X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne LUTOWE TESTOWANIE 2018
Odpowiedz

LUTOWE TESTOWANIE 2018

Oceń ten wątek:
  • Almond Autorytet
    Postów: 571 384

    Wysłany: 5 lutego 2018, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem sama. Moze to okres mnie zawierzil tak wczesnie. Poczekam bo nic mi nie pozostaje. Podbrzusze kluje. Generalnie dziwna sprawa :D moja gin mi odposala ze moze to byc faktycznie zagniezdzenie ale tez po prostu szybsza @ bo tak organizm mogl na stymulacje zareagowac:(

    Hani co za wredna baba!!! Czlowiek idzie placi i jeszcze tak potrafia potraktowac!!! JA to bym ta babe tam zjadla po prostu :D

    Ja mam 31 i tez czje sie mlodo :)

    f2w3dqk36x7eedzr.png

    7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje <3

    1cs z Lametta - cb 02.2018
    2 cs z Lametta - Chyba się udało :)

  • SMag Autorytet
    Postów: 842 331

    Wysłany: 5 lutego 2018, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania wcale się nie dziwię że się zdenerwowałas.. masakra z takimi lekarzami. Nie wiem po co oni w ogóle chcą "pomagać" ludziom z takim nastawianiem. Może jest tak jak mówi Karolcia, że dla niej to było małe endometrium a dla innego będzie w sam raz.

    Ja w tym roku 27, nie czuje się staro, ale ten czas zdecydowanie za szybko leci ;)

    Almond nie martw sie, może to nic takiego, może jest tak jak pisze Hania. Zapytaj lekarki jak będziesz następnym razem co to mogło być.

    Dziewczyny czy Was w dzień @ przestaną boleć piersi bo bokach ?
    Czy np dzień wcześniej?. Mnie od dwóch dni już bolą mniej, wieczorami nie czuje ich aż tak przy ucisku jak jeszcze kilka dni wcześniej... I zastanawiam się czy to na @...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2018, 20:25

    LISTA STARACZEK

  • MałaMi90 Autorytet
    Postów: 4110 1745

    Wysłany: 5 lutego 2018, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też czuję się staro! mam 28 lat a rok temu założyłam sobie że urodzę w wieku 27 lat.. a później drugie :) no ale cóż widocznie los chciał inaczej ;)

    Pokrótce:

    Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS

    On: leukocyty w nasieniu, MSOME- 1% klasa II,

    I Procedura
    II Transfer
    9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
    II Procedura
    Zaczynamy
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
    2 przebadane i zdrowe
    Pozostało
    ❄️ 4BA
    brak przebadanych
  • ignite Autorytet
    Postów: 444 103

    Wysłany: 5 lutego 2018, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia27 wrote:
    I już spisują testament :-P haha

    Tak, mam 27 lat, też nie czuje się jakoś staro :-) chociaż mówię do męża że ostatnio to trochę zdziadzialiamy, bo jak kiedyś w weekendy gdzieś wychodziliśmy itp to teraz po całym tygodniu pracy to marzymy tylko żeby w sobotę ponudzic się wieczorem przed tv:-P

    Kurczę to może spróbuj jeszcze jak Ci się uda gdzieś wcisnąć, może akurat ktoś Cię przyjmie, ja też jutro idę do swojego już na sam koniec jego przyjec, mężu jutro znowu ma kolację sluzbową i musi już iść, a ja pewnie po tej wizycie u gina znowu otworzę Sheridana i będę zapijać, że bezowulacyjny :-P
    U mnie to samo,a jeszcze przy dwójce dzieci po skończonym dniu jak pójdą spać to się wszystkiego odechciewa(nawet dobrego filmu czy książki)o winku to już nie ma mowy.

    ignite
  • ams Autorytet
    Postów: 744 570

    Wysłany: 5 lutego 2018, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny tez mam 27 lat :D
    i tez po pracy marze o tym,zeby w weekend sie "ponudzic" :D

    SMag lubi tę wiadomość

    Od 22.10.2018 o 2H10 szczesliwa Mamusia malutkiej Charlotte <3
  • _Hania Autorytet
    Postów: 1653 628

    Wysłany: 5 lutego 2018, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SMAG mnie w tym cykluprzestały piersi boleć dopiero w 4 dniu nowego cyklu. Ale zazwyczaj 1-2 juz mija.

    syn 2019
    ____

    03.2021 wpadka - biochem
    06.2021 - starania czas start!
    07.2021 - biochem
    08.2021 - przerwa
    11.2021 - ?
  • _Hania Autorytet
    Postów: 1653 628

    Wysłany: 5 lutego 2018, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dzewczyny. No płaci się płąci, al zapłaciłam za monitoring to nie mam co wymagać jak na wizycie widocznie :p

    syn 2019
    ____

    03.2021 wpadka - biochem
    06.2021 - starania czas start!
    07.2021 - biochem
    08.2021 - przerwa
    11.2021 - ?
  • Kaaatik Debiutantka
    Postów: 10 7

    Wysłany: 5 lutego 2018, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po monitoringu. Wszystko w najlepszym porządku, owulacja właśnie trwa :) także działamy z mężem. Jestem dobrej myśli chyba po raz pierwszy od dawna. Chciałabym się dopisać do lutowego testowania między 20-22.02.
    Miłego wieczoru wam życzę Dziewczyny!:)

    _Hania, MałaMi90, ams, Paula_30 lubią tę wiadomość

    Hiperprolaktynemia
    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy
  • SMag Autorytet
    Postów: 842 331

    Wysłany: 5 lutego 2018, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja widzę, że przytyłam.. masakra. Odkąd się staramy to już tak nie ćwiczę, bo jak głupi debil się boję że zbyt intensywne ćwiczenia nie pomogą w zajściu w ciążę... Przychodzę z pracy, coś ogarnę, posprzątam ugotuje i najchętniej też przed tv , jakieś chipsy, wino przed owulacja , po nie udanym cyklu też się pocieszam i takie błędne koło. Wszystko tak jakby podporządkowuje pod starania...
    Ale naprawdę jakoś mam teraz mało motywacji , cały czas teraz myślę tylko o tym żeby zajść w ciążę, oczywiście że są momenty że o tym zapominam, ale większość czasu kręci się wokół tego... wykres, temperatura, suplementy, śluz, szyjka, objawy, szukanie lekarza, czytanie jakie badania by jeszcze porobic... czasem mam tego dość, a z drugiej strony myślę że jak nie będę mieć tego pod kontrolą to tym bardziej się nie uda..
    Dziś nawet nie powiedziałam mamie że ta moja koleżanka z pracy jest w ciąży, tylko że jest na L4 bo chora... Nie wiem, balam się pytań "a co z Tobą?"
    Naszły mnie dziś takie przemyślenia..
    Nie wiem czy tylko ja mam tak we łbie nawalone ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2018, 20:52

    LISTA STARACZEK

  • Karolcia27 Autorytet
    Postów: 1497 931

    Wysłany: 5 lutego 2018, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SMag wrote:
    Hania wcale się nie dziwię że się zdenerwowałas.. masakra z takimi lekarzami. Nie wiem po co oni w ogóle chcą "pomagać" ludziom z takim nastawianiem. Może jest tak jak mówi Karolcia, że dla niej to było małe endometrium a dla innego będzie w sam raz.

    Ja w tym roku 27, nie czuje się staro, ale ten czas zdecydowanie za szybko leci ;)

    Almond nie martw sie, może to nic takiego, może jest tak jak pisze Hania. Zapytaj lekarki jak będziesz następnym razem co to mogło być.

    Dziewczyny czy Was w dzień @ przestaną boleć piersi bo bokach ?
    Czy np dzień wcześniej?. Mnie od dwóch dni już bolą mniej, wieczorami nie czuje ich aż tak przy ucisku jak jeszcze kilka dni wcześniej... I zastanawiam się czy to na @...

    Mnie w tamtym cyklu niestety ale przestały boleć tak 2 dni przed @ i już wiedziałam że nic z tego:-( a bolały az od owulki, ale u Ciebie moze być inaczej akurat:-*

    Oooo to wiedzę, że jest tu nas trochę 27emek :-D jak to mówią w "kupię" siła :-) hihi

    ams lubi tę wiadomość

    4 cs - 29 marca II kreseczki <3

    7v8r9n73wz5zsofj.png

    heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G

  • Paula_30 Autorytet
    Postów: 1501 620

    Wysłany: 5 lutego 2018, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SMag wrote:
    Ja widzę, że przytyłam.. masakra. Odkąd się staramy to już tak nie ćwiczę, bo jak głupi debil się boję że zbyt intensywne ćwiczenia nie pomogą w zajściu w ciążę... Przychodzę z pracy, coś ogarnę, posprzątam ugotuje i najchętniej też przed tv , jakieś chipsy, wino przed owulacja , po nie udanym cyklu też się pocieszam i takie błędne koło. Wszystko tak jakby podporządkowuje pod starania...
    Ale naprawdę jakoś mam teraz mało motywacji , cały czas teraz myślę tylko o tym żeby zajść w ciążę, oczywiście że są momenty że o tym zapominam, ale większość czasu kręci się wokół tego... wykres, temperatura, suplementy, śluz, szyjka, objawy, szukanie lekarza, czytanie jakie badania by jeszcze porobic... czasem mam tego dość, a z drugiej strony myślę że jak nie będę mieć tego pod kontrolą to tym bardziej się nie uda..
    Dziś nawet nie powiedziałam mamie że ta moja koleżanka z pracy jest w ciąży, tylko że jest na L4 bo chora... Nie wiem, balam się pytań "a co z Tobą?"
    Naszły mnie dziś takie przemyślenia..
    Nie wiem czy tylko ja mam tak we łbie nawalone ?
    Smag nie martw się jakbym o sobie czytała;p

    SMag lubi tę wiadomość

    860i3e5edambhnvb.png
  • ams Autorytet
    Postów: 744 570

    Wysłany: 5 lutego 2018, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smag, tak jak pisze Paula_30 - nie Ty jedna popadlas w to kolo !! :)


    ja co prawda, poki co to 'swiezynka' jesli chodzi o starania, takze nie moge za bardzo marudzic, ale chec bycia mama jest tak silna, ze czlowiek wariuje....

    SMag lubi tę wiadomość

    Od 22.10.2018 o 2H10 szczesliwa Mamusia malutkiej Charlotte <3
  • Paula_30 Autorytet
    Postów: 1501 620

    Wysłany: 5 lutego 2018, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ams wrote:
    Smag, tak jak pisze Paula_30 - nie Ty jedna popadlas w to kolo !! :)


    ja co prawda, poki co to 'swiezynka' jesli chodzi o starania, takze nie moge za bardzo marudzic, ale chec bycia mama jest tak silna, ze czlowiek wariuje....
    AMS skąd u Ciebie aż takie wahania temperatur?

    860i3e5edambhnvb.png
  • SMag Autorytet
    Postów: 842 331

    Wysłany: 5 lutego 2018, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dobrze, że nie jestem sama ;)

    ams lubi tę wiadomość

    LISTA STARACZEK

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2018, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Almond może faktycznie implantacja. U mnie na pewno nie, bo plamię znowu. Wczoraj prawie nic a dziś znowu... piszą że maks 3 dni ma trwać a u mnie 4.
    Może jutro się dowiem.

    Przestańcie z tą staroscia. Po 40 czuję się lepiej i młodziej niż 20 lat temu.
    Tylko nie wctym cyklu ;( wpieprzylam lody i kisiel i to by było na tyle jeśli chodzi o powrót do diety...

  • ams Autorytet
    Postów: 744 570

    Wysłany: 5 lutego 2018, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_30 wrote:
    AMS skąd u Ciebie aż takie wahania temperatur?

    nie wiem.... chyba dlatego, ze nie zawsze o tej samej porze mierzylam... albo z zamilowania do gor, ehehe :)


    w ktoryms momencie wydawalo mi sie, ze termometr nie dziala tak jak nalezy...
    w nastepnym cyklu tfuuu jesli sie nie uda, to kupie inny...

    Od 22.10.2018 o 2H10 szczesliwa Mamusia malutkiej Charlotte <3
  • Karolcia27 Autorytet
    Postów: 1497 931

    Wysłany: 5 lutego 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też tak mam moje drogie staraczki :-* niby jest okej i staram się o tym nie myśleć, ale i tak tkwię w tym "kole starań", bez mierzenia tempki jest dużo spokojniej, jeszcze jak wczoraj pisalyscie, że w cyklu bez owu też wzrasta to już w ogóle nie widzę w tym sensu. Jakbym nie pracowała to bym chyba zwariowała, az boje się tych ferii... a tak to w szkole zapominam i skupiam się na pracy:-)Ale tak jak Ty, wolę mieć pod kontrolą badania, śluz ale już bez tempki :-)

    4 cs - 29 marca II kreseczki <3

    7v8r9n73wz5zsofj.png

    heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G

  • Paula_30 Autorytet
    Postów: 1501 620

    Wysłany: 5 lutego 2018, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czuje się zle:( mam nadzieję,że już zastrzyk całkiem ,,zszedł" że mnie bo chyba pms się zaczal:/ zasypiam ma stojąca,mam mega zatkany nos i jedzenie mi się cofa:( bleeee. I jeszcze zakłuje mnie od czasu do czasu w jajnikach ,oszaleć można no!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2018, 21:14

    860i3e5edambhnvb.png
  • Paula_30 Autorytet
    Postów: 1501 620

    Wysłany: 5 lutego 2018, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O jeszcze te gazy... Jakaś masakra:/ leżę pod kocem żeby mój nie musiał wąchać tego :D dzisiaj zrobiłam progesteron zobaczymy jutro co tam pokaże,bo zawsze przed @ przynajmniej z 5 dni wcześniej mam plamienia

    860i3e5edambhnvb.png
  • Sanka Autorytet
    Postów: 973 1507

    Wysłany: 5 lutego 2018, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmm a ja właśnie zjadłam przepyszną imieninową bezę :D uwielbiam!

    16udrjjgntojuwbl.png
    7cs - szczęśliwy! 14dpo-202,3 16dpo-607,4
    25.11.2017 - 6tc [*]
    Córeczka - 08.2016
‹‹ 35 36 37 38 39 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ