AnMi wrote:alexis wrote:Madzianka czekamy razem jeszcze 8 dłuugich dni...ja pewnie nie wytrzymam i jak temperaturka nie spadnie to pierwszy test zrobię w poniedziałek 4go marca...jestem bardzo niecierpliwa...
To podobnie jak ja. Test zrobię w sobotę a co tam mam ich sporo.
ja zaczekam z testowaniem po co za wczesnie sie rozczarowac lepiej miec mila niespodzianke mnie od paru dni kluje jajnik a piersi malo mi nie eksploduja. -
AnMi wrote:alexis wrote:Madzianka czekamy razem jeszcze 8 dłuugich dni...ja pewnie nie wytrzymam i jak temperaturka nie spadnie to pierwszy test zrobię w poniedziałek 4go marca...jestem bardzo niecierpliwa...
To podobnie jak ja. Test zrobię w sobotę a co tam mam ich sporo.
Ja własnie tez zmaówiłam w poprzednim cyklu 10 testów z Allegro, oczywiście zanim doszły do mnie to już @ dostałam więc mam je do wykorzystania teraz -
Poza tym dziewczynki jakaś ostatnio śnięta jestem, tzn rano jest okej, ale jak już wrócę z pracy to zaczyna się ziewanie, wczoraj i dziś musiałam się zdrzemnąć po powrocie do domu z pracy (pracuje na pół etatu), wczoraj podczas wieczornego przytulania pobolewał mnie lewy jajnik, no i ogólnie czasem go czuję...tempka narazie okej- idzie w górę i oby nie zaczęła spadać- w ogóle fajnie- bo pierwszy raz w życiu (a mam już 28 lat) obserwuję swój cykl- fajna sprawa z tym mierzeniem temperatury, zapisywaniem, obserwacją wykresu
-
alexis wrote:Poza tym dziewczynki jakaś ostatnio śnięta jestem, tzn rano jest okej, ale jak już wrócę z pracy to zaczyna się ziewanie, wczoraj i dziś musiałam się zdrzemnąć po powrocie do domu z pracy (pracuje na pół etatu), wczoraj podczas wieczornego przytulania pobolewał mnie lewy jajnik, no i ogólnie czasem go czuję...tempka narazie okej- idzie w górę i oby nie zaczęła spadać- w ogóle fajnie- bo pierwszy raz w życiu (a mam już 28 lat) obserwuję swój cykl- fajna sprawa z tym mierzeniem temperatury, zapisywaniem, obserwacją wykresu
ja mam to samo i tez z lewym jajnikiem i tez ciagle bym spala :-)wiesz i tez pierwszy raz dolaczylam do takiego forum i obserwuje tak dokladnie swoj cykl a w marcu skoncze 26 latalexis lubi tę wiadomość
-
Ja teraz to zmęczenie zganiam na jakieś przesilenie wiosenne albo coś innego...ale raczej nie ciążę...a to tylko dlatego, że piersi mnie nie bolą...tylko sutki mam wrażliwe ale też nie jakos strasznie mocno...jak zaszłam w ciążę w lipcu 2012 r (którą poroniłam w 10 tyg) to pierwszym objawem u mnie były bolące piersi- bolały mnie tak po bokach przy dotyku...teraz nie mam nic takiego, ale mam cichą nadzieję, że jeszcze do spodziewanej @ zaczną mnie boleć wtedy zacznę się pomału cieszyć...no a jak nie zaczną mnie boleć to będę i tak żyła nadzieją że przeciez kazda ciąża jest inna...hehe
-
Nie wiem Madziakovy, napisałam to z własnych obserwacji mojego ciała...chociaż teraz cłakiem mi się wszystko pozmieniało, wcześniej (przed tą pierwszą ciażą) piersi mnie mocno bolały i przed każdą @ tak samo- np. jak schodziłam po schodach, biegałam albo jak spałam na brzuchu, w lipcu (kiedy zafsolkowałam) piersi miałam obrzmiałe jak zwykle ale nie bolały mnie przy ruchu (schodzenie po schodach czy bieganie) tylko przy dotyku- najbardziej bolały własnie zewnętrzne boki piersi (od strony pach)- ta różnica była od razu zauważalna i wtedy nawet mężowi powiedziłam, że mogę być w ciaży bo inaczej niż zwykle piersi mnie bolą no i test to potwierdził...no i taki własnie ból miłam do tego 10go tygodnia ciąży...więc teraz też tego bólu oczekuję może niepotrzebnie, ale to tylko wynika z moich osobistych doświadczeń... każda kobieta jest inna i inaczej to wszystko odczuwa...
-
nick nieaktualnyCześć dziewczynki! nie bardzo mam co tu pisać, bo początek cyklu to nic ciekawego. Mam dziwną tą @, tylko na papierze, mogłabym właściwie obyć się wkładką higieniczną, a to już 2 dc (we wtorek miałam różowy śluz). Ogólnie dziś 2dc, zwykle jest "intensywnie", a teraz t wygląda jakby to była końcówka 4dc...organizm płata mi figle bo dzisiaj moja kawa (którą uwielbiam) wylądowała w białym ceramicznym uchu. No ale jest okres to nie ma "ryzyka", że to objaw ciąży.
Czy któraś z Was wie jak długo może być podwyższony poziom LH? We wtorek zrobiłam cykl owulacyjny (7 dpo i zarazem ostatni dzień cyklu), a ten dziad wyszedł dodatni. Rozumiem, że LH jest podwyższone do samej miesiączki, tak? -
nick nieaktualny
-
Maia1991 damy radę! Ja się dziś wydarłam na męża swojego o jakieś pierdoły, on mnie jeszcze bardziej denerwował, bo w ogóle się tym nie przejął, ze krzyczę, olał mnie więc prawie się rozpłakałam z bezsilności, a po chwili zaczęłam się cieszyć, że nerwowa jestem i płaczliwa- że to może być ciąża...a jak się cieszyć zaczęłam to już myślę "oooo- huśtawka nastrojów" hehehe i tak jeszcze będzie przez te 7-8 dni u mnie- z rana mierzenie temperatury a później doszukiwanie się objawów ciąży, macanie piersi itp hehe oby to się zawodem nie skończyło...
-
alexis wrote:Madzikovy ale też gdzieś na forum którymś czytałam, że kilka dziewczyn miało bolące piersi właśnie od zewnętrznej strony przy dotyku we wczesnej ciąży, także może można ten objaw uznać za dość "powszechny" hehe kiedy masz dostać @?
Dopiero 6 marca... Kawał czasu, bolą mnie właśnie te piersi....ochoty na przytulanki żadnej, i dziś znów ciagńiecie w dole brzucha