LUTOWE TESTOWANIE 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
tym_janek, Xxboo - GRATULACJE ! rosnijcie zdrowo !
Przepis na II kreski ?
Ja w kiepskim humorze... Nie wiem, jak nie sugerować się temperatura to nie wiem czemu aż tak dziś spadła.. zobaczę jeszcze co jutro pokaże termometr, ale nie jestem dobrej myśli.. -
tym_janek wrote:JESTEM W CIĄŻY!!!
Jeszcze sama w to nie wierze, ale zrobiłam dziś rano sikańce 3 różnych firm i na wszystkich po niecałej minucie były już 2 wyraźne krechy! Idę na betę i dam Wam jeszcze znać
a tymczasem przestrzegam przed wczesnym testowaniem, u mnie w 11 dpo beta była 0,48
GRATULACJE!!!
Wspaniała wiadomość
Miałaś jakieś objawy?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2018, 14:47
Paula_30 lubi tę wiadomość
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Xxboo wrote:Cześć dziewczyny, ja co prawda byłam wpisana na testowanie styczniowe- wtedy był negatyw. Ale 2 lutego test pokazał dwie kreski! Powtórzyłam test jeszcze 3 i 4 lutego czyli dziś - wszystkie pozytywne
Gratuluje wszystkim zafasolkowanym i trzymam kciuki za testujące!
Brawo!!💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Super wieści na koniec tygodnia! Gratuluje wszystkim zafasolkowanym i zbieram wiruski na następny cykl - oby był już z owulacją
U mnie od wczoraj objawy @, oby szybko przyszła żebyśmy mogli zacząć działać
SMag Ty się póki co niczym nie przejmuj, jak widać testy też są omylne więc zgodnie z założeniami czekaj cierpliwie dopóki @ nie ma to nie trać humoru
Xxboo wrote:Najlepsze jest to że w 21 dc byłam u lekarza zrobić usg i orzekł cykl bezowulacyjny. 4 dni poźniej test ciązowy pozytywny.
XXboo a na jakiej podstawie lekarz tak stwierdził? W sensie w ogóle nie urósł pęcherzyk, czy był przerośnięty? Tak podpytuje bo mi tak lekarz w tym cyklu też na monitoringu stwierdził brak owu...
-
Natalia91! wrote:Super wieści na koniec tygodnia! Gratuluje wszystkim zafasolkowanym i zbieram wiruski na następny cykl - oby był już z owulacją
U mnie od wczoraj objawy @, oby szybko przyszła żebyśmy mogli zacząć działać
SMag Ty się póki co niczym nie przejmuj, jak widać testy też są omylne więc zgodnie z założeniami czekaj cierpliwie dopóki @ nie ma to nie trać humoru
XXboo a na jakiej podstawie lekarz tak stwierdził? W sensie w ogóle nie urósł pęcherzyk, czy był przerośnięty? Tak podpytuje bo mi tak lekarz w tym cyklu też na monitoringu stwierdził brak owu...
dodam że cykle mam 27 dniowe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2018, 14:59
-
Xxboo wrote:Powaiedzial dokladnie tak: endometrum wskazujace na 2 faze cyklu 10 mm, brak pecherzyka dominujacego (a to byl 21 dc wiec chyba heloł -logiczne), to sie go pytam zeby mi łopatologicznie powiedzial co to oznacza a on: w tym cyklu raczej owulacji nie byl. Tak mnie wkurzyl ze poszlam od razu na progesteron i wyszedł w 22 dc 12,5.....
dodam że cykle mam 27 dniowe
A mówił coś o ciałku żółtym? Był jakiś ślad płynu w zatoce Douglasa? No czasami lekarze też mogą się pomylić... W Twoim przypadku wyszło to na lepsze -
Moja rada: znaleźć dobrego lekarza i zaufać mu Ja dzięki mojemu ginowi zaliczyłam (z dużym prawdopodobieństwem) pierwszą owulację w życiu no i się udało. Kazał mi testować 13 dpo, ja głupia testowałam 11 dpo i jak widać dopiero w 16 dpo jednak zrobiłam test jeszcze raz i się udało.
Moje objawy są mało rzetelne, bo tak jak mówiłam, nie miałam wcześniej owulki, więc nie wiem co było winą proga a co już ciąży. Do tego miałam zapalenie zatok i opryszczkę i brałam antybiotyk, więc dużo "ciążowych" objawów to też jego skitki uboczne mogły być. To co wzbudziło moją podejrzliwość wczoraj, że dziś w ogóle zatestowałam to taki dziwny ból po bokach piersi, jakby spod pachy i bardzo wysokie tętno, no myślałam, że mi serce wyskoczy zaraz, mimo że nie miałam gorączki, a zwykle tylko podczas gorączki mi tak serce szaleje.
Marryy, Paula_30, NatkaZ, pumka1990, NiecierpliwaKarolina, MałaMi90 lubią tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
tym_janek wrote:Moja rada: znaleźć dobrego lekarza i zaufać mu Ja dzięki mojemu ginowi zaliczyłam (z dużym prawdopodobieństwem) pierwszą owulację w życiu no i się udało. Kazał mi testować 13 dpo, ja głupia testowałam 11 dpo i jak widać dopiero w 16 dpo jednak zrobiłam test jeszcze raz i się udało.
Moje objawy są mało rzetelne, bo tak jak mówiłam, nie miałam wcześniej owulki, więc nie wiem co było winą proga a co już ciąży. Do tego miałam zapalenie zatok i opryszczkę i brałam antybiotyk, więc dużo "ciążowych" objawów to też jego skitki uboczne mogły być. To co wzbudziło moją podejrzliwość wczoraj, że dziś w ogóle zatestowałam to taki dziwny ból po bokach piersi, jakby spod pachy i bardzo wysokie tętno, no myślałam, że mi serce wyskoczy zaraz, mimo że nie miałam gorączki, a zwykle tylko podczas gorączki mi tak serce szaleje.
Mierzyłas temperaturę ?
Jak z serduszkowaniem w okolicach owulacji ? Codziennie ?
Piękne II kreski -
Temperaturę mierzyłam, ale przestałam w 11 dpo jak beta wyszła nisko. Seks 3 i 1 dzień przed owulacją i jeszcze w dniu owulacji i dzień po z rana. I w zasadzie cały tydzień przed owulką codziennie
Ja miałam dokładny monitoring i zastrzyk na pęknięcie i monitoring po, więc wiem na 100%, że owulka była w piątek 19 styczniaSMag, Paula_30, MałaMi90 lubią tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Super dziewczyny! wielkie gratulacje;) A już ten dzień był jakiś taki smutny na forum a tutaj takie dobre wieści:)
Staraczki!!! Ogłaszam! Musimy w lutym pobić rekord!ams, JustynaK90 lubią tę wiadomość
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
nick nieaktualnytym_janek wrote:Temperaturę mierzyłam, ale przestałam w 11 dpo jak beta wyszła nisko. Seks 3 i 1 dzień przed owulacją i jeszcze w dniu owulacji i dzień po z rana. I w zasadzie cały tydzień przed owulką codziennie
Ja miałam dokładny monitoring i zastrzyk na pęknięcie i monitoring po, więc wiem na 100%, że owulka była w piątek 19 styczniatym_janek lubi tę wiadomość
-
tym_janek wrote:Moja rada: znaleźć dobrego lekarza i zaufać mu Ja dzięki mojemu ginowi zaliczyłam (z dużym prawdopodobieństwem) pierwszą owulację w życiu no i się udało. Kazał mi testować 13 dpo, ja głupia testowałam 11 dpo i jak widać dopiero w 16 dpo jednak zrobiłam test jeszcze raz i się udało.
Moje objawy są mało rzetelne, bo tak jak mówiłam, nie miałam wcześniej owulki, więc nie wiem co było winą proga a co już ciąży. Do tego miałam zapalenie zatok i opryszczkę i brałam antybiotyk, więc dużo "ciążowych" objawów to też jego skitki uboczne mogły być. To co wzbudziło moją podejrzliwość wczoraj, że dziś w ogóle zatestowałam to taki dziwny ból po bokach piersi, jakby spod pachy i bardzo wysokie tętno, no myślałam, że mi serce wyskoczy zaraz, mimo że nie miałam gorączki, a zwykle tylko podczas gorączki mi tak serce szaleje.
Ale fantastyczne kreseczki !!!!!!
Podziel siedorot lubi tę wiadomość
Od 22.10.2018 o 2H10 szczesliwa Mamusia malutkiej Charlotte -
Dziewczyny a są tu jakieś staraczki które owulacji nie miały w którymś cyklu? Czym się różnił ten cykl od innych cykli? Oczywiście, prócz temperatury, bo akurat w tym miesiącu nie mierzę:p a od rana mnie tak jajniki napierdzielają, że myślałam w kościele, że zdechnę ale dla tych co nie pamiętają, to mój pęcherzyk był bardzo mały i gin mówił, że być może to cykl bez owu, więc zastanawiają mnie te dość silne bóle, które utrzymują się w zasadzie już od wczoraj przez cały czas.4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G