Majowe starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnya do mnie jednak przyszła i bardzo dobrze juz na 100% wiem ze to małpa bo nawet lekko brzuch pobolewa. troche za szybko sie cieszyłam...ale to nic.
teraz czerwiec sobie ładnie odpuszczam w starankach, ale od lipca znow akcja dziecko sie zacznie hehe. nie ma to jak odpowiednie podejscie. dobra teraz robie badania hormonow, 10 czerwca do lekarza i zobaczymy co bedzie dalejmichaela, Gośśśka lubią tę wiadomość
-
hej no i ja zapiszę się na czerwcowe starania, bo już mnie brzuch zaczyna mocniej boleć, znowu dostałam małpę werdnotę jedną okrutną w innym terminie, dziewczyny ja nie wiem, dziś mam 23dc!!!!!!!! biorę ten dostinex i co miesiąc dostaję @ o jeden dzień wcześniej, masakra..........ale za resztę 3mam mocno kciuki[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Hej dziewczyny. Witam się przedostatni lub ostatni raz przed wyjazdem. Mam nadzieję, że plamienie minie mi w końcu, choć dziś prawie go nie było. Na 4 dni oderwę się od myślenia, czy @ przyjdzie a później to już fiku mik i termin @ nadejdzie lub sama @.
Trzymajcie się dziewczynki i czekam na dobre wieści -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Wytrzymasz, wytrzymasz po co masz robić test wczesniej, jak i tak jak Ci nie wyjdzie to stwierdzisz, ze na pewno zrobiłaś za wcześnie i będziesz czekać dalej i jeszcze bardziej się niepokoić. Dlatego ja nigdy nie robie testów wcześniej. teraz uciekam bo strasznie chce mi się spać. Do poniedziałku wieczorem, lub wtorku rano
Miriam, Gośśśka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam z rańca:)
U mnie po jednym dniu spokoju plamienie znów się pojawiło. Znów zawitało do mnie z samego rana razem z bólem w podbrzuszu. Wygląda to tak, jakby szyjka się otwierała wyrzucała troszkę krwi i się zamykała. Nie wiem, może to taki okres jest... Umówię się jak wrócę do ginekologa, niech zajrzy i powie co tam, chyba że to hormony szaleją. W każdym bądź razie dziś wyjeżdżam i nie będę Wam przez najbliższe dni smucić o moich plamieniach. -
Klif wrote:Witam z rańca:)
U mnie po jednym dniu spokoju plamienie znów się pojawiło. Znów zawitało do mnie z samego rana razem z bólem w podbrzuszu. Wygląda to tak, jakby szyjka się otwierała wyrzucała troszkę krwi i się zamykała. Nie wiem, może to taki okres jest... Umówię się jak wrócę do ginekologa, niech zajrzy i powie co tam, chyba że to hormony szaleją. W każdym bądź razie dziś wyjeżdżam i nie będę Wam przez najbliższe dni smucić o moich plamieniach.
na pewno wszystko jest dobrze Kochana a forum jest od tego żeby czasem się wyżalić -
ja wczoraj musiałam wziąć nospę na ogromny ból jak na @, potem mi trochę przeszło ale za to jajniki tak kuły jakby mi ktoś wbijał szpilę i nie mogłam przez to spać .nigdy tak nie miałam... dzisiaj tempka już 3 dzień 36,8, szyjki na razie nie badam bo boję się rozczarować a moja pora badania jest trochę później. na razie jest dziwnie ale jakoś nie mogę uwierzyć, że to mogłaby być ciąża... już sama nie wiem
-
Eunika trzymam kciuki i jestem dobrej myśli co do Ciebie
Tak sie zastanawiam czy nie spróbować własnie łykać nospy np. wieczorem i rano. Bo te plamienia wiążą się z bólem w dole brzucha takim okresowym. Może jak wezmę rozluźniający lek to trochę przejdzie. -
Klif wrote:Eunika trzymam kciuki i jestem dobrej myśli co do Ciebie
Tak sie zastanawiam czy nie spróbować własnie łykać nospy np. wieczorem i rano. Bo te plamienia wiążą się z bólem w dole brzucha takim okresowym. Może jak wezmę rozluźniający lek to trochę przejdzie.
nie wiem Kochana, co do tego to ci nie doradzę niestety bo ja nigdy nie miałam plamień, w ciąży też jeszcze nie byłam... wszystko przede mną